Skocz do zawartości
IGNORED

najlepsze wytwórnie vinyli


pmcomp

Rekomendowane odpowiedzi

Stażem vinylowym młody jestem ale ... na bazie moich doświadczeń vinylowych mogę podsumować trochę wydań, a ostatnio przez moje ręce przeszło dużo płyt nowych czyli sealed (SS).

 

Moim zdaniem najlepsze wytwórnie to Decca i London czyli wydania głównie z lat 60-ych.

Dobrze brzmi też Capitol i stary Epic.

Znakomite jest wydanie z muzyką swingową w wykonaniu big bandów od Time Life.

Na Philipsie się zawiodłem.

A totalna porażka to Columbia. Nowe płyty tak smażą że strach. Te z lat 80-ych.

A niby takie super koreańskie wydanie WB Erica Claptona Unplugged to po prostu antyreklama czarnej płyty.

Z kolei dwie plyty koncertowe orkiestry Glenna Millera za 1961 i 1962 też od WB to bajka.

 

Jakie są Wasze doświadczenia?

Czy jest jakaś reguła?

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/98637-najlepsze-wytw%C3%B3rnie-vinyli/
Udostępnij na innych stronach

Dobre masz ucho.:)

Nie mam w tej chwili czasu na przeglad , ale Twoje spostrzeżenia pokrywają się w moich zbiorach

Jezeli chodzi o DECCA to wyzej cenie (zaleznie od repertuaru) Deusche Grammofon od London

Wydaje mi się, że niemieckie ECM były produkowane tam gdzie deutche grammophon, sądze tak po grubości płyt i kopertach, są identyczne. Okładki mają podobny laminat. ECM stawiam też wysoko.

Deutsche Gramofon nie mam nic ale za to niemeckie wydanie Polydoru płyty Kurta Edelhagena - Big Band Hits z 1959 roku to jest po prostu mistrzostwo świata. Jak na razie to dla mnie płyta No 1 w moich zbiorach jesli chodzi o jakosc dźwięku i nagrania. Tu perkusja po prostu zabija, słychać wszystkie niuanse, a mój zestaw wcale do super analitycznych nie należy.

 

Na takich płytach cyfra umiera, a mam to w cyfrze od Vocalion, którzy też sroce spod ogona nie wypadli.

 

Pozdro

 

Znakomite jest wydanie z muzyką swingową w wykonaniu big bandów od Time Life.

 

BTW to też na przełomie lat 60-ych i 70-ych wyszło od Capitolu.

 

Niby złota era hajfaju to lata 70-e ale w wilylach chyba dekada wcześniej. Zapewne w latach 70-ych był lepszy sprzęt.

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Gość absolute magnitude

(Konto usunięte)

Bardzo dobry i równy jest L'oiseau Lyre, label należący do Decca - to dla maniaków muzyki dawnej. Sama Decca jest ok.

Uwielbiam i kolekcjonuję winyle z...

Harmonia Mundi

ale i tutaj, jak wszędzie zdarzją się (rzadko) słabsze produkcje.

 

Ze współczesnych nie zawiodłem się na winylach Drag City, Sub Pop, Matador, Glitterhouse i Domino...

ale to zupełnie inne klimaty muzyczne.

Gość absolute magnitude

(Konto usunięte)

Harmonia mundi to z kolei chya to samo co MPS (np.późniejsze nagrania Oscara Petersona, świetna realizacja).

 

??!

 

http://youtu.be/weHxFV0QI7Q

 

http://youtu.be/GrOSJ6jCz7k

 

http://youtu.be/YUwj3NYpRxg

 

http://youtu.be/rANqy-5ZPOQ

 

http://youtu.be/RbSQLD1Glcg

Zarówno harmonia mundi jak i MPS posiadają znaczek BASF ( nia na każdym labelu), okładki są tego samego rozmiaru, płyta ma ten sam kolor (materiał na winyl) więc pojedrzewam, że były robione w tym samym miejscu. Analogicznie do ECM/deutche grammophon.

Może niektórzy się mocno zdziwią bo powywraca im to cały labelologiczny światopogląd, ale trafiło mi się już kilka tych samych płyt w kilku egzemplarzach i... nawet przy napwrawdę dobrych tłoczeniach poszczególne płyty z tych samych teoretycznie wydań/lat/wytwórni bardzo się różnią. Mówiąc kolokwialnie te znaczki tłoczone na końcu każdego winyla to wyłączna prawdziwa skarbnica wiedzy o brzmieniu każdej płyty a nie label - ale nie ma co się cieszyć odczytać je w sposób praktyczny potrafi tylko ten co daną płytę tłoczył i dobrze do dziś pamięta która partia była najlepsza - jeśli jest jeszcze ktoś taki choćby od jakiejś badziwenej płyty pronitu to chętnie go poznam :))

Dodatkowo w przypadku każdego używanego winyla mamy jeszcze różne warunki jego użytkowania i przechowywania, a tak naprawdę ulubione płyty (przyjmując kryteria oceny tylko pod względem brzmienia) zmieniają się zawsze wraz z wymianą kolumn. Generalnie kto chce popodbijać ceny płyt to sobie popodbija, (już widzę jak się niektórzy na mnie za ten tekst wpieniają ;) ) ale szczęście w trafieniu czegoś fenomenalnie brzmiącego i tak trzeba mieć, a sklasyfikować i opisać się tego po prostu nie da bo nawet mimo ówczesnych dokładnych wytycznych ZAWSZE NA KAŻDEJ POSZCZEGÓLNEJ MAŁEJ PARTII PŁYT BĘDZIE INACZEJ. Jednym słowem słuchajcie dosłownie wszystkiego, a czasem coś znajdziecie... albo kupujcie "labele" by się mieć czym pochwalić przed kumplami - co tam kogo kręci

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.