Magnetofon.

Do tego wątku już chyba prędzej pasowałyby magnetofony DAT i DCC niż nagrywarka CDR.

musisz zdjąć "zatyczki" z frontu, one są wciskane. wtedy zejdą motylki które kręcą szpulkamii kaset potem sprężynki. Mam nadzieję, że dość jasno się wyraziłem.

Dziękuję za podpowiedź , zatyczki zostały zdemontowane , ale problem jest ze zdjęciem samych talerzyków . Siedzą jak by je ktoś przyspawał i ciekawi mnie ta nakrętka za talerzykiem !!!!

Dziękuję za podpowiedź , zatyczki zostały zdemontowane , ale problem jest ze zdjęciem samych talerzyków . Siedzą jak by je ktoś przyspawał i ciekawi mnie ta nakrętka za talerzykiem !!!!

 

Po pierwsze, nie krzycz zupełnie niepotrzebnie.

Oglądałeś rysunek zespołu talerzyka pokazany w instrukcji serwisowej? Za talerzykiem nie ma żadnej nakrętki. Najpierw jest metalowa płytka oporowa, później pierścieniowa sprężyna, a na końcu, metalowy pierścień, w który wkręcane są wkręty mocujące talerzyk od przodu.

 

GM

Edytowane 18 Lutego 2015 przez G.Mark

Po pierwsze, nie krzycz zupełnie niepotrzebnie.

Oglądałeś rysunek zespołu talerzyka pokazany w instrukcji serwisowej? Za talerzykiem nie ma żadnej nakrętki. Najpierw jest metalowa płytka oporowa, później pierścieniowa sprężyna, a na końcu, metalowy pierścień, w który wkręcane są wkręty mocujące talerzyk od przodu.

 

GM

Krzyku nie ma z byt zbyt wiele , a problem nadal pozostaje. W instrukcji serwisowej nie ma pokazane tak szczegółowo jak jest w rzeczywistości , przeglądałem wszystkie fora i zdjęcia w internecie. Pamiętajmy że jest to model Revox B710 MKII i są pewne różnice do poprzedniego modelu, tak mi się wydaje. Gdyby było wszystko jasne nie szukałbym pomocy. Talerzyk jest delikatny i wymaga precyzji w trakcie demontażu , mały błąd jest nie wybaczalny niewybaczalny. Dziękuję za dobrą radę ale dalej stoję w miejscu.

 

Krzyku nie ma z byt wiele , a problem nadal pozostaje. W instrukcji serwisowej nie ma pokazane tak szczegółowo jak jest w rzeczywistości , przeglądałem wszystkie fora i zdjęcia w internecie. Pamiętajmy że jest to model Revox B710 MKII i są pewne różnice do poprzedniego modelu, tak mi się wydaje. Gdyby było wszystko jasne nie szukałbym pomocy. Talerzyk jest delikatny i wymaga precyzji w trakcie demontażu , mały błąd jest nie wybaczalny. Dziękuję za dobrą radę ale dalej stoję w miejscu.

POZDRAWIAM KASJELA !!!!! Pozdrawiam Kasjela. morze może się wypowie w tej sprawie- pozdrawiam !!! Edytowane 18 Lutego 2015 przez MaciejLK
Niepotrzebny krzyk, błędy ortograficzne

Krzyku nie ma z byt wiele , a problem nadal pozostaje. W instrukcji serwisowej nie ma pokazane tak szczegółowo jak jest w rzeczywistości , przeglądałem wszystkie fora i zdjęcia w internecie. Pamiętajmy że jest to model Revox B710 MKII i są pewne różnice do poprzedniego modelu, tak mi się wydaje. Gdyby było wszystko jasne nie szukałbym pomocy. Talerzyk jest delikatny i wymaga precyzji w trakcie demontażu , mały błąd jest nie wybaczalny. Dziękuję za dobrą radę ale dalej stoję w miejscu.

 

POZDRAWIAM KASJELA !!!!! morze się wypowie w tej sprawie- pozdrawiam !!!

Dzięki za pozdrowienia, ale ja niestety nie rozbierałem całego mechanizmu w moim Revox,ie B710 mkI.

Ten magnetofon obecnie jest i pozostanie tylko mebelkiem jako że prawdopodobnie mam uszkodzony procesor sterujący którego nigdzie już nie dostanę.

Krzyku nie ma z byt wiele , a problem nadal pozostaje. W instrukcji serwisowej nie ma pokazane tak szczegółowo jak jest w rzeczywistości , przeglądałem wszystkie fora i zdjęcia w internecie. Pamiętajmy że jest to model Revox B710 MKII i są pewne różnice do poprzedniego modelu, tak mi się wydaje. Gdyby było wszystko jasne nie szukałbym pomocy. Talerzyk jest delikatny i wymaga precyzji w trakcie demontażu , mały błąd jest nie wybaczalny. Dziękuję za dobrą radę ale dalej stoję w miejscu.

 

POZDRAWIAM KASJELA !!!!! morze się wypowie w tej sprawie- pozdrawiam !!!

 

Nadal krzyczysz. Nie wiadomo po co.

Jeśli ujrzymy talerzyki od tyłu to będzie wiadomo czy masz to

 

 

czy to

 

 

Magnetofon w wersji MkII może mieć mechanizm w wersji MkI lub MkII.

 

GM

Edytowane 18 Lutego 2015 przez G.Mark

Stwierdziłem że mój Onkyo TA 2570 wymaga nowych rolek dociskowych. Na nagraniach fortepianu i na wokalach słyszę delikatny "flutter" ;). Jest ledwo słyszalny ale jednak. Capstany idealne, pasek idealny, silnik założyłem nowy. Wyeliminowałem wpływ hamulca. Pozostają rolki. Nie widać po nich jakiś zniekształceń ale nic mi do głowy nie przychodzi. Naprawdę jest to prawie niezauważalne - ale mnie wkurza. Skąd rolki ??? Kasjel znasz się na rolkach - wymieniałeś w Onkyo ? Zgodne są z jakimiś innymi popularnymi ?

Nadal krzyczysz. Nie wiadomo po co.

Jeśli ujrzymy talerzyki od tyłu to będzie wiadomo czy masz to

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

czy to

 

 

Magnetofon w wersji MkII może mieć mechanizm w wersji MkI lub MkII.

 

GM

No to teraz mnie zaskoczyłeś tymi rysunkami, ja mam wersje tę drugą , ale tak jak uprzednio pisałem nie jest to tak szczegółowo pokazane. Za talerzykiem jest mosiężna nakrętka i teraz pytanie , czy talerzyk jest osadzony na tej nakrętce jak na tulei czy stanowi regulacje talerzyka ? Dwa dni myślę nad tym, i za nim coś urwę muszę być pewny. Nie chciałbym aby Revox robił za muzeum.

 

REVOX B710 MKII, jak zdjąć te diabelskie talerze ??? Pytanie na dobranoc - dobranoc .....L.K

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Skąd rolki ???

Jak chcesz rolki wymienić to i tak musisz je zdjąć. Dokładnie pomierz suwmiarką, szczególnie ważna jest średnica otworu na ośkę. Potem poszukaj w sklepie z częściami elektronicznymi (!), np north. Swego czasu kupiłem sporo rolek za symboliczną cenę i udało mi się dobrać do wymiany w KX-1100G, pasują, chodzi teraz idealnie.

W.

Skąd rolki ???

Są na "naszym" portalu aukcyjnym, ale cena prawie, jak za całego deck'a. Zresztą na ebay'u podobnie.

Edytowane 19 Lutego 2015 przez ke_raj

Stwierdziłem że mój Onkyo TA 2570 wymaga nowych rolek dociskowych. Na nagraniach fortepianu i na wokalach słyszę delikatny "flutter" ;). Jest ledwo słyszalny ale jednak. Capstany idealne, pasek idealny, silnik założyłem nowy. Wyeliminowałem wpływ hamulca. Pozostają rolki. Nie widać po nich jakiś zniekształceń ale nic mi do głowy nie przychodzi. Naprawdę jest to prawie niezauważalne - ale mnie wkurza. Skąd rolki ??? Kasjel znasz się na rolkach - wymieniałeś w Onkyo ? Zgodne są z jakimiś innymi popularnymi ?

 

Może jednak to wina naciagu taśmy?

Stwierdziłem że mój Onkyo TA 2570 wymaga nowych rolek dociskowych. Na nagraniach fortepianu i na wokalach słyszę delikatny "flutter" ;). Jest ledwo słyszalny ale jednak. Capstany idealne, pasek idealny, silnik założyłem nowy. Wyeliminowałem wpływ hamulca. Pozostają rolki. Nie widać po nich jakiś zniekształceń ale nic mi do głowy nie przychodzi. Naprawdę jest to prawie niezauważalne - ale mnie wkurza. Skąd rolki ??? Kasjel znasz się na rolkach - wymieniałeś w Onkyo ? Zgodne są z jakimiś innymi popularnymi ?

Ja nie wymieniałem rolek dociskowych w żadnym z moich Onkyo TA2570 bo nie musiałem. Ale jeśli tylko te rolki nie są zbyt twarde i całkowicie sparciałe to przecież jest sposób na ich regenerację. Kiedyś pisałem jak się to robi. Na początku weź i zdejmij klapkę kieszeni. Nie pamiętam teraz jaki tam jest dostęp do rolek po włączeniu odtwarzania. Ale jeśli jest kiepski to oszukaj mechanizm i włącz odtwarzanie. Przyłóż palec do kręcącej się rolki by stwierdzić ew. nierówności oraz bicie poprzeczne. Z drugą rolką zrób to samo. Jeżeli wyczujesz nierówności to zdemontuj rolki i wykonaj szlif. Użyj silniczka magnetofonowego z jak najmniejszym luzem poprzecznym osi. Na leżącą rolkę dociskową nałóż cienką warstwę waty i wepchnij oś silniczka w otwór rolki. Ta wata to tylko po to by rolka nie obracała się swobodnie na osi silnika. Naklej na podłużną płytkę plastikową szer. ok. 1cm dobrej jakości papier ścierny gradacji 180 lub 220. Możesz nakleić na taśmie dwustronnej. Podłącz silniczek do zasilacza zewnętrznego i dosłownie trzymając go na kolanie przyłóż płytkę z papierem ściernym. Nie naciskaj płytki mocno i często zdmuchuj opiłki gumy. Ewentualne nierówności będą doskonale wyczuwalne w palcach. Można osiągnąć taki stan, gdy już w ogóle nie czuje się by płytka z papierem wibrowała. Ja w ten sposób poprawiałem już nawet oryginalne rolki dociskowe, nowe tylko że produkcji polskiej :-) Dorabiałem, przerabiałem i inne cuda tworzyłem :-)

Może jednak to wina naciagu taśmy?

 

Kurcze robiłem próby ze zdjętym paskiem od hamulca lewego talerzyka i to samo. Dowijanie prawego talerzyka jest faktycznie bardzo mocne - spróbuje jeszcze dziś powalczyć. Najgorsze że jak nagrywam 1kHz to wcale tego drżenia nie słyszę. Ale przy fortepianiku słychać.

 

Ja nie wymieniałem rolek dociskowych w żadnym z moich Onkyo TA2570 bo nie musiałem. ...

 

Palcem nic nie wyczuwam. Wizualnie też niby nie ma się do czego czepić. Cholera będę dziś wieczorem robił śledztwo jeszcze.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Panowie wiem jak zdjąć talerzyki w magnetofonie Revox b710 mkii , należy nakrętkę przytrzymać a cały mechanizm talerzyka przekręcić w lewą stronę. Pozdrawiam wszystkich i na koniec przepraszam za drobne błędy . Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja do moich decków użyłem preparatu BOLL polecanego przez Kasjela.

Guma na rolkach rozmiękczyła się i lekko opuchła.Bardziej przylega do kapstanów przez co minimalizuje efekt nierówności nawet jeśli rolka nie jest idealnie okrągła.

Dodatkowo jeszcze stosuję glicerynę apteczną.

W pierwszej kolejności czyszczę rolki drobnym papierem ściernym.

Tak samo postępuję z oponkami idlerów.

Nierównomierność przesuwu taśmy sprawdzam akustycznie i wizualnie za pomocą stałego sygnału 400 Hz nagranego z tunera radiowego posiadającego funkcję REC CAL.

Nagrywam go na taśmę. Już w trakcie nagrywania widać na końcówkach wysterowania w decku czy sygnał drży czy jest stabilny.

Słuchając tego sygnału wyczuwa drżenie przełączając ten sygnał raz z TAPE a potem z SOURCE.Różnica jest b.wyraźna.

Kurcze robiłem próby ze zdjętym paskiem od hamulca lewego talerzyka i to samo. Dowijanie prawego talerzyka jest faktycznie bardzo mocne - spróbuje jeszcze dziś powalczyć. Najgorsze że jak nagrywam 1kHz to wcale tego drżenia nie słyszę. Ale przy fortepianiku słychać.

 

 

 

Palcem nic nie wyczuwam. Wizualnie też niby nie ma się do czego czepić. Cholera będę dziś wieczorem robił śledztwo jeszcze.

To zobacz czy rolki obracają się swobodnie na swoich osiach. W miarę możliwości nasmaruj te osie lub daj po kropli oleju.

To zobacz czy rolki obracają się swobodnie na swoich osiach. W miarę możliwości nasmaruj te osie lub daj po kropli oleju.

 

Rolki pełna swoboda, obracają się "sruuuuuuu". Natomiast nie ma żadnej możliwości zmniejszyć siły dowijania prawej rolki a silnik nagina dużymi obrotami przy play. Właśnie mam mechanizm na wierzchu i niucham na wszystkie strony.

Rolki pełna swoboda, obracają się "sruuuuuuu". Natomiast nie ma żadnej możliwości zmniejszyć siły dowijania prawej rolki a silnik nagina dużymi obrotami przy play. Właśnie mam mechanizm na wierzchu i niucham na wszystkie strony.

 

Rozebrałem mechanizm raz jeszcze. Zmniejszyłem o 1 stopień siłę hamowania lewego talerzyka - bo wydaje mi się że bardzo mocno hamowało. Nasmarowałem osie talerzyków. Zdemontowałem rolki i wg patentu Kasjela osadziłem na osi silniczka i zrobiłem ładny szlif. Poskładałem wszystko pięknie ;) Wydaje mi się że jest ok. Ale za późno już było na dłuższe testy. Dziś ponagrywam.

Pomóżcie mi wyregulować magnetofon Technics RS-B605.

 

Mam go od nowości i kiedyś, przed laty niepotrzebnie kręciłem na płycie głównej poziomami zapisu i odczytu, oraz poziomem wskazań wyświetlacza. Magnetofon jest w stanie fabrycznym i wygląda jak nowy – głowica bez śladów zużycia.

 

Mam też obecnie Technicsa RS-AZ6 w stanie fabrycznym, który nigdy później nie był przez nikogo regulowany i także znajduje się w nienagannym stanie.

 

Ja to sobie wyobrażam tak;

 

Nagrywam jakiś sygnał z generatora (na przykład 1000 Hz) na AZ6 z poziomem 0dB. Sprawdzam odczyt i także mam 0 dB.

 

Przekładam kasetę do B605 i co? Podłączam pod wyjścia miliwoltomierz i reguluję odczyt tak, aby poziom sygnału w B605 i AZ6 był identyczny?

 

Następnie ustawiam poziom zapisu w B605 tak, aby na przeciętnej kasecie dobrej klasy, uzyskać przy odczycie taką samą wartość jak przy zapisie.

 

Pozostaje kwestia wyświetlacza. Jaki poziom powinien wskazywać wyświetlacz B605, gdy na AZ6 uzyskuję 0dB? Pytam pod kątem różnych wartości zera przyjmowanych prze tego producenta w różnych okresach produkcji. B605 posiada znaczek Dolby w punkcie +2dB, natomiast AZ6 nie ma znaczka Dolby na wyświetlaczu.

 

Ostatnia sprawa – w jakiej kolejności to wszystko regulować? W takiej, jaką wyżej podałem?

...

Ja to sobie wyobrażam tak;

 

Nagrywam jakiś sygnał z generatora (na przykład 1000 Hz) na AZ6 z poziomem 0dB. Sprawdzam odczyt i także mam 0 dB.

 

Przekładam kasetę do B605 i co? Podłączam pod wyjścia miliwoltomierz i reguluję odczyt tak, aby poziom sygnału w B605 i AZ6 był identyczny?

 

I nic. Standardowy poziom napięcia na wyjściu dla AZ6 to 320mV, a dla B605 400mV. Nie 1kHz, tylko 315Hz. Jeśli AZ6 jest prawidłowo wyregulowany, to nagraj z jego pomocą na taśmie żelazowej, sygnał 315Hz w taki sposób, aby odtwarzanie tej taśmy w AZ6 dało na jego wyjściach liniowych 320mV. To będzie teoretycznie poziom odniesienia 0dB. Odtwórz ten zapis w B605 i tak wyreguluj tor odczytu, aby na jego wyjściach liniowych uzyskać 400mV.

Pozostaje kwestia symetrii wzmocnienia, ale tego się nie da łatwo "przeskoczyć" mając nagranie dwuśladowe.

 

Następnie ustawiam poziom zapisu w B605 tak, aby na przeciętnej kasecie dobrej klasy, uzyskać przy odczycie taką samą wartość jak przy zapisie.

 

Jak już będziesz miał wyregulowany tor odczytu w B605, to postępujesz zgodnie z tym

 

 

 

Pozostaje kwestia wyświetlacza. Jaki poziom powinien wskazywać wyświetlacz B605, gdy na AZ6 uzyskuję 0dB? Pytam pod kątem różnych wartości zera przyjmowanych prze tego producenta w różnych okresach produkcji. B605 posiada znaczek Dolby w punkcie +2dB, natomiast AZ6 nie ma znaczka Dolby na wyświetlaczu.

 

I znowu cytat z instrukcji serwisowej B605, którą posiadasz

 

 

Ostatnia sprawa – w jakiej kolejności to wszystko regulować? W takiej, jaką wyżej podałem?

 

Myślę, że w kolejności podanej w instrukcji serwisowej B605.

Edytowane 21 Lutego 2015 przez G.Mark

Pomóżcie mi wyregulować magnetofon Technics RS-B605.

 

Mam go od nowości i kiedyś, przed laty niepotrzebnie kręciłem na płycie głównej poziomami zapisu i odczytu, oraz poziomem wskazań wyświetlacza. Magnetofon jest w stanie fabrycznym i wygląda jak nowy – głowica bez śladów zużycia.

 

Mam też obecnie Technicsa RS-AZ6 w stanie fabrycznym, który nigdy później nie był przez nikogo regulowany i także znajduje się w nienagannym stanie.

 

Ja to sobie wyobrażam tak;

 

Nagrywam jakiś sygnał z generatora (na przykład 1000 Hz) na AZ6 z poziomem 0dB. Sprawdzam odczyt i także mam 0 dB.

 

Przekładam kasetę do B605 i co? Podłączam pod wyjścia miliwoltomierz i reguluję odczyt tak, aby poziom sygnału w B605 i AZ6 był identyczny?

 

Następnie ustawiam poziom zapisu w B605 tak, aby na przeciętnej kasecie dobrej klasy, uzyskać przy odczycie taką samą wartość jak przy zapisie.

 

Pozostaje kwestia wyświetlacza. Jaki poziom powinien wskazywać wyświetlacz B605, gdy na AZ6 uzyskuję 0dB? Pytam pod kątem różnych wartości zera przyjmowanych prze tego producenta w różnych okresach produkcji. B605 posiada znaczek Dolby w punkcie +2dB, natomiast AZ6 nie ma znaczka Dolby na wyświetlaczu.

 

Ostatnia sprawa – w jakiej kolejności to wszystko regulować? W takiej, jaką wyżej podałem?

 

Ja z kolei odnalazłem w serwisówkach inne wartości napięć wyjściowych. Dla AZ-6/7 500mW a dla 605 - 400mW. Potem tak jak G.Mark napisał taśmę 0dB VU zapisaną w AZ6 odczytujesz w 605 i ustawiasz 400mW na wyjściu i kalibrujesz wskaźniki na 0 (nie wiem czy jest taka regulacja w 605 - jeśli nie to trudno). Potem zapisujesz na 605 sygnał 315Hz 0dB VU i regulujesz REC AMP tak aby przy odczycie uzyskać ten sam poziom 0dB VU. Na koniec zapisujesz 10kHz przy niższym poziomie (powiedzmy -10dB) i regulując BIAS ustawiasz tak aby przy odczycie równieź uzyskać ten poziom. Dwie ostatnie regulacje warto zrobić kilkukrotnie ponieważ regulacja BIAS będzie miała co prawda niewielki ale jednak wpływ na poziom zapisanego sygnał 315Hz. Do regulacji najlepszy będzie dwukanałowy oscyloskop - aby jednak zachować względną symetrię na każdym etapie. Dokładność 1 jednego klocka na wyświetlaczu tego Technicsa to duuuuuży zakres i gubiąc tą dokładność na każdym z etapów ciężko będzie uzyskać dobry wynik. Podczas regulacji BIAS-u (czyli sygnał 10kHz) warto patrząc na ekran oscyloskopu ustawić o jakieś 5 - 10% wyższe napięcie wyjściowe niż sygnału zapisywanego - w związku z bardziej "roztrzepanym" sygnałem jego skuteczna wartość RMS jest mniejsza niż odczytywana.

Edytowane 21 Lutego 2015 przez sk-victor

Zdaje się, że te wszystkie operacje powinno się robić z wyłączonym układem redukcji szumu.

Dziękuję Wam za fachową pomoc. Próby będę mógł przeprowadzić za kilka dni, gdy wystawię magnetofony z szafki i się do tego odpowiednio przygotuję. Gdyby pojawił się problem, zapytam ponownie.

 

PS. Nie posiadam serwisówek do tych magnetofonów.

Ja z kolei odnalazłem w serwisówkach inne wartości napięć wyjściowych. Dla AZ-6/7 500mW a dla 605 - 400mW.

 

Zgadza się.

 

AZ6/7

 

 

B605

 

 

Ale już przy regulacji wzmocnienia toru odczytu przy pomocy tej samej taśmy kalibracyjnej o symbolu QZZCFM:

 

AZ6/7

 

 

B605

 

 

Dlatego sygnał 315Hz należy nagrać przy pomocy AZ6 w taki sposób, aby jej odtwarzanie w tym magnetofonie, dało na jego wyjściach 320mV. Tworzymy wtedy namiastkę taśmy kalibracyjnej QZZCFM.

 

Potem zapisujesz na 605 sygnał 315Hz 0dB VU i regulujesz REC AMP tak aby przy odczycie uzyskać ten sam poziom 0dB VU.

 

Nie zapisuje się sygnału 315Hz 0dB, podanego na wejścia B605, tylko sygnał 1kHz -24dB.

 

 

Na koniec zapisujesz 10kHz przy niższym poziomie (powiedzmy -10dB) i regulując BIAS ustawiasz tak aby przy odczycie równieź uzyskać ten poziom. Dwie ostatnie regulacje warto zrobić kilkukrotnie ponieważ regulacja BIAS będzie miała co prawda niewielki ale jednak wpływ na poziom zapisanego sygnał 315Hz. ...

 

Tej regulacji nie trzeba wykonywać, bo autor pytania nic nie wspomniał o tym, że zmieniał ustawienia elementów regulujących prąd podkładu.

 

...

PS. Nie posiadam serwisówek do tych magnetofonów.

 

Znalezione w sieci

B605 = http://elektrotanya.com/technics_rs-b605_sm.pdf/download.html

AZ7 pasuje również do AZ6 w kwestiach regulacji http://elektrotanya.com/technics_rs_az7_e_eb_eg_sm.pdf/download.html

 

I jeszcze jedno. Przyrząd, którym będziesz wykonywał pomiary, powinien poprawnie mierzyć napięcia sygnałów o częstotliwościach podanych w instrukcjach.

 

GM

Edytowane 21 Lutego 2015 przez G.Mark

Dziękuję Wam za fachową pomoc. Próby będę mógł przeprowadzić za kilka dni, gdy wystawię magnetofony z szafki i się do tego odpowiednio przygotuję. Gdyby pojawił się problem, zapytam ponownie.

 

PS. Nie posiadam serwisówek do tych magnetofonów.

 

a to już www.google.pl pomoże ;)

 

 

Nie zapisuje się sygnału 315Hz 0dB, podanego na wejścia B605, tylko sygnał 1kHz -24dB.

 

GM

 

Co oczywiście powinno dać ten sam efekt - być może dla 1kHz parametry taśmy są stabilniejsze niż dla 315Hz i dlatego ją zalecają. W każdym razie przy regulacji wzmocnienia toru zapisu ważne aby nagrane = odtwarzane.

Co oczywiście powinno dać ten sam efekt - być może dla 1kHz parametry taśmy są stabilniejsze niż dla 315Hz i dlatego ją zalecają. W każdym razie przy regulacji wzmocnienia toru zapisu ważne aby nagrane = odtwarzane.

 

Chodziło mi bardziej o wartość napięcia sygnału podawanego na wejścia magnetofonu. Nie 0dB tylko -24dB.

Należy pamiętać o tym, że potencjometr REC Level jest ustawiony w skrajnym prawym położeniu.

 

 

Podanie na wejścia, w takim przypadku, napięcia 0dB (400mV), spowoduje natychmiastowe przesterowanie wzmacniaczy zapisu.

 

GM

Tak, zdaję sobie sprawę z tego, że regulacja BIAS-u wpływa na dokładność, albo poprawność innych ustawień. Prąd podkładu ustawiłem kiedyś tak, aby uzyskać przy odczycie charakterystykę przenoszenia maksymalnie zbliżoną do źródła zapisu, przy użyciu standardowej, dobrej jakości kasety, i nie zamierzam tego zmieniać. Czy moglibyście mi pomóc, podając w punktach, krok po kroku, sposób wyregulowania B605 bez odnośników do serwisówki, gdyż jest ona napisana w języku, którym nie władam biegle, a praktycznie język ten jest mi obcy w kwestiach technicznych?

Witam,

Na początek się przywitam bo jestem tu nowy, co nie oznacza że nie oczytany z forum. Magnetofony zawsze mnie ciekawiły i mam jakaś tam mała kolekcję, która zamierzam jeszcze powiększyć.

Zamierzam nabyć decka Sony CT-229SD tylko chciałbym sie dowiedzieć czego moge oczekiwać po tym sprzęcie w odniesieniu moich decków np do: Pioneera CT-F850, Onkyo TA 2570 czy Pioneera CT-737 mkII?

Czy jest to porównywalny sprzęt, czy jednak troszkę gorszy, w sumie nie chciałbym się cofać.

Z moich decków na razie najbardziej chyba mi pasuje TA 2570

Witam,

Na początek się przywitam bo jestem tu nowy, co nie oznacza że nie oczytany z forum. Magnetofony zawsze mnie ciekawiły i mam jakaś tam mała kolekcję, która zamierzam jeszcze powiększyć.

Zamierzam nabyć decka Sony CT-229SD tylko chciałbym sie dowiedzieć czego moge oczekiwać po tym sprzęcie w odniesieniu moich decków np do: Pioneera CT-F850, Onkyo TA 2570 czy Pioneera CT-737 mkII?

Czy jest to porównywalny sprzęt, czy jednak troszkę gorszy, w sumie nie chciałbym się cofać.

Z moich decków na razie najbardziej chyba mi pasuje TA 2570

Sony TC-229SD to świetny magnetofon ! Na pewno lepszy od Pioneera CT-F850 który choć solidny to wcale brzmieniem nie powala. A na pewno już lepszy od Pioneera CT-737mkII. Jednak nie ośmielę się napisać że jest również lepszy od Onkyo TA 2570. To zupełnie inne epoki i rodzaje magnetofonów. Moim zdaniem jest to jeden z najlepszych magnetofonów "Vintage" mimo że jest deckiem dwugłowicowym i bez zewnętrznej regulacji prądu podkładu. Nie obsługuje także taśm typu METAL (brak możliwości nagrywania na takich taśmach).

Sony TC-229SD to świetny magnetofon ! Na pewno lepszy od Pioneera CT-F850 który choć solidny to wcale brzmieniem nie powala. A na pewno już lepszy od Pioneera CT-737mkII. Jednak nie ośmielę się napisać że jest również lepszy od Onkyo TA 2570. To zupełnie inne epoki i rodzaje magnetofonów. Moim zdaniem jest to jeden z najlepszych magnetofonów "Vintage" mimo że jest deckiem dwugłowicowym i bez zewnętrznej regulacji prądu podkładu. Nie obsługuje także taśm typu METAL (brak możliwości nagrywania na takich taśmach).

 

Dzięki za odpowiedź.

Dla mnie od 850tki lepszy jest 737mkII, co nie zmienia faktu, że bardzo mi się podoba.

Ogólnie TA 2570 jest najbardziej uniwarsalny, każda kaseta brzmi na nim dobrze i nie ma problemu z obcymi kasetami, nagranymi na innych deckach.

Co do kaset metalowych, to takich nie posiadam, bo mi całkowicie nie odpowiadają.

Używam jedynie Maxell XLII/XLIIS oraz TDK SA/SA-X i troszkę nie lubiane przez wielu Basf Super Chrom II.

Edytowane 21 Lutego 2015 przez MaciejLK
Polskie znaki, interpunkcja