Muzyka klasyczna - elementarz

[Piotr]

Co do Les Arts Florissants, to mam "Uprowadzenie z Seraju" w ich wykonaniu. Wyjątkowe wykonanie. Przejrzyste, barwne, wręcz organiczne. Dopracowane w całej masie szczegółów. Petibon przeszła chyba samą siebie...

 

Jest jeszcze inne wykonanie "Uprowadzenia...", na dvd, też z Petibon. Wykonanie opery z Zurychu jest świetne scenicznie a że mówionego Paszę gra Klaus Maria Brandauer a Malin Hartelius świetnie wyszła Konstancja... Fajnie filmowane - z "dystansem" w konwencji teatralnej, prosta scenografia, bardzo "sceniczna" i kameralna wersja. Dla mnie to najlepsze nagranie tego "niewiadomoczego" czyli niemieckiego klasycystycznego singspielu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Octagon]

Witam,

a co byście polecili z muzyki sakralnej? Na razie jestem na etapie fascynacji Bachem: cantaty w wykonaniu Gardinera i Masaakiego, pasje, msza. Z Handel'a mam Mesjasza, z Mozarta oczywiście Requiem, Vivaldiego Stabat Mater. A inni kompozytorzy? Co byście polecili.

[Enlightenment]

a co byście polecili z muzyki sakralnej?

 

Osobiście preferuje Mozarta, jego msze, motety, antyfony i inne utwory sakralne. Jeżeli zachodzi potrzeba zakontraktowania pojedynczego utworu albo uroczystej oprawy liturgii na uroczystość rodzinną, np. ślub czy chrzciny, to jest z czego wybierać. Ze swojej strony polecam:

 

a) Cykle mszalne

 

Wielka msza (K.427) - arcydzieło

Missa Brevis #9 (K.275) - prosta, śliczna i radosna - lubił ją Mozart, kochała Bawaria, lubię i ja ;)

 

Msza Koronacyjna (K.317) - pierwsza z mszy koronacyjnych

Missa Solemnis (K.337) - druga z mszy koronacyjnych

 

2) Nieszpory, litanie

 

Vesperae Solennes de Confessore (K.339) - z psalmem Laudate Dominum

Litaniae de venerabili altaris sacramento (K.243) - z prześliczną arią Dulcissimum convivium

 

3) Motety, hymny, ofertoria...

 

Ave verum corpus (K.618) - motet śpiewany podczas komunii, arcydzieło

Te Deum laudamus (K.141)

Exsultate, jubilate (K.165)

Sub tuum praesidium (K.198) - śliczne ofertorium

Regina coeli (K.127) - antyfona skomponowana dla Marii, żony Michaela Haydena

 

Z utworów innych kompozytorów, na uwagę zasługują moim zdaniem:

 

Stabat mater - Giovanni Battista Pergolesi

Miserere mei, Deus - Gregorio Allegri

 

Missa Papae Marcelli - msza koronacyjna papieży Giovanniego Palestriny

 

oraz wiele, wiele innych...

 

Miłego słuchania ;)

[JazzyFan]

A żeby tak nie tylko Mozart, to ja polecę z sakralnych coś wcześniejszego. Wspaniały Josquin Desprez (msze w wykonaniu The Tallis Scholars) oraz Ockeghema. Pisaliśmy o tym dużo na forum w innych wątkach. Posłuchaj np. tego:

 

[Batty]

Jest to mój pierwszy wpis na tym forum ,więc na wstępie witam wszystkich forumowiczów :)

 

Sporym kompendium wiedzy na temat muzyki klasycznej jest wydanie The Gramophone Classical Music Guide,np:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Posiadam wydanie z 2006 roku i uważam,że jest to bardzo dobry przewodnik (spora księga 1400! stron w języku angielskim).

Przewodnik zarówno po samej muzyce klasycznej,od czego zacząć,a dokładniej "suggested basic library" (około 250 pozycji,tak na dobry początek :) jak i po konkretnych wykonaniach,bo są tam opisane wydania cd/dvd oraz ich ocena (zawsze jest to jakiś punkt zaczepienia).Polecam.

 

Pzdr.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mirfak]

Jestem po odsłuchach BWV 1052, 1053, 1055, 1056 na klawesyn - rewelacja. Możecie coś polecić w tym stylu?

[Gość papageno]

W przybliżonym stylu. Panufnik

[romekjagoda]

Jest to mój pierwszy wpis na tym forum ,więc na wstępie witam wszystkich forumowiczów :)

 

Sporym kompendium wiedzy na temat muzyki klasycznej jest wydanie The Gramophone Classical Music Guide,np:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Posiadam wydanie z 2006 roku i uważam,że jest to bardzo dobry przewodnik (spora księga 1400! stron w języku angielskim).

Przewodnik zarówno po samej muzyce klasycznej,od czego zacząć,a dokładniej "suggested basic library" (około 250 pozycji,tak na dobry początek :) jak i po konkretnych wykonaniach,bo są tam opisane wydania cd/dvd oraz ich ocena (zawsze jest to jakiś punkt zaczepienia).Polecam.

 

Pzdr.

 

Ludzie b. krytycznie piszą o wydaniu ostatnim z 2012 r. Jako alternatywę proponują Penguin Guide to Classical Music ale... ten też otrzymuje wiele negatywnych recenzji.

Czy zna ktoś więc może jakieś godne czasu i uwagi opracowanie/przewodnik po klasyce?

 

Inną opcją jest np. :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ale też nie bez głosów krytycznych.

Być może wobec tego: "The Essential Canon of Classical Music" by David Dubal and "The Lives of the Great Composers" by Harold C. Schonberg ?

Dobre recenzje ma też

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mirfak]

BWV 1056 na klawesyn. Polecam na początek. Ciary za każdym razem jak słucham.

[Jakew]

Adagio z 1056 jest ozdobą bardzo dobrego filmu Woody Allena "Hannah and Her Sisters". Allen sam wybiera muzykę do swoich filmów i...nic za nią płaci bo to kompozycje z dawniejszych czasów.

[mirfak]

Adagio z 1056 jest ozdobą bardzo dobrego filmu Woody Allena "Hannah and Her Sisters". Allen sam wybiera muzykę do swoich filmów i...nic za nią płaci bo to kompozycje z dawniejszych czasów.

 

No proszę! Teraz muszę oglądnąć ten film :)

Dzięki za takie wpisy.

[romekjagoda]

Np. świetny d-moll (BWV 1052), skomponowany na podstawie koncertu skrzypcowego i oparty na melodii z wcześniejszej kantaty Bacha "Wir müssen durch viel Trubsal". Wspominaliśmy o tym koncercie m.in w wątku papagena.

 

Co do symfoniki Mozarta, warto oczywiście mieć na uwadze czym była symfonia w czasach Mozarta, a czym się stała po Beethovenie... to tak w kontekście ewentualnych "punktów odniesienia" czy porównań (jeśli zamierzasz "skakać" po epokach). Szczególnie warte eksplorowania są symfonie od "Praskiej" w górę, natomiast wiele wcześniejszych to także arcydzieła, tylko nieco innego rodzaju (np. 25). Wykonania w przypadku Mozarta to mimo wszystko również istotna sprawa, chociaż może nie pierwszorzędna. Niestety dosyć łatwo można "zepsuć" Mozarta przesłodzonymi czy zbyt "szeroko granymi" wykonaniami. A Mozart to trudna muzyka. To wcale nie był taki harmonicznie gładziutki klasyk jakby się mogło wydawać :-)

 

Pozwalam sobie odpowiedzieć na tego 'starego' posta AleksandryU z powodu jej nawiązania do nadmiernej/psującej słodkości Mozartowskich koncertów fortepianowych. Ostatnie dwa zdania są naprawdę ważne. Ich znaczenie doceniłem dopiero słuchając Koncertów nr. 19 (k459) i no. 23 (k488) w wykonaniu Murraya Perahi'i (nie wiem czy tak się odmienia) (1983 r., CBS Masterworks, japońskie wydanie) z English Chamber Orchestra. Być może ktoś się z tego zaśmieje, ale tak jak Perahia zagrał ten koncert to mistrzostwo - ja momentami słyszę już nadchodzącego po Mozarcie Chopina z jego romantycznymi koncertami i całym dorobkiem. Być może fantazjuję, ale naprawdę to nie jest słodkie, dworskie granie i igraszki z dźwiękami, a głęboka, emocjonalna muzyka.

Tak mi sie z tym co AleksandraU napisała skojarzyło. Być może trza było pisać to w innym wątku (o Mozarcie, czy o Najpiękniejszych Koncertach Fortepianowych), ale tak jest przynajmniej porządek 'wątkowy'.