Skocz do zawartości
IGNORED

Jaki zestaw mp3 od 800 do 1200zł?


rychubil

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Padł mi jakiś miesiąc temu mp3 player: iRiver E30 z 8GB pamięci, po roku z kawałkiem użytkowania. Teraz pada ponad dwuletni mp3 player: Pentagram Volt, też 8GB.

Ten pierwszy grał całkiem przyzwoicie, za to Pentagram tak średnio.

Szukam teraz czegoś w granicach od 500 do 700 – co proponujecie?

 

Słuchawki też wymagają wymiany. Kolejne już, chyba trzecie Kossy porta pro, łamią się kable i nie wiem jak na to zaradzić – może owinąć taśmą izolacyjną? Bardzo je lubię za dobry, mocny dźwięk, przy ostrzejszej muzyce. Mam jeszcze sprawne AKG K-450 ale one są stanowczo za łagodne do ostrzejszej muzy, za to bardzo komfortowe w noszeniu.

Co proponujecie w granicach od 300 do 500zł?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/96983-jaki-zestaw-mp3-od-800-do-1200z%C5%82/
Udostępnij na innych stronach

Ja mam playerka sony jedno gigowego i bangla już z 8 lat, bateria też trzyma fest, kossy od roku noszone luzem w plecaku i 0 śladów zuzycia. Co ty robisz z tymi grajkami? :D

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Mam już trzecie Kossy w ciągu roku i albo przerywa dźwięk przy głośniku albo przy wtyku. Może za bardzo zwijam kabel?

Iriver padł nagle - nie włączysz dziada. Pentagram czasm nie chce się włączyć i przerywa dźwięk w gniazdku słuchawkowym.

Ja po prostu nie bardzo szanuję takie rzeczy, noszę w kieszeniach ...albo mam po prostu pecha.

Co polecacie w każdym razie?

Ok, to już teraz wiem, dzieki :)

do rzeczy - jaki zestaw proponujecie w tej cenie?

Mam np takie dwie opcje:

1. coś pod Koss porta pro

2. iPod nano (jeśli warto) i pod niego jakieś przestrzennie brzmiące słuchawki z ładnym basem

Player za tyle siana do mp3? Radze kupic Sanse Fuze 8GB za 300zl (mozna rozszerzyc do 16GB za pomoca karty) plus jakies kanalowki i sluchac plikow FLAC, bedzie sto razy lepiej niz na drozszym zestawie i mp3.

?👈

Na moim zestawie stereo nie słychać różnicy między mp3 a flac, ale przy przenośnym grajku z kanałówkami flac to podstawa :D

 

Taaaaaaaaaaa...

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Czy Koss porta pro dobrze by grały na tej Sansie fuze?

Jakie ewentualnie kanałówki, porównywalne do Koss porta pro albo lepsze?

Zaznaczam, że zależy mi na przestrzennym brzmieniu.

Na moim zestawie stereo nie słychać różnicy między mp3 a flac, ale przy przenośnym grajku z kanałówkami flac to podstawa :D

 

Taaaaaaaaaaa...

Taki masz system i taki player jak nie slyszysz.

 

Czy Koss porta pro dobrze by grały na tej Sansie fuze?

Jakie ewentualnie kanałówki, porównywalne do Koss porta pro albo lepsze?

Zaznaczam, że zależy mi na przestrzennym brzmieniu.

Ja mam tanie SONY EX. Zaplacilem tylko 70zl, ale jestem w szoku jak ten segment poszedl do przodu i co potrafia takie pchełki. Kiedys placilem za kanalowki z takim brzmieniem po 200-300zl. Z tego co pamietam to discomaniak ma wczesniejsza wersje Fuze z Porta Pro.

 

Mialem tez playera Sony NWZ-A816 czy jakos tak. Pamietam ze wtedy taka 8GB wersja kosztowala kolo 800zl. Fuze w niczym mu nie ustepuje pod wzgledem brzmienia, a mozna odtwarzac tez FLAC. Fakt, sa pewne niedociagnecia w wykonaniu czy jakosci ekranu, ale to szczegol, bo Fuze 4Gb mozna miec za niecale 200zl i mozna go rozszezyc byle jaka karta microSD do 16GB za dosłownie parenaście zlotówek i mamy 20GB.

 

Osobiscie w nowej wersji denerwuja mnie dotykowe przyciski, ktore wiadomo jak dzialaja,i dlugi czas ladowania baterii. W porownaniu do starej wersji poprawil sie przedewszystkim ekran. Wiekszy i czytelnejszy, ale kto na to zwraca uwage.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

Taki masz system i taki player jak nie slyszysz.

 

Jakoś w stosunku do twojego nie mam kompleksów.

 

Jak ty słyszysz różnice między mp3 a flacem na jakimś grajku za 200 zł i pchełkach za drugie tyle to szczerze gratuluje, następny X-men, no ale jak dla ciebie discomaniak to autorytet to nie ma się co dziwić.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Panowie! Spokojnie, to tylko dyskusja o mp3 playerach a nie o gospodarce naszego kraju.

 

Będę musiał gdzieś dorwać w sklepie tą Sansę i podczepić się z moimi Kossami.

iPod nano chyba jednak odrzucę ze względu na cenę, brak możliwości odtwarzania FLACzków, no i ponoć nie zbyt gadają z Kossami.

Jakie ewentualnie lepsze słuchawki od Kossów ale o podobnych parametrach brzmieniowo przestrzennych?

Jakoś w stosunku do twojego nie mam kompleksów.

 

Jak ty słyszysz różnice między mp3 a flacem na jakimś grajku za 200 zł i pchełkach za drugie tyle to szczerze gratuluje, następny X-men, no ale jak dla ciebie discomaniak to autorytet to nie ma się co dziwić.

Wiem co slysze i mi nie wmawiaj glupot mi i innym uzytkownikom, bo jeszcze w to uwierzą. Roznice miedzy FLAC, a MP3 slychac nawet na bardzo tanim systemie, nawet w samochodzie z fabrycznym naglosnieniem czy nawet mini wierzy. Przyklady mozna mnozyc. Proponuje udac sie do laryngologa w celu pomiarow swojego narzadu sluchu. Chyba ze sluchasz brzuchem, a nie uchem. Napisz jeszcze ze wszystko gra tak samo to bedzie komplet steku bzdur jakimi karmisz ludzi na tym forum. Kwestie autorytetu pomine, bo jest zenujaca.

 

Będę musiał gdzieś dorwać w sklepie tą Sansę i podczepić się z moimi Kossami.

 

Koniecznie posluchaj Fuze. Bo te tansze sa gorsze. Zreszta wystarczy zobaczyc jak Fuze schodza na aukcjach. Nie dziwie sie skoro oferuje wiecej jak inne playery nawet za 3 razy tyle.

?👈

Zdecydowanie najlepsze wyjście moim zdaniem jest kupić Sansę Clip+ lub Fuze i do tego znacznie droższe dokanałówki w okolicy powiedzmy 500-700zł (podobno świetne są Yamahy EPH-100). Jak na swoją cenę Sandiski grają bardzo dobrze. Właśnie porównuję Clipa z Taczką 4G. Ipod gra niewiele lepiej a kosztuje znacznie więcej, lepiej kupić lepsze słuchafony Co do FLAC vs mp3 (320kbps), ja nie czuję różnicy na Clipe +, przeglądając opinie na forach dotyczących przenośnego hi-fi, opinie również są jednoznaczne, słuchanie FLACów ma sens dopiero na hi-endowych playerach typu Hifiman, Colorfly.

Xavian XN 250 EVO | Sony TA-N7 | Wiim Pro Plus | AQ Midnight 2 | Sun Audio Reference | Tomanek TAP8

Moze medzy 320 jest roznica mniejsza. Ale przy 128 slychac dokladnie, a wiekszosc plikow mp3 ma taki bitrate. Ja sciagam tylko FLAC i gdzies mam przerabianie tego na mp3 320kb. Wole kupic karte 16GB za 20zl i wrzucac FLAC bez zadnych przerobek i tracenia czasu na konwersje. Po co w to sie bawic? A przynajmniej mamy plik w dobrej jakosci. Moim zdaniem OGG to minimum. Cos miedzy mp3 320, a Flac.

?👈

Ja także mam FLACi na odtwarzaczu ale właśnie z tych samych powodów, nie chce mi się konwertować albumów.

Xavian XN 250 EVO | Sony TA-N7 | Wiim Pro Plus | AQ Midnight 2 | Sun Audio Reference | Tomanek TAP8

U mnie jest też taki problem, że tylko zgrywam muzykę w Win M Pl. z płyt CD na mp3 - 320br/s, bo nie mam pojęcia jak z CD zrobić format FLAC i na czym. Mam co prawda trochę muzy we FLACach ale większość to mp3.

Ale przy 128 slychac dokladnie, a wiekszosc plikow mp3 ma taki bitrate

 

Nie wiem skąd ty ściągasz mp3, ale obecnie 90% mp3 to 320.

Ze zdobywaniem flaców jakoś nie masz problemów, a dobrych mp3 nie możesz znaleźć? Dziwność.

 

I nie rób ludziom wody z mózgu, na grajku za 200 zł i pchełkach to pewnie nie odróżnisz nawet tych 120ek.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Przeskocz na zgrywanie EACem albo zrzucaj czymkolwiek do WAV i użyj darmowego XRecode II. Zamieni Ci wszystko na wszystko. Także z WAV na FLAC. Chyba nawet może zrzucić od razu pliki z płyty CD. Prosty program.

 

Jak masz 800 do 1200 to zaryzykuj i weź HiFimana :) . 601 SLIM. Po 10 dniach możesz zwrócić. Ja używam EON CINEO i niestety coraz mniej podoba mi się jego dźwięk. Nie słucham zbyt często muzyki "przenośnej" ale bywa. Z dżwięku telefonu Galaxy Note jestem bardziej zadowolony ale użytkowanie jako playera FLAC/MP3 jest trudniejsze (gabaryty). Choć jest na niego dobry program DeadBeef.

 

Co do kabli słuchawkowych - ciekawe jak inaczej je nosić jak nie zwinięte ?

 

Testy słuchawek są w 2 ostatnich numerach Audio Video.

"Oni rzekli: Panie, tu są dwa miecze. Odpowiedział im: Wystarczy." (Łk 22, 38)

"Lecz teraz - mówił dalej - kto ma trzos, niech go weźmie; tak samo torbę; a kto nie ma, niech sprzeda swój płaszcz i kupi miecz!" (Łk 22, 36)

Nie wiem skąd ty ściągasz mp3, ale obecnie 90% mp3 to 320.

Ze zdobywaniem flaców jakoś nie masz problemów, a dobrych mp3 nie możesz znaleźć? Dziwność.

 

I nie rób ludziom wody z mózgu, na grajku za 200 zł i pchełkach to pewnie nie odróżnisz nawet tych 120ek.

mp3 nie sciagam i nie szukam, bo szkoda na siano czasu. Przestalem juz kilka lat temu. Tym sie roznia ludzie. Ktos sie na pewnym poziomie zatrzymuje, a ktos idzie dalej. Ty zatrzymales sie dawno i nie ma w tym nic zlego, ale nie pisz poprostu bzdur. Grajek moze i wart 200zl, ale gra dwa razy lepiej od twego sonego, bo wiem co potrafia Walkmany, bo sam mialem wysoki model. Polecil bym ci zebys sam sobie sprawdzil, ale niestety Sony nawet i za 1000zl nigdy nie otworzy FLAC.

 

U mnie jest też taki problem, że tylko zgrywam muzykę w Win M Pl. z płyt CD na mp3 - 320br/s, bo nie mam pojęcia jak z CD zrobić format FLAC i na czym. Mam co prawda trochę muzy we FLACach ale większość to mp3.

Chociazby CDex:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

mp3 nie sciagam i nie szukam, bo szkoda na siano czasu. Przestalem juz kilka lat temu. Tym sie roznia ludzie. Ktos sie na pewnym poziomie zatrzymuje, a ktos idzie dalej. Ty zatrzymales sie dawno i nie ma w tym nic zlego, ale nie pisz poprostu bzdur.

 

Toś się chłopie rozwinął. Ile lat trzeba dojrzewać do flacy na chińskim grajeczku z DACem wielkości dwóch centymetrów kwadratowych, wielkości jednego kondziora w normalnym DACu? 10, 20 lat? Powiedz proszę bo bardzo chciałbym dojrzeć, zaraz wywale xonara przez okno i podłącze pleyera mp3 pod wzmacniacz i będę miał taką jakość, że klękajcie narody :D Kolumny też wywale przez okno, podłącze 15 razy tańsze pchełki i doznam olśnienia. Nie ma lipy :D

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Obecnie najbardziej przypadła mi do gustu Sansa clip, ze względu, że nie lubię dotykowej obsługi (nawet telefon mam tradycyjny) a możliwości clipa mnie zadowalają (specyfikacja).

Czy jest różnica w jakości i sile dźwięku pomiędzy Sansą clip a fuze?

Zapraszamy na profil Triangle Audio Polska

www.facebook.com/TrianglePolska/

Właśnie to Koledze proponowałem w jednym z postów powyżej. Żeby choć potestował. Sam ostrzę sobie zęby na HiFimana ale to dopiero kiedy będę miał imieniny i może trochę kasy skapnie od Rodziny.

 

Jednak HiFIman to sprzęt szczególny bo choć według wielu recenzji w tym także opisów właścicieli sprzętu, gra bardzo dobrze to jednak jego specyficzny wygląd, gabaryty i CENA, mogą odstraszać "zwykłych" słuchaczy empetrójek (jadących w tramwajach, autobusach, idących gdzieś pieszo). Chyba przede wszystkim cena jest za wysoka jak na nasze warunki. Dodatkowo nie ma "gapless" co przy tejże cenie powinno byż zaimplemetowane obowiązkowo.

"Oni rzekli: Panie, tu są dwa miecze. Odpowiedział im: Wystarczy." (Łk 22, 38)

"Lecz teraz - mówił dalej - kto ma trzos, niech go weźmie; tak samo torbę; a kto nie ma, niech sprzeda swój płaszcz i kupi miecz!" (Łk 22, 36)

Fajny fajny taki grajek, przynajmniej podają z czego to zrobili i jakie ma parametry, nigdzie takich informacji o innych grajkach nie można znaleźć.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Właśnie to Koledze proponowałem w jednym z postów powyżej. Żeby choć potestował. Sam ostrzę sobie zęby na HiFimana ale to dopiero kiedy będę miał imieniny i może trochę kasy skapnie od Rodziny.

 

Jednak HiFIman to sprzęt szczególny bo choć według wielu recenzji w tym także opisów właścicieli sprzętu, gra bardzo dobrze to jednak jego specyficzny wygląd, gabaryty i CENA, mogą odstraszać "zwykłych" słuchaczy empetrójek (jadących w tramwajach, autobusach, idących gdzieś pieszo). Chyba przede wszystkim cena jest za wysoka jak na nasze warunki. Dodatkowo nie ma "gapless" co przy tejże cenie powinno byż zaimplemetowane obowiązkowo.

 

no niestety. Jeśli ma dobrze grać to musi mieć ograniczenia w postaci rozmiarów czy przeciętnej baterii. wynika to lepszej klasy podzespołów. wszyscy wiem, że miniaturyzacja w hi-fi mści się kiepską jakością dźwięku.

Zapraszamy na profil Triangle Audio Polska

www.facebook.com/TrianglePolska/

Toś się chłopie rozwinął. Ile lat trzeba dojrzewać do flacy na chińskim grajeczku z DACem wielkości dwóch centymetrów kwadratowych, wielkości jednego kondziora w normalnym DACu? 10, 20 lat? Powiedz proszę bo bardzo chciałbym dojrzeć, zaraz wywale xonara przez okno i podłącze pleyera mp3 pod wzmacniacz i będę miał taką jakość, że klękajcie narody :D Kolumny też wywale przez okno, podłącze 15 razy tańsze pchełki i doznam olśnienia. Nie ma lipy :D

Hahaha. Xonarem to ja sobie moge d... podetrzec, a i nawet do tego sie nie nada.

Trzeba miec w glowie nie pokolei zeby porownywac brzmienie przenosnego grajka do normalnego zestawu domowego. Przeciez to jest idiotyzm.

 

Biorąc pod uwagę HiFimana i sansę - czy różnica w cenie jest wprost proporcjonalna do jakości?

To chyba musial bys sam sprawdzic. Kazdy mial by inne zdanie.

?👈

Trzeba miec w glowie nie pokolei zeby porownywac brzmienie przenosnego grajka do normalnego zestawu domowego. Przeciez to jest idiotyzm.

 

Dokładnie. Idiotyzmem jest twierdzenie, że na grajku za 200 zł słychać różnicę między mp3 a flacem, której nie słychać na normlanym stereo za kilka tysięcy.

A jeszcze większym idiotyzmem jest pisanie, że idiotyzmem sa takie porównania, i bajki o słuchaniu flaców na jakiejś sansie. Trzeba mieć nieźle porytą banię żeby się to człowiekowi nie gryzło jedno z drugim. A podetrzeć to xonar może się twoim CD kiem.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

To chyba musial bys sam sprawdzic. Kazdy mial by inne zdanie.

 

W tym przypadku, kiedy przetestowanie HiFimana jest praktycznie niemozliwe, bo go nigdzie w sklepie na stanie nie znajdę, przestaję brać go pod uwagę. ipoda classic znajdę w sklepie ...ale dodatkowym argumentem przeciw nim jest wysoka cena. To jest jednak sprzęt, który się nosi po kieszeniach i jest narażony na wstrząsy więc moim zdaniem chyba nie zbyt warto inwestować w tak drogie przenośne urządzenie.

Dziś padł zupełnie Pentagram Volt, mimo, że leżał na biurku i podłączałem go tylko do kompa, celem wgrania muzyki - nie włącza się!

Myślę, że prędzej dołożę budżetu do lepszych słuchawek.

Ponawiam zatem pytanie o różnicę brzmieniową miądzy sansami: clip a fuze.

czy warto dopłacać do fuze, czy clip jej nie ustępuje?

Dokładnie. Idiotyzmem jest twierdzenie, że na grajku za 200 zł słychać różnicę między mp3 a flacem, której nie słychać na normlanym stereo za kilka tysięcy.

 

To ze roznicy nie slychac na twoim chinskim Xonarze i kiepskim do bolu PM 72 to twoja sprawa. Naprawde radze odwiedzic laryngologa skoro nie slyszysz tych przepasciowych roznic.

 

nie gryzło jedno z drugim. A podetrzeć to xonar może się twoim CD kiem.

Po raz kolejny potwierdziles ze nie masz pojecia o czym piszesz wiec o czym ja mam z toba dyskutowac?

 

 

A jeszcze większym idiotyzmem jest pisanie, że idiotyzmem sa takie porównania,

Urzadzenia przenosne nie sa projektowne do wspolpracy z takim czyms jak wzmacniacze itd. Podlacz sobie tego AUDIOFILSKIEGO hifimana, ktorym sie podniecasz to zobaczysz jak to wysmienicie gra.

 

W tym przypadku, kiedy przetestowanie HiFimana jest praktycznie niemozliwe, bo go nigdzie w sklepie na stanie nie znajdę, przestaję brać go pod uwagę. ipoda classic znajdę w sklepie ...ale dodatkowym argumentem przeciw nim jest wysoka cena. To jest jednak sprzęt, który się nosi po kieszeniach i jest narażony na wstrząsy więc moim zdaniem chyba nie zbyt warto inwestować w tak drogie przenośne urządzenie.

Dziś padł zupełnie Pentagram Volt, mimo, że leżał na biurku i podłączałem go tylko do kompa, celem wgrania muzyki - nie włącza się!

Myślę, że prędzej dołożę budżetu do lepszych słuchawek.

Ponawiam zatem pytanie o różnicę brzmieniową miądzy sansami: clip a fuze.

czy warto dopłacać do fuze, czy clip jej nie ustępuje?

Kiedys czytalem ze Clip z plusem gra tak samo jak Fuze. Te same elementy w srodku odpowiadajace za jakosc i glosnosc grania. Ale nie jestem pewien. Poczytaj na mp3 store.

Fuze jest bardzo glosny.

?👈

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.