O muzyce:
Zawartość:
Koncert F-dur (RV596)
Koncert A-dur (RV552)
Koncert g-moll (RV577)
Koncert F-dur (RV568)
Koncert d-moll (RV535)
Koncert D-dur (RV562)
Założona w 1981 roku w San Francisco Philharmonia Baroque Orchestra prowadzona przez Mikołaja (Nicholasa) McGegana gra muzykę klasyczną (jak sama nazwa wskazuje, głównie barokową, ale nie tylko) na oryginalnych instrumentach z epoki. Dzięki takiemu podejściu wykonanie zbliża się brzmieniowo - na ile to w dzisiejszych czasach jest możliwe - do oryginalnych prawykonań. Na ich nagranej w 1997 roku płycie znajdziemy sześć koncertów Vivaldiego na: skrzypce, rogi, fagoty, flety, organy czy oboje (przy okazji - czy utwór na pięć oboi to pięciobój?). Ich interpretacje - co rzadkie - łączą lekkość z dostojeństwem, świeżość i rześkość dźwięków z wyczuwalną na utworach patyną wieków. Nawoływania rogów, tryle skrzypiec (zwłaszcza z "echem" w koncercie A-dur), stateczne tony fagotu - dopełniają się wzajemnie przenosząc słuchacza... tam, gdzie przenosić powinny. Czyli w rajska krainę ułudy kędy zapał tworzy cudy. Czy jest to zasługa instrumentów, muzyków, dyrygenta, czy inżynierii nagrania? Pewnie wszystkiego naraz we właściwych proporcjach.
O dźwięku:
Koncerty Vivaldiego to muzyka, której można słuchać zarówno jako podkład do zajęć wszelakich, ciche tło muzyczne, jak i dla samej przyjemności obcowania z muzyką, głośno, choć - jak na utwory kameralne przystało - bez przesady. Nagrana przez Philharmonia Baroque Orchestra dla Reference Recordings płyta nadaje sie do odsłuchu w obu powyższych trybach. Mastering Keitha Johnsona perfekcyjnie oddał klimat niewielkiego, kameralnego koncertu. Brzmienie, barwa, przestrzeń, - bez zastrzeżeń. Nagranie - nomen omen - referencyjne.