Wzmacniacz STEREO z HDMI lub optycznym wejściem

[Gość numik]

Z hdmi to nie kojarzę, ale z coaxialem czy opticalem jest tego full, HK / Pioneer / Yamaha, ale czy to gra? A Rotel już tak, może lepiej poczekać, dozbierać, jakaś używka się pojawi. Albo kup niezły wzmak za 5-6 stów, a tego pełno + używkę daca Arcama (słuchałem - zacny!!!!!) za 8 stów (zdarzają się) i za 1.400 masz już ok sprzęt. Jakiś czas temu były na allegro Arcamy solo cd i dvd, nie jestem pewien czy cd nie miał wejścia cyfrowego, sprawdź też combo cd Magnata (firma elco-exim), za ok 1.500 mają wyprzedaże mc-1 chyba, czy jakuś tak. Tam tez może być digital in, a to już gra!!!!!!!!!!:).

 

Poza tym gusta są różne, ale jeśli już to ja proponuję coaxial, a nie optical:), dźwięk jakby gęstszy, pełniejszy ciut

[Gość]

Poza tym gusta są różne, ale jeśli już to ja proponuję coaxial, a nie optical:), dźwięk jakby gęstszy, pełniejszy ciut

 

w TV mam tylko wyjście optyczne

 

I tak ma większość telewizorów oraz dekoderów TV.

[Gość numik]

I tak ma większość telewizorów oraz dekoderów TV.

jesne, jak nie ma wyboru to trudno

[Reaper]

Owszem. Pilot to wyznacznik.

Jeżeli sprzęt powszechnego użytku domowego klasy średniej nie posiada pilota to znaczy, że pochodzi ów sprzęt sprzed dwudziestu/trzydziestu lat. To złom elektroniczny nadający się w większości przypadków do naprawy czy totalnego przeglądu.

Żal mi Cię człowieku. To chyba nie forum dla Ciebie.

 

Z hdmi to nie kojarzę, ale z coaxialem czy opticalem jest tego full, HK / Pioneer / Yamaha, ale czy to gra? A Rotel już tak, może lepiej poczekać, dozbierać, jakaś używka się pojawi. Albo kup niezły wzmak za 5-6 stów, a tego pełno + używkę daca Arcama (słuchałem - zacny!!!!!) za 8 stów (zdarzają się) i za 1.400 masz już ok sprzęt. Jakiś czas temu były na allegro Arcamy solo cd i dvd, nie jestem pewien czy cd nie miał wejścia cyfrowego, sprawdź też combo cd Magnata (firma elco-exim), za ok 1.500 mają wyprzedaże mc-1 chyba, czy jakuś tak. Tam tez może być digital in, a to już gra!!!!!!!!!!:).

 

Poza tym gusta są różne, ale jeśli już to ja proponuję coaxial, a nie optical:), dźwięk jakby gęstszy, pełniejszy ciut

Które ze wzmaków za 5-6 stówek polecasz? Bo główny problem tematu rozwiązałem w dziecinnie łatwy sposób. Użyłem DAC'a z MiniDiska.

[Gość numik]

Żal mi Cię człowieku. To chyba nie forum dla Ciebie.

 

Które ze wzmaków za 5-6 stówek polecasz? Bo główny problem tematu rozwiązałem w dziecinnie łatwy sposób. Użyłem DAC'a z MiniDiska.

Denon 725 (allegro) lub 1055/1060 (giełda hifi / allegro) jest bardzo dobry, bezpieczny zakup, dobra konstrukcja, taka prawie dwu-monoblockowa:) albo Rotele - jest ich w tej cenie sporo na allegro, to faworyci wg. mnie. Poza tym Marantze - są dość uniwersalne. W tej cenie można też znaleźć na allegro kilka nieźle grających Sony.

Co do Nadów - ja jestem anty, ale jeśli lubisz ten ich bas, świetny wybór, mi się ich źle słucha osobiście (jest 320 bee na allegro). Dobrze wygląda Pioneer a-616 mkii na allegro. To tyle chyba. Pewnie masz markę, której brzmienie pasuje Ci, wpisałbym na allegro cena 400-700 i wybrałbym coś z tego (700 bo do 600 możesz stargować:P:P).

Yamah nie znam, podobnie jak brzmienia wzmaków HK, ale chyba szczególnie te drugie są ok.

[Reaper]

Do tej pory użuwałem Sony Fa3ES (słaby wzmak), Sony 550ES (bardzo mi pasuje jego brzmienie) i Sony Ta-FB920R QS (też mi pasuje, nawet zbliżony do 550 ES) I generalnie obracałbym się wśród tych wzmaków tylko, że w każdym z nich coś było nie tak. 550ES zanik lewego kanału (trzeba było często czyścic potencjometr) 920QS i Fa3ES (problemy z zimnymi lutami - ponoć to bolączka Sony) Chyba pomysle o Denonie 725. A tak z ciekawości to Ty jakie Soniacze polecasz?

[Bald]

Owszem. Pilot to wyznacznik.

Jeżeli sprzęt powszechnego użytku domowego klasy średniej nie posiada pilota to znaczy, że pochodzi ów sprzęt sprzed dwudziestu/trzydziestu lat. To złom elektroniczny nadający się w większości przypadków do naprawy czy totalnego przeglądu.

 

Tak samo mądre jak reszta Twoich wpisów. Polecam odsłuch 30-letnich wzmacniaczy na V-fetach. Nie dość że grają bez żadnego problemu do dziś to brzmieniem deklasują wiele drogich współczesnych konstrukcji. Przykład? Sony TA-F7B lub Yamaha B-2.

[rafal735r]

Do tej pory użuwałem Sony Fa3ES (słaby wzmak), Sony 550ES (bardzo mi pasuje jego brzmienie) i Sony Ta-FB920R QS (też mi pasuje, nawet zbliżony do 550 ES) I generalnie obracałbym się wśród tych wzmaków tylko, że w każdym z nich coś było nie tak. 550ES zanik lewego kanału (trzeba było często czyścic potencjometr) 920QS i Fa3ES (problemy z zimnymi lutami - ponoć to bolączka Sony) Chyba pomysle o Denonie 725. A tak z ciekawości to Ty jakie Soniacze polecasz?

]

Z tego co sie orientuje to FA3ES i 920QS to te same piece wiec nie wiem jak jeden mogl byc kiepski, a drugie OK. Mialem FA30ES. Porazka.

Te 1055R z gieldy.hifi jest moje. A raczej bylo. Jest juz sprzedane. Napewno wiele lepszy od 725R, a nawet 925R i 1060.

[Reaper]

]

Z tego co sie orientuje to FA3ES i 920QS to te same piece wiec nie wiem jak jeden mogl byc kiepski, a drugie OK. Mialem FA30ES. Porazka.

Te 1055R z gieldy.hifi jest moje. A raczej bylo. Jest juz sprzedane. Napewno wiele lepszy od 725R, a nawet 925R i 1060.

Może w srodku podobne ale nie takie same bo FA3ES gra kluchowato, mułowato i na ucho słychać, że ma słabszego kopa, a 920QS jest bardzo zbliżony do 550ES i do 690 ES.