"Dzień Kobiet" - wiersz
"Dzień Kobiet"
Chociażbyś ubóstwiał drogie Devialety
I do nich srebrne interkonekty dobierał
Wpadniesz wieczorem w ramiona kobiety
Z kolegami na ich temat będziesz się spierał
W salonie audio odsłuchasz Denona
Czujesz że wcisnąć chcą Ci Yamahę
Dopłacisz sporo. Co powie żona?
Czy widzisz w TV niedorżniętą watahę?
Czy biust zbyt mały, a może zbyt duży?
Czy wcięcie głębokie czy jego brak?
W południe słońce, a potem się chmurzy
Zasypiasz w fotelu czy śpisz na wznak?
Czy kupisz Bowersy, czy wolisz Pioneery
Tak samo blondynki, brunetki czy rude
Gdzie się podziały dobre maniery?
Nie możesz więcej narzekać na nudę
Jeden woli chude, drugi te "przy kości"
Trzeci preferuje te ze środka skali
Wszystkie dadzą dużo radości
Uśmiech widoczny będzie z oddali
Wsiadały kiedyś do narowistych traktorów
Do dzisiaj pracują w El.-"Kozienice" na suwnicy
Nie stronią od Catii, AutoCADa i Inventorów
Pięknie prezentują w miniówkach na ulicy
Pamiętajcie dziś chłopy o kupieniu kwiatków
Starajcie się być mili nie tylko dzisiaj
Czy będą to róże czy wiadro bratków
Obejrzyjcie "Seksmisję" lub kultowego "Misia"
P.S. Jeśli zaglądają tutaj kobiety, to pragnę złożyć im moc audiofilsko-melomańskich życzeń (niech systemy audio grają dobrze Waszą ulubioną muzykę) z ludzką nutą normalności, czyli:
Niech zawsze dopisuje zdrowie
Szczęścia nigdy nie braknie
Bądźcie szanowane w rozmowie
Szarość dnia do końca nie wyblaknie
Niech chłop Wasz pomaga w sprzątaniu
Niech żelazko chwyci do ręki
Nie podda się brudów praniu
Tankuje Twe auto "od ręki"
Miej czas na swoje sprawy
Realizuj skryte marzenia
Mniej nudy, więcej zabawy
I niechaj smutek w radość się zmienia
Kangie
08.03.2024