Skocz do zawartości
IGNORED

Wymieniać katę muzyczną czy wzmacniacz?


sopal1

Rekomendowane odpowiedzi

Pozdawiam wszytkich audiofili.

Mam pytanie dla bardziej doswiadczonych i "otrzaskanych" ze sprzętem niz ja, a mianowicie czy warto wymienic moj stary juz wzmacniacz diora ws 442 na jakis amplituner (wolalbym) czy wzmiacniacz na przyklad Technicsa, lub jakiejs innej firmy, do powiedzmy max 400 zl ( oczywiscie mowa o uzywanym). Czy jednak warto byloby zamiast tego zmienic kartę muzyki w kompie (obecnie posiadam wbudowana w plyte glowna wiec bez rewelaji.. ) Kolumny mam pioneer CS-3070. Muzyki slucham glownie w formie MP-3. chodzi mi o to czy warto w ogole cos wymieniac, czy raczej ze wzgledu na format zapisu w jakim slucham muzyki jest to wyrzucenie pieniedzy w bloto. Wiem ze to co mam jest dalekie od zestawow ktore wiekszosc z uzytkownikow tego forum posiada, ale na nic wiecej mnie nie stac ;) Z gory dzieki za wszelkie porady.

Jesli dobry i niedrogi wzmacniacz, to sprawdz ten adres

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Do niedawna tez mialem Technicsa i myslalem, ze mam fajny sprzet, ale gdy tylko uslyszalem SONY TA-F270, to natychmiast zmienilem zdanie. Nie jestem audiofilem, ktory na swoj zestaw wydal 5-8 tys. (bo mnie nie stac na takie fanaberie), ale potrafie cieszyc sie jakoscia dzwieku. Roznica brzmienia miedzy Technicsem, a Sony jest taka jakby ktos nagle zdjal gruba kotare, ktora wisiala miedzy sluchaczem, a kolumnami. Wzmacniacz ma okolo 13 lat, ale naprawde warto!

Jesli chodzi o karty muzyczne, to w miare nowe plyty glowne maja wbudowane calkiem przyzwoite kart dzwiekowe, wiec przesiadka na jakiegos SB za 100-200 zl raczej nie ma sensu. Kiedys montowano na plycie gl. SZUMOFONY, ale teraz tak juz nie jest.

Jesli sluchasz glownie mp3, to i tak nie odczujesz roznicy. Do posluchania eMPe3 wystarcza glosniczki, ktore mozesz kupic za 50 zl i wcisnac je bezposrednio do wyjscia karty dzwiekowej.

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Cześć

przeszedłem już drogę jaką planujesz przed sobą. Otórz karty zintegrowane z płytą są dla mnie w porównaniu z SB Audigy szajsem. Jeśli słuchasz głównie mp3, to kup SB Live!5.1. U mnie taki zakup spowodował ogromny skok jeśli chodzi o jakość dźwięku.

 

Co do wzmacniacza - nie wiem. Ja żałuję zakupu (kupiłem amplituner z surround), ponieważ za te pieniądze mogłem kupić SB Audigy2. Ale nic to - jeśli Twoja unitra nie zniekształca dźwięku to ją zostaw (ewentualnie zadbaj o nią żeby nie zniekształcała) i zagra jak należy.

 

Nawet bardzo dobry wzmacniacz będzie odtwarzał trzaski i zniekształcenia produkowane przez kartę dźwiękową. Poza tym na SB możesz bawić się dźwiękiem praktycznie bez ograniczeń, jakie stawiają wzmacniacze.

Każdy sam musi przejść swoją drogę w tej dziedzinie. Gdybym kiedyś miał wiedze i pojęcie w temacie takie jakie mam teraz to bym nie kupił AUDIGY tylko całe te pieniądze przeznaczył właśnie na wzmacniacz ewentualnie kolumny.I tak teraz właśnie radze. Czemu? Dlatego,że może nadejdzie czas,że kolega kupi sobie CD i ... usłyszy coś co go wciągnie. Zacznie się zbieranie pieniędzy i kompletowanie coraz lepszego sprzętu:) Wtedy nawet najdroższa karta i najlepsze klumny nie zagrają z Unitrą. Wzmacniacz ma ogromną rolę w jakości dźwięku (źródło też ale traci znaczenie w sprzęcie z niższej półki bo mikrodynamiki może tam wcale nie być,a zwłaszcza jak to jest Mp3) podawanego na kolumny.Co z tego,że włączy echo lub inne efekty jak reszta sprzętu tego nie odda. Można się pobawić z Unitrą ale to tak jakbyś budował nowy wzmacniacz,a te pieniądze warto przeznaczyć na wejście na ten przysłowiowy wyższy szczebel. Przecież zawsze można mp3 wypalić na płyte,wrzucić do CD i cieszyć się już lepszą jakościa tej samej muzyki za dość niewielkie pieniądze jakie trzeba wydać na sprzęt z drugiej ręki.

Wraz ze zdobytą wiedzą przychodzi świadomość jak wielu rzeczy jeszcze nie wiesz...

ba, podpisuje się obiema rękami, wzmak, kolumny, co do zadbania o unitrę aby "nie znieksztalcala" to ją wyłącz :-) Technicsa wzmacniaczy unikaj jak ognia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) to sprzedaje moj znajomy, cena bardzo niska, gra lepiej jak kazdy technics.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Wentylator mi nie przeszkadza - mam bardzo cichy i chłodzenie wodne

 

Jak już pisałem - u mnie przesiadka na SB Live! w porównaniu z wbudowaną kartą yamahy to był skok na wyższy szczebel. Natomiast jeśli dla niektórych mp3 na wieży brzmi jak na bazarowych grajkach to może powinien zmienić właśnie kartę dźwiękową? Piszę o mp3 min. 192kbps lub mp3pro

 

Płyta CD nagrana z mp3 nie ma jakości orginału. Przerób coś na mp3(128kbps) i później z powrotem na audio a później porównaj z orginałem. Ja z mp3 raczej nie nagrywam audio - chyba, że mp3 jest przynajmniej w 256 kbps.

 

Teraz masa ludzi ma SB - może pożycz od kumpla i sprawdź, jak się sprawuje u Ciebie? Wtedy będziesz wiedział od czego zaczynać zabawę.

hmm w twoim przypadku najwiekszy problem to zrodlo,niestety audigy to straszna kiszka i nie oczekuj dobrego dzwieku z kompa na tego typu kartach muzycznych,(a dzwiek wentylatora ci nie przeszkadza?), ja radze calkowicie olac kompa jako zrodlo,dla przykladu moja yamaha540 gra mp3 ladniej niz wszystkie audigy i inne razem wziete,aroznica wcenie wcale nie taka duza,dlatego moja rada do odejs calkowiecie od komputerowego audio, i zakupic sobie sprzet stacjonarny,(co do audigy to sterowniki kx troche poprawia brzmienie tego cuda,tu masz linka www.kxproject.com)

Dorzuć do tych 400zł trochę cirpliwości i dodatkowe 200zł i poszperaj po komisach, allegro etc. Ja w tej cenie kiedyś 2 sztuki PM68 z marantza znalazłem ( no jeden był droższy, jakieś 670 kosztował ). Na jednego z tych marantzów kumpel się napalił, do dzisiaj chwali sobie ten zakup...

=> sopal1, pomyśl dobrze nad brytyjskim NAD-em a konkretnie nad modelem 3225, który wystawia ktoś na Allegro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Jest to sprzęt wybitny i tani. Targuj się bo warto. Zobaczysz jak dźwięk z NAD-a zaskoczy Cię - pozytywnie mam nadzieję. Sam posiadałem kiedyś mini wieżę Technicsa i zaryzykowałem kupując stary wzmacniacz NAD-a 3130. Do dzisiaj pochlebnie wypowiadam się na temat produktów tej marki, szczególnie tych starszych. NAD 3225 jest wzmacniaczem dość uniwersalnym, czyli nadającym się do słuchania każdego rodzaju muzyki. Małe składy brzmią na nim bardzo dobrze, skupiony jest raczej na pierwszym planie. Detaliczność i przejrzystość to kolejne jego atuty. Głośniki Ci jeszcze podziękują bo pary to on ma.... Jakość wykonania bardzo dobra (mnie się strasznie podoba zarówno z wyglądu jak i z charakteru, czy spodoba się Tobie, tego nie wiem). Reasumując czego możesz się spodziewać wybierając wzmacniacz tej firmy, ano dobrego dźwięku a gwarantuje to logo producenta najlepszego sprzętu budżetowego na świecie czyli firmy NAD. Pozdrawiam i życzę udanego wyboru.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wielkie dzieki wszystkim za rady, w wiekszosci doradzacie mi kupno wzmacniacza, co tez chyba zrobie (choc muzyke na sb live chyba tez wymienie bo mam okazje kupic za 50 zl). mam jeszcze pytanie, skoro moje glosniki sa 8 ohm to czy wzmacniacz tez musi byc 8 ohm? , a takze jesli sa one o mocy 120 W (pioneer 3070) to jakiej mocy powinien byc wzmacniacz? Jeszcze raz wielkie dzieki i pozdrawiam.

Kolumny jako takie nie moga miec mocy, poniewaz sa elementem pasywnym. Te 120W oznacza max moc impulsu muzycznego jaki sa w stanie przyjac ze wzmacniacza bez ryzyka uszkodzenia glosnikow. Impedancja kolumn informuje m.in. czy stanowia one latwe czy trudne obciazenie dla wzmacniacza - generalnie im nizsza tym bardziej wydajny pradowo piecyk bedzie potrzebny do ich napedzenia. Jezeli twoje kolumny faktycznie oscyluja w okolicach 8 ohm, to wiekszosc dostepnych na rynku wzmacniaczy powinno bez problemu je wysterowac.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.