Guilford audio mini show 2k16

Witam,

Tak zza miedzy chciałem się podzielić fotkami z miło spędzonego dnia na mini audioshow. Tylko 4 pokoje, ale za to ich poziom był dość wysoki. Jakość ,a nie ilość. Dlatego też pozwoliłem sobie zamieścić ten temat w hi-end.

Co się podobało?

Klimat, mało ludzi, można słuchać swojej muzyki i porozmawiać.

Harbethy ze standami 'na głowie' w rogu pokoju :)

Franco Serblin Accordo zagrało bardzo przyjemnie, co prawda z przewymiarowanym zestawem AR. Kabelki głośnikowe Entreq fajnie podparte na styropianie. Ciekawe wykonanie, jeden srebro, drugi miedz, jeden krótszy, uziemione, bez końcówki, rdzeń jest specjalnie uformowany. Starszy pan mówił ,chwalił kabelek, nawet go odpiął i pokazał jak to wygląda.

Każdy pokój grał dobrze w sumie. Może Martin Logan najsłabiej. Widać ze panowie się przyłożyli.

Ciężko mi coś więcej napisać jako ,że nie mam na co dzień dostępu do takich klocków.

Miłego oglądania.

http://s1377.photobucket.com/user/kenniGT/slideshow/Audio%20-%20Rozne/Guilford%20Audio%20show%202016?sort=9

Tak się chyba lepiej ogląda:

http://s1377.photobucket.com/user/kenniGT/Audio%20-%20Rozne/Guilford%20Audio%20show%202016/story

Dziś byłem na odsłuchu Martin Logan Neolith, organizowanym przez innego dystrybutora. Wiem ze po AudioShow w Warszawie były komentarze ,ze bas z tych głośników jest 'subwooferowy'. Nic takiego. Powiem nawet więcej. Maja chyba jeden z lepszych, szybszych, niepodbitych basów jakie słyszałem, przypominają wręcz Kef Blade ,które znane są z szybkości i precyzji w tym rejonie. Wyższa średnica była lekko agresywna podczas odsłuchu, czego w Warszawie nie można było doświadczyć (tam chyba był Mcintosh?). Rozumiem ze to elektronika w połączeniu z niedużym niskim pomieszczeniem. Gralo to w zestawieniu jak poniżej:

-Martin Logan Neolith

-Constellation Centaur 2 /Virgo 3 Amplifiers

-Metronome Calypso CD with Nausica DAC

-Airforce 3 Turntable with Koetsu Cartridge and Audio Research Ref 2se Phono Stage

-Transparent Cable

Pare zdjęć z telefonu poniżej. Jadis i Audo Reasearch są po prostu śliczne. Ładna czarna szafka stała pod ściana o_0

Male pokoje ale ''z pompa'' :-)

Czy ta czarna ''szafka'' to jakas wielka koncówka mocy?

Male pokoje ale ''z pompa'' :-)

 

Czy ta czarna ''szafka'' to jakas wielka koncówka mocy?

Co ciekawe, nie było problemu pod tylna ścianą z basem, a były tam tylko drewniane odsuwane drzwi.

A co do szafki:

https://www.naimaudio.com/statement

Tak zza miedzy chciałem się podzielić fotkami z miło spędzonego dnia na mini audioshow. Tylko 4 pokoje, ale za to ich poziom był dość wysoki. Jakość ,a nie ilość. Dlatego też pozwoliłem sobie zamieścić ten temat w hi-end.

Poniżej bardziej dogłębna relacja jednego z odwiedzających, z dokładnym opisem pokoi, sprzętu i wrażeń:

http://www.hifiwigwam.com/guildford-audio-hifi-show/

Walczysz z cieniem ;)

OK pisz dalej, fajnie coś innego przeczytać :)

Poniżej bardziej dogłębna relacja jednego z odwiedzających, z dokładnym opisem pokoi, sprzętu i wrażeń:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I galeria:

I galeria: http://s1377.photobucket.com/user/kenniGT/slideshow/Audio%20-%20Rozne/Guilford%20Audio%20show%202016?sort=9

Toż to moje z pierwszego postu :)

W ten weekend będzie vinyl show, https://www.chestergroup.org/stylusvinylshow/2016/exhibiting

Może się wybiorę coby rozeznać się co to ten vinyl jest i jak to gra ;)

Wrzucę tu zdjęcia jak będzie co pokazać.

Kurka, otworzyłem link, kliknąłem na dole na galerię i sobie myślę, co mają ludzie szukać :)

Widzę ze Gigawatt tam będzie i Verictum :)

Kurka, otworzyłem link, kliknąłem na dole na galerię i sobie myślę, co mają ludzie szukać :)

Ten autor napisał do mnie czy może użyć moich zdjęć :)

No i wszystko jasne - czym robiłeś, że tak spytam?

No i wszystko jasne - czym robiłeś, że tak spytam?

Lenistwo mnie ostatnio wzięło i robię telefonem samsung s6 edge. Trochę brakuje rozdzielczości na dużych ekranach ,ale na laptopa wystarcza myślę.

Moim zdaniem nie jest źle, szczegół mógłby być lepszy, głębia ostrości też szaleje, ale jak na telefon - kiedyś takie foty to z zaawansowanych kompaktów wychodziły :)

A tutaj trochę fotek z vinyl show.

Trzasków się nasłuchałem ;) ale ogólnie grało to nienajgorzej.

- Audio Note, wybór muzyki jak zwykle wyborny

- German Physiks, napędzane jakąś tam karuzelą ;) z włoskim wzmacniaczem Norma. Dawno nie słyszałem systemu tak oderwanego od kolumn. Wszystko działo się za kolumnami, przestrzeń wypełniona jak na scenie. Czyszczarki do płyt działają, przetestowana i zademonstrowana. Były tam w użytku wtyczki schuko. Pan twierdził ze brak bezpiecznika w porównaniu do angielskich wtyczek robi duża różnice. Nie wiem do końca czy to prawda ,bo w innym pokoju mówili cos innego.

- Quad ELS fajnie był połączony z subami REL. Wystawiał to jakiś inżynier dźwiękowy co robi też własne kable i supertweetery. Mierzył mikrofonem wszystko przed wystawa i efekt końcowy całkiem dobry. Można? Można.

- Rogoz był obecny w największym pokoju z dwoma stolikami. Duży centralny z dwoma karuzelami i lampowym wzmacniaczem na górnej półce i mniejszy czerwony.

- Gigawatt tez gdzieś się chował, nie znalazłem

- Malutkie Totem Arro - bardzo duży dźwięk, choć bas mało zróżnicowany

- Totem Element Earth z linnem, dynamika bardzo dobra, fajne granie, ale małe problemy na gorze pasma

- Ceny niektórych płyt - na jednym zdjęciu... 120funtów? o_0

- Fakt zasłyszany: 45% ludzi kupujących winyle, nie posiada gramofonu o_0

- Często grany utwór - Hugh Masekela - Hope 'Stimela (The Coal Train)' -> tidal.com/track/9890173

Zdjęcia:

http://s1377.photobucket.com/user/kenniGT/Audio%20-%20Rozne/stylus%20vinyl%20show%202016/story

Dzisiaj miałem okazje posłuchać Wilson Audio Alexx u tego samego dealera w centrum co wcześniej Neolithy. Jak przyszedłem to była tylko jedna osoba słuchająca i Peter Mcgrath z Wilson Audio. Bardzo miły facet, typ dżentelmena. Siedzieliśmy w trójkę z 45 minut, opisywał trochę muzykę i puszczał. Głośniki maja jeszcze większą scenę niż inne (mniejsze) wilsony ,ale brzmienie podobne, sam mówił o tym ich firmowych cechach, które da się wyczuć w całej serii. Przyznał ze pokój fatalny, za niski i za kwadratowy, ale wbrew pozorom, nie czuć było ,że to za duże głośniki do tej przestrzeni. Można je poustawiać (zdjęcie) przesuwając każdy woofer. Ok, nie czuć było ,że głośniki za duże do pomieszczenia, ale nie grało to tak dobrze jak niższy model na Guilford show z pierwszego postu. Nie grało tez tak dobrze jak Wilsony w pokoju Nagra w Monachium. WIeksze pomieszczenie napewno by im bardzo pomogło. No ale oni chcieli zaprezentować Alexx a pomieszczenie mają jakie mają. Co do brzemienia to był trochę ten sam problem jak wcześniej z Loganami. Zbyt w twarz wszystko. Nie grało to na myślę na miarę swoich możliwości....no tak.... ale po co ma grać? i o tym zaraz poniżej.

Facet co tez przyszedł na odsłuch i kolo mnie siedział z branży finansowej, więc idealna rybka jakiej ten dystrybutor szuka. Peter już trochę podjeżdżał zachwalając jak to gra to dynamicznie (prawda), to wielka scena (prawda), ze tu czujesz jak w kościele (nie prawda, pokój przeszkadzał - później to przyznał), i jeszcze parę inny stwierdzeń z którymi nie do końca bym się zgodził. Ale to nie istotne, bo rybka po prostu była pod wielkim wrażeniem... i o to tu chyba chodzi.

Zieloni bogaci przychodzą posłuchać i powoli łowi się ich na wędkę :) Jak Peter wyszedł przyszło parę więcej osób i wskoczył sprzedawca w marynareczce. I zaczęło się zachwalanie, entuzjastycznie przyjęte przez publikę. Szopka trochę. Na prośbę ,aby przełączył na gramofon - nie wiedział jak, inny przyszedł, tez nie wiedział i poszli po kolejnego. Na wyjściu zaczepił mnie jeden z nich i chciał pogadać, no to pogadałem to i owo o wilsonie i moim doświadczeniu z ta marka i... nie wiedział co powiedzieć, pokazał ,że mają wszystkie modele pod ścianą i zaproponował wino lol. Odmówiłem i się ładnie pożegnałem. Czyli koniec końców, fajnie ,że z takim Peterem można pogadać, ale reszta tego sklepu to ludzie od wciskania innym drogich zabawek, plus jeden technik ;)

No i tak to jest, patrząc na pospinaną sprzętowa biżuterię powinno być zarąbiście a jednak tak czytając z Twojego opisu tak nie jest!

I pomyśleć ilu mniej znanych dystrybutorów znacznie tańszego sprzętu musi sobie też radzić z sprzedażą czegoś z budżetowej strefy a może tak nie jest i tam zamiast finansistów kupują ludkowie sprzęt samymi oczkami :D

Grałoby pewnie zarąbiście, ale nie w tym pomieszczeniu. Kwadrat i lekko niższe niż normalne mieszkanie. Mogliby zrobić to je bardziej prostokątne (powiększyć) i zrobić coś z gołymi ścianami... Sami sobie w stopę strzelają ,bo nie zadziwią wszystkich prezentacją. Peter Mcgrath robił myślę dobrą minę ,a na pewno nie był pod wrażeniem. Przyleciał na premierę swoich głośników i wsadzili je w takie pomieszczenie ;) No ale trzeba przyznać ,że ustawił je całkiem dobrze i dramatu nie było. Nikt nosem nie kręcił, albo nie mówili co myślą hehe 105tys funtów za głośniki plus cała elektronika, to trochę dużo na takie granie.

Ale w kraju gdzie panuje opinia że sprzęt nie powinien więcej kosztować niż 300£ i lokale są wiadomych wielkości to i tak bardzo realna do codziennych warunków Anglosasów przestrzeń.

Ale w kraju gdzie panuje opinia że sprzęt nie powinien więcej kosztować niż 300£ i lokale są wiadomych wielkości to i tak bardzo realna do codziennych warunków Anglosasów przestrzeń.

Opinia taka jest w każdym kraju, tylko tacy co siedzą na forach audio inaczej myślą ;)

Lokale w stolicy tak, są małe, ale poza miastem większość tych co ma kasę mieszka w domach. Tylko ci bardziej bogaci których stać na sprzęt za 100tys maja duze domy, dokładnie tak samo jak u nas w Polsce ;)

Ważne że wygląda na drogie zabawki i jak przyjdzie znajomy to doceni...to podstawa u 90% klientów jakich stać na taki sprzęt...

Nie generalizował bym aż tak mocno, zdarzają się ludzie którzy się po prostu przyznają że nie mają czasu wybierać; z słuchaniem też krucho a chcieli by sobie jakoś tą stratę czasu na zarabianie pieniędzy zrekompensować.

Nie generalizował bym aż tak mocno, zdarzają się ludzie którzy się po prostu przyznają że nie mają czasu wybierać; z słuchaniem też krucho a chcieli by sobie jakoś tą stratę czasu na zarabianie pieniędzy zrekompensować.

Dlatego napisałem że 90% a nie 100%;-)

Te 10% robi różnicę...