O muzyce:
///UWAGA! płyta pochodzi z wytwórni Agencja Artystyczna MTJ a nie yoyo ale niestety tej wytwórni nie mam na liście Lukara. Próba wysłania imejla nie powiodła się dlatego wybrałem cokolwiek aby w ogóle móc dodać opinię. Przepraszam z małe zamieszanie/// Mam płytkę Aloszy Awdiejewa "Chłopcy źli" (dostałem w prezencie). Muzyka fajna, taką też lubię, teksty zniewalające. Jedyne do czego można się przyczepić to że całość jest jakby trochę mało urozmaicona –niektóre melodie podobne do siebie przez co może nieco nudzić. Ale jednak te teksty! :)

O dźwięku:
Brzmienie kiepawe. Przynajmniej u mnie. Basu nie słyszę tylko coś w tle buczy, gitary bez żadnego wyrazu, dzwięk jakiś taki tępawy mało nasycony. Realizacja nagrania chyba kuleje. Gitara powinna mieć swój smaczek, barwę, jakąś werwę a tu lekko pobrzękuję. Może to jest bardziej obiektywne niż efektowna kompresja ale słucha się źle i brzmienie nie pociąga. Chciałoby się usłyszeć ten nerw, zadzior, albo choć ogniskowe cwaniactwo –hm... niestety. Pojawia się z kolei klarnet – i ten nagle znajduje się na pierwszym planie! ale ten drugi plan dobiega gdzieś jakby z daleka i to nie jest w porządku.