Jaki amplituner w przedziale 3000-3500pln

[R99]

czuły barbarzyńca

Coś w tym jest.

 

Osobiścienie nie mam tak dużego doświadczenia z droższym sprzętem, ale mam porówanie Denona AVR-3806 z wzmakiem Sony TA-FB940 QS (te same warunki odsłuchowe + te same kolumny i przewody).

Jak na moje to ampl. Denona zjada to Sony na dzień dobry pod koażdym względem.

 

Zatem tani wzmak może zagrać słabiej od ampli.

[don111]

słabiej tzn ? w czym ?

raz na jakiś czas również i tutaj trafi się "czarna owca", druga kwestia to niedopasowanie do kolumn, może dotyczyć zarówno amplitunerów jak i wzmacniaczy :)

[Gość cycus12]

IMO jeśli coś nie gra stereo dobrze to i nie zagra dobrze kina domowego. Kino to ściema jakościowa względem muzyki, dźwięk jest przekłamany na potrzeby filmu bądź na słuch inwersora. Dlatego w zestawach przeważnie daje się słabe komponenty. A samo urządzenie ma grać poprawnie bez względu czy to amplituner czy wzmacniacz, amplituner ma większy wypasik więc siłą rzeczy jest droższy. Dlatego wzmacniacz zawsze wyjdzie taniej ale adekwatnie do ceny ampli nie będzie grał gorzej..

 

@don111 - odnośnie poprzedniej wypowiedzi, po sprawdzeniu (nigdy mnie to nie interesowało) z czym się je zamknięte (i nie tylko) subwoofery to labirynt wytwarza 2-3x większe ciśnienie od subwoofera zamkniętego.

[don111]

bo zamknięte nie są nastawione na ciśnienie (jeśli tak to trzeba je brać o rozmiar większe niż te z bas refleksem, nie wiem jak labirynt)

za to kontrola i jakość basu jest najlepsza właśnie z takiej obudowy

[Gość cycus12]

Nie chce wzniecać teraz dyskusji na temat basu ale jeśli najpierw piszesz że zamknięta buda generuje duże ciśnienie a teraz nagle że małe, mniejsze niż BR (co jest akurat prawdą) to raczej nie należy zbyt poważnie traktować takich wypowiedzi bo sam do końca nie wiesz „co i jak”. Co do kontroli basu na pewno łatwiej i niżej niż BR (w końcu to technologia która miała pozwolić na tani niezbyt jakościowy bas). Wiele subwooferów ma szanse zagrać jak labirynt, Oczywiście dużo zależy od samych głośników (do zamkniętej na pewno trzeba lepsze).

[don111]

chyba źle to odczytałeś

napisałem że dobry SUB ZAMKNIĘTY wygeneruje znacznie większe ciśnienie na samym dole (okolice 20hz) od kolumn z bas reflexem (od KOLUMN ZAMKNIĘTYCH tym bardziej), również tych potężnych z 25/30cm basowcem, u mnie tak właśnie jest

ale sub to sub a kolumny to kolumny, nie mieszajmy porównań suba z kolumnami

w przypadku suba z bas refleksem różnie to bywa (bo poniżej częstotliwości rezonansowej jest przecież szybszy spadek), na samiutkim dole może być podobnie lub ciut lepiej w zamkniętej ale to nie reguła, generalnie zamknięty sub nie ma szans pod względem ciśnienia biorąc pod uwagę całość basu (nie tylko te bardzo niskie rejony), dlatego trzeba brać o rozmiar większy zamkniętego

nie wiem jak z labiryntem i ciśnieniem bo nie mam tu żadnego doświadczenia, ale co do jakości i szybkości basu to chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego najlepsza jest obudowa zamknięta...

[Gość cycus12]

Nie ma sensu się kłócić, posłuchasz kiedyś labiryntu to zobaczysz, jedno jest pewne BR jest FE!

[bond6846]

BEZAWARYJNŚĆ / nie ma tam wpakowanej elektroniki na siłe . do oporu bo jest jeszcze troche miejsca . dobra elektronika ktora nie psuje sie . posiada wszystko co porzeba . hdmi 1.3 . wszelkie dekodery . mase ustawien dzieki ktorym mozemy manipulowac naszym brzmieniem jak chcemy . co dzwieku to jest on realistyczny . dobrze dekodowany . tworzy swietne odwzorowanie efektów . ogolnie efekty . Yamaha to mocny bas i dobra realistyczność .

 

 

 

 

 

 

Tłumacz sobie jak tylko chcesz i czytaj te kolorowe pisemka recenzentów . przerabiałem to i nikt mnie nie wcisnie takiej bajki ze jest inaczej . Amplitunery do Przynajmiej 10 tys nie nadaja sie do stereo . oczywiscie zaówazy to osoba ktora słuchała drozsze konstrukcje i wie na czym sie opierac a zwykły kowalski bedzie zafascynowany amplitunerem . dla mnie smierdzi cyfrą .

 

Stereo powinno grac jak najbardziej analogowo miekko dynamicznie . nisko schodzic i tworzyc swietną stereofonie . i co NAJWAZNIEJSZE - GRAC REALISTYCZNIE .

 

Amplitunery są dobre do kina domowego . do stereo juz nie .

 

Amplitunery są cyfrowymi urzadzeniami . jesli mamy koncowke do amplitunera podłaczoną jako pre out to przepuszczajac sygnal analogowy z cd do amplitunera zmieniany jest na cyfrowy w celu obróbki nastepnie na analog i dalej do koncowki pre out . co za tym idzie ? sygnał traci na wartosci . a sama jakosc dzwieku traci bardzo na jakosci . najlepiej jest podlaczyc wtedy cd bezposrednio do wzmacniacza stereo . koncowki pre out pomijajac wszelką elektornike amplitunera .

 

jesli Ktos z was ma dobry wzmak jako pre out i ma chociaz troche słuchu to zaowazy duzą roznice bezposredniego podlaczenia cd do wzmacniacza pomijajac przy tym amplituner

 

zgadzam sie z toba w 100% robilem takie eksperymenty i ja i pokazała mi to firma instalacyjna i SZOK jaka potrafi być różnica gdy sie wepnie amlituner. teraz jak widze jakiś amlpi ...... coś tam .....tJUNEr to mam odruch WYMIOTNY>

 

Wspólczesne sklepowe ampli-TFU-nery to największa za zwyczaj KUPA ZŁOMU degradujaca dźwiek niemiłosiernie.. dawniej mialem i nie zdawałem sobie sprawy jak to dziadostwo potrafi zepsuć dźwięk. od kiedy zacząłem planować sobie me gniazdko do dobrego kina w domu to przeżylem prawdziwą Katarsis rozmawiając z ludźmi i słuchając róznych rzeczy.. Jeszcze rok temu każdy sprzedawca mógł mi kit wcisnąć jak ajkeimuś analfabecie , teraz jakbym sie odrodził Twoje doświadczenia z amplitunerami (wszystkimi składanymi za pewne w chinachi za pewne gdzie każdy cent liczą skrupulatni księgowi byle zaoszczędzić na naiwnym kliencie liczonym ilosciowo w milionach) są zgodne z mymi co do joty. Serio bylem zaskoczony jak dużo sie traci z tego wielkiego "G". Gdy pierwszy raz facet z firmy instalacyjnje mi to spiął i pokazał. Tak jak mówisz wystarczy POMINAĆ ampliTFUner i połączyć dobre źródlo prosto z koncowkami mocy i odmiana świata- Ło Matko Boska !!.! Po za tym co mnie rozwściecza to stopień skomplikowania takich pudeł który narasta w postępie tzw wykładniczym i juz sie wtym wszystkim gubię. jak ostatnio wziąłem instrukcje obsługi "Harmano coś tam" to miałem wrażenie że mam .......... włoską książkę kucharską w ręce. Rzuciłem tym o podłogę serio.Nie lubię wielkiego G któe musze studiować przez tydzień by móc zaczać korzystać z niego!

 

Zatem nie dosyć że traci się masę szczegółów w muzyce (co słychać jak diabli, stereofonia z tunera to jakby słuchał w kiblu, zmulona, ządnego sweet spotu, żadnej przestrzeni, żadnej klarowności, bełkot, ) po takim durnym zajebiaszczo skomplikwoanym amplitunerze to na dodatek kichawa pod względem użytkowym-trzeba miec dokotorat albo habilitacje by niektore rzeczy zrozumieć a przecież to dla ludzi powinno być a nie dla twórcy zrozumiale. Zauważyliscie ile naklejek ze znaczkami jest juz na kazdym telewziorze, ampliTFunerze i innych "Azjatach" ? niedługo zabraknie miejsca na te infantylne naklejki dobre dla dzieci w przedszkolu.

Stanowcze NIE zatem wszelkim amplitunerom dla głuchych. Dobra instalacja to prosta instalacja. Tego mnie nauczył mądry instalator

[dariusz964]

ciekawe rozumowanie,powinniśmy cofnąć się do ery lodowcowej,instalacja amplitunerów nie jest wcale tak skomplikowana,radzę najpierw nabrać doświadczenia posłuchać trochę ,wiedza praktyczna jest najważniejsza,teoria dobra do snu.

[bond6846]

wiesz.......................... w erze lodowcowej byli NIEWOLNICY i MAMUTY tj tacy co sie dawali ROBIC w butelkę mądrzejszym.

 

ja jestem wymagający i WYMAGAM za moja krwawicę rzeczy DOBRYCH tj takich ktore sie łatwo obsługuje. Jak cię podnieca duze skomplikowanie życia to zgłoś sie na .......centrale TPSA > tam potrzebują takich masochistów,. maja dużo kabelków i duzo wtyczek i możliwości. Oni kochają (naiwnych ) praktyków co kochają miliard możliwości .

A na serio to sprzet ma być IDIOTO- ODPORNY tj prosty jak drut i NIE degradujacy jakości - a tego mi brakuje.

 

. Tj taki ma byc bym nie musiał spędzić 3 godzin studiując instrukcje obsługi jak coś sensownie ustawić by sensownie zagrało, zamiast wsadzić w tym czasie cos w miłą i cieplutką dziurkę. zgadzasz sie ze mną jako mężczyzną -no chyba żeś baba??????

[dariusz964]

Tak dobrze to nie jest,jedna dziurka nie załatwi wszystkiego,ale zapewniam że konfiguracja nowych amplitunerów jest bardzo prosta menu ekranowe załatwia sprawe,stare amplitunery tego nie miały i było sporo gorzej.

[bond6846]

hahahahahahaha ależe sie mnie rozsmieszył. Gówno widze cie bawi. Ja lubie za moją krawice miec zycie miłe i łatwe.

 

idz do Tesco i kup sobie hi fi ent audio cedek plajer za 200 zeta i pocztytaj jego instruckję. O DUPE rozbić te brednie jakie w niej są. Hormana kardona topowego sobie kupiłem w swym czasie to moja kochanka mnie z domu chciała wygonić takie gówno jej sprawiłem jak mi powiedziała.

 

PS co znaczy menu ekranowe?> czy to znaczy ze ja musze podłaczac...........................ampli coś tam do......................ekranu??????????????/czys ty z byka spadł????? co to za gówno co ja musze do ekranu podłączyć by radia posłuchac???? kto tu zwariował????

 

o nie. nie damy sie producentom gówien.

[don111]

wcale nie trzeba podłączać do wizji, wszystko można ustawić bez menu ekranowego, łącznie z kalibracją systemu...

[gany]

Nie wiem co kolega za ampli probowal ustawiac, ale to naprawde nic skomplikowanego. Osmiolatek by sobie poradzil, naturalnie taki co do szkoly uczeszcza a nie na wagary chodzi.

Z tam, ze do stereo wzmak lepszy to sie jednak musze zgodzic. Od niedawna posiadam wzmacniacz stereo, ktory tez sluzy jako koncowka w kinie i musze przyznac, ze nie ma co porownywac. (Ampli Onkyo 805 a wzmak to AA MAP308)

Wzmacniacz stereo jest jednakze bardziej, jakby to nazwac bezwzgledny i zle zrealizowane plyty (nagrania) obnarzy barzdziej jak ampli uwydatniajac ich minusy. Jednakze nie wyobrazam sobie ogladania koncertow czy filmow w stereo, dlatego u mnie obydwa urzadzenia maja swoje chwile chwaly.

[Gość Gość]

Ja mam jeszcze inaczej. Onkyo 905 plus Emitter 1 tylko do materiału wielokanałowego. Stereo całkiem osobno w innym pokoju. Niestety podłączenie dobrego wzmaka pod pre w amplitunerze ogranicza także jego możliwości. Podpięta osobna końcówka pod amplituner wzbogaci nam kino, ale trzeba sobie zdawać sprawę, że gdyby grała osobno z dobrym pre stereo, to będzie jeszcze lepiej.

Rozwiązaniem jesli ktoś chce te sytemy mieć razem, jest dołożenie końcówki mocy lub wzmaka z wejściem processor( main-in) i wejściem z regulowaną czułością. To da nam możliwość całkowitego wyłączenia amplitunera ze stereo.

[gany]

No akurat MAP308 ma ta funkcje co opisujesz. Do sluchania stereo uzywam jego, a za przycisnieciem jednego gozika odlacza sie w nim sekcja przedwzmacniacza i wtedy pracuje juz tylko jako koncowka w kinie. Od momentu podpiecia go do mojego ampli moje tylne glosniki w kinie zaczely jakos wiecej glosow z siebie wydobywac.

[Gość Gość]

No akurat MAP308 ma ta funkcje co opisujesz. Do sluchania stereo uzywam jego, a za przycisnieciem jednego gozika odlacza sie w nim sekcja przedwzmacniacza i wtedy pracuje juz tylko jako koncowka w kinie. Od momentu podpiecia go do mojego ampli moje tylne glosniki w kinie zaczely jakos wiecej glosow z siebie wydobywac.

A widzę że faktycznie ma.

To amp-in to jest to?

Map 308 ma jeszcze jedną fajną funkcję. Ma wejścia cyfrowe czyli można do niego tylko transport podłączyć do stereo. Podobnie jak HK990 którego miałem.

Używasz go w trybie pracy A czy AB? Są duże różnice?

[gany]

Tak to Amp In to to. Uzywam go w AB bo pare razy probowalem w A i roznica byla niewielka oczywiscie na plus A. W drodze do mnie jest juz CD 204, jak przyjdzie to moze wiecej poslucham w A. Planuje tez zmienic kabelki do kolumn, bo narazie zwykle mam, tylko nie wiem na jakie. (Chorusy 816V) Cyfrowe wejscia to rzeczywiscie spory plus, bo mam tez sporo muzyki we flacach wiec osobny DAC nie jest potrzebny.