Słuchawki wysokiego lotu

[inżynier]

:-))

[Rolandsinger]

@ disco

 

Nikt ze mną na czele nie twierdzi, że wszystko co drogie jest do chrzanu (pogląd odwrotny do Twojego). Wręcz przeciwnie, cenię KILKA UCZCIWYCH FIRM, KTÓRE MAJĄ NIENAJNIŻSZE CENY:

 

- Musical Fidelity - brzmienie serii kW jest bardzo bliskie moim preferoncjom

- Creek seria Destiny - bardzo dobry, choć nienajdroższy

- Mark Levinson - ekspresyjne brzmienie bez wyostrzeń

- Ancient Audio - bezwzględny hi-end pod warunkiem, że gra z odpowiednimi głośnikami (na pewno nie są to firmowe monitorki na wstęgach), na uznanie zasługuje zwłaszcza Lektor Prime

- wzmacniacze lampowe Manley

 

Natomias są firmy, które produkują sprzęt badziewny (nawet zbliżony dźwiękiem do CA), a liczą sobie fortuna za taki dźwięk:

 

- Krell - nie słyszałem jeszcze systemu z klockami tej marki w dobrej konfiguracji, ale rodzi się pytanie, czy jest takowa, w której zagra to adekwatnie do ceny

 

- Naim j.w.

- Audio Note j.w.

 

W branży audio, jak w każdej innej, są uczciwi producenci i naciągacze sprzedający wysokie ceny zamiast dźwięku. Nie wykluczam, że marki, ktrym nie ufam nie są de facto skreślone nieodwołalnie, musiałbym jednak posłuchać ich w dobrej konfiguracji. Jak dotąd nie udało mi się to.

 

Ty z kolei disco uważasz, że jak ktoś woła duże pieniądze za produkt, to tak bajońska cena musi odzwierciedlać jakąś immanentną wartość tego produktu. Nie dopuszczasz myśli, że czasem tą wartością nie jest wcale dźwięk, tylko logo na płycie czołowej danego klocka.

 

A propos słuchawek, to są nie Sennheiser ani AKG czy tym bardziej Beyerdynamic nie robią szmiry, ale są propozycje tańsze, a nie ustępujące im jakością.

 

Co do Piotra Ryki - wydaje mi się, że nie jest zainteresowany słuchaniem perełek mniej uznanych marek (jak Pionki), z prozaicznej przyczyny. Oto bowiem słuchawki to jego hobby.

 

Gdybym był na jego miejscu, myślałbym identycznie. Nie można przecież oczekiwać, że koneser włoskich samochodów sportowych takich jak Lamborghini czy Ferrari, będzie zainteresowany przejażdżką japońskim Subaru Impreza WRX STI Q400, nawet gdyby było lepsze pod każdym względem od włoskich wynalazków i mniej awaryjne (co jest raczej oczywiste).

 

Pasja nie ma nic wspólnego z obiektywizmem, bo nie może mieć, przestałaby być pasją.

[ASURA]

Rolandsinger, 24 Kwi 2007, 13:53

nie pisz tak bo przestaną czytać Piotra

[Mogos]

>>Rafaell

Nie do konca rozumiem, ale przecież nie musze wszystkiego rozumiec. Tak czasami jest lepiej.Człowiek jest wtedy napewno szczęśliwszy. Najpierw musial bym je miec zeby sprzedać. Jekby cena E9 była u nas taka jak za oceanem to bym sie powaznie zaczal nad nimi zastanawiac.

[ASURA]

Mogos, 24 Kwi 2007, 13:59J

ja też lubię się zastanawiać to na ogół nic nie kosztuje i można coś przy okazji zrozumieć

[Mogos]

Zgadzam sie z Rolandsingerem. Sądzę że to sklanianie sie ku droższemu sprzętowi uznanych marek wynika z ograniczonej możliwosci fizycznego porownania sprzetu. Aby dokonac optymalnego wyboru trzebaby zjeździc by całą Europę i miec co najmniej na to rok czasu . Koszt takich poszukiwań mógłby się nie zwrócić w postaci tańszego zakupu. Stawiajac na uznana marke i placac za nia wiecej staramy sobie wykupic ubezpieczenia na to ze ten finalny zakup to bedzie to. Ale tak jak zauwazyl, zreszta słusznie Rolandsinger, na potencjalnego nabywce czycha wiele pułapek.

[Mogos]

.>Rafaell

Ja bym wolał się nie zastanawiać i jednak mieć opcje wyboru

[Gość discomaniac71]

Nie znasz mnie i wciaz pieprzysz na moj temat te same farmazony. Mam juz w sumie dosc tych tlumaczen ale zrobie to po raz ostatni.

Dla mnie liczy sie dzwiek a ten niestety nie wydobywa sie z tanich klockow Denona czy Marantza. Tzn wydobywa sie ale jest to shit. Nie wydobywa sie tez czesto z bardzo drogich konstrukcji zwlaszcza zle zestawionych. Powyzej pewnej kwoty zaczyna sie nabijanie klienta w butelke ale nie jest to kwota 2 czy 3kzl.

Creek dla mnie jest dosc podrzedna firma. Musical Fidelity owszem ale tylko niektore klocki. Marka Levinsona mam zamiar posluchac i jestem umowiony w krakowskim Nautilusie. Co do Ancient Audio to nie nazwalbym tego bezwzglednym hi-endem. Wielokrotnie bylem zapraszany na odsluchy przez samego konstruktora w tym na takie o ktorych nie pisalem (zgodnie z umowa) na forum. Pan Waszczyszyn ktorego prywatnie bardzo szanuje reprezentuje dosc specyficzny poglad i jak kazdy konstruktor ma swoja filozofie dzwieku ktora jednym sie podoba innym nie. Jego klocki potrafia zagrac na najwyzszym poziomie ale potrafia takze rozczarowac. Co do relacji cena/jakosc nie wypowiadam sie ale uwazam ze sa konstrukcje tansze ktore moga konkurowac z Ancient Audio. Tym niemniej warto posluchac zeby wyrobic sobie wlasne zdanie. Cala sprawa jest tym ciekawsza ze firma jest stricte polska.

Krell potrafi zagrac bardzo dobrze. Np zestaw josefa KSA 50 S z pre BATa i kolumnami Dynaudio. Nie moja szkola dzwieku ale doceniam i nie uwazam ze Krell to bajera made in USA jak to kiedys napisales.

Nie znam Naima ale uwazam ze Audio Note CD 3 potrafi takze swietnie zagrac w dobrej konfiguracji.

 

Zbyt duzo uogolnien jest w Twoich postach. Wszystko starasz sie ubrac w piekne slowka zeby przekonac ze nie warto inwestowac w drogi zestaw bo wystarczy kupic cos budzetowego. Niestety bardzo sie mylisz choc w jednym masz racje. Dobry dzwiek nie zawsze bardzo drogo kosztuje ale nie uzyskasz go z budzetowego Denona czy Marantza.

[Rolandsinger]

Gwoli wyjaśnienia: ja jestem fanem muzyki. Sprzęt lepszy od karty dźwiękowej w lapotopie kupiłem wyłącznie po to by uprzyjemnić sobie jej odbiór.

 

Natomiast jest wiele zacnych osób tutaj, które cenię, będących racej amatorami dobrego sprzętu.

 

Podczas gdy ja bez jakichkolwiek zahamowań i uprzedzeń szukam wiernego brzmienia muzyki bez względu na to, kto popełnił dany klocek, tymczasem dla entuzjastów urządzeń reprodukujących dźwięk, takie racjonalne podejście do tej kwestii jest niedopuszczelne. Są dla nich marki kultowe i każdy ich produkt, bez względu na jego poziom, docenią. I muszę przyznać, że ja ich rozumiem.

 

Bo ja też kocham np. twórczość Dżemu i doceniam każde ich nagranie, bez względu na jego recenzje wśród krytyków czy opinie muzykologów.

[Gość discomaniac71]

Ty ich rozumiesz ale ja ich nie rozumiem:):):)

[Rolandsinger]

wobec tego konsensus.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

Przyklad? Niskie modele mojego ulubionego Accu udaja ze graja... Przyklady mozna mnozyc.

[Piotr Ryka]

Natomiast moim zdaniem Ultrasony pod wieloma względami są od Omegi lepsze.

>

>pod jakim np?

 

Np basu, wypełnienia, dynamiki.

[Piotr Ryka]

Ultrasony 2500 - bo to chyba z tymi był u mnie Gelo - a Edition9, to niebo a zienia.

[ASURA]

Miałem się nie wypowiadać na temat Ultrasonów 2500 bo je za krótko słuchałem ale jednak powiem w porównaniu z szacownymi Senncheiserami,Bayerdynamikami,AKG to niestety nic ciekawego ,jakieś takie niemuzykalne

[Skibus]

Mogos, 24 Kwi 2007, 14:10

 

>Zgadzam sie z Rolandsingerem. Sądzę że to sklanianie sie ku droższemu sprzętowi uznanych marek

>wynika z ograniczonej możliwosci fizycznego porownania sprzetu. Aby dokonac optymalnego wyboru

>trzebaby zjeździc by całą Europę i miec co najmniej na to rok czasu . Koszt takich poszukiwań mógłby

>się nie zwrócić w postaci tańszego zakupu. Stawiajac na uznana marke i placac za nia wiecej staramy

>sobie wykupic ubezpieczenia na to ze ten finalny zakup to bedzie to. Ale tak jak zauwazyl, zreszta

>słusznie Rolandsinger, na potencjalnego nabywce czycha wiele pułapek.

 

 

Mylisz sie i to na całej linii. Cena i uznanie marki nie gwarantuje jakości ( powstrzymam się od przykładów dla spokoju w wątku ).

 

Uważam również, że sprzęt budżetowy napewno nie zapewni odpowiedniej jakości ( zaraz poleca gromy ).

 

By mieć dobry dźwięk szukać trzeba ale nie wśród budżetowych konstrukcji i nie wśród metek z cenami.

[Piotr Ryka]

>Co do Piotra Ryki - wydaje mi się, że nie jest zainteresowany słuchaniem perełek mniej uznanych

>marek (jak Pionki), z prozaicznej przyczyny. Oto bowiem słuchawki to jego hobby.

 

Chętnie posłucham każdej "perełki", ale proszę Was, nie róbcie ludziom w głowach zamętu. Ja już wiele takich perełek przerabiałem: Koss ProtaPro, Grado SR-60, Fostexy, Shure E2 i parę innych. To są wszystko dobre, a nawet bardzo dobre słuchawki, ale próby stawiania ich na równi z RS-1, Omegą II, cz E9 są po prostu bez sensu i tylko rodzą płonne nadzieje wśród mniej zamożnych. Jak już ktoś chce po niskich kosztach, to AKG 701 albo Bayerdynamiki 880 można kupić w necie za 250 dolarów i do tego wzmacniacz od Stefana albo Darkula. Będzie całkiem dobrze, niemniej Twin-Heada z E9 tą metodą się nie da odtworzyć. Daleko do tego i to bardzo.

[Gość discomaniac71]

Skibus

o mnie | ignoruj | PW

stat: 167 / 353 / 0

 

 

Mylisz sie i to na całej linii. Cena i uznanie marki nie gwarantuje jakości ( powstrzymam się od przykładów dla spokoju w wątku ).

 

Uważam również, że sprzęt budżetowy napewno nie zapewni odpowiedniej jakości ( zaraz poleca gromy ).

 

By mieć dobry dźwięk szukać trzeba ale nie wśród budżetowych konstrukcji i nie wśród metek z cenami.

 

 

Kurcze Skibus wyjales mi to z ust. Pozdrawiam serdecznie.

[intuos]

>Np basu, wypełnienia, dynamiki.

 

podejrzewam ze gdyby nie zamknieta konstrukcja ciezko by bylo to wszystko pogodzic, ciekaw jest tylk ak z przestrzenia, napewno jest lepsza niz w zwyklych zamknietych-s logic system, w sumie to moze byc na recepta przestrzen w zamknietych sluchawkach

[ASURA]

Piotr Ryka, 24 Kwi 2007, 16:08

>niemniej Twin-Heada z E9 tą metodą

>się nie da odtworzyć. Daleko do tego i to bardzo.

 

Masz rację Piotrze ,bardzo dużo osób z tego forum szuka brzmienia naturalnego muzyki i nawet nie w głowie im symulacja jakiegokolwiek systemu grającego tym bardziej tak ekskluzywnego jak pisałeś systemu.

Muzyka taka z natury-o to właściwie nam podobno chodzi

[intuos]

disco za bardzo sie spinasz, wiadomo ze mercedes to mercedes -jakosc, precyzja, niezawodnosc

wiadomo ze marnie tego szukac w azjatyckich samochodach ,a nawet te japonskie w przynajmniej w polskiej metalnosci nie maja takiego wizerunku jak mercedes,

 

szczerze powiedziawszy to chcialbym posluchac tego hi top end u kogos by wiedziec czy mam do tego dazyc czy nie ma to dla mnie i moich preferencji sensu, dla mnie sluchawki z zakresu the last stop ever to grado gs1000,i stax omega, nie wiem jednak czy bede chcial wydac tyle pieniedzy na audio, co prawda duzo wieksze pieniadze zainwestowalem w aparat i osprzet, pewnie jakis hi end dalo by sie spokojnie za niego zbudowac, ale fotografie cenie bardziej, zobacze czy sie to zmieni z czasem i stane sie audiofilem w pelni tego slowa znaczeniu, szczerze powiedziawszy nie chce, ale jak moja psychika zacznie sie ustawiac pod muzyke to juz kwestia podswiadomosci

 

a na koniec wszyscy podziwiaja mercedesa s klasse ale czy kazdy by chcial miec ten samochod- jest duzy i malo uzyteczny w miescie ze wzgledu na gabaryty, dlatego czest owolimy te mniejsze,czasami to nie preferencja portfela tylko gustu- tu chyba moze byc podobnie, sporo porownan do samochodow no ale jestem pasjonatem rowniez tej dziedziny, bardziej niz corwetta podoba mi sie camaro rocznik 91,chociaz jest tanszy 4X i co z tego, disco zapewne masz swietny system audio w domu,ale czy oby nie zapomnieli co po niektorzy ze tak naprawde kazdy punkt widzenia jest prawdziwy i wlasciwy-wszystko zalezy od miejsca siedzenia i postrzegania otaczajacej nas przestrzeni-co prawda to ogolnikowe ale jednka prawdziwe i wolalbym uslyszec od "wielkich tego forum" ze prawdopodobnie zmienia ci sie gusta...i wszystko co z tym zwiazane

 

co do perelek to uwazam ze pionki wlasnie nim sa, daja bardzo duzo za ucziwe pieniadze-podkreslam uczciwe, bo to co sie dzieje w szczegolnosci na polskim rynku to czyste zlodziejstwo

[Gość discomaniac71]

A jaki masz ten sprzet fotograficzny?:) Chodzi mi o body i obiektyw:):):) Pozdrawiam i wcale sie nie spinam.

[ASURA]

intuos, 24 Kwi 2007, 16:40

A co sądzisz o tych

Pioneer SE-M10R

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[intuos]

sigma sd10-kupiona 2 lata temu razem z osprzetem, wtedy szalone pieniadze, teraz co niebadz

sigma sd14- ten rok

sigma 100-300 f4

sigma 135-400 f5.6

18-70 2.8-4

sigma 50 f2.8

sigma 35 f1.4

sigma 12-24 3.5-56

flash dedykowany sigmowy

i jeszzce pare pierdul

 

z sigma tez jest tak ze wielu z niej szydzi bo to niby tylko 3.5mpx-sd10, lub 4.6mpx-sd14, tylko tak naprawde to odpowiednio jakosc 8mpx dla sd10 i okolo 12mpx dla sd14

nie chce mi sie tlumaczyc ale sigma jako jedyna na rynku posiada sensor ktory jak zwykly film ma trzy wartwy jedna nad druga, reszta aparatow tzw beyer pattern-czyli interpolacja fotosensorow ktore sa rozmieszczone wokol siebie

nie chce mi sie tlumaczyc na czym to plega ale prawda jest taka ze wiekszosc gosci z nationalgographic jezdzi wlasnie na tym sprzecie- jako jedyny aparat ktory potrafi uchwycic kolor filmu i subiektywnej przestrzeni

no to byloby na tyle

[intuos]

>A co sądzisz o tych

>Pioneer SE-M10R

 

podobno podobno jedne z lepszych jezli nie najlpesze monitory na swiecie, wersja porzednia podobno byla okrzyknieta najlpeszymni sluchawkami studiowymi na swiecie i niestety jakis czas temu ktos wlasnie ta stara wersje sprzedawal na allegro i poszla za grosze-uciekla mi :(

 

nigdy nie sluchalem- jednynie czytalem

[Gość discomaniac71]

intuos mowi sie studyjnymi nie studiowymi:D dzieki za szczegolowy opis pozdrawiam

[ASURA]

intuos, 24 Kwi 2007, 16:59

No to czytajac jest dosyć ciekawie moc tez mają ciekawą takie tanie Grado GS-1 a faktycznie niecałe 800 zł

 

Wandlerprinzip geschlossener dynamischer Stereo-Kopfhörer

- Frequenzbereich 5-28.000 Hz

- Impedanz 35 Ohm

- Klirrfaktor k.A.

- Schalldruckpegel 106 dB/mW

- Gewicht 275 g ohne Kabel

- OFC Kupferlitzendraht 2,5 m (einseitiges Kabel)

- 3000 mWatt

[intuos]

>intuos mowi sie studyjnymi nie studiowymi:D dzieki za szczegolowy opis pozdrawiam

 

zauwazylem to disco jak juz poszlo ale nie chcialo mi sie pisac sprostowania :)

[intuos]

>intuos, 24 Kwi 2007, 16:59

>No to czytajac jest dosyć ciekawie moc tez mają ciekawą takie tanie Grado GS-1 a faktycznie niecałe

>800 zł

>

> Wandlerprinzip geschlossener dynamischer Stereo-Kopfhörer

>- Frequenzbereich 5-28.000 Hz

>- Impedanz 35 Ohm

>- Klirrfaktor k.A.

>- Schalldruckpegel 106 dB/mW

>- Gewicht 275 g ohne Kabel

>- OFC Kupferlitzendraht 2,5 m (einseitiges Kabel)

>- 3000 mWatt

 

 

rafaell a gdzie je mozna kupic w polsce?daj linka jezli takowy istnieje

co sluchawek to bardzo jest interesujaca moc wejsciowa na poziomie 3w co oznacza ze duzo moze w nich tkwic dobrego jezeli odpowiednio sie je napedzi

[ASURA]

intuos, 24 Kwi 2007, 17:18

 

no to się zaczeło znów z tymi napędami-poddaję się