Płyta gramofonowa - marzenia i złudzenia

[pmcomp]

No jeszcze jedno: z sygnaturki wynika na czym gram. I napiszę Wam tak: LINN wie jak zrobic dobry odtwarzacz cyfrowy (w moim przypadku z plików) oraz jak zrobić dobry gramofon.

 

Kupcie sobie dobre cyfrowe źródło z dobrym DACkiem w srodku albo na zewnątrz, parę dobrych wydań cyfrowych i przestańcie bredzić kocopały.

 

Słuchac, słuchać, słuchac, a nie powtarzać obiegowe opinie i bronić Częstochowy.

 

Pozdro

[Kubeł]

Trudno powiedzieć, że siedzimy w latach 80-tych. Większośc ma jednak aktualne modele wkładek, moja seria pojawiła się w tamtym roku, mój pre ma modelowo pewnie ze trzy lata, a już został zastąpiony przez producenta, kupa ludzi jedzie na manualach, a w latach 80-tych 99% to automaty.

I tak dalej, i tak dalej.

 

frywolny, ja nie mówię że winylowcy mają zabytkowy sprzęt, tylko mają zabytkowe poglądy na technikę cyfrową, która jest o lata świetlne od tej z lat 80.

[Gość frywolny trucht]

Kubeł, specjalnie w celu poszukiwania szumów porównywałem na słuchawkach trzy winyle w zakładce HIFI. Szumią picture vinyl'e to fakt, ale Cassandra Wilson "Glamoured" u mnie na jasnym systemie słuchawkowym nie szumi. Cisza!

 

To była pierwsza z brzegu płyta, która rokowała, że będzie dobrze ( Blue Note).

[soundchaser]

Kłopoty z dźwiekiem cyfrowym wynikają zazwyczaj z dwóch rzeczy: ze złego procesu AD i z ułomności nosnika CD

 

Zgoda, właśnie pisałem o tej ułomności.

 

"Ręcze że moje własne ripy z winyla 24/96 zagrają lepiej od tegoż winyla na sprzęcie excela ze wspomnianą gówniana MF100"

 

Też zgoda. Dlatego moje ripy winylowe brzmią lepiej niż te same płyty odtwarzane na Bernardzie z tanią wkładką audiotechnica,

bo są zrobione na sprzęcie profesjonalnym znajomego.

[Kubeł]

frywolny, nie wiem jak u ciebie z przejrzystością systemu w takim razie, u mnie słychać pierdzenie przelatującego komara, więc wszystko wyłazi jak na dłoni.

 

Kupcie sobie dobre cyfrowe źródło z dobrym DACkiem w srodku albo na zewnątrz, parę dobrych wydań cyfrowych i przestańcie bredzić kocopały.

 

Słuchac, słuchać, słuchac, a nie powtarzać obiegowe opinie i bronić Częstochowy.

 

O tototo.

[soundchaser]

@soundchaser

Z całym szacunkiem, ale po treści twoich postów wnoszę, że jeszcze sporo przed tobą do usłyszenia. W sumie to miła perspektywa.

 

Jeśli chodzi o nowe płyty, których jeszcze nie znam, to jak najbardziej.

Sprzętu nie zamierzam już zmieniać, bo jestem z niego zadowolony.

[pmcomp]

A z plikami czasami jest problem, że chce się puścić i coś nie idzie :) Już 3 czy 4 razy coś takiego się zdarzyło. Jak dla mnie nie do przyjęcia. Zapodaję płytę i ma grać. Żadnego grzebania w plikach, dyskach sieciowych itp.

 

To prawda i mi sie to zdarza ale jest to wyłacznie wina gównianie napisanych aplikacji na tablety do obsługi streamerów. Też mnie to wkurza więc wiele playlist mam zapisanych bezposrednio w LINNie i wtedy korzystam z pilota. Ale za pomocą tableta mam dostep do całej swojej biblioteki pod palcem. To tak jakby wszystkie moje winyle siedziały w wielkiej zmieniarce - szafie grającej na 12-o calowe placki :). I ta szafa musiałaby wydawać z siebie dźwiek z najlepszych gramofonów. Ale takie rzeczy to tylko w ERZe.

 

Pozdro

[Gość frywolny trucht]

A nie ma czasem tanich ... czytaj gownianych płyt winylowych?

ja wiem ze jest mnóstwo. Sami twierdzimy, ze wszystkie na wschód od Łaby.

 

Pozdro

 

Som, ale disco sugerował, że kupuje się cudny odtwarzacz CD i nagle wszystkie płyty grają cudnie. Tak niestety nie jest.

[Kubeł]

Som, ale disco sugerował, że kupuje się cudny odtwarzacz CD i nagle wszystkie płyty grają cudnie. Tak niestety nie jest.

 

To prawda, ale dotyczy ona obu standardów.

[pmcomp]

Zgoda, właśnie pisałem o tej ułomności.

 

 

To przestań grac ze srebrnych krążków, a zacznij z plików. I nie z jakiegos PC-a czy laptopa tylko z prawdziwego odtwarzacza. A jest ich na rynku mnóstwo. Muzyke w plikach mozna kupić albo samemu zripować porządnym i znanym od lat oprogramowaniem i na Windows i na Maca.

A dźwiek możesz wymodelować sobie takim DACkiem jakim chcesz. To tak jak zmieniac w analogu wkładke albo pre ... róznice są ogromne.

 

Pozdro

[soundchaser]

Muszę się Wam przyznać, że mnie cieszy muzyka z mojego sprzętu. Lubię CD. Grają inaczej niż winyl. Winyl ma w sobie coś, co wciąga. Muzyka płynie z niego.

 

Cała prawda, której nie potrafią zrozumieć zwolennicy płyty CD.

Ja nie gardzę dobrze zrealizowanymi płytami CD, ale wolę brzmienie z winyla.

Chociaż - niedawno o tym pisałem gdzie indziej - płyty Procol Harum nagrane ostatnio w K2HD

brzmią tak dobrze, że przebijają wersje winylowe.

 

To przestań grac ze srebrnych krążków, a zacznij z plików. I nie z jakiegos PC-a czy laptopa tylko z prawdziwego odtwarzacza. A jest ich na rynku mnóstwo. Muzyke w plikach mozna kupić albo samemu zripować porządnym i znanym od lat oprogramowaniem i na Windows i na Maca.

A dźwiek możesz wymodelować sobie takim DACkiem jakim chcesz. To tak jak zmieniac w analogu wkładke albo pre ... róznice są ogromne.

 

Pozdro

 

Mylisz się - nie gram z PCta czy laptopa. Skąd w ogóle takie stwierdzenie?

Mam bardzo dobry odtwarzacz do gęstych formatów i dla mnie jakość z niego jest rewelacyjna,

ale discomaniak uważa, że to kupa złomu, chociaż nie wierzę, żeby kiedykolwiek go słyszał,

a to co pisze na temat Denona 3910 to bajki, po to chyba tylko aby jątrzyć... jak zawsze.

To jest bardzo dobry odtwarzacz gęstych plików. Zgodziło się ze mną wiele osób, które go mają,

oprócz discomaniaka, bo On ma przecież wszystko najlepsze, a inni tylko kaprawe systemy.

[Gość frywolny trucht]

Kubeł ty nie miałeś Regi? Kupiłeś używany RPM 5 czy masz aktualny RPM 5,1?

[Kubeł]

Nie, nie miałem Regi. Mam RPM5.

[Gość discomaniac71]

Jak napisałem wyżej. Dobry CDek maskuje ten nalot (można to nazwać inaczej, jeśli kojarzy Ci się z nalotem dywanowym).

I to jest z pewnością pozytywna cecha sprzętu. Jednak nigdy brzmienie płyty CD nie zbliży się do brzmienia płyty winylowej

jeśli chodzi o to "coś" w tym brzmieniu, o czym wielokrotnie już było.

Inna sprawa, że niektórym ludziom po prostu podoba się dźwięk z płyty CD, a nie lubią winyli - z tym nie da się dyskutować.

 

Nie ma co maskować bo tego nalotu tak naprawdę nie ma. To jest maniera brzmienia tanich aplikacji.

 

W 100% zgadzam się z Kubłem.

[Gość rydz]

miałem wszystkie V15,

 

 

Możesz napisać ile ich jest?

Pozdr.

 

 

 

V15 mkII, mkIII, mkIV i ostatnia, nazwijmy ja mkV, te miałem

a teraz proszę o plusika od tego samego cwaniaczka

 

Napisałeś że miałeś wszystkie V-15,ale chyba jednak nie miałeś,samych odmian V-15-III jest 9 ! nie mówiąc o V-II / IV :)

Czy ja Ciebie nazywam gdzieś cwaniaczkiem,czy innym trollem? :(

 

Co do V-15-III nie znalazłem lepiej grającej w moim zestawie wkładki MM do 600zł,było ich 7.

[soundchaser]

Napisano dziś, 12:12

 

Cytat

A z plikami czasami jest problem, że chce się puścić i coś nie idzie :) Już 3 czy 4 razy coś takiego się zdarzyło. Jak dla mnie nie do przyjęcia. Zapodaję płytę i ma grać. Żadnego grzebania w plikach, dyskach sieciowych itp.

 

To prawda i mi sie to zdarza ale jest to wyłacznie wina gównianie napisanych aplikacji na tablety do obsługi streamerów. Też mnie to wkurza więc wiele playlist mam zapisanych bezposrednio w LINNie i wtedy korzystam z pilota. Ale za pomocą tableta mam dostep do całej swojej biblioteki pod palcem. To tak jakby wszystkie moje winyle siedziały w wielkiej zmieniarce - szafie grającej na 12-o calowe placki :). I ta szafa musiałaby wydawać z siebie dźwiek z najlepszych gramofonów. Ale takie rzeczy to tylko w ERZe.

 

Pozdro

 

I właśnie dlatego wstrzymam się z zakupem odtwarzacza strumieniowego do czasu, aż rozwiążą problemy z płynnością, zacinaniem się i innymi kłopotami z odtwarzaniem.

Na razie wypalam płyty DVD-A na możliwie najlepszych nośnikach i zero problemu.

[Gość discomaniac71]

Kurczę, ale kultura zapanowała i trzyma się jakoś :) Błota jak na razie nie wi[dać.

 

Bo kilku panów dostało bana. Nie chcę zaczepek w tym wątku. Choć patrząc po tym wpisie:

 

to co pisze na temat Denona 3910 to bajki, po to chyba tylko aby jątrzyć... jak zawsze.

To jest bardzo dobry odtwarzacz gęstych plików

 

Mamy kolejnego kandydata.

 

 

Gwoli ścisłości nie kwestionowałem nigdy że 3910 gra lepiej gęste formaty. Bo gra je lepiej od CD. Kwestionowałem i będę kwestionował ogólną jakość dźwięku wydobywającego się z niego. Ogólnie jest ona kiepska bez względu na format.

 

 

kangie fajny wpis. Postawiłem szklaneczkę ;-)

 

Som, ale disco sugerował, że kupuje się cudny odtwarzacz CD i nagle wszystkie płyty grają cudnie. Tak niestety nie jest.

 

 

Na pewno grają bez nalotu. Jednak dobra realizacja to podstawa czy to CD czy winyl.

[soundchaser]

Disco - jak chcesz mnie zbanować to OK.

Najlepiej pozbyć się wszystkich oponentów, wtedy już wszyscy tylko będą Ci przyklaskiwać.

 

A Denon 3910 gra dobrze gęste formaty.

Naprawdę nie kumam Twojego uprzedzenia.

[Gość discomaniac71]

Czytaj ze zrozumieniem. Nie kwestionuję że gra lepiej gęste formaty. Co do oponentów: pozostało jeszcze kilku i póki co trzymają poziom dyskusji. Czujesz różnicę? Nie o klaskanie tutaj chodzi a o wpisy bez ataków.

 

Naprawdę nie kumam Twojego uprzedzenia.

 

Ja nie mam żadnych uprzedzeń. Liczą się fakty.

[soundchaser]

Dla mnie te fakty są właśnie odwrotne.

[Gość discomaniac71]

Bo Ci się nie chce ruszyć tyłka i posłuchać. Zresztą nie jesteś w tym odosobniony. Zdaje się rochu Cię zapraszał ale nie sądzę żebyś się pojawił.

[Gość masza1968]

Co do V-15-III nie znalazłem lepiej grającej w moim zestawie wkładki MM do 600zł,było ich 7.

U mnie kiedyś, kiedyś lepiej wypadła od III starsza V-15II ale z oryginalną igłą. Jak ją złamałem i dokupiłem zamiennik to juz była dupa blada.

[Gość rydz]

<br />zwolennicy winyla jako jedynie słusznego źródła zapominają, że są tu ludzie posiadający oba tory i potrafiący zachować zdrowy rozsądek w sprawie. Ja się wyleczyłem z kilku złudzeń, już wiem że nie ma bardzo dobrze grającego gramofonu za nie tylko małe, ale i średnie pieniądze. To droga zabawa i tyle. <br />

 

Czytając niektóre posty mam wrażenie że celowo! chce się osłabić w oczach innych zaglądających do tej zakładki żródło dżwięku jakim jest Vinyl.

Jeżeli Vinyl gra tylko za grubą kasę jak sugeruje >Kubeł<.

 

Tani gramofon kontra tani CD,

albo gramofon np do 7 tysi kontra CD do 7 tysi, i co? któreś będzie lepsze?

A jak chcecie pogadać o kwotach na sprzęt o których przeciętny "Kowalski" może pomarzyć,to przenieście się może do zakładki HI-FI,

dajcie pogadać i żyć mniej zamożnym.

[Gość frywolny trucht]

Masza, a jak u ciebie z szumami? W zasadzie masz jeden z lepszych setów więc jak ty to czujesz tam na wyżynach?

Szumi dokoła las? ( Czy to jawa czy sen)

:)

[Moon]

( Czy to jawa czy sen)

 

zgodnie z tematem powinno byc czy to marzenia czy zludzenia;)

[pmcomp]

I właśnie dlatego wstrzymam się z zakupem odtwarzacza strumieniowego do czasu, aż rozwiążą problemy z płynnością, zacinaniem się i innymi kłopotami z odtwarzaniem.

Na razie wypalam płyty DVD-A na możliwie najlepszych nośnikach i zero problemu.

 

To zaprzeczasz sam sobie bo uzywasz srebrnych krążków z całą ich ułomnością. Tyle, że takich na których można więcej zapisać.

 

Problemy nie dotyczą odtwarzaczy tylko aplikacji do sterowania nimi. I pewnie nie dotyczą wszystkich rozwiązań, niew iem, nie testowałem.

 

Pozdro

 

A Denon 3910 gra dobrze gęste formaty.

 

 

No to dalej nie rozumiem. To ta cyfra z tego Denona dobra jest czy nie? lepsza od winyla czy gorsza?

 

Pozdro

 

Fajny temat :) ... wreszcie nie ma marazmu !!!

 

Pozdro

[Kubeł]

Czytając niektóre posty mam wrażenie że celowo! chce się osłabić w oczach innych zaglądających do tej zakładki żródło dżwięku jakim jest Vinyl.

Jeżeli Vinyl gra tylko za grubą kasę jak sugeruje >Kubeł<.

 

Tani gramofon kontra tani CD,

albo gramofon np do 7 tysi kontra CD do 7 tysi, i co? któreś będzie lepsze?

A jak chcecie pogadać o kwotach na sprzęt o których przeciętny "Kowalski" może pomarzyć,to przenieście się może do zakładki HI-FI,

dajcie pogadać i żyć mniej zamożnym.

 

 

No ale co ja mam na to począć? Takie są moje obserwacje. I wcale mnie to nie cieszy. Teraz mam dylemat, czy wyskakiwać z większej gotówki, czy dać sobie spokój z winylem.

[Gość discomaniac71]

Czytając niektóre posty mam wrażenie że celowo! chce się osłabić w oczach innych zaglądających do tej zakładki żródło dżwięku jakim jest Vinyl.

Jeżeli Vinyl gra tylko za grubą kasę jak sugeruje >Kubeł<.

 

Tani gramofon kontra tani CD,

albo gramofon np do 7 tysi kontra CD do 7 tysi, i co? któreś będzie lepsze?

A jak chcecie pogadać o kwotach na sprzęt o których przeciętny "Kowalski" może pomarzyć,to przenieście się może do zakładki HI-FI,

dajcie pogadać i żyć mniej zamożnym.

 

Kubeł w swoich wpisach ma wiele racji.

 

Mnie chodzi o to żeby raz na zawsze skończyć z wypisywaniem głupot typu tani gramofon bije na głowę wszystkie CD playery świata. Albo tych o hiper paśmie winylu. A to że komuś fajnie gra to bardzo dobrze. Kolejnym nieporozumieniem jest przypisywanie całemu formatowi wad konkretnych aplikacji.

[soundchaser]

pmcomp,

 

ciężko coś u Ciebie z kapowaniem. ;-))

 

1. ułomne są nie same krążki CD, tylko zapisany na nich dźwięk (zdarzają się wyjątki, np. mfsl, k2hd, czy płytki nagrywane przez audiofilskie wytwórnie, które brzmią bdb). Sam nośnik ma jedynie ograniczenia w postaci okrojonej rozdzielczości do 16/44.1

2. Denon moim zdaniem bardzo dobrze odtwarza płyty nagrane w gęstych formatach.

3. czy lepszy od winyla? To zależy. Dobrze zrealizowany rip z winyla zabrzmi lepiej na Denonie niż

ta sama płyta winylowa na marnym gramofonie.

 

Czy już wszystko jasne? ;-)

[Gość discomaniac71]

pmcomp,

 

ciężko coś u Ciebie z kapowaniem. ;-))

 

1. ułomne są nie same krążki CD, tylko zapisany na nich dźwięk (zdarzają się wyjątki, np. mfsl, k2hd, czy płytki nagrywane przez audiofilskie wytwórnie, które brzmią bdb). Sam nośnik ma jedynie ograniczenia w postaci okrojonej rozdzielczości do 16/44.1

2. Denon moim zdaniem bardzo dobrze odtwarza płyty nagrane w gęstych formatach.

3. czy lepszy od winyla? To zależy. Dobrze zrealizowany rip z winyla zabrzmi lepiej na Denonie niż

ta sama płyta winylowa na marnym gramofonie.

 

Czy już wszystko jasne? ;-)

 

1. ułomne są realizacje - tutaj pełna zgoda - dlatego zapisany dźwięk nie jest tak dobry jak być powinien (nie zawsze), czy próbkowanie jest za małe? znam różne opinie

2. Denon odtwarza gęste formaty lepiej od warstwy CD jednak nie czyni go to wybitnym odtwarzaczem w sensie ogólnym, jest co najwyżej poprawny (można lepiej za te same pieniądze)

3. tani gramofon nie powinien być dla Ciebie żadnym wyznacznikiem