Jakie słuchawki i wzmak słuchawkowy?

[Royber]

Witam.

Proszę forumowiczów tych, którzy mają doświadczenie w w/w temacie o doradzenie kupna sluchawek i wzmacniacza słuchawkowego. Będą one grały z CD CEC TL5100Z i interconektem VDH The First Ultimate. Budżet to max. 3000 zł. na oba elementy. Preferuję ciepły, gładki, baaardzo przestrzenny, rozdzielczy, pełen planktonu dźwiękowego, z kontrolowanym i głębokim basem dźwięk. I jeszcze jedno. Czy możecie przypomnieć jakie to są słuchawki ( nazwa firmy i model), które generują scenę dźwiękową nie w środku głowy tylko przed słuchaczem? Pozdrawiam. Wasz Royber.

[parmenides]

Royber - zerknij w wyszukiwarkę, bo o słuchawkach było na forum masę. z ostatnich wiekszych tematów ten zaczęty przez Guttena - tam znajdziesz przykłady dobrych konfiguracji i przeczytasz dlaczego. pozdrowienia

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Royber]

Tak tylko z tego tematu nie mogę wyciągnąć konkretnych wniosków. Darkul chyba też, dlatego nausznie sprawdza sprzęt. Ja takiej możliwości nie mam bo jestem przykuty w pracy. Myślę,że znajdą się osoby, które z wąskim marginesem trafności doradzą komplet podchodzący pod moje preferencje dźwiękowe.

[Royber]

Przepraszam. nie Darkul tylko Gutten.

[kazik]

A to pierwsze słuchawki, czy zmieniasz?

Bo preferencje trochę mogą się zmienić, np. ów "głeboki bas" w słuchawka mnie raczej męczy i jeszcze mam wrażenie, że psuję sobie słuch. Kształt też ma znaczenie, nic co nie zakrywa całych uszu mi nie pasuje, a innym ludziom owszem. Można wtopić..

[Royber]

Tak to moje pierwsze słuchawki audiofilskie. Bas ma być odczuwalny ale nie męczący. Mogą być otwarte lub zamknięte.

[Royber]

Dzisiaj niestety już nie moge odpisywać bo kończę pracę. Dostęp do internetu mam tylko w pracy. Będę na forum jutro od 16.00. Pozdrawiam.

[inżynier]

Te słuchawki tworzące scenę przed słuchaczem to Ergo. Droższy i lepszy model to Ergo AMT. Słuchałem, nie polecam. Wbrew nazwie nie są erogonomiczne. Duże i ciężkie leżą tylko na głowie. Każdy gwałtowniejszy ruch głową powoduje ich przesuwanie się. Nachylić się nie można, bo spadną. Dźwiękowo też tak sobie: żadnego basu tam nie ma! Wysokie łagodne i przyjemne, ale planktonu nie usłyszałem. Porównywałem z HD600 i Staxam Classic (o ile dobrze pamiętam model). ERGO odpadły w przedbiegach.

 

Jak chcesz planktonu i basu, to HD650 mogę polecić. Ale dźwięk nie jest łagodny i zaokrąglony!

[darkul]

Faktycznie niewiem jaki kretyn Ergo wymyslił!!!

Ani to gra a o walorach praktycznych juz niewspomne chyba ze ktos ma plaski leb!?

Az dziwne ze szwajcary to tluka?

[kazik]

Może to głupia rada, ale przed wydaniem większej kasy kupiłbym na twoim miejscu cokolwiek, jakieś sony za 400 zł (bp. MDR-CD480, takie posiadam) lub coś innego i posłuchał kilka miesięcy. Coś słuchawki w sobie mają, czasem muzyka wciąga i można poprzeżywać, ale rzadziej, jakoś to nie to. Chyba że to decyzja konieczna (dziecko etc.). Ale może nie i szukasz po prostu lepszego dźwięku za tańsze pieniążki.

 

Co do budowania sceny z przodu, chyba też opisywano tak Staxy w którejś z gazetek. Ale nie liczyłbym na to. Życie wprawdze zaskakuje, ale to nie wydaje mi się możliwe.

 

Słuchawki mają też pewną różnicę - środek sceny gra zwykle głośniej (może się podobać). Lekarstwem na to mógłby być wzmacniacz słuchawkowy "mixujący" lekko kanały (dodający do prawego troszkę lewego i odwrotnie) ale popularne konstrukcje tego nie mają - nie wiem czemu. Trochę eksperymentów poczyniono w komputerach (można na szybko pokombinować bez sprzętu) i przestrzeń słuchawek da się nieco ulepszyć (więc chyba wzmacniacz słuchawkowy też mógłby), ale do jakiegokolwiek budowania sceny, z moich eksperymentów, jest daleko.

[ste3an]

moze referencyjne akg ?? one maja bardzo plaska charakterystyke :)

[haearn]

Scenę dźwiękową przed słuchaczem ponoć generują słuchawki Grado (

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ). Sam jeszcze niestety nie słuchałem, ale zapytaj o to ich użytkowników (np. dzarro, Zbiga i jeszcze paru innych osób).

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Royber]

No cóż. Pozostaje mi dogłębnie przestudiować posty i czekać na dzień lub dwa wolnego od pracy aby pojechać coś posłuchać. Sprzedaje mój system bo potrzebuje pieniędzy a w zamian chcę kupić coś tańszego czyli słuchawki i wzmak do nich. Z muzyką w dobrym wykonaniu się nie rozstane wolę popełnic samobójstwo ;) Pozdr.

[kazik]

Dopiero teraz zauważyłem budżet. Ja bym się w słuchawki nie pakował. Jakieś wdzięczne mniej reklamowane monitorki (ja szukałbym używanych VA Haydn, ale możesz lubić coś innego - może Audiowave) + używany starszy rotelek (z VA Haydn mi się podobało) i w budżecie się mieścisz. Odtwarzacz masz i potrzebny jest w obu przypadkach. Ograniczenia w niskich tonach to nic w porównaniu do przesiadki na słuchawki. Ale zrobisz jak zechcesz :)

[darkul]

Poszukaj i wypozycz do domu Phonary Compact 2.

I zrozumiesz na czym polega poprawne brzmienie za ok.1500 ZL.

[project]

a Head Box za 890 zł Pro-Ject'a ? . Z każdym Sennheizerem bije konkurencję na łeb w klasie 1000 zł i wyżej.

24 mc gwarancji , serwis ,dostępny na terenie całego kraju.Test Hi--Fi 06/03 ,Audio,Audio Video.Polecam,to gra.

dystrybutorem jest www.voice.com.pl .

[darkul]

Poszukaj..pochodz... porównuj ze soba....

------

A plasko w pasmie 20-20000 Hz gra wiekrzosc sluchawek...

a cena sluchawek jest rozna..ale ponizej 500 Zl to raczej niema szans kupic czegos poprawnie grajacewgo..takie sa realia...

[zyzio]

890 zł za Pro Jecta to rozbój w biały dzień ;-))

[soso]

Plasko w zakresie 20-20000 Hz to nie graja zadne sluchawki bo tylko jeden przetwornik i dolki z gorkami na przemian. Dolki w zakresie powyzej 10 kHz takie ze mrowki w kolanach. Ale nie ma sie czym przejmowac.

 

Sluchawki warto kupic dobre a nie jakies Sony za 400 zl, ktore beda pol-dobre. W koncu to wydatek na wiele lat.

 

pzdrw

 

soso

[darkul]

>Soso

Nieteoretyzuj?

Plaskie jak maja +/-0.5dB i niepisz ze ta norma jest nieprzestrzegana.....

Mam pomiarowke i umiem zmierzyc..to wiem co mowie!

Ale fakt jest taki ze ta norme trzymaja dobre slychawki.... a to kosztuje!

[sto??ek]

>darkul

A jak mierzysz słuchawki - w polu bliskim ? :-) Morze podasz opis procedury, chętnie przeczytam.

[darkul]

Proste..

Obieram przetwornik z nausznika..instaluje na specjalnej stopce...

podstawiam mikrofon pojemnosciowy Neumanna[wzorcowy nr,kat,pomiarek fabr]w odleglosci 5,10 i 15 mm..i pomiar.... zecz jasna z generatora ...a wszystko z pomoca Neutrika A2...

a swojego czasu skolowalem sobie sztuczna glowe i moge zmierzyc sluchawke[kompletna]..ale jest z tym duzo zabawy....

A pomiar pomiarem..najgorsze w tym wszystkim jest to ze mamy rozne uszy i nierowne czulosci sluchu w lewym i prawym uchu....

W przypadku pomiaru przetwornikow zastosowanych w kompaktowych sluchawkach to zostaje nam tylko pomiar przy pomocy szt.glowy....

[darkul]

I z ta sztuczna glowa tez jest problemi... bo material w niej tzn 'uszy' nietlumia tak bsamo jak material naszego ludzkiego ucha....

[sto??ek]

>darkul

A, i tu jest pies pogrzebany. Jak obierzesz przetwornik to zmieniasz jego charakterystykę - będzie ona inna przy Twoim pomiarze i inna przy normalnej pracy na uszach - chodzi o wpływ bliskości uszu, głowy itp. Dochodzi jeszcze kwestia przenoszenia tonów niskich - przy słuchawkach na głowie i np. obudowie zamkniętej będziesz miał inna charakterystykę przetwornika niż przy pomiarze takim jak Twój bo nie będzie izolacji od otoczenia. W przypadku słuchawek otwartych jest lepiej ale i tak chcrakterystyka mierzona będzie inna niż "na głowie". Dlatego wyniki pomiarów są tylko pomocnicze i nie dają jednoznacznych odpowiedzi co do np. pasma przenoszenia słuchawek - wszystko zależy od sposoby pomiary - co inny to inny wynik. I nie ma znaczenia jak wyrafinowany sprzęt pomiarowy wykorzystujesz - wierz mi, na pomiarach troche się znam.

[darkul]

A przeczytales uwarznie to co napisalem?

Pomiar mowi prawde o samym glosniku.... zastosowanym w sluchawce... majac sztuczna glowe maz bardzo podobny wynik do tego naturalnego....

Jezeli nasz sluch ma rozne dolki w pasmie to roznica +/- 0.5 dB niema zadnego znaczenia!Juz pomijam precyzje potencjometrow glosnosci zadko kiedy ponizej +/- 3db!!!No chyba ze drabinkowe lub cyfrowe... a i tak zrodlo..kabelek..przetwornik i sluch... to zalatwi..negatywnie zecz jasna..

[pq]

Dobre słuchawki zdaje się nie są płaskie bo mają wbudowany uśredniony HRTF.

[darkul]

No coz sa sluchawki i sluchawki.. ewentualnie podejscie producenta do klienta...

[soso]

drakul,

 

charakterystyki czestotliwosciowe sluchawek sa na stronach oficjalnych AKG i Sennheisera. Dolki i gorki ze az hej. Nie teoretyzuje. Dolki w sennheiserach 600 siegaja kilkunastu dB. AKG 501 maja sie nieco lepiej choc maja nieprzyjemny pik na moze 2-3 dB powyzej 10 kHz. Piki jak wiadomo sa slyszalne w odroznieniu od dolkow. HD 600 maja takze lekko podniesiony bas.

 

Jezeli chcesz mnie sprawdzac postaram sie odszukac to o czym mowie w moich plikach.

 

pzdrw

 

soso

[sto??ek]

>soso

HD600 musi mieć podniesiony bas bo to typ otwarty. Kiedy są na głowie to charakterystyka się wyrównuje.

Dlatego nie przejmowałbym się takimi "górami" i "dolinami" na wykresie. To wszystko wychodzi na czystym pomiarze a na głowie jest lepiej. gdyby było inaczej, to takich słuchawek nie dałoby sie słuchać :-)))))

[soso]

darkul,

 

znalazlem te charakterystyki ale nie przechodza jako zalacznik. Prosze, podaj swoj mail a przesle. Takze innym ciekawym bo jest to ciekawe.

Mam porownanie wykresow HD 600 z K 501 AKG.

 

Dolek Sennheiserow dla okolo 8kHz siega -23 dB!

 

No i prosze wloz miedzy bajki legende o +/- 0.5 dB w pasmie 20-20000 Hz.

 

pzdrw

 

soso