Skocz do zawartości
IGNORED

Problem z gramofonem Daniel


krzych

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam mały problem z gramofonem i proszę Was o pomoc.

Dostałem Daniela G-1100fs, no zacząłem zabawę z uruchamianiem tego „antyka” (jestem zupełnym debiutantem w dziedzinie gramofonów). Wstąpiłem do sklepu, gdzie kupiłem preamp ProJect PhonoBox (w moim NADzie nie ma phono) i tanią wkładkę (Ortofon OMB 5E), aby wymienić starą Unitrę MF100 (wiem, że ten Ortofon nie jest najlepszy, ale tylko na niego wystarczyło mi kasy - kiedyś zostanie zmieniony ;-) No i tu zaczął się problem - wykręciłem headshella z ramienia i zacząłem wymianę wkładki, jednak urwałem jeden z czterech kabelków, jakimi podłącza się wkładkę (po prostu brak praktyki i obeznania w temacie :-( Ogólnie rzecz biorąc te kabelki nie są w dobrym stanie: widać, że są już bardzo stare i zniszczone (prawdopodobnie od początku nie były zmieniane), luty i te małe wtyki całe czarne... Chyba trzeba to wymienić.

W związku z tym mam pytanie: co teraz mogę zrobić, żeby gramofon zagrał? Naprawa we własnym zakresie raczej nie wchodzi w grę, bo nie mam w domu lutownicy, ani też nie za bardzo umiem się nią posługiwac ;-). Czy może wiecie, gdzie w Warszawie można to naprawić (przylutować ten jeden kabelek lub – co byłoby chyba najlepsze – wymienić je wszystkie). Problem nie jest chyba skomplikowany, tylko sam tego nie naprawię i nie mam zielonego pojęcia, czy jest w stolicy ktoś, kto się takimi rzeczami zajmuje... Szukałem już w googlach i w wyszukiwarce forumowej, jednak nic nie znalazłem. Proszę pomóżcie (tu na forum lub na priva – jest w „o mnie”), bo gramofon stoi i milczy :-((

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/9859-problem-z-gramofonem-daniel/
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Ach te stare gramofony. Sam sie grzebie w swoich, i musze przyznac ze to niezla frajda.

Co do kabelkow w glowce, moze maja je w internetowych sklepach ze sprzetem dla DJow. Sprzedaja glowice (headshell) z kompletem kabelkow ( wiem bo sie dowiadywalem), to moze maja w ofercie i same kabelki.

Np.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ortofon nawet najtanszy jest skokiem w dal w porownaniu do starych MFek.

 

Powodzenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dziękuję wszystkim za pomoc. Za chwilkę zbiorę się do wymarszu, wezmę tego nieszczęsnego headshella i ruszę w miasto :-) Mam nadzieję, że niebawem będę mógł napisac, iż "Daniel" żyje, gra i działa.

Panowie, „Daniel” zagrał !!! I nawet nie „brumi” , albo z wrażenie nie słyszę tego mitycznego przydźwięku ;-)

Teraz napiszę kilka tylko kilka słów, może jutro opiszę więcej wrażeń, bo przecież płyty czekają ;-) Jako pierwszą puściłem płytkę Z. Namysłowskiego „Follow Your Kite” z 1980 roku... mam w domu nastrój jak z serialu „07 zgłoś się” ;-D

Ale do rzeczy. Walka ze złym światem o uruchomienie gramofonu była krwawa i długa (trwała dwa dni!). Serdecznie dziękuję Wam za pomoc - kupiłem kabelki na Wolumenie, headshella zlutował mi pan Marek Michalczyk, którego numer telefonu pojawił się w tym wątku. Dodam, że jest to przemiły człowiek i znakomity fachowiec - zdecydowanie polecam jego usługi. Takiego serwisu chyba nie robi nikt w tym mieście (nota bene naprawia również urządzenia przysyłane z całego kraju, zatem polecam wszystkim, którzy mają problemy z klockami). On sam mówił, że zwykłym hajfajem to już nie bardzo się zajmuje (naprawia raczej Gryphony, Krelle itp. ;-), ale myślę, że nikomu nie odmówi pomocy. Start analogowej przygody opóźniał też brak odpowiedniej przejściówki (gniazdo DIN -> chinch + uziemienie) - obleciałem całe miasto i nie było nigdzie, ale w końcu znalazłem... w Prakitkerze (za radą Rafała podaną w innym wątku o gramofonach). W każdym razie i tak czeka mnie jeszcze wiele pracy i nauki związanej z analogami, ale najważniejsze że gramofon ruszył i mogę posłuchać analogów (właśnie skończyła się pierwsza strona Namysłowskiego... jestem zupełnie nieprzyzwyczajony do przekładania płyt ;-D

Aaa i jeszcze jedno - chyba jednak czarna płyta brzmi lepiej, niż CD, mimo, że w moim przypadku jest to jeszcze zupełna prowizorka (dopiero od ok. 15 minut jestem analogowcem i czeka mnie jeszcze wiele zmian ;-) Ale i tak jest świetnie

Jeszcze raz dziękuję wszystkim osobom (Forumowiczom i nie tylko), które mi pomogły.

uszanowanie,

krzych

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.