Shure SRH940 POLAMANE POMOCY!

WITAM. Tak jak w temacie mam problem ze suchawkami ktore odziwo podczas normalnego zakladania nagle pekly;/ ( pekniecie widac dokladnie na zdjeciu) nie mam ani wielkiej glowy , ani mocno ich nie rozszerzalem a tu nagle slysze trzask, patrze co jest i nie wierze pekly;/ sluchawki maja niecaly miesiac , tanie nie byly i co ja moge teraz zrobic? kupilem na allegro sprzedawca narazie sie nie odzywa, zapewne mi napisze ze gwarancja tego nie obejmuje i tyle sie nacieszylem z nowych sluchawek.. orientuje sie ktos czy taka czesc mozna gdziekolwiek zamowic? probowaem skleic magicznym klejem "kropelka" i jakos ta ich magia nie zadzialala;( moze istnieje jakis super klej? niech ktos doradzi jak mozna je uratowac bede bardzo wdzieczny:(

pozdrawiam

wszystkie kropelki czyli cyjano-akrylowe kleje są za słabe, musisz kupić coś dwuskładnikowego na żywicy, przed sklejeniem przemyj konieczne rozpuszczalnikiem żeby lepiej przystało

zamowilem zywice dwuskladnikowa zobaczymy co z tego wyjdzie, dzwonilem do sklepu i raczej ciezko bedzie zeby mi to zrobili na gwarancjii.. niefajnie;/

Ja bym to jeszcze zazbroił zszywkami do papieru. Lutownicą - najlepiej transformatorówką - wtapiasz zszywki, dałbym 3-4 szt. i na to połączenie dopiero żywice dwuskładnikową. Jak żywica lekko podeschnie można ją wygładzić placem pomoczonym w wodzie. Powinno wyjść akceptowalnie jeśli chodzi o wygląd a zszywki spowodują, że połączenie będzie naprawdę mocne, nieporównywalnie z żadnym klejem.

To plastik ABS zasadniczo się tego nic nie chyta ....

Jeśli to jest rozbieralne to srodek tego plastiku proponuję wypełnić poxyliną jeśli się da ....

Na pewno takiego peknięcia nie chyci zadna kropleka zadne cyjanoarlylowe butapreny itd ,,,, ja nie znam takiego kleju i pewnie takiego

Z szywaki to już w ogóle głupi pomysł :)

To plastik ABS zasadniczo się tego nic nie chyta ....

Jeśli to jest rozbieralne to srodek tego plastiku proponuję wypełnić poxyliną jeśli się da ....

Przerabiałem już poxiline, wypełniałem nią spory ubytek w pałąku słuchawek, niestety wszystko ładnie odprysło bo plastik pracował, tu będzie podobnie.

Jesli pokryjesz wysylke i "odsylke" to moge Ci to naprawic. Naprawialem kumplowi uszkodzone w podobnym miejscu hd202. Klejenie nic nie pomoze (przynajmniej nie na dlugo), rozkrec palak i zrob w tym miejscu "szyne" z paska mocnej blachy. Dobrze spasowane bedzie zupelnie niewidoczne po zlozeniu. Kumpel z niedowierzaniem odbieral tak naprawione sluchawki ;) pozdrawiam

nie pekniecie kolego bo to mega bezsens a srodek tego plastiku wewnątrz pałąka

samo pękniecie jest nieklejalne :)

Wiem ale nie o to chodzi, ten plastik jest w takim miejscu ze będzie pracował, czyli wyginał sie np. podczas ubierania słuchawek, poxilina natomiast jest twarda jak skała wiec chyba oczywiste ze z czasem odpryśnie, aby to miało sens musiałbyś zamiast poxiliny użyć czegoś równie elastycznego co naprawiany plastik.

nie ma czegoś takiego

chlopaki narazie skleilem drugi raz zwykla kropelka tyle ze konkretnie to zalalem i mocno scisnalem do kupy na jakies 20sek i pozniej zostawilem te sluchawki na 24h bo te kleje cyjanoakrylowe to fakt sklejaja po kilku sekundach ale ostateczna "wiazanie" chemiczne nastepuje dopiero po ok 24 h wiec tak tez zrobilem i o dziwo uzywam je narazie bez problemowo i nic sie nie dzieje a jak znowu peknie to sprobuje zalac zywica, mozliwosci wypelnienia srodka nie ma bo niestety w srodku przesuwa sie plastik podczas rozsowania a co do tego plastiku to akurat zapewniam ze jest to element sztywny i nie ugina sie w ogole podczas zakladania sluchawek bo ta funkcje sprawuje juz caly paląk w odcinku obitym "skóra" ale ten fragmet co sie polamal jest nie do wygiecia. problem w tym ze cieko solidnie to skleic bo nie ma tam zbytnio pola do manewru jakimkolwiek klejem, narazie kropelka chwycile i poki co naszczescie poscic nie chce ;)

Przychylam się do dwóch pomysłów: zbrojenia zszywkami i wpuszczenia w pałąk metalowej szyny, oraz dorzucam swój: zamocowanie zszywkami cienkiej tkaniny - np. bandaża i przesmarowanie go delikatnie żywicą.

Na przyszłość polecam wybierać słuchawki o mniej plastikowej konstrukcji :)

Chociaż w przypadku tak wysokiego modelu znanej firmy nieuznanie gwarancji jest co najmniej dziwne.