Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Tia... Rafaell, ponieważ piszesz jak powalony na forum, ani myślałem i ani myślę zapraszać Ciebie, potem pisałbyś kolejne powalone rzeczy i kolejne... Mnie to do szczęścia nie potrzebne, więc mam nadzieję że zrozumiesz mnie, prawda?

Na pewno rozumiesz, przed chwilą sam dałeś tego dowód. Nie dziw się potem że jesteś w specyficzny sposób traktowany. Pozdrowienia!

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

>gagacek, 26 Paź 2007, 14:35

 

>Szwagiero

>To że nazywasz g. słuchawki T50, swiadczy o Twoim miejscu w którym obecnie jesteś. Ja już wszystko o

>nich napisałem kilka postów powyżej, reszta opinii o nich (z wykluczeniem pewnych hmm...

>forumowiczów) jest w tym wątku, pozdrawiam

 

nie zrozumiałeś mojego wpisu, przykro mi... nie mój kłopot.

 

o T50 nie napisałeś NIC! całego forum nie przeszukiwałem, ale w tym wątku na pewno! tak jak mówiłem, są stare t50 bardzo cenione i legendarne w kręgach pro, są też nowe t50rp, które z jakichś powodów już takie cenione nie są. które z nich miałeś, stare i nowe, czy tylko nowe? bo z wcześniejszych wpisów w tym wątku (przy okazji wpisów graafa na temat t50rp) odnoszę wrażenie, że cały czas odnosiłeś się do t50rp. dlatego też napisałem Ci, że stare i nowe to jest coś innego, ale Ty wolałeś przemilczeć ten fakt i rzucić ochłapem.

Re: Piotr Ryka, 26 Paź 2007, 12:47

 

>No ale Graafie, ty tak na stałe w te AKG 240M wkroczyłeś? Miałem kiedyś inne 240-tki i zbyłem je z

>wielką ulgą. Przynajmniej na 701 byś się przesiadł.

 

no nie wiem, liczne spójne opinie nt. K701 mnie zniechęcają, raczej chyba nie przypadłyby mi do gustu, także pewne moje eksperymenty z pomiarami K701 i korekcją SR225 za pomocą DEQ2496 nie były obiecujące i potwierdzały te różne opinie o K701

 

wychodzi na to, że po skonstruowaniu świetnych słuchawek monitorowych AKG próbowało robić dźwięk audiofilski przez podkolorowanie tj. konturowanie np. w K501 kontur na wyższym środku/niższej górze a teraz w K701 kontur na niższym środku/wyższym dole

no i czasem to się sprawdza i daje "dźwięk atrakcyjny" a czasem nie i daje "dźwięk irytujący"

 

e tam, do dupy z takim kombinowaniem

 

mnie interesuje żeby mi nic nie przeszkadzało w słuchaniu muzyki tj. linijka a najbliżej tego są E2 i 240M, bardzo poza tym różniące się między sobą sposobem prezentacji

 

obawam się, że zakup K701 byłby nietrafiony a po wymaganych 1000 itp. godzinach wygrzewania nawet nie mógłbym ich zwrócić :-(

 

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

aha

 

pzdr.

graaf

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>nie zrozumiałeś mojego wpisu, przykro mi... nie mój kłopot.

Tylko Twój, przykro mi.

 

Krótko: T50 są przeznaczone na rynek prof., obie wersje (???) mają taką samą sygnaturę dźwiękową. Kilka postów powyżej pisałem do czego i dlaczego są tak sytuowane. Na ich temat dużo pisał m.in. graaf, Piotr Ryka, mnóstwo danych w sieci, nie mam już naprawdę czasu powielać tego co tu już jest, szukaj, znajdziesz, albo odkrywaj Amerykę, w końcu to bardzo lubisz, pozdrwiam:)

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

>gagacek, 26 Paź 2007, 15:00

>

>Krótko: T50 są przeznaczone na rynek prof., obie wersje (???) mają taką samą sygnaturę dźwiękową.

>Kilka postów powyżej pisałem do czego i dlaczego są tak sytuowane. Na ich temat dużo pisał m.in.

>graaf, Piotr Ryka, mnóstwo danych w sieci, nie mam już naprawdę czasu powielać tego co tu już jest

 

mam wrażenie, że czytasz to co jest napisane, ale nie przetwarzasz tych informacji, a te o których nie wiesz, po prostu odrzucasz. t50 stare i t50rp nowe to INNE słuchawki! to nie są te same słuchawki produkowane od 30'tu czy iluś tam lat! graaf i Piotr Ryka pisali tutaj o nowych t50rp, jak sobie poczytasz co mają do powiedzenia ludzie na zachodnich forach na temat starych t50 i nowych t50rp to może w końcu Cię oświeci, że wpisy graafa i PR nie mają nic wspólnego z t50 bez literek rp na końcu!

Re: intuos, 26 Paź 2007, 13:08

 

> "Bass quantity would never be a strong point, or so we assumed"

> tu akurat graf wykazales sie nie doczytaniem owego watku,ale spokojnie ma okolo 70 stron wiec dalej

>w zaparte :)

 

kwestia basu to akurat wpadła tu przypadkiem

 

dla mnie problemem jest to nadmierne "legato", owa "aksamitność"

dla mnie to jest nienaturalne a lubię dźwięk naturalny

Re: szwagiero, 26 Paź 2007, 13:30

 

>bardziej muzykalny, aksamitny i mniej dosłowny,

 

ale właśnie dla mnie "bardziej muzykalne" jest to co bardziej naturalne tj. "dosłowne", "surowe"

tak mam, to lubię

 

pzdr.

graaf

To niech ciebie w końcu oświeci że producent zachowuje sygnaturę dźwiękową w serii, oba typy słuchawek znam, reszta jest w rękach ludzi umiejących obiektywnie ocenić, albo też w rękach nawiedzonych, lekko porąbanych istot ludzkich nazywających siebie audiofilami, próbujących za wszelką cenę udowodnić sobie i innym że mają w ręku wyjątkowy gadget o który długo walczyli, godny nagrody Nobla aczkolwiek niedostępny dla innych... Nie brakuje ich na wielu forach... wyrazy ubolewania i życzenia poprawy:)) gagacek

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

Fostex i sansui to chyba ten sam rodzaj przetwornika magnetoplanarnego? Yamaha to orthodynamic. A ro sa zupelnie inne konstrukcje i inaczej wykorzystuja sile elektromotoryczna do przesuwania membrany. Sansui sa czule na nieliniowosc pola magnetycznego co wyraznie slychac a takze wyczuwalne sa podzialy sztywnej plyty membrany z nadrukiem cewki. Yamahy to uklad przetwornika wykorzystujacego rozklad wektorowy sil generowanych przez uzwojenie cewki nadrukowanej na membrane. Sa pozbawione wad nieliniowosci pola magnetycznego. A to chyba jest najwazniejsze. To tyle co ma do powiedzenia samouk na ten temat.

Włodek spytaj Tomka ja nie rozbebeszałem swoich ,bałem się że coś uszkodzę on Ci da dokładny opis jak tam jest dokładnie w środku.Podział z moich rozmów z Tomkiem jest tylko na samej membranie i zawieszeniu reszta przesuwa się wektorowo tak że nie jest tak jak w zwykłych głośnikach nawet wymyśliłem jak to ominąć,po prostu część dżwięku przy zawieszeniu niech sobie wychodzi na zewnątrz taki centralny ale bardzo kruciutki tunel może temu zapobiec i dżwięk lepszej jakości dotrze do ucha

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

bedac wybitnym specjalista samoukie w dziedzinie poruszania membran w polu magnetycznym musze stwierdzic ze znany mi jest rozwiazanie zastosowane przez Sansui. Typowy uklad glosnik planarnego czyli mambrana z nadrukiem w postaci zwojow umieszconych w polu magnetycznym NS prostopadlym do plaszczyzny membrany i uzwojenia cewki. daje to ruch cewki/membrany naturalny prostopadly do jej plaszczyzny ale taka konstrukcja narazona jest na nieliniowosc pola magnetycznego. Tak jak pisalem wczesniej chyba juz po 1 sek wiedzialem ze to kicha. Te sansui.

Nie wydaje mi się, by tak zwanej "neutralności" 701 mżna było wiele zarzucić. Ich brzmienie jest spokojne i naturalne. Ja bym się żadnego podkolorowania nie dopatrywał. Może nie jestem zbyt wyczulony w tym względzie i lubię dźwięk bogaty, lecz jednak 701 lubiącym naturalne brzmienie bym polecał. W każdym razie przynajmniej do wstępnego odsłuchu. 240, które miałem do 701 się nie umywa.

Na dobrym wzm ortho wprawiaja w zdumieniei zachwyt. Oczym zreszta juz pisalem. Prawdopodobnie przyczna jest liniowosc pola magnetycznego.

Re: Piotr Ryka, 26 Paź 2007, 18:43

 

>Nie wydaje mi się, by tak zwanej "neutralności" 701 mżna było wiele zarzucić. Ich brzmienie jest

>spokojne i naturalne. Ja bym się żadnego podkolorowania nie dopatrywał. Może nie jestem zbyt

>wyczulony w tym względzie i lubię dźwięk bogaty, lecz jednak 701 lubiącym naturalne brzmienie bym

>polecał.

 

jednak kiedy ich słuchałeś vs Fostex T50 to zabrzmiały "nerwowo" i "górą jakby oderwaną od reszty pasma" czy jakoś tak podobnie napisałeś

inni pisali, że bywają głuchawe, skrzypce zmatowiałe (Arek67), jeszcze inni, że pogrubione ("buła" - Zbig) itp. itd.

 

mi się to wszystko zgadza z pomiarami tych słuchawek i symulacją ich pasma, którą sobie zrobiłem za pomocą SR225 i 31-pasmowego korektora cyfrowego - to co usłyszałem zgadzało się z powyższymi opiniami i brzmiało w porównaniu do E2, K240M czy podobnie "symulowanego" brzmienia A-T AT2000 delikatnie mówiąc "niespójnie"

 

oczywiście nie wydaję żadnego werdyktu, bo mam tylko poszlaki, ale te liczne poszlaki mnie odstręczają od tego by je kupić za 1100 zł, wygrzewać przez dwa tygodnie a potem pewnie szukać kupca za 550 zł :-))

 

no i paskudne są - małżonka by mnie z domu wyrzuciła z takim kiczem :-))

 

pzdr.

graaf

Fakt, ładne nie są, a żona sprawa istotna. Wszelako neutralność na wyższym poziomie, to już jest K-1000 albo E9, za bardzo stanowcze pieniądze. I to neutralność także problematyczna. Niemniej od Rafaella albo Adama 701 można było kupić chyba znacznie taniej i ewentualnie odsprzedać bez straty. A co z wyczynowcem-lampowcem, się kolega zdecydował?

Re: Piotr Ryka, 26 Paź 2007, 20:39

 

>od

>Rafaella albo Adama 701 można było kupić chyba znacznie taniej i ewentualnie odsprzedać bez straty.

 

Rafi to się gniewał na mnie :-)) a kto to Adam to nawet nie wiem (?)

 

>A co z wyczynowcem-lampowcem, się kolega zdecydował?

 

rozważę, że tak powiem :-)

"gdy się człowiek śpieszy to się dyjabeł cieszy"

 

pzdr.

Wszelako neutralność na wyższym poziomie, to już jest K-1000 albo E9

 

k1000 od zawsze slynely z neutralnosci ale e9 ....to slysze pierwszy raz, znaczy czytam.Z opini uzytkownikow nigdny nie czytalem by byly one neutralne, slicznie graja to tak ale neutralnosc to jakies nowum w temacie e9. Nie sluchalem ich ale mam nadzieje ze nadazy sie okazja

graaf

>jednak kiedy ich słuchałeś vs Fostex T50 to zabrzmiały "nerwowo" i "górą jakby oderwaną od reszty pasma" czy jakoś tak >podobnie napisałeś

>inni pisali, że bywają głuchawe, skrzypce zmatowiałe (Arek67), jeszcze inni, że pogrubione ("buła" - Zbig) itp. itd.

 

No to będę bronił AKG K701 mimo że się ich pozbyłem jak już pisałem że u mnie wysokie tony będące na niskim poziomie (w tle utworu) głośności działały podprogowo i wszelkie skrzypniecia szmery e.c.t. wywoływały u mnie niepokój-lubicie jak ktoś w kinie z tyłu bardzo cichym szeptem coś mówi do drugiej osoby to jest i tak mało irytujący przykład z tym co się dzieje na AKG jest banalny sposób na to wystarczy o jakieś 3dB skrecić gałkę z wysokimi tonami.Harmoniczne to ddrugi ich minus ale żeby inne tańsze słuchawki tak miały to by było dobrze.

Sposób przekazywania dżwięku typowo z powietrzem przed nami czyli skrzypce tak jak w naturze to samo z dęciakami nic nie świszczy nie ma pogrubionych basów ani podbitych Kontrabasy bardzo przyjemne i dokładnie podane.Podejrzewam ze "audiofilski sprzęt" do wymiany same słuchawki odtworzą tylko to co i jak im podamy

 

>Rafi to się gniewał na mnie :-))

trzeba było mieć kasę a nie zawracać głowę i opowiadać głupoty, chociaż byli lepsi bajkopisarze; poszły za bardzo atrakcyjna cenę 1000zł wygrzane ponad 700 godzin można by powiedzieć że wygrzewanie powinno im podnieść cenę do ceny 1500 zł ale kto się na tym zna to wie że okazja do ich kupienia była przednia

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

intuos, 26 Paź 2007, 23:01

>k1000 od zawsze slynely z neutralnosci ale e9 ....to slysze pierwszy raz, znaczy czytam.Z opini

>uzytkownikow nigdny nie czytalem by byly one neutralne, slicznie graja to tak ale neutralnosc to

>jakies nowum w temacie e9. Nie sluchalem ich ale mam nadzieje ze nadazy sie okazja

Ultrasone E9 słuchane przezemnie na sprzecie studyjnym grały bardzo dobrze i nie było w nich n.p. takiego rozbicia muzyki jak w podobno mało wygrzanych grado GS 1000 (słuchanych na TH Piotra Ryki i Accuphase DP76) ani przesadnej analityczności jak w starszych Grado (słuchanych na Grace Design 902 i Audio Aero Capitole) które kupił na próby graaf od Piotra Ryki Warto by z Piotrem Ryką zrobić jeszcze raz testy Ultrasone na wzmaku studyjnym, Cały czas powtarzam że tą ich opornoscią nie radzą już sobie wzmaki słuchawkowe-w studyjnych nawet 8ohm nie robi trudności i niska oporność nie przesterowuje wzmaka

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Nie wiem w jakim świecie żyjesz Ty, wczoraj był u mnie Rafaell miał z sobą dwie pary rewelacyjnych słuchawek jedne z nich to były rewelacyjne Sony ze względu na wyjątkową klasę dźwięku idealnie szczelne z rewelacyjnym mocnym pałąkiem a drugie ortofoniczne [jak kto woli ortodynamiczne] w formie zupełnie nowych niemontowanych wkładek o olbrzymiej średnicy] zostały obie pary podłączone i do UHER-a CR-240 i DAT-a AIWA HD-X1 zachowywały się idealnie mam do Ciebie wielką prośbę nie wypisuj na podstawie rewelacji z internetu typu katalog z przed lat miesięcznik z przed ćwierćwiecza bzdur na temat słuchawek ortofonicznych znam kilku naprawdę świetnych muzyków, którzy sobie pracy bez nich nie wyobrażają ze względu na ich ortofonię.

Pozdrawiam

Zbyszek

Pracuję na znacznie tańszych słuchawkach o klasę,dwie klasy niżej, ani Rafaellowe ani moje nie są dla mnie obiektem kultu [fetyszem] tylko narzędziem pracy

Korwin, te super rewelacyjne których słuchałeś zostały wyczajone i podane na tacy właśnie przez graafa... To się w ogóle kupy nie trzyma... Litości! Szacowne koło bicia piany w trąbkę i pisania o rzeczach które tak naprawdę wartości żadnej nie mają, proponuję trochę dystansu, a ludziom takim jak Rafaell wizytę w kilku zaprzyjaźnionych reżyserkach, niech najpierw zobaczy o czym w ogóle pisze, a potem już z górki...

pozdrowienia

gagacek

>piotr Ryka - 240 a 240M to dwie różne bajki, ale może mnie się tylko tak wydaje.

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

=>graaf, 27 Paź 2007, 09:43

Ja nie wiem czy żyję we własnym świecie bo dla mnie ten świat w koło jest z deczka porąbany, ogólne zasady znasz ;

rodzisz się......umierasz,

bat......marchewka,

piękno.........brzydota.

Ten świat k**wa nie jest mój ani Twój to tak dla jasnosci żebyś zszedł na ziemię !!! A jak chcesz mądrości ludowej to "wyżej dupy nie podskoczysz" jeśli sądzisz inaczej to podejrzewam że się przed chwilą masę marchewki najadłeś i cała krew spłyneła z mózgu do żołądka żeby endorfinki za chwilę trafiły do mózgu i żeby cię ta twoja praca,życie prywatne,forum,... kręciło.

Ale jak już będziesz taki szczęśliwy to cytujac z "Misia"Stanisława Bareji "Nie boj,nie boj wyłączą"

 

Tak w ogóle przepraszam bo Ci pewnie marchewkowy weekend schrzaniłem,jeszcze raz przepraszam naprawdę !

 

Co do mojej wizyty u Korwina (Korwin dziękuję było jak zwykle bardzo miło) to muszę Cię graafie poinformować co z marchewek za którymi tak gonisz tracisz ;Korwin ma surowe nie obrobione nagrywane w naturalnych plenerach utwory wykonywane przez muzyków.Jest to nagrane bez żadnych studyjnych upiększaczy bezpośrednio z mikrofonu na taśmę w magnetofonie profesjonalnym a ostatnio na DAT-a w magnetofonie profesjonalnym.Nagranie Live maja to co lubisz-surowy dzwięk jeszcze nie obrobiony ale zapomniałeś o tym może dojrzejesz na następna porcję marchewek.

Moje SonyMDR7509 lepiej nie mogły trafić ,perfekcyjnie usłyszysz to co uchwycił mikrofon-muzykę,nastrój pomieszczenie w którym było nagranie.Co do nowych Sansui S-100 muszę stwierdzić że jednak sposób w który grają ustawia je przez specyfikę grania klasę niżej i to mówię z reką na sercu całkiem możliwe że długotrwały odsłuch przyzwyczaji nas do tak podanego dzwieku ale to co "Senicz mówił " że zawieszenie im psuje dzwiek to prawda, Włodek czytasz-podlizuję się !

Dla mnie ta ujemna cecha mimo ze łagodniejsza niż harmoniczne w AKG K701 które mi przy długotrwałym słuchaniu od nich odrzuciły powoduje że chyba wystawię je na allegro tym bardziej że mam planowane wzmakowe zakupy i potrzebuje pieniedzy (Warunek zony ;) suma elementów w sprzęcie nie zmienia się-unikamy graciarni-budżet w ryzach). Oczywiście nie lampka tylko studyjny porządny bez wodotrysków na zewnątrz wzmak tranzystorowy który wyciśnie z SonyMDR7509HD całe stada,tabuny marchewek i może uda mi się udowodnić że Stada marchewek sa dostępne dla wszystkich w cenie dalekiej od "audiofilskich"To jest według mnie słuszny kierunek bo większość z nas ma tych marchewek za mało i nie chce nam sie ciągnąć wozu nazwanego życiem.

 

Dementi:Ja aktualnie słuchawek używam tylko ! w celach marchewkowych, Korwin wręcz przeciwnie-zawodowych łaczy nas muzyka pełna marchewek a czasem cebuli, no cóż nie zawsze musi być kawior

Pozdrawiam

Rafaell

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

>gagacek

>Korwin, te super rewelacyjne których słuchałeś zostały wyczajone i podane na tacy właśnie przez graafa...

 

 

Chodzi Ci o "graafowe" sony 7506? Korwin sluchal wczoraj z Rafaellem 7509HD.

>AmAdeuz Oczywiście masz rację, przeoczyłem.

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

Raf. Nieźle bije Ci na dekielek... Pocieszę Cię - większe pierdoły wypisywałeś po zakupie 701. Napisz tylko jeszcze czemu to wszystko co piszesz ma służyć. Ja rozumiem tylko tyle, że w końcu dorwałeś na uszy studyjne słuchawki:))) Miłego weekendu

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

Bardzo dobre jedyna wada to cena ale, gdybym miał dałbym bez mrugnięcia mowa o Sony, ale na dłuższą metę nagrywanie po lasach krzakach łąkach ulicach i kościołach wolałbym po wpakowaniu do wyjątkowo szczelnej obudowy ortofoniczne tak się dziwnie składa że kiedy korzystam z ortofonicznych a mam ich trochę podsłuch/odsłuch to 1/1 przy czystych zdemagnetyzowanych głowicach i przyzwoitej taśmie to tyle w przypadku analogowego zapisu - cyfrowego na DACIE dopiero się uczę ale jak do tej pory 1/1 jest zachowane mam kasetkę czyszczącą a sam magnetofon jest dosłownie już wylizany.

Pozdrawiam

Zbyszek

Sorry, że wpadłem tutaj jak Filip z konopi.

Rafaell...pamietasz co ci pisalem na prowa propo yh100 i ss100....po dlugich odsluchach doszedlem do takiego zdania, ale jeszcze jedno w celu obrony ss100, Rafaell wpadniesz na AS posluchasz ich raz jeszcze bez trzymania na glowie obiema rekami, zobaczymy co powiesz, nie chcialbym bys je sprzedawal i to szczerze, bo drugi raz ci sie nie zdarza kupic

 

co do ,moich sansui to wygladaja teraz tak i tak beda wygladaly na AS, chce jeszcze zmienic pady na takie z alhambry i bedzie narazie git

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

graafowe Sony 7506 to był bardzo stary model o takim oznaczeniu ale z przed wielu lat, graaf wynalazł go w necie a słuchał i jakiś czas miał ostatnio niestety produkowany parenaście lat nowszy model o takim samym oznaczeniu.

Nasze najnowsze Sony MDR7509HD to wyrób produkowany od wakacji 2006 roku-starych modeli jest niesłychanie dużo i wszyscy te stare próbują sprzedać jako nowe, różnica jest banalna stare modele mają na pasmo przenoszenia wydrukowane na pudełku do 30'000HZ a nowe do 80"000Hz .Ja je osobiście wybrałem i nikt się nimi wcześniej u nas nie chwalił .Firma Sony podawała w informacjach prasowych że ten model 7509HD jest specjalnie dedykowany dla realizatorów dżwięku przy nagraniach MASTER z zapisem 24bit 192kHz i faktycznie z ręka na sercu stwierdzam są prawie idealne na dodatek mimo perfekcyjnie podanych dżwieków nie katują n.p. wysokimi tonami co przy wielogodzinnej pracy w studio może być przyczyną zmęczenia i ubytku słuchu .Z tego co porównywałem z innymi słuchawkami (to nie reklama podpasek) to wysokie tony grają perfekt, żadnych harmonicznych,sybilantów artefaktów-jest super i jak dla mnie nr 1. Oczywiście jest to moja ocena subiektywna ale Jacki i Placki nie muszą się z tym zgadzać, gdyż wolą słuchać tego co maja w domu ale zanim to zrobią i obrzucą znów błotem, to niech ich przynajmniej posłuchają. Postaram się dojechać na AS do pokoju Włodka każdy kto sie dociśnie będzie miał szansę posłuchać , jak dadzą radę z sobą jakiś swój cudowny napęd CD przytarabanić to niech to zrobią, własne kabelki niech też wezmą ja będę miał swoje ostatnio wykryte i niedrogie to sobie też porównają co i jak. Sobota AS godz 10-12 sala Włodka odsłuch pod bacznym okiem jego słuchawkowego wzmaka first class SŁAWKA

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.