Kino domowe Blu-Ray 3D YAMAHA RXV 373

[Radku86]

Witam wszystkich,

 

jakiś czas temu kupiłem nowe kino domowe firmy Yamaha (Kino domowe Blu-Ray 3D YAMAHA RXV 373 BL+BD S473 BL+NS P60 BL+NS 50 (nie wiem czyś wam to mówi ale mam nadzieję, że tak. Napiszę tylko, że głośniki też Yamahy)) i mam kilka pytań. Wiem, że nie jest to jakaś wysoka półka ale troszkę się zawiodłem na sprzęcie. Na początku myślałem, że dać dwa i pół tysiaka za kino to już będzie coś grać ale czegoś jednak mi w nim brakuje. Fakt faktem głośniki nie są ustawione do końca jak powinny (chodzi mi o ich położenie), a do tego nie zrobiłem kalibracji sprzętu, ale na to przyjdzie jeszcze czas bo na początku przyszłego roku będę zmieniał lokalizację zestawu (drugi pokój). Mam nadzieję, ze po odpowiednim ustawieniu i kalibracji będzie coś lepiej.

W tej chwili mam kupione tańsze kable 2x2mm2 za 4zł/mb. Koleś w sklepie doradził mi żebym kupił takie za 18zł ale powiedzcie mi czy warto, czy może to poprawić jakość grania?

Następna sprawa subwoofer - wydaje mi się, a raczej mam pewność, że brakuje basu i takie coś musiałbym kupić. Dlatego następne moje pytanie brzmi jaki kupić. Fajnie by było żeby nie był za drogi i dobrze było go słychać ale oczywiście wiem, że trzeba iść na pewien kompromis. Jakbym się zmieścił w przedziale 500 - 600zł to było by super.

Kino kupiłem zdecydowanie do oglądania filmów, rzadziej muzyki (każdej). A pokój? Wymiary 5m na długość i 4m na szerokość ale tu mam też mały problem bo chcę zrobić w nim coś ciekawego. Mam zamiar kolumny przednie, centralną, subwoofer i cały sprzęt wpuścić w ścianę, po za telewizorem, który powieszę na ścianie. Nasuwa mi się pytanie czy takie wpuszczanie kolumn w ścianę może pogorszyć jakość dźwięku? Jeśli tak to jakoś znacznie?

 

I jeszcze mam pytanie odnośnie podłączenia całości. Do amplitunera mam podłączony TV LG, dekoder N, odtwarzacz płytek z zestawu i komputer, wszystko za pomocą kabli HDMI, takimi nie najtańszymi. Jest to mój pierwszy taki zestaw i się pytam czy to się tak podłącza czy może w inny sposób żeby grało lepiej.

 

Na koniec proszę nie pisać, że kupiłem słaby czy jakiś tam sprzęt (dla mnie w dwa i pół tysiaka to nie jest mało), a i tak większości z was nie kapuję bo niezależnie co by się kupiło to jednym ten zakup by odpowiadał a innym już nie. Więc nie ma sensu o tym pisać bo mi nie o to chodzi, a wolałbym konkretne odpowiedzi na moje pytania.

 

Pozdrawiam serdecznie

[jacek99]

Bez urazy ale kupiłeś trabanta i to na trzech kołach.Żeby jako tako tym jechać musisz dokupić czwarte koło czyli subwoofer /może być Koda SW 1000v2/.

Na kable do tego nie marnuj więcej pieniędzy-nic to nie da.

Kolumny jakie by nie były to lubią mieć przestrzeń wokół siebie,więc wciskanie je we wnęki pewno im nie pomoże.

[marek2603]

Do kina koniecznie subwoofer , jak radzi kol. jacek99 Koda 1000 lub Jamo sub 200/210. Następnie zrób kalibrację- bez tego trudno będzie Ci stwierdzić czego w dźwięku brakuje bez odpowiedniego wysterowania kolumn. Jak przeniesiesz sprzęt do drugiego pokoju zrobisz kalibrację jeszcze raz. Montaż kolumn w ścianie nie jest dobrym pomysłem.

[noel555]

Wbudowywanie ich w ścianę to chory pomysł.Możesz pokombinować z ustawieniem kolumn , może pomoże.Zrób kalibrację i możesz trochę podkręcić basu w equalizerze.O ile dobrze pamiętam w ampli 373 powinna być funkcja wzmocnienia basu,to też może trochę pomóc.Generalnie przeczytaj instr. i pobaw się ustawieniami a to pomoże ci dobrać dźwięk do twoich oczekiwań. Sub do filmów jak najbardziej.Tak jak koledzy polecają Koda 1000 spokojnie da radę.

[peritus]

Te dwa i pół tysiąca to spora kwota. Szkoda tylko że są to źle wydane pieniądze. Za tą kwotę można złożyć lepiej grający sprzęt. Tak to jest jak się kupuje zestawy z media market, złożone z najtańszych i najgorszych urządzeń i kolumn.

 

Zrób jak koledzy piszą, kup subwoofer.

[Marcin Kot]

Ciekawe u kolegi słuchalem takiego właśnie zestawu dość leciwego bo chyba miał 5-7 lat. I powiem że te NS robiły robote jeśli chodzi o bas, gorzej z środkiem i wysokimi. Jednak jak dawaliśmy głośniej to szyby zaczynały dzwonić. Kolega ma suba z yamahy do tego zestawu i mówi, że praktycznie go nie odpala bo nie czuje takiej potrzeby.

Może głośniki jeszcze masz niewygrzane albo coś źle na ampli ustawione.

[Radku86]

Dzięki za odpowiedzi

 

Tak jak doradziliście ustawiłem głośniki w bardziej odpowiedni sposób (bliżej narożników pokoju) i wykalibrowałem za pomocą YPAO. Szczerze mówiąc - dzień do nocy :-) o wiele lepsze brzmienie. Jak poradził kolega noel555 dokładniej zagłębiłem się w instrukcji obsługi amplitunera, troszkę poprzestawiałem i śmiga teraz jak zły.

Ale tak i tak muszę kupić jakiś subwoofer i chyba przymierzę się do tej Kody SW-1000v.2 (dużo pozytywnych wypowiedzi czytałem na jej temat). A może są jakieś ciekawe suby Yamahy w zbliżonej cenie? Dobrze by wyglądał zestaw od jednego producenta.

Co do zabudowania kolumn to już mi to wybiliście z głowy heh. Mam już inną wizję pokoju.

 

Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś uwagi na temat tego zestawu to proszę komentować.

[marek2603]

Możesz napisać jak ta Yamaha spisuje się w muzyce ?

[Radku86]

W muzyce jak dla mnie całkiem dobrze. Jest to moje pierwsze kino i nie mam też za bardzo z czym porównać ale jest OK.

Mam jeszcze mały z podłączeniem bo tak do końca nie wiem co i jak.

W chwili obecnej wszystko "prawie" działa, ale to "prawie" to mnie zaczyna denerwować.

Mam taki sprzęt: powyższe kino domowe, TV LG LE4500 i dekoder N-ki. Wszystko mam podłączone do amplitunera za pomocą kabli HDMI i tu mam mały problem wynikający raczej z mojej niewiedzy. Żeby dekoder N działał to muszę mieć włączone kino, a nie zawsze z kina chcę korzystać. Chciałbym żeby N-kę było słychać normalnie w TV, a dopiero gdy włączę kino to żeby głos wydobywał się z głośników. Jest na to jakiś sposób?

I jeszcze co do tego mojego "prawie". Błąd HDCP pewnie wiele wam mówi bo strasznie dużo jest o tym w necie ale zero konkretnych rozwiązań. Też mam ten problem gdy mam podłączone wszystko z amplitunerem. Tylko dziwne jest to że nie często mi się to zdarza, przeważnie przy włączeniu N co któryś raz, a znacznie rzadziej w czasie oglądania. Przeważnie w rozwiązaniu pomaga wyjęcie kabla HDMI z dekodera i włożenie go ponownie ale przecież nie o to w tym chodzi. Natomiast taki błąd nie występuje gdy mam podłączony dekoder bezpośrednio do TV. Czego to może być wina?

[marek2603]

Niestety ten amplituner nie przesyła sygnału w trybie standby.

 

Jeśli możesz to napisz jeszcze czy ampli dobrze napędza te kolumny (czy nie brakuje mocy).

[jacek99]

Dekoder Nki podłącz hdmi z telewizorem, i z dekodera do ampli puść dzwięk optykiem.

[Radku86]

Jeśli możesz to napisz jeszcze czy ampli dobrze napędza te kolumny (czy nie brakuje mocy).

 

Ciężko powiedzieć jak z tą mocą bo się za bardzo na tym nie znam ale jak już wyżej napisałem dla mnie jest OK.

 

A dalej co do tego podłączenia... chwilę wcześniej poszukałem trochę w necie i też wpadłem na temat żeby podłączyć to optykiem, tylko że ja myślałem żeby podłączyć w ten sposób TV z kinem, a nie jak podpowiada Jacek - z dekodera do amplitunera. Jest to jakaś różnica?

I co z odtwarzaczem, jak go podłączyć żeby był obraz w TV i dźwięk na kinie? Tak na chłopski rozum to go trzeba podłączyć z TV przez HDMI, a z TV puścić optyk do kina jak już wspomniałem wyżej. I zapytam ponownie czy odbiło by się to na dźwięku jak leci on nie bezpośrednio z urządzenia ale dodatkowo przez TV?

A może jeszcze inne rozwiązanie?

 

Hehe kilka kabelków i człowiek ma tyle problemów

PoZdraiwam

[peritus]

Nie kombinuj :) Optykiem do TV a z N-ki HDMI do amplitunera. Bo inaczej stracisz na jakości.

[jacek99]

Nie kombinuj :) Optykiem do TV a z N-ki HDMI do amplitunera. Bo inaczej stracisz na jakości.

A jaką to jakość straci jak podłączy hdmi telewizor z Nką,i optykiem Nkę z ampl.? To podłączenie jest najbardziej praktyczne,nie wymaga włączonego zawsze amplitunera.