Marantz PM8000 do serwisu we Wrocławiu

Witam,

Poszukuję serwisanta we Wrocławiu lub okolicy, który upora się z zanikającymi i trzeszczącymi kanałami we wzmacniaczu Marantz PM8000.

Oddawałem go już dwa razy do serwisu za pośrednictwem firmy, która to niby "współpracuje nie z jednym serwisem, ale z grupą specjalistów i pasjonatów" ale za każdym razem wzmacniacz wracał do mnie nie naprawiony i nie chcę dawać kolejnej stówki za taką "prawie" naprawę...

Z góry dziękuję za pomoc.

Bartek

Opisz problem dokładniej

zimne luty, skorodowane styki

O ile zimne luty to mały problem o tyle skorodowane styki etc to juz większy problem, wszelkie preparaty to pół środek ....

Dzięki za szybkie odpowiedzi.

Usterka ujawnia się praktycznie przy każdym włączeniu i mogę opisać to tak: bardzo cicho gra prawy kanał, słychać tylko bardzo zniekształcony trzaskami dźwięk, lewy kanał zazwyczaj gra poprawnie, choć ostatnio w lewym tez kilka razy pojawił się ten sam defekt. Krótkotrwałym rozwiązaniem jest brutalne klepnięcie klocka z boku - czasem od razu a czasem po kilku szturchańcach wracają oba kanały. Ale po jakimś czasie znowu prawy zanika.

Za pierwszym razem jak oddałem do serwisu to "naprawili" tę wadę mówiąc, że był zimny lut. Niestety już w tym samym dniu sytuacja się powtórzyła. Oddałem więc sprzęt drugi raz w to samo miejsce ale ponownie wrócił z tą przypadłością (tylko mój portfel uszczuplał niepotrzebnie).

A da się jakoś łatwo stwierdzić czy to korozja?

Bartek

Witam kolegę,

jeśli nadal szukasz pomocy to mogę się podjąć naprawić ten wzmacniacz. Jestem z Wrocławia.

szczegóły proponuję omówić via email i/lub telefonicznie (patrz mój profil)

pozdrawiam

Piotrek

Temat nieaktualny - Piotrek uporał się z tajemniczą usterką wydaje się na dobre. Znowu pięknie gra :-)

Wielkie dzięki!

Bartek