Jakie podłogowce do NAD C350 i CD C521- pokój 25 m2 pomóżcie

[foxymf]

Koleżanki (są tutaj koleżanki???- mam nadzieję że tak) i koledzy doświadczeni!!!

Pomóżcie wybrać podłogowce do ww sprzętu - słucham wszystkiego (od rocka do klasyki), zależy mi więc na dużej uniwersalności, w miarę dobrej przestrzeni, bas nie musi być olbrzymi - nawet specjalnie takiego nie lubię, ale środek i góra - jak najlepsze. W cenie do max 3000 zł - czym mniej tym lepiej!

[jozwa maryn]

wyglada ze kolejny idealny klient na ESA Vivace... Cena sie zgadza, i wielkosc pokoju jak sie patrzy, a takze elektronika powinna pasowac. Kiedys mialem do czynienia z zestawem NAD grajacym z kolumnami AE 109, i ogolne wrazenie bylo troche bez zycia. 109 mianowicie to zestawy z mocno oslabiona gora, a reszte maja lagodna i sympatyczna. Natomiast Vivace, jak sama nazwa wskazuje, powinny byc w sam raz.

[Gość Roman > jozwa maryn]

NAD gra bardzo miekko, acz moim zdaniem zbyt malo "zywiolowo", a slodko i czasami sennie... Jego brzmienie jest jakby "ospale". Nie jestem pewien, czy sluchal Pan NADa z ESA Vivace (pisze Pan z Wielkiej Brytanii, wiec mozliwe ze o ESA Pan jedynie czytal, a nie sluchal??)? Moim zdaniem jest to zestawienie raczej dla emeryta (bez urazy dla wszystkich emerytow), niz dla mlodej dynamicznej osoby. Aha, dlaczego wybrala Pani NADa? To dosyc typowe "angielskie" brzmienie, dzwieki sa bardzo trzymane w ryzach i dawkowane raczej oszczednie, bez zywiolowosci, rytm raczej na zasadzie "raz-dwa, raz-dwa", dosyc monotonnie jednak... W NADzie przeszkadza mi ta sterylnosc brzmienia, niekoniecznie dzwieki sa mile (poza vocalem - ten jest naprawde dobry). Dzwiek NADa porownalbym do sali operacyjnej, gdzie wszystko jest podane sterylnie, czysto, zgodnie z regulami, jednak bez szalenstwa, ekspresji i tego, co w muzyce najwazniejsze -> WRAZENIA! ESA poglebia jeszcze te odczucie. Ja proponuje w takiej sytuacji jakies dobre, jasne monitory, ktore nieco ozywia ten zestaw i dadza mu charakteru. Raczej podlogowce w tej cenie nie beda dobrym rozwiazaniem...

[Gość autor]

Posiadam zestaw NAD`a i ESA Vivace i uważam, że ESY do Twoich wymagań będą idealne.

Pozdrawiam

[Gość autor > Roman]

Głęboko są Pan myli, że zestawienie NAD i ESA jest zestawieniem dla emerytów.

Sam jestem młodą i dynamiczną osobą i brzmienie zestawu mi bardzo odpowiada. Mam wrażenie, że niezbyt uważnie Pan słuchał tych kolumn, gdyż opisane przez Pana wrażenia odsłuchowe całkowicie mijają się z prawdą (bez szaleństwa i ekspresji???) - przecież ESY właśnie tak grają!!! - jasno, otwarcie, dynamicznie, ekspresyjnie. Zestawienie ich z NAD`em uważam za idealne.

[jozwa maryn]

Tez jestem troche zaskoczony. Wydawalo mi sie (na sluch) ze Vivace graja wlasnie dosc energicznie. To co w takim razie jeszcze bardziej energicznego? Z monitorow to juz chyba tylko Visaton Couplet. Nie sadze zeby dalo sie latwo w zakladanej klasie cenowej znalezc monitory grajace odpowiednio do dosc spokojnego charakteru NADa, i zeby jeszce naglosnily dosc spory pokoj. Dlatego ucieszylem sie, ze maja byc podlogowce, tutaj jest nieco latwiej, bo wlasnie jest ESA czy AA. Bo przeciez nie Triangle Comete. Mozna ewentualnie jeszcze przecwiczyc cos wiekszego z serii Chorus JMlaba, ale Vivace sa jednak porzadniej zrobione. Nie ma co, trzeba przysiasc, i teraz juz posluchac samemu.

[foxymf]

Dziękuję za te opinie - sądziłem, że właśnie ESA Vivace będzie odpowiednia do tego zestawu NAD'a, ale niestety nie miałem okazji jej posłuchać w połączeniu z NAD'em - teraz jestem trochę spokojniejszy. Czy ktoś mógłby mi powiedzieć jaka różnica jest między ESA Vivace i ESA Continuum z pierwszej wersji i czy warto wydać na nią 1000 zł więcej? Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam wszystkich w te Świąteczne dni!!!

[jozwa maryn]

Continuum sa inne. Miedzy innymi trudniejsze do napedzenia. Nie doradzalbym zakupu w ciemno do NADa. Natomiast jesli posluchasz i sie zachwycisz, to nikt cie tu nie powstrzyma.

[TOMEK]

Chyba chodzi wam o Ostinato, kosztujące 3000zł.Tamte są o wiele droższe i są na Scanach,raczej nie do Nada.Różnica pomiędzy Vivace a Ostinato polega na tym, że Ostinato są lepsze.Niżej schodzą z basem i mają chyba stereofonie,której brakuje VIVACE.Zestawienie Vivace z Nadem jest lekkim nieporozumieniem.Nad jest sprzętem raczej szybkim i gra dobrze średnim basem.Schodzi niżej, tylko wtedy kiedy trzeba,a ESY grają od 48Hz.Dźwięk byłby zbyt twardy i mało relaksujący,a ty masz przy muzyce wypoczywać(tak mi sie wydaje)a nie robić hałas.Poszukaj bardziej miekkiego zestawu.

[foxymf]

no to jeśli nie ESA Vivace to co? - zastanawiałem się nad używanymi Tannoy Mercury m3 lub m4 (oczywiście nie seria mx!) - co o tym sądzicie? (wielkim atutem jest w tym wypadku cena!)???

[roman]

Nie wiem, jak wielu kolumn i wzmacniaczy sluchali moi przedmowcy... Ja jestem muzykiem, nota bene - sluch absolutny. Nie rozwodzac sie zbytnio - Tannoy M3 i M4 to "flaczki z olejem" (znajda sie jednak osoby je wychwalajace w nieboglosy, bo je poprostu kupily a nikt nie bedzie krytykowal sprzetu, na ktory wydal pieniadze). Jak wspomnialem - NAD gra dosyc malo "wilgotno", dzwieki daje sterylne, krotkie, wyseparowane, "punktowe". Jezeli lubisz baaardzo detaliczne brzmienie i skupiasz sie na kazdej nutce, to jest to wzmacniacz odpowiedni... Moim zdaniem dla Ciebie lepszym rozwiazaniem jest Yamaha AX-596 - z tym sprzetem kazde niemal kolumny zagraja na tyle dobrze, ze nie da Ci to powodu do zastanowienia sie "co jest nie tak w tym brzmieniu". NAD jest rewelacyjny, ale raczej nie dla poczatkujacego audiofila, a raczej osoby o bardzo zdefiniowanych preferencjach i duzym doswiadczeniu. NAD bardzo odbiega od standardu brzmienia - jezeli moge tak powiedziec. Sluchalem kilka dni NADa i AA Hyperion - moim zdaniem zestawienie to nie sprawdzilo sie. W przypadku ESA Vivace bedzie jeszcze gorzej - sucho i dodatkowo bez niskiego basu, a jednoczesnie raptownie, duze uderzenie dynamiki i ostrosc brzmienia... Moim zdaniem to nie jest przyjemne zestrojenie... Przepraszam, ze Ci namieszalem ;-) Powinnas posluchac sama przed zakupem - tych plyt ktorych sluchasz, na tych samych kablach i na tej samej konfiguracji jak zamierzasz kupic. Oczywiscie odsluchaj w zestawieniu z czyms alternatywnym.

[jozwa maryn]

Ty sprobuj tych ES najpierw. Bo tutaj przeczytasz naprzemian, ze nad jest mdly i wymaga zywych kolumn, potem ze jest ostry, i wymaga uspokojenia, a to wszystklo dlatego, ze ludzie maja rozny gust co do dzwieku. Ty sie nie boj, i posluchaj sam. Ja np. nie rezygnowalbym z lepszych kolumn na rzecz serii Mercury, ktora dobra wprawdzie, ale uwaga: w swojej cenie!

[jozwa maryn]

Nawiasem mowiac - o ile rozumiem NAD stanowi niezmienna propozycje na wyjsciu, tzn jest juz wybrany? Przynajmniej tak to rozumiem. I do tego dobieramy skrzynie, a nie proponujemy zmiany np. na Marka Levinsona, albo Diore? Bo tak to mozna sie zapedzic bog wie gdzie, panowie, a my tu mamy byc pomocni, a nie forsowac swoich gustow. Nota bene sluch absolutny oznacza generalnie umiejetnosc okreslania wysokosci dzwiekow, natomiast nie przesadza o obiektywnych preferencjach brzmieniowych. Tak wiec dodam jeszzce, ze sluchalem kombinacji wczesniejszego NADa z tego samego poziomu (302) z lagodnie brzmiacymi zestawami (AE 109), i nie byl to festiwal dzwieku.

[Gość autor > Roman]

Faktycznie Pan trochę namieszał, bo w swoich wypowiedziach wyraża Pan brak zdecydowania:

"NAD gra bardzo miekko, acz moim zdaniem zbyt malo "zywiolowo", a slodko i czasami sennie... Jego brzmienie jest jakby "ospale"..." i dalej

"ESA poglebia jeszcze te odczucie. "

oraz drugi wątek:

"W przypadku ESA Vivace bedzie jeszcze gorzej - sucho i dodatkowo bez niskiego basu, a jednoczesnie raptownie, duze uderzenie dynamiki i ostrosc brzmienia... "

Czy nie uważa Pan, że te wątki przeczą sobie? Więc jak: sennie, miękko i ospale czy raptownie, dynamicznie i ostro?

P.S. Daleko mi do zachwalania sprzętu tylko dlatego, że sam go kupiłem. Nie twierdzę, że ESY sa najlepszymi zestawami na świecie w tej kategorii cenowej (choćby dlatego, że wszystkich nie miałem okazji słyszeć). Ale jeśli ktoś o to pyta a sam gram na takim sprzęcie i uważam, że jest ok, to z czystym sumieniem mogę go polecić - to jest chyba proste do zrozumienia.

Ostatnio kupiłem samochód i gdy mnie ktoś pyta o wrażenia to najpierw zaczynam od wad (bo mimo, że wydałem kupę kasy to widzę tez i wady) i gdybym był niezadowolony to proszę uwierzyć, że każdemu kto by mnie zapytał - odradziłbym ten zakup.

Pozdrawiam

[TOMEK]

Radzę posłuchać tych Hyperionów-A Academy.To zupełne przeciwieństwo ESY Vivace,myśle, że właśnie z nadem zagrają bardzo ciekawie.Nad-szybki,czasami twardy,gra średnim punktowym basem.AA-schodzą nisko z basem,ciepła srednica,słodkie wysokie tony.Jeżeli połączymy te dwa żywioły,może być fajnie i przyjemnie.Zapytaj w Bydgoszczy w jakimś audiofilskim sklepie(tylko nie RTV i AGD), może mają jedno i drugie,to sobie porównasz.

[foxymf]

Mam pytanie czy jest gdzieś w okolicach Bydgoszczy salon odsłuchowy, który posiadałby NAD'a i ESĘ Vivace???

[TOMEK]

Musisz poszukać w reklamach czasopism

[foxymf]

A może ktoś wie ???

[Zbig]

Strasznie nudne te porady, w kółko AA, ESA i Avance. W cenie do 3000 zł jest całkiem spory wybór niezłych podłogowych głośników: B&W 602.5, Wharfedale z serii Pacific, Castle Pembroke, również Phonar, Acoustic Energy, Elac, JM Lab, Cabasse, Heybrook, KEF, Monitor Audio i wiele innych...

[Paul]

te inne to np RLS Phobos...tez polskie:)

[zeneca]

A propos RLSa. Ma ktos może na tą firmę jakieś namiary ? Strona www., mail, telefon ?

[Zbig]

W Warszawie RLS-y sprzedają w AudioForte

[Gość robertt do Zbig'a]

A właśnie, słuchałeś może Pacific'ów? Warto się nimi bliżej zainteresować?

[Zbig]

Nie, ale Wharfedale to ciekawa firma, podobno od jakiegoś czasu znowu niezależna. Kiedyś miałem Diamondy III i byłem pod wrażeniem, ile te głośniki potrafiły biorąc pod uwagę ich rozmiary i cenę. Co do serii Pacific. to rzadko spotykany w tej cenie nie prostopadłościenny kształt obudów i kewlarowe głośniki skłaniają do posłuchania. A nuż nie chodziło tylko o wygląd.

[Papamek]

Jeśli nie muszą być podłogowe, to Dynaudio Audience 50 lub 52 (w tej cenie używane). To naprawdę dobre głośniki, które na moje ucho (chyba nie mam słuchu absolutnego) lepiej grają z NAD niż Vivace. Prorównywałem na NAD C300 + NAD 521. Powodzenia :-).

[Marcin T.]

Jesli lubisz dzwiek zywy i dynamiczny to proponuje nastepujace kolumny do NAD-a: Dynaodio Audience 52 (monitory) lub JMLAb Chorus 715 (podlogowe). Chorusy prezentuja brzmienie bardziej dyznamiczne, szybkie, wiekszy, glebiej siegajacy bas. Dynaudio graja bardziej "monitorowo" - wysokie tony sa chyba bardziej gladkie, finezyjne niz w Chorusach. I jedne i drugie kolumny zagraja z NADem bardzo dobrze, szybko, neutralinie, dynamicznie. Dzwiek bedzie mial wzorcowa w tym zakresie cenowym przestrzen.

 

Pozdrawiam

PS Ja o ESA slyszalem same zle opinie, ale sie nie wypowiadam, bo sam nie slyszalem

[Zbig]

U nas w kraju złe opinie o kimś kto osiągnął sukces to normalna rzecz. W Warszawie ESA i Dynaudio sprzedawane są w tym samym salonie.