Skocz do zawartości
IGNORED

Niskośredniotonowe i wysokotonowedo50zł


el-koVal

Rekomendowane odpowiedzi

Smiać się czy płakać - ale załamac to się mozna kiedy się Was niektórych czyta. Na oko te Heco to straszny badziew plastikowy z magnesikiem jeszcze mniejszym niż w Teslach. Nikt nie potrafi wskazać ich pomiarówki i wiarygodnych parametrów? Tanie to one tez nie są zwłaszcza że zakup mozliwy tylko przez lewych z Allegro.

 

Jeżeli ma byc naprawde tanio to TVM ARN5614 (można kupic w internecie i to w sklepie - podawałem kiedyś link do niego - za 33zł.) I raczej kopułkę uzyć droższą niż tę tragiczną Teslę vel Peerless. Z tym że i tak ten badziew będzie miał nosowość (rezonans papierowej membrany który słychac chyba na wszystkich Teslach)

 

Dlatego w tanich rozwiązaniach raczej proponowałbym polipropytenowe Tonsile GDN16/50/6 lub /4 albo lepiej 13/40/2 lub /8. To koszt 88zł. do tego przynajmniej GDWK10/80/19 za 54zł. Niestety ale taniej się nie da jezeli to ma w miarę powaznie grać to jeszcze przydałby się jakis SEAS wysokotonowy np. Kt28 lub 27.

 

Za całe 200zł. to mozna kupić głosniki do komputera.

Zapomniałem, że na Allegro są też wysokotonówki Heco. Całkiem ładne niedrogie i tak samo nic o nich nie wiadomo.

Ale jeśli skrzyneczke podobna zrobić ładnie glancpapierem przleciec to można sobie Heco jak żywe złożyć :)

Może nie tyle chodzi o to że to jest DIY dla pocztkujących - tylko ze to jest DIY dla ludzi nie znających ograniczeń w tym co chcą zrobić.

 

Niestety DIY raczej az tak tani jak popularny sprzęt fabryczny nie będzie. Po prostu na tym poziomie się nie opłaca składać. A jeżeli ma to być jakąs sztuką to tylko dla naprawdę zaawansowanych konstruktorów.

Ja się za takiego nie uwazam, bo nie smiałbym wydawać nawet 200zł. na coś czego problemów na pewno nie bedę w stanie opanować.

Qubric mimo iż widzę, że jesteś wiecznym malkontentem i przyjmujesz ton karcący a nie wspomagający to zgadzam się z Tobą odnośnie sumy przeznaczanej przez kolegę Kowala - jest mała. Ale nie każdego stać na Skany od razu. Mimo wszystko w tych 200 zł można coś ciekawego złożyć i zacząć uczyć się.

Co do pozorów - owszem Heco wyglądają jak tani badziew, a grają mimo wszystko o niebo lepiej od niejednego "renomowanego" wyrobu. Potwierdzają to opinie wielu osób.

Jeszcze jedno pytanie: czy łączyłeś ze sobą Seasa KT27 i Vifę XT18WH? Jesli tak to jakie są Twoje doświadczenia w tej kwestii?

Nie łaczyłem.

Łączyłem Vifę PL27 i Seasa KT26 z Tonsilami polipropylenowymi. Dlatego często o nich piszę.

 

Trzeba znac parametry głośnika zeby cokolwiek na nim zbudować. Kiedy się przekroczy tę "barierę" danych technicznych można się bawić w uzyskiwanie jakości "grania". Dlatego wątpię w wielkie możliwości kolumn zrobionych na zupełnie nieznanych głośnikach.

Qubric znać wszystkie charakterystyki głośników i na ich podstawie budować kolumny jest luksusem. Ale można też przyjąć pewne założenia z doświadczenia i przeważnie się one sprawdzają. Heco jest stosunkowo łatwe w aplikacji bo ma celulozową membramę i nie ma słyszalnych rezonansów (takich jakie ma większosć tanich polipropylenów albo kewlarów). Miałem możliwość pobawienia się w porównania tych Heco np z Alphardem WH651H82. Zbudowałem w tym celu prototypowe obudowy. Zmieniałem ich objętość, różnie stroiłem basrefleks, robiłem też wersję zamkniętą. Alphard ma aluminiowy kosz, kewlarową membramę, potężny magnes. I co się okazuje - Heco gra o niebo jaśniej i czyściej, ma równie mocny bas i nie dudni jak Alphard. A biorąc do ręki te dwa głośniki wydaje się Heco badziwiem. Więc doświadczenia nie tylko "papierowe" są chyba też cenne, prawda Qubric. Wiem, że te głośniki to badziewie w porównaniu do SS czy innych drogich wyrobów. Ale zdobyte doświadczenia osobiście mam zamiar przenieść na Vifę XT18 i Seasa KT27. Mam nadzieję, że z dobrym skutkiem ;)

Pozdrawiam Kolegów i życzę zapału w łamaniu kolejnych barier

Obawiam się że niewiele przenisziesz na te Vify i Seasy. Masz jakies dziwne te doświadczenia.

 

Papierowe mambrany mają wyrażniejsze break-up niż polipropyleny. Zazwyczaj w okolicach 4khz - popatrz sobie na wykresy Tesli zrozumiesz o co chodzi. Kevlary mają zwykle ostrzej uwidoczniony rezonans ale w węzszym zakresie pasma. Generalnie im twardszy materiał membrany tym rezonans jest bardziej skupiony, a im mniejsza średnica membrany tym bardziej przesunięty ku wysokim częstotliwościom.

 

Poliptropyleny rozkładają rezonanse w szerokim pasmie i sa one prawie niewidoczne, dlatego łatwiej znaleźć taki głośnik o gładkiej i szerokijcharakterystyce częstotliwości.

Dlatego by zwiększyć tłumienność membramy Heco mają posypkę... Polipropyleny owszem ładnie rozkładają rezonanse jeśli są odpowiedniej jakości i mają odpowiedni kształt i modulowaną wzdłuż promienia grubosć a nie w tanich wyrobach. Przy czym przeważnie mają słabą średnicę.

Dla stłumienia rezonansów papierowe i kevlarowe membrany się powleka lub nasącza. Robią to prawie wszyscy producenci. Natomiast polipropylenowe membrany się usztywnia w celu dokładnei przeciwnym.

GDN25/80 na powleczenie membrany papierowej, a polipropylenowe 13 i 16 cm Tonsila mają membranę szorstką (prawdopodobnie czymś napylaną w celu zwiększenia sztywności).

 

"Posypka" na papierowych membranach to pewnie jakas bajerancko wyglądająca powłoka wg mody dalekowschodnich no-name'ów na udawanie czegoś czym nie są. Robią takie bajery za 30zł. a to laminowane jak węglowe, a to srebrne jakby metalowe.

>Coraz cześciej nasuwa mi sie mysl nowy dział pt'"DIY-dla poczatkujących"...... takie przedszkole...

 

Gorąco popieram ten pomysł. Kwestia tego tylko, komu z nie-początkujących będzie się chciało tam odpowiadać. Drugi problem jest taki, że każdy kto jest dobry, wie że są lepsi od niego ... i wszyscy się do początkujących wyniosą ;-)

(tak było po utworzeniu grupy alt.pl.comp.os.linux.newbie - jest to w tej chwili znacznie lepsza merytorycznie grupa niż pl.comp.os.linux).

 

Jeśli starczy Wam, cudotwórcom energii do tego żeby uczyć nas, nie mających nic poza zapałem do pracy i nauki - byłoby super...

Qubric wiesz co wydaje mi się, że takie wzajemne przepychanki na forum nie mają sensu. Ja nie próbuję Tobie nic udowodnić ale doradzić Kowalowi.

Przyjmujesz dziwną postawę. Masz bez wątpienia potężną wiedzę ale swoje uwagi sprowadzasz do tonu moralizatorskiego. Spójrz chłopie na McGyver'a. Nie mądzrzy się a daje konstrukrywne porady. A tak nawiasem mówiąc miałeś w ręku te Heco? Bo wyrażasz o nich opinię jakbyś dokładnie je przetestował.

Pozdrawiam

Jaro - a czy Ty miałes w ręku Tonsile polipropylenowe?

 

Staram się prostować pewne uogólnienia, które wpisujesz. Heco to plastik z bajerami w postaci powłoki udającej prawdopodobnie powłokę mineralną (a w TLC Zeus są głośniki powlekane farbą która zmienia kolor w zalezności od kąta padania światła też taki bajer, który o niczym nie świadczy).

 

W cenie niewiele wyższej od tych Heco kupisz polipropyleny Tonsila, które mają lepiej dobrane parametry do BR i nie zawierają bajerów które maja je upodobnić do czegoś czym nie są.

 

Poczekajmy - może Tdrozd zamieści parametry Heco w (innym wątku) wtedy dowiemy się o nich więcej

Zbyt lakonicznie napisałem. Doświadczeniem jakie mógłbyś przenieść na Vifę mogą być symulacje czy pomiary i konfrontacja ich z odsłuchem. Dlatego lepiej poczekac na parametry głośników, które zamieści Tdrozd.

Qubric miałem te Tonsile w ręku. Podobały mi się bardzo, ale na podstawkowe one się niestety nie nadają. Dlatego szukałem czegoś o średnicy 16-18 cm i grającego w BR 12-15 dm3. Heco sprawdziły się dobrze jak na moje krzywe ucho. Nie mam niestety wykresów więc szczerze jestem ciekaw pomiarów Tdrozda.

Qubric, padło pytanie czy miałeś w ręce owe tak krytykowane przez ciebie głośniki Heco. Czy je aplikowałeś? Odpowiedz na te pytania, bo jak do tej pory tylko teoretyzujesz sugerując się wyglądem. Ja aplikowałem oba głośniki. Polecam Heco. Bo lepszy, i to pod każdym względem. Lepsza kontrola basu, efektywność, średnie tony również (widocznie ta wyśmiewana posypka jest jednak skuteczna).

McGyver - zadałem Ci kiedyś pytanie w jaki sposób poprawiłeś kontrolę basu z GDN13/40/10 zmniejszając obudowę i także nie raczyłeś odpowiedzieć. (co "miałem w ręce" już pisałem - jakies trudności z czytaniem masz?)

 

Więc raczę stwierdzić, że nie masz za bardzo pojęcia o tym co robisz i co uzyskujesz swoimi działaniami.

 

Jaką to kontrolę basu masz wspaniałą z głośnika o Qts=0,55 i fs=45Hz???

Chyba tylko wtedy kiedy tego basu już nie masz.

Qubric, spójrz jeszcze raz w parametry GDN13/40/10 siedzącego w Maestro 130, a może cię oświeci w jakiej objętości powinien pracować i jaką ma kontrolę basu w obudowie zbyt dużej.

Swoim zwyczajem stosujesz uniki i nie odpowiadasz na zadane pytania, wolisz teoretyzować. Nigdy nie aplikowałeś głośnika Heco, więc nie masz o nim bladego pojęcia.

McGyver - oczywiście że nigdy go nie aplikowałem bo po co mi takie gówno. Powiem wprost - wciskasz ludziom kit i twierdzisz że to dobrze zagra. Skoro tak doskonale znasz te głośniki to pokaż przynajmniej symulację przebiegu charakterystyki częstotliwości w zakresie basu. A jeżeli jej nie znasz to się lepiej zamknij i nie ściemniaj swoim zwyczjem gledząc wokoło jak napręcony że pieknie grają czego dowodem jest to że je wetknąłeś do obudowy.

 

Głośniki o Qts większym niż 0,4 nie nadają się do BR. Obliczone objętości obudów wychodzą bardzo duże a Fb wychodzi niższe od Fs. kiedy ta różnica przekroczy kilkanaście Hz nie ma szans na wydobycie basu bo pomiędzy promieniowaniem membrany, a portu BR jest "dziura" na charaktrystyce cześtotliwości. Poza tym im niżej się z nim zejdzie tym mniejsza jest moc akustyczna przetwarzana liniowo i nie słychać róznicowania barwy dźwięku. Zależność tę widać w symulacjach WinISD na wykresie charakterystyki mocy.

 

Zeby to zlikwidować trzeba zmniejszyć obudowę do objętości przy której nastąpi podwyższenie Fb na tyle żeby port BR skutecznie promieniował i odciążał głośnik w miejscu gdzie nie jest on w stanie już skutecznie promieniować. Tylko że wtedy pogarsza się odpowiedź impulsowa. Bas jest już stale obecny ale zaczyna "bumieć". Żeby w takim głośniku utrzymać krótki impuls trzeba tę zmniejszoną obudowę stroić znacznie niżej niż wartości optymalne z tabel TS. Ale wtedy nadal pozostaje podbicie średniego basu - zazwyczaj pomiędzy 100 a 200Hz (zależnie od Fs głośnika). Tylko ze przedłużony port promieniuje znacznie niżej - już w zakresie dużego spadku częstotliwości i są one niesłyszalne. Po prostu wycinasz częstotliwości najniższe kosztem podbicia średniego basu a impuls pozostaje w miarę dobry...

Można też w drugą stronę stroić wyżej i mocno wytłumiać obudowę rozkładając materiał tłumiący za głośnikiem (są do tego odpowiednie nomogramy ułatwiające strojenie - jednak tu akurat nie miałem dobrych efektów brzmieniowych). Generalnie głośniki o Qts poniżej 0,5 jeszcze czasem da się zaaplikować w BR (jeżeli nie mają zbyt dużego Vas i zbyt niskiego Fs). Ale efekty z nich uzyskiwane zawsze są bardzo dużym kompromisem.

 

I to właśnie sprawdziłem doświadczalnie więc bądź łaskaw mi nie pieprzyć na temat tego co aplikowałem, a czego nie - a zwłaszcza nie żenić takiej lipy innym, którzy z takimi głośnikami się wcześniej mogli nie zetknąć.

 

A takie gówienka z magnesikami od słuchawek dynamicznych - jak te Heco - to już będą miały same kompromisy - jeżeli potwierdzi się informacja Tdrozda na temat ich parametrów (gdyby miały takie parametry jak te podawane na aukcjach Allegro to sam bym kupił kilka sztuk, bo to już by było prawdziwe odkrycie cenowe!)

 

Jakbyś nie kombinował z takiego głośnika otrzymujesz namiastkę poprawnego impulsu i namiastkę poprawnego basu. Dobrze o tym wiesz tyle że tego właśnie na forum nie wyjaśniasz - ciekawe dlaczego?

Qubric,

ty sobie lepiej pooglądaj jakie magnesy mają osiemnastki z serii TC Vify. A zachwyt nad kolumnami opartymi na tych głośnikach jest na forum powszechny. Nigdy nie twierdziłem, że głośnik Heco jest jakimś ósmym cudem świata, co usilnie starasz się sugerować. Po prostu w swojej cenie jest całkiem konkurencyjny, i uzyskuję z niego wyniki znacznie lepsze niż z Vify TC tej samej wielkości. Polipropylenowy Tonsil o którym pisałeś też spisuje się gorzej, ale tu przyczyną jest membrana. Polipropylen polipropylenowi nierówny, membrana w Tonsilach jest prasowana z cienkiego kawałka polipropylenu, jest miękka i mało sztywna, przez co źle przenosi impulsy wytracając w sobie samej część ich energii, co skutkuje poczuciem braku dynamiki. Srednie tony też ma znacznie słabsze niż Heco. O czechach nie będę wspominał, szkoda gadać.

McGyver - napisałem że membrany w Tonsilach są utwardzane zewnętrznym napyleniem - nie jest to taki sobie "cienki polipropylen", bo chyba nikt takiego obecnie nie stosuje.

 

A Heco się nie nadaje do BR z powodu wysokiego Qts a nie z powodu takiej czy innej membrany. Tak samo jak Vifa TC (16cm Vify TC mają Qts około 0,6). Jest to niewątpliwie jeszcze większe g... niż Heco - całkiem możliwe że oba produkowane na tej samej linii w chińskiej fabryce.

 

Problem w dyskusji z Tobą jest taki że nigdy nie podejmujesz dyskusji merytorycznej wykraczającej poza stwierdzenia typu "gra lepiej", "są lepsze" itp. slogany niczym z reklamy proszków do prania.

 

Więc ja też Ci mówię ze średnica z GDN 16/50/4 jest znacznie lepsza niż z Vif TC 16cm, a Tesle w podobnej cenie (ok. 30zł. w hurcie podobno tyle samo co za Vify TC) to już tragedia. Ale takim gadaniem do niczego nie dojdziemy i nikt się od nas niczego przydatnego nie dowie - chyba, że o to Ci chodzi?

Do Qubric:

 

W sprawie tych głośników o Qts>0.4 i ich nieprzydatności do bassreflexu - IMHO nie zawsze tak jest. Przykład - SLS263 Peerless'a (Fs=33.3Hz, Vas=69.3dm3, Qts=0.51). Wyobraźmy sobie teraz, że dwukrotnemu zwiększeniu uległa podatność jego zawieszeń. Dostajemy wtedy zestaw parametrów: Fs'=23.5Hz, Vas'=138.6dm3 i Qts'=0.36 - Fs i Qts (a także Qms i Qes) dzielimy przez pierwiastek kwadratowy z 2, a Vas mnożymy przez 2 (BTW, są to prawie dokładnie parametry wycofywanego z produkcji CSX257 - Peerless podaje SLS263 jako jego zamiennik).

 

Teraz zapuszczamy symulację dla obu zestawów parametrów w obudowie Vb=55.4dm3 strojonej do 23.5Hz i co dostajemy? - różnice w krzywych SPL są mniejsze niż 1dB dla f>20Hz. Odpowiedź na skok napięcia - głośnik z podatniejszym zawieszeniem jest nieznacznie lepszy - oryginalny SLS263 ma minimalnie zaznaczone 3-ci i 4-ty przerzut, ale są to zjawiska marginalne w porównaniu z 2-gim przerzutem, który w obu przypadkach ma podobną wysokość (5-krotnie a więc 14dB większą niż 3-ci przerzut dla głośnika z twardszym zawieszeniem).

 

Reasumując - obudowy BR są dość mało wrażliwe na zmiany Cms przy niezmiennych BL, Rms, Mms i Sd. Dlatego głośnik o wysokim Qts (0.5-0.6) można stroić tak jakby miał wyższą podatność zawieszeń i różnice w uzyskanych rezultatach nie będą wielkie. Z kolei można postawić pytanie dlaczego producenci nie stosują podatniejszych zawieszeń w celu uzyskania lepszych parametrów? - odpowiedzą jest najprawdopodobniej większa wytrzymałość mechaniczna twardszego zawieszenia i/lub niższe koszty produkcji.

 

Inna sprawa, że masz rację pisząc że niskie Fs/Qts musi być poparte odpowiednim wychyleniem objętościowym (ja bym dodał że też i średnicą cewki żeby wytrzymałość termiczna była w porządku) co jest trudne do osiągnięcia przy magnesie mikroskopijnej wielkości - takie ARN-226-05-8 Tesli to już kpiny ze zdrowego rozsądku - cewka 26mm i Xmax=3.2mm w głośniku 22cm z Fs/Qts=45.6Hz.

PS. Głośnik z twardszym zawieszeniem ma sporą przewagę w dziedzinie wytrzymałości mocowej poniżej częstotliwości strojenia BR - to mogłoby również tłumaczyć powszechny w dzisiejszych czasach odwrót od bardzo podatnych zawieszeń w głośnikach.

misiomor, 13 Mar 2005, 12:21

 

To też prawda że tak wyglądają charakterystyki różnych głośników w zmniejszonej dla nich obudowie. W Twoim przykładzie optymalne obudowy dla pierwszego głośnika to tak na oko jakieś 69,3dm3/0,5 czyli Vb = 138,6dm3 i spadek charakterystyki przenoszenia o -3db przy częstotliwości F3 = 33,3Hz x (na oko)0,58~0,59 = 19,5Hz.

Dla drugiego głośnika Vb wynosi 138,6dm3/1,64 = 84,5dm3, a F3 = 23,5Hz x 1,22 = 28,5Hz.

 

Następnie oba wkładasz w za małą dla nich obudowę - znowu tak na oko bo nie uruchamiam żadnych symulacji tylko sobie kombinuję - to by było w pierwszym przypadku 69,3dm3/55,4dm3 = 1,25 i w drugim 138,6dm3/55,4dm3 = 2,5 - to wartości mnożnika parametru Vas dla Qts ok. 0,395 w pierwszym przypadku i 0,315 w drugim. Gdyby teraz przeliczyć F3 zgodnie z tabelą TS dla tych wartości to otrzymamy F3 = 33,3Hz x 1,1 = 36,6Hz dla pierwszego głośnika i F3 = 23,5Hz x 1,48 = 34,8Hz dla drugiego.

 

Biorac poprawkę na moje bardzo przybliżone obliczenia i fakt że chodzi o duże głośniki bardzo nisko strojone, to w zasadzie różnica w częstotliwościach spadku może być niezauważalna. A podbicie częstotliwości wynikające ze zmniejszenia obudowy też będzie nisko i zapewne niewielkie (ale obliczania tego już nie zgłębiałem, bo nastały czasy symulatorów:) Nie wiem jak wygląda spadek charakterystyki w tych przypadkach - generalnie im łagodniejszy tym lepszej odpowiedzi impulsowej można oczekiwać (nie zawsze to jest wyraźnie widoczne w symulacjach - najlepiej w WinIsd, z tym że tam to się nazywa opóźnienie grupowe i nie wiem czy jest to samo co wykres odpowiedzi impulsowej np. w SpeakerPro?)

 

No ale mowa była o głośnikach 16cm które muszą pracować w znacznie szerokim zakresie pasma częstotliwości i o wyższym Fs i znacznie mniejszych Vas. I rzeczywiście nie wspomniałem jeszcze o BL. Patrząc na BL takiej np. Vify TC o średnicy 16cm czy Tesli z 70mm magnesem i np. Tonsila GDN16/50/6 widzimy że ma on wskaźnik BL zbliżony do Vify... Ale bardziej do Vify PL18WO. Czyli BL w granicach 6,5-7,5 Tm a nie 4,5-5,5 Tm jak w Teslach czy tanich Vifach TC. Tutaj widać te koszty o których wspomniałeś - ogromny magnes Vif PL czy ScanSpeaków poruszających stosunkowo małymi membranami. Uzyskiwany Fs zależy chyba głównie od masy drgającej a utrzymanie odpowiednio niskiego Qts przy dużym BL, małej i dość lekkiej membranie, wynika z zastosowanego odpowiedniego zawieszenia (podatnego??? czyli sztywnego??? - czy jak się tam to tam nazywa?).

Do Qubric:

 

Akurat taki przykład wybrałem do ilustracji mojego twierdzenia dot. niewrażliwości obudowy BR na zmiany Cms. W przypadku głośnika (SLS263) katalogowego w obudowie 55.4dm3 strojonej do 23.5Hz otrzymujemy f3=38Hz, f6=30Hz, f9=24Hz. Dla hipotetycznego głośnika z 2 razy bardziej podatnym zawieszeniem w takiej samej obudowie tak samo strojonej jest f3'=35.5Hz, f6'=28.5Hz, f9=23.5Hz. Jak już napisałem, nigdzie powyżej 20Hz różnica nie przekracza 1dB. Obudowę wybrałem celowo mniejszą niżby to sugerowały modele teoretyczne żeby poprawić impuls i wytrzymałość mocową. Podbicie basu wyszło małe, 0.9dB dla katalogowego SLS263 i 0.45dB dla głośnika z podwyższonym Cms.

 

Jeszcze raz powtarzam - głośnik o Qts rzędu 0.5-0.6 można traktować jakby miał 2 razy wyższe Vas oraz pierwiastek z 2 razy niższe Fs i Qts - i dla takich parametrów stroić obudowę, a różnice w SPL i impulsie będą niewielkie.

 

Tak czy siak modele teoretyczne (SBB4/BB4, QB3/SQB3 i inne takie) to stare dzieje - zakładały one uzyskanie maksymalnie płaskiej charakterystyki SPL z jak najniższym f3 dla danego głośnika, kompletnie ignorując impuls i wytrzymałość mocową.

 

Opóźnienie grupowe z kolei jest parametrem do którego najlepiej podchodzić ostrożnie, mało kto umie ocenić odpowiedź na skok napięcia patrząc na wykres opóźnienia grupowego. Ja osobiście preferuję symulacje odpowiedzi na skok napięcia (w dziedzinie czasu a nie częstotliwości) - rzadko oferowane w programach do liczenia obudów jako że trzeba by odejść od symulacji wyłącznie w dziedzinie częstotliwości, które są wygodniejsze dla programisty - nie musi męczyć się z dodatkowym oknem i liczeniem IDFT na dodatek.

 

Źle interpretowane opóźnienie grupowe przyczyniło się zresztą do powstania wielu mitów np. o lepszym impulsie obudów BR wysoko strojonych - kompletnie nieprawdziwych co widać dobrze w symulacjach odpowiedzi na skok napięcia.

 

A co do parametrów głośnika - podstawowe parametry to Sd, Mms, Cms (duża wartość - podatne czyli miękkie zawieszenie), Re, BL i Rms, pozostałe można wyznaczyć na podstawie tych sześciu:

 

fs = 1/(2*pi*sqrt(Mms*Cms))

 

Qms = sqrt(Mms/Cms)/Rms

 

Qes = sqrt(Mms/Cms)*Re/(BL^2)

 

Qts=1/((1/Qms)+(1/Qes))

 

Vas = (gęstość powietrza)*(prędkość dźwięku^2)*Cms*(Sd^2)

Ale nie muszisz powtarzać - zauważ że dotarło. Tylko konsumowałem efekty tej wiedzy.

 

Co jednak stanie się z charakterystyką mocową takiej Tesli o wysokim Qts zamknietej w 40 litrowej obudowie? Prawdopodobnie bedzie niezaspecjalna - z szerokim siodłem mocy na niskich częstotliościach i z tego powodu z niewyraźnym basem przy nieco większych poziomach dźwięku. To by było zaprzeczenie idei dobrych monitorów odsłuchowych.

Oczywiście Tesle i inne takie z niskim Fs/Qts nie popartym adekwatnym Vd=Xmax*Sd będą się przesterowywać przy niskich poziomach SPL. Jednak głośniki z Qts powyżej 0.5 takie jak peerless'y SLS czy np. taki Bully (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) do obudowy BR (albo jeszcze lepiej PR) nadają się jak najbardziej. BTW obudowa PR jest uważana za posiadającą impuls gorszy niż BR - z moich symulacji odpowiedzi na skok napięcia wynika że PR może mieć impuls nawet lepszy niż podobnie strojony BR (kosztem nieco wyższego f3) ze względu na straty mechaniczne w membranie biernej które pomagają tłumić oscylacje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 9 miesięcy później...
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.