Skocz do zawartości
IGNORED

FONICA - reaktywacja?


NE5532

Rekomendowane odpowiedzi

Jaki problem???

A taki, że MDF na talerz kosztuje około 15 złotych,

Zrób mi taki jak mój po 15 zł, tzn. centryczny, teflonowany, a następnie malowany, z grubą warstwą vinylu z wierzchu, tuleją z brązu okrętowego w ktorą wchodzi szpindel, dynamicznie wyważony. Biorę od razu 20 szt. i dygam nóżką. A co tam, mogę zapłacić nawet po 20 zł/szt.

Jak będzie miał 8cm wysokości to biorę jeden nawet za stówkę, może być bez łożyska i nie musi być wyważony:-).

Warunek konieczny - w tej stówce mają się zmieścić wszystkie koszty pracy i podatki.

Zrób mi taki jak mój po 15 zł, tzn. centryczny, teflonowany, a następnie malowany, z grubą warstwą vinylu z wierzchu, tuleją z brązu okrętowego w ktorą wchodzi szpindel, dynamicznie wyważony.

No i????

Co mądrego chciałeś przez to powiedzieć?

 

Wykonany z akrylu w ten sposób nadal będzie o te "485zł." droższy.

 

Jeszcze jakieś równie "sensowne" uwagi, oprócz tych, że się "elekryzowuje" od kręcenia?

 

Gość, który pierwszy wypuści "hajendowy" gramofon z bursztynowym talerzem, będzie sławny. A jak to sie będzie elektryzować!

Może nawet zrobi zawieszenie jonowe talerza dzieki temu!

 

Bardziej mnie zastanawia dlaczego Foniki Audio nie znalazłem na liście wystawców mimo ich zapowiedzi, że bedą na Audio Show 2012.

Po tej zapowiedzi miałem juz nawet zamiar jechac żeby posłuchać, pomacać i polizać. Kupic - nie kupię, ale ciekawy jestem.

Ale wyglada, że zapowiedzi były tylko dla formy.

Mam już Fonicę F-600 :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Violet dawaj relacje on line z montazu i odsluchu Fonici...)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bardziej mnie zastanawia dlaczego Foniki Audio nie znalazłem na liście wystawców mimo ich zapowiedzi, że bedą na Audio Show 2012.

Być może sami się nie wystawiają,tylko się do kogoś podczepili.Na swojej stronie podają że będą.

 

"Audio-Fonica na targach Audioshow 2012

 

Audio-Fonica będzie gościć na tegorocznej odsłonie wystawy sprzętu audio-video Audio Show 2012 w Warszawie. Wszystkich zainteresowanych obejrzeniem gramofonów oraz bliższym zapoznaniem się naszą ofertą zapraszamy do Hotelu Sobieski na Placu Artura Zawiszy w dniach 10-11 Listopada."

<iframe src='http://gunclub.ea.com/pl/profile/12192e93-377a-4251-95e2-3177f9f381d4/embed' height='410' width='468' scrolling='no' ></iframe>

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Obejrzeniem. Czyli mogą się wystawić z partyzanta na korytarzu, w szatni, windzie, holu, lobby, może pan będzie chodził kotytarzami i uchylał pazuchę jak ten ekshibicjonista pokazując to i owo, a pani Henia z dużym dekoltem będzie rozdawała ulotki o firmie spomiędzy cycków :)

Najlepiej napisać do nich lub zadzwonić, i się sprawa wyjaśni.

<iframe src='http://gunclub.ea.com/pl/profile/12192e93-377a-4251-95e2-3177f9f381d4/embed' height='410' width='468' scrolling='no' ></iframe>

Jak widzisz mam wiele różnych talentów. Które pozwoliły mi uniknąć zakupu paździerza pod nazwą pro-ject.

Dzięki temu teraz mogę reklamować krajową fonikę.

A ty zazdrościsz :-)

Gość absolute magnitude

(Konto usunięte)

Dzięki temu teraz mogę reklamować krajową fonikę.

 

A co tu reklamować?

Ramię RB 300 w ładnym opakowaniu za 8 kzł???

To robienie ludzi w balona, wystarczy wejść na eBay by przekonać się ile to ramię kosztuje.

Lecz pewnie znajdzie się niejeden leming, który to kupi!

Posłuchamy - zobaczymy, czy Fonica ma start do krajowego drapaka Peezeeta lub choćby wielokrotnie tańszego Ad Fontesa Andrzeja Analogowego. Choć myślę, że porównanie będzie dopiero miarodajne gdy Fonica stworzy własnie ramię, tak jak A. Analogowy i Peezet. Na razie główna myśl techniczna foniki sprowadza się do osadzenia ramienia Regi w czymkolwiek hajendowo wyglądającym i ładnym zapakowaniu tego. Ten temat to bicie piany. Bez własnego ramienia, nigdy nie potrakuję tej firmy poważnie.

 

P.S.

Przepraszam jeśli kogoś uraziłem mówiąc tutaj o drapaku Peezeeta. Wiem, że to niestosowne prównanie.

Co do paździeżowych Pro-jectów, zgadzam się, mają i takie modele... ale mają też kilka baaaardzo poważnych zabawek, z WŁASNYMI ramionami.

Współczuję Violetowi, że dał się wrobić w recenzowanie tego czegoś.

Na koniec, peezeetowy drapaczek, z pięknym drewnianym ramieniem.

Fonico, zejdź na ziemię...

 

A i co jeszcze, słuchajcie więcej muzyki, łagodzi obyczaje. Zbierajcie winyle!

post-43142-0-94362000-1350836379_thumb.jpg

Dzięki temu teraz mogę reklamować krajową fonikę.

Ale chyba spamerskie wpisy są tu jak najmniej potrzebne. Masz jednak coś wspólnego z firmą COMPLEX HOLDING - kompleksy.

Jak tam, widzę, że moderacja kolejny raz ci dupkę utarła :)))

 

Najlepiej napisać do nich lub zadzwonić, i się sprawa wyjaśni.

Jak będę kupował bilet i oddawał palto do szatni, to nie omieszkam zapytać: "Czy pan może z Foniki"? :)

  • Redaktorzy

Na razie główna myśl techniczna foniki sprowadza się do osadzenia ramienia Regi w czymkolwiek hajendowo wyglądającym i ładnym zapakowaniu tego. Ten temat to bicie piany. Bez własnego ramienia, nigdy nie potrakuję tej firmy poważnie.

 

W takim razie większość światowych producentów gramofonów jest niepoważna. Ciekaw jestem swoją drogą, jak w tym świetle wypadają producenci SAMYCH ramion (Graham, Triplanar, Audio Origami itd.)? Czy to osobnicy, którzy maskują brak powagi niepoważnych producentów samych napędów? Znaczy jakby współwinni?

Znaczy jakby współwinni?

Chciałbym zauważyć, że od wynajdywania winnych, ewentualnie współwinnych, to się na forum wyspecjalizował arku, hehe. Nie właź mu zatem w paradę, bo ci posta moderacyja jaśnie oświecona wytnie :)))

Ustalmy jedno - chodzi po prostu o niekorzystny stosunek użytych technologii/materiałów w stosunku do ceny. A jak gra to wiedzą narazie nieliczni ;(

There is no dark side in the moon, really. As a matter of fact it's all dark

Yul,

 

Nie wszystko co testuję, podoba mi się. Piszę o tym dość wyraźnie. Inteligentny zrozumie.

 

 

Violet dawaj relacje on line z montazu i odsluchu Fonici...)

 

Nie chcę się tu narzucać. Parę razy jak przytaczałem zbyt dużo zdjęć i relacji z tego co aktualnie testuję i czym się zajmuję, byłem posądzany tu o spam. Jak będę miał już gotowy opis, poinformuję zainteresowanych.

 

Współczuję Violetowi, że dał się wrobić w recenzowanie tego czegoś.

 

To współczucie jest całkowicie niepotrzebne, bo sam bardzo chciałem wypożyczyć Fonica F-600. Dla własnej ciekawości i dla dobra eksperymentu. Lubię takie rzeczy.

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

byłem posądzany tu o spam.

Czy to były posądzenia bezpodstawne, bo było ich jednak sporo, wypłynęły i wypływają z różnych stron i w różnym czasie. Może to jakiś spisek, a jak tak, to dlaczego arku jeszcze go nie wykrył??? :)))

Violet, inteligentny zrozumie, że kierujesz się autocenzurą w tym co robisz. Inteligentny zrozumie, że to co piszesz jest niestety kompletnie nieszczere, a jak sam twierdzisz, piszesz to dla samego siebie, wobec czego jesteś wobec samego siebie nieszczery. Inteligentny może mieć kłopoty z szanowaniem opinii kogoś takiego, nie dziw się temu, to całkiem normalne. Zresztą Violet, zakładając tego bloga liczyłeś się zapewne, że ludzie będą wymieniać się opiniami na jego temat, że bądą oceniać to co robisz. Nie jesteś przedszkolakiem, nie mogłeś apriori zakładać, że wszystkie głosy będą wyrażały zachwyt. Chcesz ludziom odmówić oceny publicznych treści przez siebie głoszonych? Nie masz ochoty aby ktoś to oceniał, to ich nie publikuj. To akurat proste jest. Bo wiesz, inaczej to jakby Łukaszenką pachnie.

Violet, zrób taki eksperyment - wyjmij z szuflady ze 2-3 "recki", takie "spod serca", "prosto z mostu", gdzie napisałeś że shit to shit, i je opublikuj. Najwyżej po tym założysz se innego bloga, np. o kwiatkach. Temat jak temat, też się wyżyć literacko podobno można.

Gość absolute magnitude

(Konto usunięte)

To współczucie jest całkowicie niepotrzebne, bo sam bardzo chciałem wypożyczyć Fonica F-600. Dla własnej ciekawości i dla dobra eksperymentu. Lubię takie rzeczy.

 

A, to przepraszam.

  • Redaktorzy

Yul omawia opinie Violeta na temat tego gramofonu, zanim ona powstała. Jest to (w przeciwieństwie do działalności nieszczerych recenzentów) działanie całkowicie etyczne.

Ustalmy jedno - chodzi po prostu o niekorzystny stosunek użytych technologii/materiałów w stosunku do ceny. A jak gra to wiedzą narazie nieliczni ;(

W stosunku do ceny tego gramofonu.

 

Bo jeśli chodzi w ogóle o stosunek technologii do ceny to jest on generalnie niekorzystny dla wszystkich gramofonów.

 

W przypadku Foniki nie chodzi nawet o ramie, to jak wiadomo można pozostawić do szerokiego wyboru klienta. Ale nie wiadomo wiele o "technologii" samego transportu. Poza drogim mosiądzem w sporych ilościach.

Plintę można odlać z konglomeratu talerz z żywicy wypełnionej nanometalem - w Łodzi jest firma która produkuje takie tworzywa. jeśli chodzi o materiały mozna długo wymyślać rożne innowacje. Ale nie wydaje się żeby Fonika w to celowała.

 

Ale chyba spamerskie wpisy są tu jak najmniej potrzebne. Masz jednak coś wspólnego z firmą COMPLEX HOLDING - kompleksy.

Jak tam, widzę, że moderacja kolejny raz ci dupkę utarła :)))

Wiesz Yul jak ciebie czytam to się zastanawiam czy to możliwe żeby w Łodzi się taki trep jak Ty "ulung". Na razie to Tobie się ulewa po nogach i trzeba ci dupke podcierać za każdym razem kiedy ktoś nie bije wodotryskami zachwytów nad gównianymi chińskimi Pro-Jectami z paździerza.

  • Redaktorzy

Fonica pod względem poziomu technicznego zaawansowania nie różni się od niższych modeli niemieckich firm Transrotor, Acoustic Solid i Acoustic Signature. Modele te składają sie z dosyć ciężkiej podstawy i talerza plus ramię OEM Rega lub Jelco. Na korzyść wyróżnia Fonikę zewnętrzny moduł zasilacza z wyborem prędkości - jest to rozwiązanie, za które u trzech wymienionych producentów trzeba dużo dopłacić. Per saldo Fonica jest wiec od nich tańsza, i bardzo słusznie: jest to producent na dorobku. Kwestią dyskusyjną jest nie to, czy Fonika miała prawo zastosować rozwiązana, które stosuje niemal cała konkurencja, tylko czy wycena gramofonów Foniki nie jest przypadkiem zbyt optymistyczna. Na jej korzyść świadczą pewne dodatkowe cechy, na przykład jakość opakowania, niedostępna konkurencji w tej cenie. Co do mnie, powiem tak: jeśli miałbym wybrać: Michell GyroDec SE czy Fonika, wybrałbym Michella (ceny są podobne). Natomiast czy wolałbym jakiegoś Acoustic Signature za taką kasę, albo Transrotora najtańszego... Tutaj już poważnie bym się zastanawiał, bo wcale nie jest pewne, czy polska firma nie daje jednak lepszego produktu. Ale bardzo ułatwiłoby mi decyzję, gdyby Fonica kosztowała zamiast 8000, powiedzmy 6500.

Jeszcze bardziej by ułatwiło gdyby kosztowała 1800 złotych.

Wcale nie uważam tego za abstrakcję. moim zdaniem jest możliwa konstrukcja napędu i to wysokiej jakości w takiej właśnie cenie. Ale potrzebne jest do tego inne podejście, materiałowe i techniczne. no i oczywiście większa sprzedaż

Widzę to w ten sposób że gramofon można zbudować jak układankę z klocków lego - jednakowych elementów, które wraz ze wzrostem ceny podlegają powieleniu.

Na przykład plinta pojedyncza w postaci np. prasowanego materiału drzewnego klejonego żywicą. a w modelu droższym podwójna z izolowaniem silnika, a w jeszcze droższym z konglomeratu. itd.

Tak można do wszystkiego podchodzić.

Jeszcze bardziej by ułatwiło gdyby kosztowała 1800 złotych.

Ależ to jest totalna abstrakcja w przedsięwzięciu komercyjnym, zresztą w przedsięwzięciu DIY jeżeli to ma wygladać "jak fabryka" również nie będzie łatwe.

  • Redaktorzy

Również tak sądzę. Za tanio. Gdy rozmawiałem z Andrzejem A. na podobny temat, sam stwierdził, że gdyby prowadził działalność komercyjną w miejsce DIY, ze wszystkimi zusam, srusami itp., z zamawianiem podzespołów nie na zasadzie koleżeńskiej, a na zasadzie stałej firmowej współpracy ze stolarzem i tokarzem, jego gramofon musiałby prawdopodobnie kosztować około 5000. Lub więcej, jeśli chciałby na tym uzyskiwać zysk, a jeszcze więcej, gdyby chciał sprzedawać go w jakimś sklepie.

Z informacji jakie otrzymałem od Audio-Fonica, to na pewno będą wystawiać swoje gramofony na Audio-Show w Warszawie. Będą tam pokazywane modele F-600 i F-800 oraz dwa nowe. Jeden tańszy - budżetowy, a także model topowy. Zbieram także informacje a propos ich budowy gramofonów, silników, zastosowanych materiałów, etc. A rzecz ma ręce i nogi - widać, że Audio-Fonica ma ambicje stać się poważnym producentem gramofonów. Fajnie, by było jakby udało się stworzyć takiego polskiego "Pro-Jecta".

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.