pytanie o skutki wytłumienia

[Moshe]

Wygięty BR,

 

z tymi kolankami PCV od kanalizacji jest duzy problem ponieważ one maja w srodku taki jakby szew czy zgrzew, który gra na okreslonych czestotliwosciach. Ja ostatecznie zastosowałem trzy kolanka, ale najlepiej byłoby je oszlifować w srodku i skleić na styk o także pomalować sprayem w środku + fabryczny BR na wylocie.

Spradwdź jakims programem generatora z kompa czy nie gra ten BR na jakiejś czestotliwości. Wyraznie słychać, a także wudać na charakterystykach wszystkie połaczenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Placek]

Bałem sie tego kolanka troszkę i zdecydowałem zrobić troszkę głębszą budę problemy są na chwile obecną dwa:

Jako że musiałem firmowy BR przedłużyć rurą PCV w którą firmowiec wczodzi na wcisk

1. Jak zlikwidowac rant wewnętrzny firmowego BR - czy silikonem zrobić łagodne przejście czy jakoś szlifować??

2. Czy na koniec wewnątrz budy tez dac firmowego BR czy uciąć PCV i ładnie oszlifowac wystarczy

[EMiL]

Dokleilem kolce. Poskutkowalo to dalsza poprawa basu tzn. stal sie bardziej punktowy i schodzi nizej. Musze zaznaczyc jednak, ze monitorki nie stoja na standach. Wiecej jest rowniez szczegolow a wokale staly sie wyrazniejsze. Ogolnie zmiany wyrazne i na pewno warto dokleic. Zwlaszcza, ze w przeciwienstwie do mat nie jest wymagane rozbieranie kolumn.

 

Graaf(nie zauwazylem Twojego wpisu), otwory bass refleksu zatykalem. W tak malych kolumnach jak te od piano crafta skutkuje to wycieciem wiekszosci basu(w tym pomieszczeniu) a na to nie moge sobie pozwolic:D

Przynosi to pewna poprawe, ale wyjatkowo psuje bas. Srednica niskosredniotonowego to tylko 13cm wiec musimy posilkowac sie bassrefleksem.

 

Nie napisalem co dzieje sie po wyjeciu wlokniny, ale z przyklejonymi matami. Srednica zyskuje oddech, bardzo poprawia sie przestrzen i analitycznosc. Slychac szczegoly, ktorych nie bylo wczesniej. Wszystko (znowu) za cene oslabienia basu. W miejszym pomieszczeniu moze zdalo by to egzamin, jednak na razie nie moge sobie pozwolic na wsluchiwanie sie czy w danym momencie jest stopa czy tez nie.

 

W srode dokoncze modyfikacje. Zwrotnice juz czekaja. Wymienilem kondensatoru na jantzen audio i kable na cordiala 1,5mm2 na glosnik niskosredniotonowy. Wysokotonowy bedzie mial dostarczany sygnal poprzez kilka zylek tasmy komp. Zrezygnuje z zsuwek, kable przylutuje do glosnikow. W planach mam rowniez dodanie mat bitumicznych. Okolo 0,25kg na monitor. Dokleje zwlaszcza w okolicach kopulki. Mat bedzie wtedy kilogram na kolumne(troche ponad dwie sztuki 25 na 50cm). Co znacznie poprawia warunki pracy glosniku, skrzynka jest duzo sztywniejsza.

 

Niestety nawet juz teraz mam problem z furkotaniem na otworze.

Wydaje mi sie, ze doklejajac cos do tylnej scianki i zaokraglajac w ten sposob bass refleks pozbylbym sie tej niedogodnosci. Co o tym myslicie?

Ewentualnie czym moge wydluzyc rure b-r jak proponowaliscie wyzej?

Objetosc wewnetrzna zmieni sie o okoko 10%(z wyjetymi glosnikami) w stosunku do skrzynek bez mat. Jak to wplywa na parametry kolumny, co stanie sie z czestotliwoscia rezonansowa?

 

No i ostatnie pytanie, po jakim czasie moge zaczac powazniejsze odsluchy po wymianie kondensatorow?

 

pozdr. Emil

[Viniu]

Witam.

 

Chciałbym odświeżyć wątek i przypomnieć swój problem sprzed ponad roku (opisywany w tym temacie). Do dziś nie było potrzeby odgrzebywania go bo kolumny nie były używane, ale teraz się to zmieniło. Chodzi o to dziwne furkotanie z otworu bass-reflex przy niskich częstotliwościach. Próbowałem zrobić eksperyment z "lejkiem" z kartony i... pomogło... furkotanie niemal całkowicie ucichło (było ledwo słyszalne). Zrobiłem też inny eksperyment: zamiast "lejka" wsadziłem w b-r rurkę tekturową (ale prostą a nie lejkowatą) która wystawała poza tylną ściankę kolumny o ok. 10 cm i to równiez pomogło. Problem jednak w tym, że mało efektownie wygląda taki monitor z wetkniętym kawałkiem kartonu. Pytanie moje jest zatem następujące: co zrobić, aby nie ładować tej "rurki" a wyeliminować "furkotanie" b-r?? Czy pomoże wieksza średnica b-r ale o tej samej długości?? Czy może lepiej kupić oryginalną "rurę" b-r o takiej samej średnicy ale dłuższą?? Jeśli polecacie to drugie rozwiązanie to czy zamontowanie tej dłuższej rury b-r "do wewnątrz" tzn. tak aby nie wystawała poza obrys tylnej ścianki a wieksza długość aby znalazła sie wenątrz obudowy może pomóc??

 

Liczę na pomoc i pozdrawiam

 

Ps. Przyznaję się bez bicia, że zupełnie nie mam zdolności manualnych więc byłbym wdzięczny za możliwie najprostrze rozwiązania.

[_igod_]

Czy oryginalny otwór jest solidnie zamocowany?

 

Często jest to przyczyną furkotania. Jeśli tak, to pozostaje kupić większej średnicy rurkę wyprofilowaną przy wylocie. Jednak taka rurka musi być wtedy dłuższa, aby nie zmieniło się Fb.

[Viniu]

_igod_

 

Rzeczywiście rura b-r jest bardzo mocno i solidnie zamontowana .. próbowałem ja wczoraj wyciągnąć i niestety nie udało mi się... ale dzisiaj jeszcze raz spróbuję... A co do Twojej propozycji... jeśli średnica będzie większa a tym samym rura będzie dłuższa... to czy jest jakaś różnica jeśli całość rury b-r będzie schowana w obudowie?? Czy też ten dłuższy kawałek będzie musiał wystawac poza obrys obudowy??

[_igod_]

Praktycznie nie ma znaczenia, czy rura wystaje cała, czy do połowy, czy jest cała schowana. Ale zastosuj taką, która cała się schowa. Dziwnie to będzie wyglądało. Zapewne masz tam jeszcze trochę miejsca?

[Viniu]

Zgadza się... oryginalna rura b-r sięga połowy głębokości obudowy więc moge zastosować ok.7 cm dłuższą i całą ja schować w obudowie. W sobotę będe w Poznaniu to zaopatrzę sie w dłuższy b-r i opisze czy coś sie zmieniło.

 

Serdeczne dzięki za pomoc...

 

Pozdrawiam

[floyd]

czy ktos z forumowiczów probował tłumienia za pomocą mat bitumicznych z warstwą filcu ? (na allegro i nie tylko można cos takiego kupić)

jak to się ma do zwykłych mat bitumicznych ?

pozdrawiam