REIMYO czyli muzyka ponad wszystko :)

[stefek]

Też tak miałem przez długi czas ;)

 

A teraz jesteś 200 lat do przodu :).

[Gość papageno]

Dzień dobry. Spadł śnieg.

[stefek]

papageno

 

Ty to lubisz 6-rano ;),dzień dobry.

U Ciebie śnieg,a u nas nadal deszcz :).

 

[Gość papageno]

Świt (przedświt) to najpiękniejsza pora dnia. Dla mnie.

Posłuchajmy co Fryderyk Delius ma do powiedzenia o zimie

http://www.youtube.com/watch?v=SGLbmC2WXww

[stefek]

Świt (przedświt) to najpiękniejsza pora dnia. Dla mnie.

Posłuchajmy co Fryderyk Delius ma do powiedzenia o zimie

http://www.youtube.com/watch?v=SGLbmC2WXww

 

Cholercia nie znam człowieka :).

Ale radośnie to brzmi.

 

papageno

 

Wykrakałeś ;).

U nas deszcz zamienił się w śnieg :).

 

[Gość papageno]

Ciesz się naturą jak Delius. Oto fragment ateistycznej mszy A Mass of Life. Nietzche był spiritus movens tego dzieła.

http://www.youtube.com/watch?v=Y406qX6BwdE

[Gość papageno]

No cóż. Delius do popularnych kompozytorów raczej nie należy.

No to coś z kolekcji CTI. Stanley Turrentine, Freddie Hubbard, George Benson, Lonnie Smith jr, Butch Cornell, Ron Carter, Billy Kaye i Richard Landrum. Płyta z 1970 nagrana u Van Geldera. Sugar. BSCD.

[stefek]

No to coś z kolekcji CTI. Stanley Turrentine, Freddie Hubbard, George Benson, Lonnie Smith jr, Butch Cornell, Ron Carter, Billy Kaye i Richard Landrum. Płyta z 1970 nagrana u Van Geldera. Sugar. BSCD

 

To fajne rzeczy,ale przymierzę się do tego za jakiś czas :).

[Gość papageno]

AAAAAAAAAAAAby Cię bardziej zachęcić przedstwaiam Paula Desmonda i Skylark. 1973. Rudy Van Gelder. BSCD.

[stefek]

przedstwaiam Paula Desmonda

 

Paul Desmond to jeden z moich ulubionych saksofonistów,mam dużo jego pozycji.

Był jednym z tych,dzięki którym dość lekko i przyjemnie zacząłem wchodzić w świat jazzu,wszak u mnie wszystko zaczęło się od "Take Five" :).

 

A tu "Take Ten" ;).

 

http://www.youtube.com/watch?v=kot5N5WFBAU

[zn21]

papageno - jak Ci się słuchało Mozarta pod Bruggenem z Orkiestrą XVIII wieki, jak brzmi do tych nagrań współczesnych które masz szczególnie koncerty fortepianowe d-moll i c-moll?

[Gość papageno]

To trudne jest. Naliczyłem 9 wykonań 20 koncertu. Brzmienie orkiestry zdecydowanie najlepsze u Bruggena. Na drugim miejscu Academy of Saint Martin i London Philharmonic Orchestra z 1933!!! Gra i dyryguje Edwin Fischer. Pianistycznie to Gulda, Brendel, Fischer i Haskil. Ale gdy próbowałem mózgowo wmontować grę Guldy do orkiestry Bruggena, nie spodobało mi się takie zestawienie. Obecnie zdecydowanie obstaję przy istrumentach z epoki. U Bruggena proporcje i brzmienie istrumentów są doskonałe w moim odczuciu. Dziękuję za rekomendaję.

[Gość papageno]

Zadymka, zimno, brr. Posłuchajmy przyjemnego dżeziku w wykonaniu John Pizzarelli Trio.

http://www.youtube.com/watch?v=CEA98YmhSkI

 

Można też posłuchać Beatelsów

http://www.youtube.com/watch?v=sUQqFn77Rvc

[stefek]

Zadymka, zimno, brr

 

U nas to samo.

Aby do wiosny :)

 

http://www.youtube.com/watch?v=-Mc2GPTZaxk

[Gość papageno]

A wiosną w Japan będzie dostępna płyta Ornette Colemana Change Of The Century. Smakowity kąsek z 1960 roku.

http://www.youtube.com/watch?v=iqapffZJiWY

Nadto Paul Desmond Desmond Blue.

http://www.youtube.com/watch?v=RGoqB1tImso

Zaaaamawiać, kto żyw!!

[stefek]

http://www.youtube.com/watch?v=t8dHolTmr70

[Gość papageno]

Dokąd cieniu odjeżdżasz, ręce złamawszy na pancerz? Piękny język, używano imiesłowów. W tym przypadku imiesłów uprzedni. A życie toczy sie dalej. Like a Rolling Stone.

Ciekawe czy Czesław jeszcze puka (kołacze?) do nieba bram?

http://www.youtube.com/watch?v=-jPg2M1UYgU

A może ciagle idzie schodami do nieba?

http://www.youtube.com/watch?v=-jPg2M1UYgU

Nikt tego nie wie.

Edytowane 17 Stycznia 2014 przez papageno

[SzuB]

Coraz to z ciebie jako z drzazgi smolnej, wokoło lecą szmaty zapalone, gorejąc nie wiesz, czy stawasz się wolny, czy to, co twoje, ma być zatracone...

http://www.youtube.com/watch?v=ZzqHodfszrU&sns=em

[stefek]

Dokąd cieniu odjeżdżasz, ręce złamawszy na pancerz?

 

Coraz to z ciebie jako z drzazgi smolnej, wokoło lecą szmaty zapalone, gorejąc nie wiesz, czy stawasz się wolny, czy to, co twoje, ma być zatracone...

 

 

Pięknie Panowie :)

 

 

Like a Rolling Stone.

 

Proszę bardzo ;)

 

http://www.youtube.com/watch?v=IzV7eKy39gg

[Gość papageno]

Pod papugyma:

http://www.youtube.com/watch?v=J_f_NAOaU0A

Nie obnażę się z uczuć swoich żywionych do tej pisenki. Nie tutaj. W sercu tkwi i pozostanie. Jest to nierdukowalna złożoność.

Edytowane 17 Stycznia 2014 przez papageno

[stefek]

Może to dziwne,ale jakbym miał wybrać jedną,jedyną piosenkę Niemena,i tylko tej jednej słuchać do końca życia,to byłaby to właśnie "Pod Papugami" :)

 

Solo na trąbce Ryszarda Podgórskiego jest dla mnie jednym z najbardziej wzruszających jakie słyszałem.

[Gość papageno]

I jeszcze to:

 

Nim przyjdzie wiosna,

nim miną mrozy,

w ciszy kolebce -

nade mną sosna,

nade mną brzoza

witkami szepce.

 

Szepce i śpiewa

niby skrzypcowa

melodia cicha,

melodia nowa,

której nie słychać,

która dojrzewa.

 

Tak się zapadam

jak w śniegu puchy

w jesienne liście

i tylko duchem

słucham i badam

czy noc nadchodzi

czy świt się rodzi,

czy rzeczywiście?

 

I tylko przez sen

wyciągam ręce

- to mnie nie budzi,

nie chcę nic więcej –

bo wiem, że jestem

w nieskończoności,

w morzu miłości

do ludzi.

Tekst Iwaszkiewicza rozbraja mnie, choć ostatnio nie mam ochoty śpiewać, że jestem w morzu miłości do ludzi. Absolutnie. Nie te czasy. Ale to nie moja wina.

Niestety, ale w tej kolejności.

Czesław wybacz.

[SzuB]

http://www.polskieradio.pl/7/160/Artykul/1026810,Prawdziwa-gratka-dla-fanow-Jazzowe-piatki-w-Polskim-Radiu

 

Dobranoc z fragmentem najbardziej magicznego koncertu, na jakim byłem w ubiegłym roku:

[Gość papageno]

W 1957 roku spotkało się kilku muzyków: Tommy Flanagan, John Coltrane, Kenny Burrell i wraz z innymi muzykami pięknie zagrali. Album The Cats.

[Chicago]

Dzień dobry Cats! Bird mi ćwierka dziesiejszego ranka niczym ptaszki w raju... Nie wyobrażam sobie kolekcji jazzowej bez tej płyty.

 

http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=SSIUciuoTIg

[Gość papageno]

Prawda.

Dawno nie było o basistach.Będzie. John Patitucci to muzyk, bez którego też nie może sie obejść żadna kolekcja, nieprawdaż?

Może kilka przykładów:

http://www.youtube.com/watch?v=LESObKQ-Alk

[Chicago]

John Patitucci - genialny technik i muzyk najwyższych lotów... którą płytę cenisz najbardziej? Okoliczności nagrania 'One More Angel', to smutna, a zarazem rokująca nową nadzieję opowieść.

[stefek]

Oj Panowie dajecie od rana do pieca :).

 

Ja muszę się nastrajać raczej w chłodniejszych klimatach,do dostałem ECMowskich pozycji z tego roku :).

[Chicago]

Pytam, bo chyba mam wszystkie płyty Johna Patitucci. Kiedyś była to moja faworyzowana muzyka... dawno nie słuchałem jego własnych projektów. Muszę też powiedzieć, że z przyczyn bliżej mi nieznanych, moich kilku jazzowych przyjaciół nie darzy sympatią jego muzyki, chociaż poważanie Patitucci ma ogromne, bo to bez dwóch zdań geniusz.

 

http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=qabzRtZtfXM

[Gość papageno]

Marku, opowiedz o tych smutnych okolicznościach powstania One More Angel.

Genialny muzyk, wszechstronny. Cenię te, ktore pokazałem, tę też

 

Ta też jest bardzo dobra.