Słuchawki +- 200zł do użytku domowego

Witam,

Od jakiegoś czasu przymierzam się do kupna słuchawek a z uwagi na brak doświadczenia w tym temacie muszę prosić o pomoc :)

Do rzeczy. Poszukuję słuchawek w cenie zbliżonej do 200zł, do użytku tylko i wyłącznie domowego na godziny słuchania różnej muzyki (najwięcej rocka i jazzu ale zdarza się też klasyka, rap czy elektronika).

Czego oczekuję:

- jakosci dźwięku (oczywiście wiem że cudów w okolicy 200zł nie będzie)

- wygody na długie godziny słuchania. Z tego powodu słuchawki koniecznie wokółuszne i raczej w konstrukcji otwartej lub półotwartej

- kabel minimum 2m

Mile widziane bylo by wyposażenie sluchawek w jack'a 6,3 żeby się nie bawić z przejściówkami.

Wcześniej napaliłem się na AKG K99 ale po przeczytaniu pewnej ilosci negatywnych opinii o slabej jakości dźwięku i wykonania, straciłem pewność co do swojego wyboru ;)

Przychodzą mi do głowy dwie konstrukcje Takstar TS671 i Takstar HI2050.

Zobacz sobie

polecam te:

przerzuciłem sporo słuchawek w tym budżecie

używam właśnie te od 5 lat (solidne wykonanie, fajne, naturalne, przestrzenne brzmienie)

HI 2050 w tej cenie moim zdaniem i moim uchem tylko te.

polecam te:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

przerzuciłem sporo słuchawek w tym budżecie

używam właśnie te od 5 lat (solidne wykonanie, fajne, naturalne, przestrzenne brzmienie)

Rekablowałem te słuchawki koledze, potwierdzam fajne i nastawione na FUN granie, ale z naturalnością nie ma za wiele wspólnego, nic co upiększa trochę odsłuch nie jest naturalne niestety.

Bas jak dla mnie zbyt miękki i zaokrąglony, bez konturów może się nie sprawdzić w każdej muzyce.

Faktem jest, że ta cecha właśnie sprawia, że można słuchać długo bez zmęczenia, słuchawki zamknięte i to czuć np. Takstar 80Pro są zamkniete, ale grają całkiem przestrzennie i dżwięki odrywają się od głowy cenowo jednak 299pln.

HI 2050 w tej cenie moim zdaniem i moim uchem tylko te.

Potwierdzam. W tej cenie brak konkurencji. Tyle że nie dla tych co lubią obfity bas. Reszta na wysokim poziomie.

Dzieki za podpowiedzi, poczytałem opinie, pooglądałem fotki i moje przemyślenia wyglądają następująco:

- Creative'y - świetne opinie co do jakosci dźwięku jednak mam wątpliwości co do wygody przy dłuższym używaniu, dla tego raczej odpadają.

- HI2050 - dźwięk na dobrym poziomie oraz robią wrażenie dość wygodnych

- TS-671 - minimalne braki w niskich tonach reszta zbliżona do HI2050, za to robią wrażenie najwygodniejszych i to ku nim sie skłaniam.

Słuchawki mają współpracować ze wzmacniaczem NAD 3100 gdzie mam możliwość podbicia niskich tonów w razie ich niedoboru.

Czy dobrze to sobie wyobraziłem? Czy może coś pomieszałem? ;)

Dzieki za podpowiedzi, poczytałem opinie, pooglądałem fotki i moje przemyślenia wyglądają następująco:

- Creative'y - świetne opinie co do jakosci dźwięku jednak mam wątpliwości co do wygody przy dłuższym używaniu, dla tego raczej odpadają.

- HI2050 - dźwięk na dobrym poziomie oraz robią wrażenie dość wygodnych

- TS-671 - minimalne braki w niskich tonach reszta zbliżona do HI2050, za to robią wrażenie najwygodniejszych i to ku nim sie skłaniam.

Słuchawki mają współpracować ze wzmacniaczem NAD 3100 gdzie mam możliwość podbicia niskich tonów w razie ich niedoboru.

Czy dobrze to sobie wyobraziłem? Czy może coś pomieszałem? ;)

Regulacja barwy w takich urządzeniach to zło i wcale nie konieczne.

Musisz wiedzieć, że nie podbijesz tylko basu, ale wejdziesz też na średnicę i wysokie w sensie ich maskowania nie podbicia broń boże :)

To nie jest eqializacja w czystej postaci i nie działa jak korektor graficzny, gdzie możesz regulować konkretne pasma.

Nie wiem, może się mylę ale nie wyobrażam sobie korzystać z takich "poprawiaczy" dźwięku :)

Pozdro

W takim wypadku mam kolejne pytanie, czy w HI2050 pałąk nie cisnie w głowę? Czy też jego obicie jest wystarczajace? Po doświadczeniach z moimi starymi philipsami które potrafiły zostawić ślad jestem na to nieco uczulony ;)