Słuchawki wysokiego lotu

[SEBOO]

Witam

 

Od tygodnia zastanawiam się nad wyborem słuchawek , poddaję się i zwracam się o podpowiedzi do Was.

 

No więc tak. Na codzień używam Beyerdynamic DT 880 PRO. W studio sprawdzają się rewelacyjnie.

Nie są komfortowe jednak robią to co do nich należy. Naturalny dzwięk to jest to czego potrzeba w produkcji.

 

W domu jednak 880 PRO się nie sprawdzają. Są niewygodne ...kabel jest problematyczny ... szczególnie ,że w pracy mam je na głowie 4-6 godzin dziennie :(

 

Generalnie szukam czegoś z szerszą sceną i odrobinkę z dołem ( ze smakiem ) - wygodne.

Coś z polotem , ale bez przesady. W domu słucham symfonicznej + Trance. Źródło - ASUS XONAR ESSENCE ONE + Robiony na zamówienie wzmacniacz - bez lamp.

 

Moje typy :

 

SENNHEISER HD 600 ( zbyt blisko charakterem do 880 pro ? )

SENNHEISER HD 650 ( podobno za dużo dołu .... )

AKG Q701 ( wygodne podobno ... kuszą mnie )

SENNHEISER HD 800 ( cena - jakość ? )

Beyerdynamic T1 ( na ich temat nie wiem nic , po za tym ,że wyglądają podobnie 880 )

 

Jakieś typy ?

 

pzd

[ASURA]

Na codzień używam Beyerdynamic DT 880 PRO. W studio sprawdzają się rewelacyjnie.

Nie są komfortowe jednak robią to co do nich należy. Naturalny dzwięk to jest to czego potrzeba w produkcji.

Malutkie to studio, nie masz żadnych monitorów niezbędnych do odsłuchów?

 

Spory rozrzut cenowy, z czym to ma grać? robiony wzmak to żadna informacja, jaki, czyjej roboty wydajność, etc.

[MAG]

Robiony na zamówienie wzmacniacz - bez lamp.

 

Jak bez lamp to nie zagra na pewno:)

[SEBOO]

Malutkie to studio, nie masz żadnych monitorów niezbędnych do odsłuchów?

 

Spory rozrzut cenowy, z czym to ma grać? robiony wzmak to żadna informacja, jaki, czyjej roboty wydajność, etc.

 

Odsłuch jest :) tylko nie wszysko da się zrobić na odsłuchu.

Sprzęt w Studio to jedno , dom to drugie.

 

Skupmy się na tym drugim.

Generalnie w domu słuchawki mają grać z Asus Xonar Essence One.

Rozrzut cenowy może i sporo , ale cena nie zawsze idzie w parze z jakością ...albo inaczej, wrażeniami słuchowymi.

[ASURA]

Generalnie w domu słuchawki mają grać z Asus Xonar Essence One.

 

Moim zdaniem skoro chcesz żeby cena szła z wrażeniami słuchowymi to musi boleć :)

 

Asus Xonar Essence One proponuję podpiąć tylko po XLR-u z Violectric

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) do którego proponuję słuchawki

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

moja opinia jest

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Przyda Ci się takie zestawienie referencyjne zarówno do domu jak i studia. Wszystko możesz do 30dni posłuchać u siebie. Jak Ci nie podejdzie możesz zwrócić tak ze nic nie ryzykujesz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr Ryka]

Moim zdaniem skoro chcesz żeby cena szła z wrażeniami słuchowymi to musi boleć :)

 

Asus Xonar Essence One proponuję podpiąć tylko po XLR-u z Violectric

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) do którego proponuję słuchawki

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

moja opinia jest

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Przyda Ci się takie zestawienie referencyjne zarówno do domu jak i studia. Wszystko możesz do 30dni posłuchać u siebie. Jak Ci nie podejdzie możesz zwrócić tak ze nic nie ryzykujesz.

 

 

Możesz mi Rafaell wyjaśnić, dlaczego wszystkim proponujesz zakup słuchawek obarczonych wadą?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[GRADO__Fan]

Szkoda, że w Monachium pokazywali topowe Ultrasony podpięte do... iPadów.

Tego się nie dało słuchać i to nie wina słuchawek tylko głupoty/głuchoty wystawców. Żeby do taki słuchawek nie dać porządnego źródła i wzmacniacza?

[ASURA]

Możesz mi Rafaell wyjaśnić, dlaczego wszystkim proponujesz zakup słuchawek obarczonych wadą?

 

Nie wiem czy ponownie słuchałeś słuchawek z nowej partii produkcyjnej; pisałem wyraźnie: "Tylko nowe powyżej numeru fabrycznego 625" To tak jak z AKG K1000 czy Stax MK1 i wiele innych; też nie wszystkie były udane!

 

Szkoda, że w Monachium pokazywali topowe Ultrasony podpięte do... iPadów.

Tego się nie dało słuchać i to nie wina słuchawek tylko głupoty/głuchoty wystawców. Żeby do taki słuchawek nie dać porządnego źródła i wzmacniacza?

 

Już nieraz pisałem że duże słuchawki nisko ohmowe wymagają specyficznych wzmacniaczy. np. z Phonitora za ponad 6kzł nie zagrają, tym bardziej bezpośrednio z dziurki IPada.

 

W sumie to jest takie dowartościowanie o mój IPad używa sam prezydent :D kupcie go! nie prezydenta :)

[michelangelo]

Ja słyszałem dokładnie te same Ultrasone z urządzenia stacjonarnego za około 6kzł, i to była makabra. Te słuchawki po prostu wywlekają pewne niedociągnięcia sprzętu bardziej niż inne.

Edytowane 15 Maja 2012 przez michelangelo

[ASURA]

Najciekawsze że np. na Twojej Black Pearl było przyzwoicie :)

[Piotr Ryka]

Ja słyszałem dokładnie te same Ultrasone z urządzenia stacjonarnego za około 6kzł, i to była makabra. Te słuchawki po prostu wywlekają pewne niedociągnięcia sprzętu bardziej niż inne.

 

To wcale nie jest proste. O ile sobie przypominam słuchaliśmy razem egzemplarza E10, o którym dystrybutor twierdził, że ma te dobre pady, i ani z Blact Pearl, ani z klonem Lehmanna, a ni nawet z Accuphase C-3800 dźwięk nie był wolny od sybilantów. Jeżeli takie wolne od sybilacji E10 istnieją, to bardzo dobrze, ale ja takich nie słyszałem, a w przypadku tych, których słuchałem, żadne tam sześć tysięcy nie stanowiło problemu, bo z urządzeniami wielokrotnie droższymi wada się ujawniała.

[pastwa]

Druzyna Pierscienia w komplecie, mozna by wiec reaktywowac stary watek, tu sie wszystko przed laty zaczelo to i tu sie moze rownie dobrze zakonczyc ;"))

[Piotr Ryka]

Nie wiem czy ponownie słuchałeś słuchawek z nowej partii produkcyjnej; pisałem wyraźnie: "Tylko nowe powyżej numeru fabrycznego 625" To tak jak z AKG K1000 czy Stax MK1 i wiele innych; też nie wszystkie były udane!

 

 

 

Już nieraz pisałem że duże słuchawki nisko ohmowe wymagają specyficznych wzmacniaczy. np. z Phonitora za ponad 6kzł nie zagrają, tym bardziej bezpośrednio z dziurki IPada.

 

W sumie to jest takie dowartościowanie o mój IPad używa sam prezydent :D kupcie go! nie prezydenta :)

 

 

 

Nie słyszałem aby Ultrasone kiedykolwiek oficjalnie ogłosił, że słuchawki E10 do numeru 625 są wadliwe, a powyżej prawidłowe. Jeżeli miało to miejsce, chętnie się z tym oficjalnym komunikatem zapoznam.

 

Co do słuchawek niskoohmowych, to niskoohmowe Ultrasone E9 bardzo dobrze współpracowały ze wzmacniaczem SPL Phonitor, o ile tylko źródło było odpowiedniej jakości.

[ASURA]

Nie słyszałem aby Ultrasone kiedykolwiek oficjalnie ogłosił, że słuchawki E10 do numeru 625 są wadliwe, a powyżej prawidłowe. Jeżeli miało to miejsce, chętnie się z tym oficjalnym komunikatem zapoznam.

 

Co do słuchawek niskoohmowych, to niskoohmowe Ultrasone E9 bardzo dobrze współpracowały ze wzmacniaczem SPL Phonitor, o ile tylko źródło było odpowiedniej jakości.

 

Jak miałeś usłyszeć jak o wstydliwych sprawach się nikt nie chwali?

 

Co do SPL Phonitor to bardzo ładny zewnętrznie wzmacniacz ale nie podejrzewam żeby dźwięk ze źródła, źródeł aż tak się diametralnie zmieniał i innym wzmacniaczom i słuchawkom służył a jemu nie :)

 

Ultrasone Edition E9 nic nie służyło!!! nawet Twoje zabiegi z lampami. Mój syn twierdził ze jego Sony MDR7509HD lepiej grały, ja do końca aż tak przekonany nie byłem :)

 

No ale Piotrze każdy ma inne poczucie smaku; Tobie np. podobały się moje AKG K701 a ja już wtedy po pół roku słuchania marzyłem żeby się ich pozbyć!

 

Fajnie że w każdym razie się zgadzamy że Sony R10 to najlepsze dynamiki do muzyki klasycznej.

 

To wcale nie jest proste. O ile sobie przypominam słuchaliśmy razem egzemplarza E10, o którym dystrybutor twierdził, że ma te dobre pady, i ani z Blact Pearl, ani z klonem Lehmanna, a ni nawet z Accuphase C-3800 dźwięk nie był wolny od sybilantów. Jeżeli takie wolne od sybilacji E10 istnieją, to bardzo dobrze, ale ja takich nie słyszałem, a w przypadku tych, których słuchałem, żadne tam sześć tysięcy nie stanowiło problemu, bo z urządzeniami wielokrotnie droższymi wada się ujawniała.

 

Coś mi mówi że te sybilanty to z tego samego zestawienia były na czym i z czym spięte wtedy słuchaliście?

[michelangelo]

To wcale nie jest proste. O ile sobie przypominam słuchaliśmy razem egzemplarza E10, o którym dystrybutor twierdził, że ma te dobre pady, i ani z Blact Pearl, ani z klonem Lehmanna, a ni nawet z Accuphase C-3800 dźwięk nie był wolny od sybilantów. Jeżeli takie wolne od sybilacji E10 istnieją, to bardzo dobrze, ale ja takich nie słyszałem, a w przypadku tych, których słuchałem, żadne tam sześć tysięcy nie stanowiło problemu, bo z urządzeniami wielokrotnie droższymi wada się ujawniała.

Ja pisałem o innym egzemplarzu z na pewno dobrymi padami i jackiem Furutech, słuchał go też Rafaell. Urządzenie, które miałem na myśli to żadne z wymienionych wyżej, a makabra nie sprowadzała się do sybilantów tylko ogólnie bolesnej prezentacji. Nawet trudno mi opisać co dokładnie było źle, bo za krótko słuchałem - nie szło wytrzymać. Właściciel słuchawek pamiętam, że się uśmiał jak posłuchał, a przecież korzysta z tych słuchawek na co dzień. Konkluzja jest taka, że z iPada wcale nie musiało być najgorzej. ;)

[ASURA]

Nie mów, Accuphase DP700 tak kiepsko grało?

[Piotr Ryka]

Jak miałeś usłyszeć jak o wstydliwych sprawach się nikt nie chwali?

 

Co do SPL Phonitor to bardzo ładny zewnętrznie wzmacniacz ale nie podejrzewam żeby dźwięk ze źródła, źródeł aż tak się diametralnie zmieniał i innym wzmacniaczom i słuchawkom służył a jemu nie :)

 

Ultrasone Edition E9 nic nie służyło!!! nawet Twoje zabiegi z lampami. Mój syn twierdził ze jego Sony MDR7509HD lepiej grały, ja do końca aż tak przekonany nie byłem :)

 

No ale Piotrze każdy ma inne poczucie smaku; Tobie np. podobały się moje AKG K701 a ja już wtedy po pół roku słuchania marzyłem żeby się ich pozbyć!

 

Fajnie że w każdym razie się zgadzamy że Sony R10 to najlepsze dynamiki do muzyki klasycznej.

 

 

 

Coś mi mówi że te sybilanty to z tego samego zestawienia były na czym i z czym spięte wtedy słuchaliście?

 

 

Dźwięk Ultrasone E9 z moim wzmacniaczem bardzo mi odpowiadał i w sumie żałuję, że je sprzedałem. Co do K701, to nigdy nie były moim faworytem, a jedynie sugerowałem Ci, byś ich nie zamieniał na Sony 7509.

Jeżeli Ultrasone utrzymuje w tajemnicy jakąś magiczną cyfrę 625, to skąd o niej wiesz?

[ASURA]

Dźwięk Ultrasone E9 z moim wzmacniaczem bardzo mi odpowiadał i w sumie żałuję, że je sprzedałem. Co do K701, to nigdy nie były moim faworytem, a jedynie sugerowałem Ci, byś ich nie zamieniał na Sony 7509.

Jeżeli Ultrasone utrzymuje w tajemnicy jakąś magiczną cyfrę 625, to skąd o niej wiesz?

 

Co do AKG K701 to sprawa dla mnie oczywista i po prostu Sony MDR7509HD są zjadliwsze i nie jazgotliwe na górze. Jazgotliwe np. są takze Beyerdynamic DT 880 które chciałem nabyć bo ogólnie to były dobre słuchawki. Po wpisach np. Majkela potwierdził się mój osąd, gdyż Majkel zagłosował nogami się ich pozbył!:)

 

Co do cyfry 625 to chyba oczywiste dwa dni wcześniej w USA pewien sapiący grubasek na youtube się po nich przejechał, należy sadzić że posiadał wcześniejszą wersję bez zmian dokonanych przez producenta.Jak zapewne wiemy do krajów trzeciego świata i Polandii dochodzą późniejsze egzemplarze produkcyjne i dzięki temu nie trzeba było sapać i wykrzywiać gębę jak ten smakosz?

 

W słuchawkach i nie tylko szukam jakiejś referencji Ultrasone E9 po prostu przekłamywały informacje (lampa to pogłębiała) jak dla mnie sprawa niedopuszczalna!

Oczywiście są pewne sprawy dotyczące np. smaków. Kapitalnie grały np Orfeusze ale poszły sygnaturą w bajkę a to też nie dobrze taki Jagger czy Nick Cave bajkowo brzmiący to nieporozumienie! Fakt do M Mathieu były by super :) Fajnie u Ciebie na klasyce grały K1000 tylko sam wiesz ile nakładów pracy i finansów Cię to kosztowało.

E10 to kompromisy ale z bardzo dobrą syntezą która w muzyce jest niesłychanie ważna!

Chciałbym posłuchać T1 z Spl Phonitorem; może te słuchawki odzyskały by cała linię basową? góra, średnica jest fajna, przestrzeń też zupełnie przyzwoita-uszy mi się mieszczą brakuje tylko kropki nad i czyli basu :)

[W_Waw]

Chciałbym posłuchać T1 z Spl Phonitorem; może te słuchawki odzyskały by cała linię basową? góra, średnica jest fajna, przestrzeń też zupełnie przyzwoita-uszy mi się mieszczą brakuje tylko kropki nad i czyli basu :)

Wielokrotnie podkreślasz w swoich wypowiedziach brak basu w T1. Ja słucham na T1 i GS1000i które są uznawane za słuchawki z obfitym basem i porównując te słuchawki nie słyszę żadnych ułomności T1 w dole pasma a wręcz przeciwnie, mają coś czego nie ma w GS - bas jest "sprężysty".

[Piotr Ryka]

Zgłosił się do mnie na priv niezadowolony kolega Magnepan. Niezadowolony z dwóch powodów. Primo, że jego wpisy zostały przeze mnie usunięte. Secundo, że w dziale high-end pisze się o słuchawkach, na co żadne słuchawki nie zasługują.

 

Wyjaśniam zatem, że z usuwaniem wpisów kolegi Magnepana nie mam nic wspólnego i przy okazji prosiłbym kolegów moderatorów, by powstrzymali się od interweniowania w moich wątkach. Jestem zdeklarowanym wrogiem moderacji, toteż o ewentualne interwencje w przypadkach szczególnie drastycznych sam się zwrócę, albo zablokuję delikwenta osobiście.

 

Co do obecności słuchawek w tej zakładce Forum, to choć nie ja lokowałem w niej swój wątek, sądzę, że wiele jest takich, które zasługują na miano high-endowych, a że ktoś nie lubi słuchawek jako takich, to jego sprawa, a nie kwestia przydziału do poszczególnych zakładek.

[ASURA]

Wielokrotnie podkreślasz w swoich wypowiedziach brak basu w T1. Ja słucham na T1 i GS1000i które są uznawane za słuchawki z obfitym basem i porównując te słuchawki nie słyszę żadnych ułomności T1 w dole pasma a wręcz przeciwnie, mają coś czego nie ma w GS - bas jest "sprężysty".

No własnie słusznie zauważyłeś że słuchawki o niskiej i wysokiej oporności z tym samym wzmacniaczem zachowują się zupełnie inaczej. Oprócz słuchawek słucham basu na 15" głośnikach pędzonych klasą D i mam inne o nim pojęcie jak to powinno brzmieć. Wcześniej np. zauważyłem że HD800 nisko schodzą z basem. Chciałbym podkreślić nie lubię górki na basie co takze w kolumnach ma często zdarzenie (taki marketingowy bas). Wiem ze SPL Phonitor nie radzi sobie ze słuchawkami nisko ohmowymi i dla tego oczekiwał bym że może ? się sprawdzić ze słuchawkami wysoko ohmowymi jakimi są T1 . Teoretycznie opad szczeny powinien być też z Violectric HPAV200 i T5 niestety nie miałem okazji słuchać takiego zestawienia. To tyle w sprawie Beyerdynamików i oczekiwań :)

Napisz po prostu z czym te Twoje T1 tak fajnie grają i sobie to jakoś skonfrontujemy w realu.

Edytowane 16 Maja 2012 przez ASURA

[GRADO__Fan]

e w dziale high-end pisze się o słuchawkach, na co żadne słuchawki nie zasługują.

 

:)

[ASURA]

:)

[pastwa]

No tak, zapomnialem juz o moderacji. Dobrze, ze Piotr to wytknal. Moj zapal zostal jednak mocno ostudzony.

 

Co do hasla hi-end w odniesieniu do sluchawek. Dana technologia (nie wazne jaka) moze byc doskonalona wedlug dokladnie tych samych pryncypiow, i wedle takowych potem oceniania, w tym przypadku bedzie to technologiczne udoskonalanie reprodukcji dzwieku sluchawkowego (osiagajac jego wysrubowany poziom mimo oczywistych ograniczen) i nie widze tu zadnej sprzecznosci. Nikt nie napisal ze hi-end technologiczny musi sie rownac rzeczywistosci muzycznej bo wowczas wypadloby tez z niego wiele obecnie hi-endowych systemow kolumnowych.

 

Ja przynajmniej potrafie zyc w rzeczywistosci dopuszczajacej istnienie hi-endowych swiatow rownoleglych, sluchawkowego i kolumnowego ;')

[ASURA]

światy równoległe jakie to piękne określenie a tak różne odczucia :)

[W_Waw]

T1 używam z Bursonem ale niestety z tym wzmacniaczem nie pokazują jeszcze wszyskiego na co je stać - można jednak wyczuć w nich duży potencjał - mam wrażenie że potrzebują jeszcze więcej prądu niż daje Burson lub mocnego wzmacniacza lampowego - jestem w trakcie poszukiwań.

[michelangelo]

Do 600 omów potrzeba tyle prądu, co kot napłakał. Tam trzeba napięcia. Raczej trzeba się pogodzić z faktem, że T1 grają jak grają. Wiele lepiej grających niż z Bursona ich nie słyszałem, a w lampę też wtykałem. Podobno zmieniał się ich dźwięk na przestrzeni tych paru lat. Moją wersję określiłbym jako nudną. Ponadto miałem wrażenie, że mają średnicę zapapraną zniekształceniami, co zresztą potwierdzają wykresy na headphone.com lub innerfidelity. Objawiało się to pewnym spłaszczeniem dźwięków, zwłaszcza gitar, które np. Grado PS1000 odgrywane są bardzo przestrzennie.

Edytowane 16 Maja 2012 przez michelangelo

[W_Waw]

No cóż, zgodzę się że T1 nie zaskakują dźwiękiem ale nie określiłbym tego jako nudne granie. Na pewno grają dźwiękiem bliższym kolumnom niż GS-y, które są bardziej szczegółowe i grają może z większą swobodą ale niestety po godzinie słuchania ich odczuwam zmęczenie. Zapapranej średnicy nie zauważyłem z tym, że ja patrzę na muzykę jako na całość bez zbytniego analizowania poszczególnych pasm. T1 natomiast zyskują przy dłuższych odsłuchach i potrafią wręcz wessać słuchającego w spektakl muzyczny. PS-ów nie słuchałem.

[Chrisdot]

Cześć, szukam słuchawek + wzmacniacza + karty dźwiękowej.

Większość muzyki którą posiadam to flac + mp3 192/256. Pytanie czy warto do takiego 'źródła' kupować jakiś lepszy sprzęt, czy i tak nic z tego nie będzie.

Budżet w którym chciałbym się zmieścić to powiedzmy 3k PLN.

Rodzaj muzyki której słucham, to głównie rock/hard rock.

 

Moje doświadczenia 'audiofilskie' ograniczają się do używania monitorów studyjnych KRK RP5 i słuchawek AKG-K240 z kartą ESI MAYA (już tego sprzętu nie mam). Stąd jeśli możecie opisać coś w porównaniu do tego sprzętu, to byłoby super.

Na odsłuch także trudno mi się gdzieś wybrać, ponieważ mieszkam teraz w Dublinie a tutaj za bardzo nie ma takich możliwości :/.

 

Może znacie jakieś fajne interfejsy wzmacniacz + karta dźwiękowa w jednym? Dysponuje jedynie portami USB (brak FireWire).

 

Pozdrawiam!

[pastwa]

Może znacie jakieś fajne interfejsy wzmacniacz + karta dźwiękowa w jednym? Dysponuje jedynie portami USB (brak FireWire)

 

Ta kwota 3k jest zbyt blisko urzadzenia ktore sam nabylem niedawno i trudno go tu nie polecic, mam na mysli Audiolaba M-DACa (DAC z wyjsciem sluchawkowym), ale wowczas musialbys dodac jakies 500PLN do swojego budzetu na sluchawki, a za 100funtow dostaniesz z takiego amazona Grado 125i (do hard rocka w sam raz) albo niewiele drozej Beyery dt770 (kupisz DACa to posluchasz sobie w lokalnym salonie ktore lepsze) i muzyka gra. Jak mozesz wydac wiecej to mozliwosci rosna, pojawia sie inna fajna konstrukcja, Anedio D2 (bardzo chwalona za granica), ale to juz chyba 5k na dzien dobry. Do M-DACa dodaja w UK kabelek USB Wireworlda wiec i ten wydatek masz z glowy ;')

 

Prosciej juz sie chyba nie da, watpie tez czy lepiej, moze inaczej, ale to zostawie innym.