Skocz do zawartości
IGNORED

Cisnieniowy ekspres do kawy...jaki?


Robert Gdansk

Rekomendowane odpowiedzi

A co powiecie na prawdziwe sklepy z ekspresami?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

no i z pyszną kawką:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wiem że się da - bardzo lubię kawę z kafetierki, mam też Bialetti z krową (czyli do cappucino), oraz ręczny, poniekąd świetny, spieniacz do mleka na kuchenkę gazową (podpatrzony w jakiejś włoskiej restauracji). Jednak na to wszystko potrzeba czasu - a tego momentami trochę brakuje, zwłaszcza rano, lub jeśli chce się dobrą kawę przygotować kilku osobom by te zbyt długo nie czekały - no i później czyszczenie tego całego zestawu. Stąd pomysł na automat, ewentualnie półautomat...

 

Spróbuj tego

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jeśli koniecznie chcesz mieć wykończenie metalowe.

 

Optował bym jednak za czymś takim w sumie i tak na serii Impressa zrobisz bezawaryjnie ponad 20'000 kaw :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ja np. mimo ze w domu wolę z racji smakowych ręcznie męczyć się z Bialettim w pracy lubię sobie zrobić koło południa coś takiego:

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Jura jest dobrym sprzętem. Też nad nią myślałem ale przekonali mnie na kolbowca i tak już zostało.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

75dB po prostu zabija rano dźwiękiem wszystkich domowników a przynajmniej budzi!

Niestety w tej cenie cudów nie można się spodziewać. Cisza swoje kosztuje.

Ale można temu hałasowi jakoś zaradzić:

1. zamknąć drzwi kuchenne

2. rano używać młynka ręcznego

3. nie pić kawy rano ;)

W przypadku aneksów kuchennych w mocy pozostają punkty 2. i 3.

 

W QM Pegaso też znowu tak cicho nie jest:

Ciekawe też, ile trzeba się tu naschylać, żeby zobaczyć jak i ile namieliło.

Niestety automaty nie wydadzą z siebie espresso więc niejako marnują kawę. A nie mogą bo młynki nie mogą w nich odpowiednio drobno mielić. Nie mogą tak mielić bo przy drobniejszej frakcji kawa za szybko łapała by wilgoć i oblepiała mechanizmy młynka oraz leja dostarczającego.

 

 

Dużo w tym racji ale są firmy i firmy! Taki np. Siemens marnuje kawę niemiłosiernie! Jest ona dodatkowo taka sobie :( ale np. w w/w Jurze kawa jednak mielona jest drobniej a na dodatek jest możliwość po gwarancji pewnego podkręcenia o czym mało kto wie :)

 

Spójrzmy na gabaryty barowych młynów stożkowych o średnice 68 mm. To nie maszyny do domowych przebiegów ale co kto woli.

 

Gabaryty dziś już nie są aż tak istotne ważny jest kształt ostrzy samych tarcz mielących; obrabiarki CNC wyrzeźbia wszystko co głowie na myśl przyjdzie :). Zajmowałem się 10 lat temu w takie ostrzenie tarcz dla profesjonalnych młynków i nie polegało ono na przeszlifowaniu płaszczyzn na magnesówce ale własnie profilowaniu ostrzy rowków, bardzo niewdzięczna robota made hand ale dobrze płatna.

 

Jura jest dobrym sprzętem. Też nad nią myślałem ale przekonali mnie na kolbowca i tak już zostało.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Zobacz jak np wygląda młynek w Jurze, każdy producent ma własny pomysł na życie :)

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Wiem że Jura wydaje z siebie najlepszy płyn osiągalny na automatach ale porządna Jura to ładne parę tysięcy. W pracy działa model Z5 i ok. (pijemy kawy włoskie sprytnie sprowadzane) ale mój zestaw domowy to połowa jej ceny a efekt i tak lepszy.

Wiem że Jura wydaje z siebie najlepszy płyn osiągalny na automatach ale porządna Jura to ładne parę tysięcy. W pracy działa model Z5 i ok. (pijemy kawy włoskie sprytnie sprowadzane) ale mój zestaw domowy to połowa jej ceny a efekt i tak lepszy.

 

Widzę masz podobne zdanie co do samego parzenia. Z takiej Jury Lavazza Pienaroma jest całkiem niezła ale np. Lavazza Crema e Gusto Forte nie dało się pić.

 

W domu z Bialetti piłem Compagnia del Arabica Kenya AA Washed na zmiane z Caffe Corsini Gourmet ale ostatnie dwa miesiące coś się w tej firmie chyba porobiło bo po prostu ta kawa to zupełnie coś innego niż do tej pory;ogólnie gorzej!

 

Tęsknię za tym sposobem parzenia

 

Ale za samym elektrycznym Bodumem już nie;strasznie lipne grzałki tam wstawili.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Co do Caffe Corsini Gourmet to dziś rano się chyba wstrzeliłem ona lubi bardzo szybki start na Bialetti.

 

Czyli:

Podgrzać wrzątkiem górne naczynie

 

Dolne tuż przed zagotowaniem na małym ogniu skręcić z kawą w komplecie (nie poparzyć się robić to np. przez ściereczkę bawełnianą) i nie dać powoli puszczać aromatu tylko palnik dać na maxa a te brzydsze smaki zostawić daleko z tyłu!

 

No i to są te małe radości kilo kawy nie pójdzie do kosza :)

 

Dalej jednak twierdzę że kawa powinna trzymać z roku na rok ten sam smak a te dwie w/w kawy sobie po prostu "pływają"

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

W domu z Bialetti piłem Compagnia del Arabica Kenya AA Washed na zmiane z Caffe Corsini Gourmet ale ostatnie dwa miesiące coś się w tej firmie chyba porobiło bo po prostu ta kawa to zupełnie coś innego niż do tej pory;ogólnie gorzej!

 

Jest jeszcze delikatny temat "towarów eksportowych" ponieważ większość firm włoskich podobnie jak hiszpańskich nie mówiąc o greckich co innego dają na własny rynek a coś "trochę innego" potrafią wysyłać na eksport (tj. kiedy akurat brakuje którejś odmiany do mieszanki to "psują" eksportówkę).

Rok temu organizacja badająca jakość żywności zbadała oliwę eksportowaną z regionu Morza Śródziemnego. Różne fajne rzeczy wyszły, szczególnie u Greków :D Ja wiem że olej palmowy nie jest zły ale dodawanie płukanki do extra virgin to już przegięcie...

 

Dalej jednak twierdzę że kawa powinna trzymać z roku na rok ten sam smak a te dwie w/w kawy sobie po prostu "pływają"

Nic bardziej mylnego.

Na smak gotowej kawy wpływa wiele czynników.

Począwszy od pogody, słońca, temperatury, ilości opadów itd, jak sobie rośnie.

A skończywszy na paleniu, składzie mieszanek, świeżości w momencie parzenia.

To jak z winem, co roku inne.

Producenci też cudują ze składem, podaż kawy z dobrych plantacji jest ograniczona, ciężko coś kupić. Maksymalizują zyski kombinując z mieszankami.

W przypadku np. jasno palonych singli arabik, każdy wsad z pieca może być inny.

Temperatura, czas palenia, tempo chłodzenia, wiele zmiennych.

Ale po to Włosi wymyślili mieszanki żeby efekt dla danego dzieła był ten sam. Skład celowo może być płynny, przy dostawach z kolejnych zbiorów trzeba na nowo ustawiać mieszankę, wypalanie itd. co jest normalne w sztuce robienia włoskiej miscela. Oczywiście, ta sama mieszanka ma docelowo mieć maksymalnie zbliżony smak do poprzedniego palenia ale różnić mogą się nieco wymogi dotyczące mielenia i zaparzania.

Zresztą, smak się zmienia bo co innego było pożądane w latach sześćdziesiątych a co innego w latach dziewięćdziesiątych. Są firmy które praktykują nadal stare mieszanki i efekt może być zastanawiający (np. Bonomi Centenario).

Mocno się pali w środkowych i południowych Włoszech. Północ to inny kraj.

A surowiznę to lubią Szwedzi nie gardzący surowymi śledziami i innym nawozem, ta moda na single i jasne palenie to moim zdaniem idiotyzm i raczej jest efektem zabawy z kawą ludzi którzy nie poznali czym są przyprawy i fajna kuchnia (choćby włoska, hinduska, turecka itd). Po prostu - protestanckie smędzenie o kawie, tyle w temacie singli i jasnego palenia.

Widzieliście gdzieś szwedzką restaurację, szwedzkie piwo itd? :D

 

Właściwie to nawet jest dość klarowne - kiedyś Szwedzi i ogólnie Skandynawowie sterylizowali ludzi, dzisiaj sterylizują kawę.

Ale po to Włosi wymyślili mieszanki żeby efekt dla danego dzieła był ten sam. Skład celowo może być płynny, przy dostawach z kolejnych zbiorów trzeba na nowo ustawiać mieszankę, wypalanie itd. co jest normalne w sztuce robienia włoskiej miscela. Oczywiście, ta sama mieszanka ma docelowo mieć maksymalnie zbliżony smak do poprzedniego palenia ale różnić mogą się nieco wymogi dotyczące mielenia i zaparzania.

 

 

Dokładnie tak na tym polega sztuka produkcji wielu rzeczy także kawy!

 

Długi czas prowadząc swoją firmę informowałem klientów że oczywiście w porównaniu z konkurencją to co robię robię tak sobie ale za każdym razem tak samo!

 

Mało kto wiedział ile mnie kosztowało to tak samo!

 

Tego samego wymagam od innych tym bardziej że nie jest to najtańsza kawa!

 

 

No cóż po tym się poznaje mistrzów ;)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Mocno się pali w środkowych i południowych Włoszech. Północ to inny kraj.

A surowiznę to lubią Szwedzi nie gardzący surowymi śledziami i innym nawozem, ta moda na single i jasne palenie to moim zdaniem idiotyzm i raczej jest efektem zabawy z kawą ludzi którzy nie poznali czym są przyprawy i fajna kuchnia (choćby włoska, hinduska, turecka itd). Po prostu - protestanckie smędzenie o kawie, tyle w temacie singli i jasnego palenia.

Widzieliście gdzieś szwedzką restaurację, szwedzkie piwo itd? :D

 

Właściwie to nawet jest dość klarowne - kiedyś Szwedzi i ogólnie Skandynawowie sterylizowali ludzi, dzisiaj sterylizują kawę.

Masz zwyczaj bardzo kategorycznego wypowiadania się. A nie daj Boże, jak coś jest nie po Twojej myśli.

Są ludzie na tym świecie, którzy mają inne poglądy na wiele spraw niż Ty.

Znam wiele osób, które zjadły zęby na kawie i uważają coś dokładnie odwrotnego niż Ty.

Proponuję więcej pokory.

O wiele trudniej wypalić jasno singiel, niż zjarać na węgiel mieszankę a raczej zbieraninę ziaren z całego świata jak to robią Włosi.

Ale to oczywiście kwestia gustu.

faktem jest ze skandynawia a precyzyjniej norwedzy lubia kwasne kawy

moim skromny zdaniem - absolutne szczyny i popluczyny a w dodatku kwasne

ale to jest przyklad jak historia ksztaltuje gusta narodow

historia kształtuje gusta co widac w temacie ich pomysłów na stopień rozkladu spozywanych ryb ale dlaczego taka kawe lubia to nigdzie sie nie dowiedziałem tym bardziej ze nakłady na spozywanie kawy ponosza bardzo duze np ilosc małych palarni

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

To trochę tak jak z Holandią gdzie też piją olbrzymie ilości kawy. Tam też - jaka lokalna kuchnia - taki smak. Stąd po jedzenie i kawę lepiej jechać do Belgii, podobnie w Niemczech lepszą lokalną kuchnię i kawę masz w Monachium niż w Berlinie zaś w międzynarodowych lokalach masz albo drogie kluby na różnym poziomie albo sieciowe siki.

pytanie było o polecane firmy ze sprzetem -zdecydowanie Janusz Henning czyli strona firmowa ascaso , jego firma ma sporo innych dobrych marek sprzętowych nie samo ascaso jak i kaw

prowadza równiez serwis -ogólnie fajni ludzie

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Thorogood, obojętnie co chce się dobrze zrobić to to wymaga trudu serca i zaangażowania.

 

Jedni lubią kiszonego śledzia a inni zjaraną kawę i na szczęście dzięki temu nie jest nudno na tym świecie!

 

Każdy ma swoja filozofię ja np. lubię sprawdzone dobre rzeczy jeśli za n-ty raz się coś się popsuje jestem w stanie wybaczyć ale jak to dalej trwa odpuszczam.

 

Tak że Włosi pilnujta się ;)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Thorogood, obojętnie co chce się dobrze zrobić to to wymaga trudu serca i zaangażowania.

 

Jedni lubią kiszonego śledzia a inni zjaraną kawę i na szczęście dzięki temu nie jest nudno na tym świecie!

 

Każdy ma swoja filozofię ja np. lubię sprawdzone dobre rzeczy jeśli za n-ty raz się coś się popsuje jestem w stanie wybaczyć ale jak to dalej trwa odpuszczam.

 

Tak że Włosi pilnujta się ;)

No właśnie.

Ale ja nie przekreślam czegoś, czego nie lubię i nie próbuję wmówić całemu światu, że to niedobre.

No właśnie.

Ale ja nie przekreślam czegoś, czego nie lubię i nie próbuję wmówić całemu światu, że to niedobre.

 

Dziwna sprawa ale ja jak czegoś nie poznam to tego nie przekreślam, jest tyle rzeczy do poznania a i tak życie za krótkie :)

 

W sumie sprawa polega na także na tym żeby tak chodzić swoimi ścieżkami żeby innych nie burzyć może to jakaś filozofia buddyjska :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Niektórzy tu widzę osiągają prawdziwe mistrzostwo w uogólnianiu, stereotypowym i schematycznym myśleniu o pewnych nacjach. Normalnie przemysł pogardy.;)

Chciałbym nieśmiało skierować ten wątek na właściwe tory. Temat dotyczy ekspresów ciśnieniowych, a więc wróćmy do espresso.

 

Od 13 lat odbywa się coś takiego jak World Barista Championships.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zebrałem wyniki:

 

2012 – Vienna, Austria

1st place: Raul Rodas (Guatemala)

2nd Place: Fabrizio Sención Ramírez (Mexico)

3rd Place: Colin Harmon (Ireland)

4th Place: Miki Suzuki (Japan)

5th Place: Stefanos Domatiotis (Greece)

6th Place: Maxwell Colonna-Dashwood (United Kingdom)

35th Place: Elisa Molle (Italy)

 

2011 – Bogota, Colombia

1st place: Alejandro Mendez (El Salvador)

2nd Place: Pete Licata (United States)

3rd Place: Matt Perger (Australia)

4th Place: Javier Garcia (Spain)

5th Place: Miki Suzuki (Japan)

6th Place: John Gordon (United Kingdom)

25th Place: Francesco Sanapo (Italy)

 

2010 – London, United Kingdom

1st place: Michael Phillips (United States)

2nd Place: Raul Rodas (Guatemala)

3rd Place: Scottie Callaghan (Australia)

4th Place: Colin Harmon (Ireland)

5th Place: Soren Stiller Markussen (Denmark)

6th Place: Stefanos Domatiotis (Greece)

18th Place: Francesco Sanapo (Italy)

 

2009 – Atlanta, Georgia, United States

1st place: Gwilym Davies (United Kingdom)

2nd Place: Sammy Piccolo (Canada)

3rd Place: Mike Phillips (United States)

4th Place: Colin Harmon (Ireland)

5th Place: Lee Jong Hoon (Korea)

6th Place: Attila Molnar (Hungary)

42th Place: Michele Pauletic (Italy)

 

2008 – Copenhagen, Denmark

1st place: Stephen Morrissey (Ireland)

2nd Place: David Makin (Australia)

3rd Place: Liesbeth Sleijster (The Netherlands)

4th Place: Daniel Remheden (Sweden)

5th Place: Michael Yung (Canada)

6th Place: Soren Stiller Markussen (Denmark)

27th Place: Giorgio Milos (Italy)

 

2007 – Tokyo, Japan

1st place: James Hoffmann (United Kingdom)

2nd Place: Heather Perry (USA)

3rd Place: Carl Sara (New Zealand)

16th Place: Mariano Semino (Italy)

 

2006 – Berne, Switzerland

1st place: Klaus Thomsen (Denmark)

2nd Place: Sammy Piccolo (Canada)

3rd Place: Matthew Riddle (USA)

17th Place: Andrea Antonelli (Italy)

 

2005 – Seattle, USA

1st Place: Troels Overdal Poulsen (Denmark)

2nd place: Hiroyuki Kadowaki (Japan)

3rd place: Sammy Piccolo (Canada)

15th Place: Maurizio Cavozzi (Italy)

 

2004 – Trieste, Italy

1st place: Tim Wendleboe (Norway)

2nd place: Sammy Piccolo (Canada)

3rd place: Klaus Thomsen (Denmark)

26th Place: Maurizio Cavozzi (Italy)

 

2003 – Boston, USA

1st place: Paul Bassett (Australia)

2nd place: Asa Jelena Petterson (Iceland)

3rd place: Eirik S. Johnsen (Norway)

9th Place: Andrea Lattuada (Italy)

 

2002 – Oslo, Norway

1st place: Fritz Storm (Denmark)

2nd place: Tim Wendelboe (Norway)

3rd place: Vikram Kurana (India)

4th place: Luigi Lupi (Italy)

 

2001 – Miami, USA

1st place: Martin Hildebrandt (Denmark)

2nd place: Tim Wendelboe (Norway)

3rd place: Roberto dell Aquilla (Sweden)

5th place: Andrea Gherardi (Italy)

 

2000 – Monte Carlo, Monaco

1st place: Robert Thoresen (Norway)

2nd place: Erla Kristisdottir (Iceland)

3rd place: Martin Hildebrandt (Denmark)

5th place: Thomas Polti (Italy)

 

Ciekaw jestem Piotr, jak byś wytłumaczył powyższe rankingi i wyniki Włochów. Początek rywalizacji był dla nich obiecujący, jednak potem coś się spsuło, a trend jest wyraźnie widoczny.

Zapewniam Cię, że Panowie z podium na przestrzeni 13-stu lat nie używali włoskich mieszanek osiągając swoje wyniki.

Włochy są ojczyzną espresso i chwała im za to, ale Świat kawowy poszedł do przodu, zwłaszcza w ciągu ostatnich 20-stu lat.

Mamy globalizację, pasja nie zna granic państwowych.

Włosi mogą mieć monopol na produkcję sprzętu do espresso, ale nie na kawę. Ta rośnie zupełnie gdzie indziej.

Obecnie równie dobrą albo i lepszą mieszankę, niż we Włoszech, kupisz w palarniach w USA, Kanadzie, Skandynawii, Australii, RPA, Niemczech, Czechach, nawet w Polsce, itd. Lepszą kawę możesz sobie wypalić w domu.

Dlaczego najlepsze kawiarnie w Polsce (większość jest w Warszawie) nie używają włoskich mieszanek?

To co w obecnej dobie uzasadnia zakup włoskich mieszanek, to głównie aspekt ekonomiczny i ewentualnie sentyment do Włoch. Niektórzy powiedzą, że smak, ale nie jestem pewien.

 

Edit:

Obecnie równie dobrą albo i lepszą mieszankę, niż we Włoszech, kupisz w palarniach w USA, Kanadzie, Skandynawii, Australii, RPA, Niemczech, Czechach, nawet w Polsce, itd.

Zapomniałem o Anglii, a tam Square Mile Coffee Roasters czy też Has Bean Coffee.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kuchnia fusion też istnieje i co z tego? Średnia parzonej kawy w Niemczech jest taka a nie inna, podobnie we Francji a już trafić na dobrą kawę w USA (chociaż obok Japonii ich hurtownicy kupują najlepsze ziarno) to trudniejsze niż we Francji. Podobnie z all inclusive - to co się podaje w hotelach nie przypomina jedzenia podawanego w porządnych lokalnych restauracjach (podobnie hotelowa kawa). Moda to jedno a już moda na światowa moda na bezpłciowe espresso (bo to mniej uraża oczywiste zróżnicowane gusta) jest taka sama jak swego rodzaju moda na sushi które ma równie mało wspólnego z normalną japońską kuchnią co francuski krem buraczkowy z ćwikłą.

Wszelkie dania podniesione do popularnych tracą podobnie jak utrwalone mleko uht do dobrego choćby lekko pasteryzowanego mleka. To że dzisiaj na świecie popularne się stały lekkostrawne drobiowe kotlety nie oznacza że kotlet z dobrej odmiany wołowiny w maderze i białym pieprzu jest czymś gorszy (chociaż ma swój charakterystyczny smak czego wiele osób pewnie by się nie spodziewało, podobnie jak mało komu smakują dzisiaj sztuki mięsa z sarny bo przyzwyczailiśmy się do rozmiękczonego produktu przemysłowego).

 

Rasowe espresso nie powinno być jasno palone bo staje się czymś innym - czy lepszym czy gorszym - sprawa gustu. Roger Waters swego czasu "wydał z siebie" Ca Ira - nazwiemy to operą? Pewnie kupiono tego więcej niż ostatniego nagrania Ringu Wagnera w Bayreuth - kupujący i moda tworzą wartość?

Zawody, zapotrzebowanie rynkowe nie tworzą wartości bo i nie od tego są. Podobnie katalogi gotowych projektów które ciężko nazwać architekturą.

  • Redaktorzy

Obecnie automat DeLonghi 4200. Wcześniej od 2000 roku ręczny kolbowy Krups 965 i później Krups XP4020. Ludzie, któzy odkupili ode mnie oba Krupsy - zadowoleni z niezawodności tych egzemplarzy.

Oczywiście wolałem ręczne Krupsy, ale automat DeLonghi jest bardzo wygodny. Kawa którą lubię to ziarnista: LaVazza Qualita Oro, LaVazza Espresso, Illy, Segafredo oraz DeLonghi 100% Arabica i DeLonghi Espresso. Wybieram w zależności od nastroju w danym dniu.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

  • Redaktorzy

Nie wszyscy są tak znakomitymi smakoszami kawy jak Ty. Nie każdy ma tak wykwintny i szlachetny smak w kubkach smakowych jak Ty. Mnie ta 3. lub 4. liga wystarcza. Aż za dobra jak na moje kubki smakowe :)

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

  • Redaktorzy

A co polecasz? I gdzie moge to kupic? Fakt, przyzwyczailem sie do wloszczyzny. Illy bardzo mi smakuje, ale droga franca jest.

Chetnie poprobowalbym innych kaw.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.