Skocz do zawartości
IGNORED

legenda w klasie A Bedini 25/25


Bogdan

Rekomendowane odpowiedzi

Może ktos się skusi, qurcze mję Grandy by chyba napędził.... Legenda z charyzmą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/102217-legenda-w-klasie-a-bedini-2525/
Udostępnij na innych stronach

a co w tym cudownego prehistoryczne tranzystory i to w końcówce możliwe najgorsze czyli 2n3055 to było dobre na początku lat 80 dziś to ciekawostka i nic po za tym ...

No chyba ze do używania na dyskotekach (czy jak się tam to teraz zwie) szkolnych

nie kpiłbym z tego wzmacniacza :-) sa takie vintege perełki, które do dzisiaj zadziwiają ,a ze schematu to nie wynika - ja ostatnio zbierałem szczękę z podłogi po odsłuchaniu koncówki mocy ze starego radia Saba właśnie na tych tranzystorach mocy - przyjemność ze słuchania na poziomie bardzo dobrego współczesnego klocka.

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Wykorzystując takie tranzystory, bardziej byłbym skłonny składać któregoś z modeli Sugdena.

Też w zasadzie kl.A, a do tego znacznie prostsza konstrukcja.

Chłopaki z klubu tej zacnej marki aż pieją z zachwytu nad możliwościami sonicznymi posiadanych wzmacniaczy.

I to mnie w zasadzie skłoniło do zebrania "rozproszonej" w sieci dokumentacji kilku modeli tej firmy.

Może tym wzmacniaczem byłby ktoś zainteresowany ?

 

Bogdan, sorry za wcinkę z tym Sugdenem, ale myślę że to będzie lepszy wybór.

 

Szacunek i pozdrawiam.

Mirek.

Oczywiście ze nie w elementach :) No ale to tak nawiasem ..... Ale róbcie se co chcecie :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Nawiasem mówiąc to graniczną ma 2,5Mhz, o czym nie napisali w rozpisce, ale się skrzętnie na ten parametr powoływali.

Ile zatem przeniesie w paśmie mocy 700kHz .... 200kHz ... 100kHz ?

Może właśnie ten parametr decyduje o tym, że wzmacniacze na tych i podobnych tranzystorach grają przyjemnie dla ucha, nie są "suche" w barwie, jak te na tranzystorach z bardzo szerokim pasmem przewodnictwa.

Poczytaj trochę o przewodnictwie pasma przewodnictwa i walencyjnego http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/maria/pdf/FM_07_3.pdf zawsze lepiej wiedzieć więcej niż mniej.

2n3773 ma aż 4MHz i uważam że szerzej nie trzeba.

Bardziej istotne dla brzmienia jest, jakim układem drivera te tranzystory są sterowane, bo jak będzie on prądowo "chudy w uszach" to nawet stwórca nie pomoże.

Gość Arek__45

(Konto usunięte)

nie kpiłbym z tego wzmacniacza :-) sa takie vintege perełki, które do dzisiaj zadziwiają ,a ze schematu to nie wynika - ja ostatnio zbierałem szczękę z podłogi po odsłuchaniu koncówki mocy ze starego radia Saba właśnie na tych tranzystorach mocy - przyjemność ze słuchania na poziomie bardzo dobrego współczesnego klocka.

 

To raczej za sprawa glosnika szerokopasmowego .....tak mysle.

Wiesz z czym masz problem AudioST ?

Ze zrozumieniem tego, że to nie jakość elementów decyduje o jakości brzmienia.

 

Nie zgodzę się z powyższym stwierdzeniem - zasadą powinno być używanie możliwie najlepszych podzespołów, jakie są do dyspozycji (zwłaszcza w urządzeniach wysokiej klasy).

Co do 2N3055 - rzeczywiście ich zastosowanie to ....... stabilizatory.

We wzmacniaczach audio były używane, gdyż nie było wtedy lepszych o takiej mocy.

Gdy takie się pojawiły, o 2N3055 w końcówkach mocy pozostało tylko wspomnienie.

Pozdrawiam

SUGDEN też dobry, ale nie jest tak uniwersalny jak Bedini - ten napędzi bez problemów każde kolumny, ja zamiast 2n3055 bez zastanawiania się dałbym MJE15003 z onsemi, Sugden najlepszy byłby do sekcji średniowysokotonowej jakiejś mocarnej kolumny , np mojego dali grand, ale samodzielnie on będzie za słaby, owszem jakieś "lżejsze" kolumny pociągnie - szczególnie wysokosprawne szerokopasmowe.

Ja jednak potrzebuję wydajnosci, którą ma Bedini :-)

On mnie bardzo korci. Prosty jak drut a baaaardzo dobry.

niestety nie słysalem , to rzadki sprzęt . z tym sugdenem to nie tak, kondensator na wyjściu to jedno, ale uklad jest w konfiguracji se i to jest najwiekszym ograniczeniem wydajnosci prądowej - jednak bedini jest symetryczny

Gość stary bej

(Konto usunięte)

niestety nie słysalem , to rzadki sprzęt

 

Skoro nie słyszałeś, to jak możesz zagwarantować, że to dobrze gra ?

 

z tym sugdenem to nie tak, kondensator na wyjściu to jedno, ale uklad jest w konfiguracji se i to jest najwiekszym ograniczeniem wydajnosci prądowej - jednak bedini jest symetryczny

 

Nie rozumiem, co ma jedno do drugiego ?

Bez względu na układ stopnia wyjściowego, jeśli jest napisane 25 wat, to wzmacniacz powinien zawsze oddać te 25 wat.

Czy będzie to sugden, czy bedini.

Watt jako jednostka mocy, watem pozostanie.

 

O tym wyjściowym kondensatorze wspomniałem nie bez przyczyny, no ale nie będę pouczać mądrzejszych.

Bo musiałbym pisać o kolumnach z "brzydką" impedancją, z którymi Sugden może sobie gorzej radzić - kondensator wyjściowy.

Myślenie ma kolosalną przyszłość.

ja nie mogę niczego zagwarantować, opieram sie w przypadku bebini 25 na opiniach z sieci, zdublowane tranzystory końcowe sterowane tak samo mocnymi driverami pracującymi z dużym prądem - oporniki emiterowe to 6 Ohm !!! w zasilaczu 2 kondensatory po 50 000 uF każdy - to jest "mały" monster - Sugden przy nim to piszczalka - napewno bardzo naturalnie grająca , ale jednak piszczalka .

Bedini "przesterowany" przejdzie łagodnie w klasę AB i nadal będzie grał bez znieksztalceń a sugden już nie - to własnie różnica stopnia końcowego to spowoduje - symetryczny jeszcze pociągnie a se już nie

 

przydałby sie widok pcb od dolu, ale nie sądzę żeby dało sie go znaleźć

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Bedini "przesterowany" przejdzie łagodnie w klasę AB i nadal będzie grał bez znieksztalceń a sugden już nie - to własnie różnica stopnia końcowego to spowoduje - symetryczny jeszcze pociągnie a se już nie

 

Może ja czegoś nie rozumiem, ale jak może Bedini łagodnie przechodzić do kl.AB ?

Czy te "pierwsze waty" to te 25 wat, a po łagodnym przejściu nawet 50W ale już w kl.AB ?

Wytłumacz mi to Bogdanie, zwłaszcza że piszesz w cudzysłowu "przesterowany".

I nie myśl że się czepiam, tylko chciałbym się czegoś więcej o tej konstrukcji dowiedzieć.

 

I nie myśl że nie szukam informacji o tym/tych wzmacniaczach http://www.audiocircuit.com/Home-Audio/Bedini

http://www.icehouse.net/john1/Amp2.html

http://www.tubedeforce.com/port3.htm

tak jest często z symetrycznymi wzmacniaczami w klasie A, one do pewnego momentu graja w klasie A , a potem przechodzą przy większych wysterowaniach w klasę AB i odbędzie sie to bez zniekształcania dźwięku - np. KRELL KSA 50 dokladnie tak się zachowuje , a schemat jest bardzo podobny - Bedini ma jedną cechę , która dodatkowo może wpływac na brzmienie - quasi komplementarny stopień wyjściowy z tranzystorami mocy typu N.

Gość stary bej

(Konto usunięte)

tak jest często z symetrycznymi wzmacniaczami w klasie A, one do pewnego momentu graja w klasie A , a potem przechodzą przy większych wysterowaniach w klasę AB i odbędzie sie to bez zniekształcania dźwięku

 

Nic nowego, o czym bym nie wiedział, nie napisałeś.

Wartość prądu spoczynkowego stopnia wyjściowego ustali, w którym momencie nastąpi przejście do kl.AB.

Może to być przy 1W .... 5W ..... 15W.. 25W mocy oddawanej na obciążenie, ale jeśli wzmacniacz oddaje pełną moc o wartości 100W, czy 200W i już powyżej tych 25W pracuje w kl.AB to trudno go nazwać wzmacniaczem pracującym w kl.A

do tego sie nie oferuję, bo jestem cienki - ja robiac pcb zmieniłbym parę szczegółów bez pogarszania konstrukcji , np. drivery zmieniłbym na MJE15030/1 i bias też i drivery tez na radiator, a reszta juz klasycznie

 

do tego sie nie oferuję, bo jestem cienki - ja robiac pcb zmieniłbym parę szczegółów bez pogarszania konstrukcji , np. drivery zmieniłbym na MJE15030/1 i bias też i drivery tez na radiator, a reszta juz klasycznie

 

tranzystory 2N5416/2N3440 można zamienić na współcześniejsze w obudowach TO126 np. dobrego producenta BD139/140 lub cos podobnego,

tu jest pole do eksperymentów i modyfikacji brzmienia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

2N5416/2N3440 te są tanio w TME,jednak płytke projektowałbym tak żeby to126 też weszły, bo mozna popróbować, 2n3055 ja zamienilbym na duzo lepsze onsemi mj15003 a wejściowe też najlepiej z onsemi

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Na podkręcenie nastroju w ten przedświąteczny wieczór ;-)))

 

 

I co prawda nie Bedini, ale kl.A

 

 

Proszę zwrócić uwagę na zastosowane przez sparkie21 tranzystory.

Projekt z filmu pochodzi ze str. http://sound.westhost.com/project36.htm

Ok, ja już więcej nie trolluję - zdrowych i spokojnych.

 

pzdr.

Dzisiaj sprzedawałem Quada 520 i ponieważ owiedził mnie kupujący. który okazał się podobnie nawiedzony jak ja, więc zacząłem wyjmowac z garażu inne wzmacniacze, tym razem mojej konstrukcji i nie wiem jak mogłem wcześniej myśleć i słyszec inaczej - klon Krella KSA50 położył Quada i klona Acccu E407 ( sama końcówka mocy ). Primare SPA20 też . Miałem mu trochę do zarzucenia brak blasku, ale po pierwsze to raczej szlachetność bez syczenia , a po drugie podniosłem prąd spoczynkowy z 250 mA do 0,7 A na każdą gałąź i on nabrał soczystości i odrobinę blasku - teraz brzmienie sie wyrównało. to jest suuuuper wzmacniacz - jednak klasyk pierwsza liga !!! Niestety moja konstrukcja nie pozwala na utrzymanie na dlużej wysokich prądów spoczynkowych :-( żałuję ,że nie zrobiłem go docelowo - byłoby trochę drożej , ale nie musiałbym już szukać.to jest ekstraklasa - równy, szlchetny , rozdzielczy w każdym zakresie pasma - jego siła jest wyrownane brzmienie bez uwypuklania żadnego zakresu i idealna kontrola basu niskiego i wyższego , gorąca średnica i bardzo ładne wysokiej klasy wysokie.

 

Piszę to dlatego,że Bedini ma bardzo podobny schemat i niewykluczone, że zagra podobnie - a kto wie może nawet lepiej .... :-) quasi na wyjściu może coś zadziałać

  • 1 rok później...

Może czas żeby odkopać ten wątek, bo od dłuższego czasu sporo o accu i zrobiło sie trochę monotematycznie - chyba polutowałbym chętnie go na próbę, jesień się zbliża i zaczyan mnie korcić....

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.