POMOCY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Frank]

Jak obraziłem to przepraszam !

Zgadza się, mnie też zdażyło się prawić morały(wyszukiwarka)

:))

[MareG]

-> pg

zasada trafnego wyszukiwania to nic innego jak umiejetne formuowanie zapytania! To fakt NA PEWNO sprawdzajacy sie na tym forum - o czym nie raz mialem okazje sie przekonac, zamiast klepac kolejny wątek.

 

Ktos wspominal o regulaminie - nie nie tylko nie to! Tez jestem modem na jednym z najlepszych CG w ktorym niedawno wprowadzono regulamin, ktory z czasem zostal coraz bardziej dogeszczany. W efekcie powstal piepszony k..rwa reżim, gdzie nowi userzy zamiast otrzymac stosowna pomoc / wyjasnienia dostaja opier... za nieprzeczytanie regulaminu, niezastosowanie odpowiedniego tematu wątku czy nawet bana! Zapomina sie o udzielaniu potrzebnej pomocy / uwag / wskazowek bo najwazniejszy jest regulamin! Sytuacja powoli wymknela sie z pod kontroli co doprowadzilo do takiego absurdu - jak zamkniecie dzialu offtopic!

Eh ja tylko pisze jakie moga byc konsekwencje nieumiejetnego zarzadzania forum polaczonym z nadgorliwoscia urzytkownikow czy Modów...

[MareG]

"forum CG" mialo byc i sorry za inne bledy, jak zwykle sie spieszylem zeby połapac mysli;)

[mciej]

Zgadza się, zagrożenia też są niestety... :(

 

>>Frank

 

Co ja mam ci powiedzieć - sam się ośmieszasz - gdybyśmy zrobili konkurs na człowieka który najczęsciej obraża nowych byłbyś raczej wysoko. Nie wiem co sobie wyobrażasz, że pozwalasz sobie mnie obrażać - pomimo różnic zdań ja nie obraziłem cię nigdy.

 

Niestety w tym wątku wyszło szydło z worka - gówno cię obchodzi co człowiek pisze, a jedyny sposób żeby się nie usłyszeć o ignoracji i niedorozwoju ( przy okazji - mógłbyś poszerzyć repertuar) to zestaw o wartości po 5kzł na klocek. Żenujące.

 

Szanuje twoją wiedzę, ale od dzisiaj masz u mnie ignora.

 

Salut.

[pq]

MareG umiejętność formułowania zapytań to oczywiście podstawa. Tym niemniej obstaję, że nie zawsze starcza. Primo, znam chyba tylko jedną wyszukiwarkę (i nie szuka ona na jakimś forum), która przyjmuje złożone zapytania z AND, OR, NOT i nawiasami. Secundo, trudno chyba zaproponować zapytanie zastępujące pytanie zadane w pierwszym poście wątku, które zwróciłoby sensowną liczbę postów i nie pominęło zbyt wiele...

 

Regulamin (lepiej nazwać go może delikatniej: zestawem zasad lub tp) byłby konieczny gdyby pojawili się moderatorzy. Bo potrzebne wówczas są kryteria żeby nie było awantur: dlaczego moderator wywalił mój post. To oczywiście tylko mój pogląd.

 

"zamkniecie dzialu offtopic! "

 

No to chyba za daleko zaszliście na tym forum!! Przecież nie samym chlebem... Nawiasem mówiąc bardzo podoba mi się tutejsza nazwa Bocznica:)

 

Pozdrawiam

 

pq (PQ)

[mciej]

>>>PQ wyszukiwarke nie zawsze starcza, ale nie tutaj - tu jest raptem 10.000 wątków z okładem, to nie jest aż tak dużo żeby nie dotrzeć do poprzednich wypowiedzi na dany temat, duża liczba wyników nie jest w ogóle problemem.

 

Zresztą i wachlarz tematów tutaj jest nieduży i w 90% przypadków sprowadza się do kwesti "co kupić" albo "czy klocek A jest lepszy od klocka B" (a najczęsciej spotykana odpowiedź to " dozbieraj 1000 i kup C :))) )

 

Może być i zestaw zasad... i niekonieczna jest wcale żadna moderacja, wystarczy chyba prosta instrukcja sposobu pisania wątków i tematów , wedle przyjętych w całej sieci zasad, takich jak nieużywanie dużych liter itd.

 

Dostosowanie takiego zestawu do specyfiki forum też nie jest trudne, wystarczy by w nim zawrzeć informacje żeby w wątkach dotyczących zakupu jakiegos urządzenia dołączać takie dane jak rozmiar pomieszczenia, maksymalny pułap finasowy, preferencje muzyczne. I... wystarczy.

 

Przecież to nie chodzi o to żeby wprowadzać jakiś reżim, tylko żeby ułatwić interakcję i trochę to wszystko uporządkować, nic więcej.

[McGyver]

Oburącz popieram wypowiedź szanownego przedmówcy.

[misiowiec]

najlepij bedzie stworzyc grupe dla nieaudiofili ktorzy potrzebuja rad w zakresie sprzetu niskobudzetowego, bo tak to gruopa snowbow sie oburza ze ktos wyskoczy im z tonsilem ktorym cytuje :"pala sobie w kominku" albo zapyta sie o stary sprzet Yamahy lub pionieer ktory jak wszycy wiemy to przecie guwno jest straszliwe a nie daj boze zaproponuje ze chce sobie kupic miniwieze to juz kazdy wariuje jak szalony :) :) czego tez nie popieram ale trzeba mierzyc sily na zamiary niektorzy nie doswiadzcza tak pieknego dzwieku bo nigdy nie beda mieli na to kasy a nawet jak juz beda mieli to albo z tego wyrosna albo nie bedzie im juz to potrzebne wiec mysle ze nalzy wykazac albo troche tolerancji albo inicjatywy i zrobic nowy dzial forum w sekcji stereo :DD

 

a tak na marginiesie sluchalem dzis zestawu Marantz Pm7000 + kolumny DAli nie pamietam modelu ale za jakies 2600zl i powiem tak melodyjne srednie niezbyt wyrazista gora i nedzny wogole niewyrazisty niski ton moze to kolumny bo mialy male srednice basowe jakies 2x17cm.Odluch w elktrycznej pomaranczy i doprawdy nie wiem czym ten koles sie podniecal ale jak ktos slucha lekkiego jazzu lub muzyki klasycznej to naprawde zestaw moze mu pasowac ale jak hcesz posluchac rocka i poczuc ta perkusje, syczki gitare basowa glebie to serio uwaza m ze po 1 kolumny za 2500zl wymieniam nawet na tek krytykowanego tonsila o wielkim potencjale i wzmaka zmieniam na pionieer ewentualnie ten nowy reloop ktory tez potrafi szalec z dobrym i czystym dzwiekiem :)

[Gość discomaniac71]

faktem jest ze tu na forum jest grupa snobow ktorzy nie uznaja niczego poza sprzetem za dziesatki tysiecy pln a prawda jest nieco inna wcale nie trzeba wydawac takiej kasy zeby miec cos przyzwoitego

jest jeszcze druga strona medalu: to co nowe wcale nie znaczy super z jednej strony- niestety z drugiej- na szczescie wiekszosc forumowiczow nie zna klasy, modeli i sposobu wykonania klockow z najwyzszej polki produkowanych w latach 1990 - 96 ich cena dzisiaj nie jest wysoka a dysponuja ogromnym potencjalem konstrukcyjnym poniewaz dzis konstruktorzy bardziej stawiaja na minimalizacje nakladow - kiedys dobre cd kosztowalo powyzej 1000DM i bylo naprawde solidnie skonstruowane a dzis z ta solidnoscia jest roznie i to w rozmaitych przedzialach cenowych dlatego lepiej kupic np stary wzmak Pioneera albo Denona bo konstrukcyjnie i brzmieniowo dorownuja dzisiejszym produktom z zakresu okolo 10.000 pln a w najgorszym razie beda nas kosztowac okolo 1500 - 2000 pln wraz z wymiana kondensatorow ktora przy sprzecie powyzej 10 lat jest konieczna wszystkich sceptykow zapraszam na testy odsluchowe do Krakowa

a tak na marginesie stac mnie na nowy dobry sprzet za duze pieniadze ale tego nie robie bo po prostu szkoda kasy lepiej zainwestowac w upgrade czegos starszego a wierzcie mi ze np taka Yamaha M 60 jest rewelacyjnie wykonana i trudno dzis znalezc cos lepszego a to co w sklepie drogie i nowe wcale nie znaczy dobre nawet jesli niektorzy snobistyczni forumowicze tak sadza

[thon022]

>discomaniak

trochę jest w tym prawdy

jak porównać bebechy rotela sprzed 7 lat za 2.300 zł (wtedy) i rotela02 za podobną kasę to w tym dzisiejszym wyrobie wszystkiego jest mniej o połowę i gorszej jakości

[Gość discomaniac71]

widzisz thon Ty to rozumiesz ja to rozumiem i paru innych tez ale sa tez i tacy ktorzy sie wypowiadaja nie majac zielonego pojecia i to jest najgorsze - mnostwo firm uwazanych za "audiofilskie" w ciagu ostatnich kilku lat znacznie obnizylo loty niestety w tym takze Rotel ale ja tego nie wytlumacze np zyziowi ktorego mimo licznych rzeczowych klotni darze sympatia mam jednak nadzieje ze sam do tego dojdzie:)

[thon022]

ten rotel to był RA-980BX i kosztował do 2.500 zł w 1999

(kawał wzmaka- 2 x 110 przy 8 ohm !!)

[Lt_Bri]

Z drugiej strony porównajcie sprzęt Marantza, ten starszy ( głownie druga połowa lat siedemdziesiątych i sam początek osiemdziesiątych ) z tym nowszym ( lata 80-siąte i 90-siąte ). Ten nowszy znacznie lepszy jest...

[misiowiec]

110W w 8 om to rzeczywsci sporo ,ciekawe za ile mozna go teraz kupic ....

[thon022]

>misiowiec

jest wart grzechu - 12 tranzystorów mocy + 4 potężne black gate -y

 

w ogóle parę lat temu była ostra konkurencja w stereo, teraz oferty coraz uboższe, a ci co mają kupić, i tak kupią

i firmy na tym żerują

[misiowiec]

no ja zaczolem ostatnio wychodzic z tego zalozenie ze raczej nie kupie nic nowego

[Gość discomaniac71]

Lt Bri i tu sie mylisz- niestety bo odkad Marantz stal sie wlasnoscia Philipsa a bylo to bardzo dawno bo bodaj w 1981 roku zaczal robic chlam a najgorszy pod koniec lat 90-tych - najlepsze pod wzgledem budowy dzis juz kolekcjonerskie i bardzo wysokiej klasy jak na tamte lata byly klocki z konca lat 70-tych i poczatku 80-tych sam mialem decka z 3 glowicami zamknieta petla co prawda z jednym ukladem wyciszania ale wyprodukowanego w... 1980 roku brzmienie takie ze szczeka opada Podobaja mi sie stare klasyczne 14 bitowe cd Marantza ale takze ze wzgledow kolekcjonerskich natamiast nie podobaja mi sie klocki z lat 90-tych... Sa wyjatki ale moim zdaniem na pewno nie nalezy do nich oslawione cd 6000 mam swoje zdanie na jego temat. Dzis Marantz zawarl umowe z Denonem maja wspolne laboratoria nie jest juz wlasnoscia Philipsa i mam nadzieje ze bedzie robil coraz lepszy sprzet:)

PS Jak masz watpliwosci to wlacz wyszukiwarke i zobacz co niektorzy koledzy sadza chocby na temat kalsycznych tunerow Marantza z lat 70-tych...

[thon022]

wiadomo, że w cd układy są coraz lepsze i tańsze ale bez przesady

 

takie HFiM co 2-3 lata robi testy budżetowych cd i konkluduje : technika cyfrowa idzie naprzód i producenci teraz nauczyli się... bla bla ... i cd za 2000 (1000, 1500 itd) brzmi jak 2-3 lata temu kilka x droższy cd

Gdyby zsumowac te odkrycia to wyszloby ze taki azur zagra lepiej niz 8 letnia wadia, a jakos nie widzialem, zeby ktos sprzedawal wadie za 2000 zł.

 

mam 7- letni cd i czasami poslucham nowszego, ale nie mam potem ochoty rozbic sobie sprzetu na glowie

[misiowiec]

powiem ci dlaczego bo zemnie zadne audiofil ale mocmaniak chce miec sprzet ktory bedzie mial moc niemal dyskotekowa i do tego bedzie gral w miare czysto jak to mozliwe za budzet 2500zl czuli wzmak + kolumny

pozatym zlozylem sobie kolumny z pudeleke po starej unitrze i gra to nawet jakos ale na radiu unitra amator i mozna tego sluchac do snu i to nie kazdej muzyki bo mam tylko bas i wysoki wiec wiezy swojej nie odrzucilem ale chce miec sprzet ktory naprawde podniesie moje meble i wzbudzi we mnie groze basem i ostrym brzmieniem lecz nie koniecznie zapewni audiofilska jakos dzwieku i cieplo muzyczne moja wieze potrafi zaszalec i grac niezle ale mi to nie wystarcza niektorym jednak starcza jak sie orientuje z opini poza tym ma ladna stylistyke jak na wieze tej kalsy wiec postanowliem ja sprzeda i kupice wielkie Tonsile plus mocny wzmak a w przyszlosci CD chyba tyle

sprzet nie jest nowy ma swoje 4 latka ale z powodzeniem moge go postawic obok nowego modelu i mysle ze nie bedzie zauwazalnej roznicy pozatym stylistyka nowego mi sie mniej podoba to raz a dzwiek ten sam pozatym moj sprzecik jest bardzo dobrze utrzymany dlatego licze ze kupiec ktory zoabczy nowy model w sklepie i odslucha moj bedzie sklonny zaoszczedzic 2000zl i kupi u mnie .To by bylo na tyle :)

[misiowiec]

ups... powinno dac sie usowac posty lub je modyfikowac:)

[inżynier]

Raczej nie powinno. Zawsze warto najpierw pomyśleć, potem napisać, a na samym końcu sprawdzić pisownię i gramatykę. :)

[Lt_Bri]

--> discomaniac71, wartość kolekcjonerską mają urządzenia Marantza robione za Saula Marantza ( i te były faktycznie bardzo dobre, póżniej spadek jakości etc. ). Te z czasów SuperScope-a i Sony przez większość ludzi zazwyczaj nie są chwalone ( wyjątkiem są spryciarze z allegro etc. wyjątkowo wychwalający ten sprzęt... ).

Kiepskie marantze z czasów philipsa to te, które były przepakowanymi w pudełka marantza philipsami ( ale dość starych cedeków to się w 100% nie tyczy ) . Z marantzem w czasach sony działo się to samo co dzieje się z prawie wszystkimi firmami do których sony się "dobrało", tzn. masówka, masówka i jeszcze raz masówka. Świetnym przykładem może tu być poza Marantzem taka na przykład AIWA ( której produkty od czasów sony, można co najwyżej o kant dupy rozbić :) ).