uPC1342V - 3/4 końca mocy :-)

próbował ktoś uPC1342V - Marantz zrobił na tym scalaku MA500 - ciekawe jak gra....

próbował ktoś uPC1342V - Marantz zrobił na tym scalaku MA500 - ciekawe jak gra....

uPC1342V, uPC1298V - bardzo często kiedyś stosowane jako drivery końcówek mocy na bipolarnych tranzystorach, znajdziesz je w wielu różnych wzmacniaczach - Telefunken HA8xx, Philips FR9xx, Sony TA-F170 itd.

Układy całkiem niezłe, łatwe w implementacji bo trudno coś zepsuć projektując PCB, miały zastosowanie głównie w budżetowych klockach ze środka stawki.

To jak w końcowym rozrachunku gra wzmacniacz zależy przede wszystkim od towarzystwa z jakim zostały te układy zestawione. Z dobrym zasilaniem, filtracją, taki wzmacniacz gra całkiem nieźle.

Kiedyś naprawiałem małą wieżyczkę Hitachi z tym driverem - miała w środku niezłe trafo troidalne - po naprawie i lekkiej modyfikacji zasilania zagrało to bardzo dobrze.

Teraz znajdziesz nawet chińskie klony budowane na tym układzie:

Układ potrafi się mocno grzać, bardzo często ulega z tego powodu uszkodzeniu - najczęściej przyczyną ich uszkodzenia jest właśnie za mały radiator lub zbyt wysokie napięcie zasilania (po zmianie na 230V, lub przy skokach napięcia). Uszkodzenie objawia się pojawieniem DC na wyjściu - wzmacniacze bez zabezpieczeń z tym właśnie driverem potrafiły palić głośniki.

Jak chcesz sprawdzić jak to gra to kup jakiś wzmacniacz z tym układem - koszt ok 200-300zł , znajdziesz tego pełno na allegro, możesz sobie potem taki wzmacniacz modyfikować, zmieniając zasilanie, stopień końcowy itd.

High-endu z tego nie będzie, ale gra to bardzo dobrze, pewnie lepiej niż obecne końcówki w nowych amplitunerach stereo - mam teraz na warsztacie Harman Kardon HK3490 i jakoś mnie jego końcówka mocy nie zachwyca - prymityw rodem z lat 80-tych obudowany mikoporcesorem, z dołożonym tunerem, DACiem itd. i to ma być nowe, lepsze stereo ...