O muzyce:
Posilę się przy opisie tej płyty informacja ze strony wydawcy Allegro Art.:
"Płyta jest rejestracją znakomitego koncertu, który miał miejsce na festiwalu Gdynia Summer Jazz Days 2001. Jednocześnie jest to debiut Sławka Jaskułke jako lidera zespołu i autora projektu muzycznego. Solidnego wparcia w dwóch utworach udziela Sławkowi gość koncertu - Maciej Sikała"
Trzeba przyznać, ze muzyka jest naprawdę bardzo, bardzo ciekawa. Najważniejsze, ze jest swobodna i żywa - to chyba można każdemu dobremu, młodemu muzykowi "zarzucić". Czuć, ze SJ gra ja bez żadnego stremowania i sprawia mu to dużą radość i przyjemność. Co dziwne nie są to łatwe melodyjnie czy rytmicznie utwory, które jest prościej grać młodym muzykom. Bardzo ciesze sie, ze mamy takiego pianiste, który tak gra.
Na płycie znajdują się tez 2 utwory M.Sikały. Tu trzeba sprawiedliwie postawić sprawę. Młodzi muzycy lub zaczynający musza moim zdaniem mieć przy sobie jakąś pomocna dusze. I ta dusza na tej płycie jest M.Sikała.
Jak to się mówi w kręgach muzycznych SJ jest tzw. czarnym koniem polskiej pianistyki jazzowej. I niech tak będzie, bo polski jazz to jest to, co kocham najbardziej.
Płyta bardzo ciekawa i godna polecenia, ze względu nawet na cenę 30zl,
w której jest już koszt wysyłki z wydawnictwa !!!
O dźwięku:
Koncert ... slychac wszytko i to czego nie lubie - prace urzadzen nagłaśniajacych.