Skocz do zawartości
IGNORED

Audio Note M1


MarcinJ

Rekomendowane odpowiedzi

lplover - sugerujesz, ze w zadnym lampowym pre nie-DIY nie ma wtornika katodowego na wyjsciu?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Missing link:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>morris

A.N. stosuje 1-2Kohm na wyjściu swoich pre lampowych i sugeruje impedancję wejść power amp. 100 K by grało bardzo dobrze i 50 K by grało dobrze.

Wyczytałem na DIY że Passy nie grają dobrze z pre pasywnym i pre lampowymi więc problem mam rozwiązany i nie będzie dalszych poronionych zestawień.

 

Polichlorkowinylowy Kochanek

>Wyczytałem na DIY że Passy nie grają dobrze z pre pasywnym i pre lampowymi więc problem mam

>rozwiązany i nie będzie dalszych poronionych zestawień.

 

No tak, forumowe prawdy objawione.

 

Pre pasywny - byc moze, to nieuniwersalna konstrukcja i przyznam jak dla mnie inzyniersko nie do zaakceptowania. Jeszcze bardziej niz pre bez usztywnionego wyjscia a'la AN, ktore jakos tam diyowo przetestowalem i nie bylo zle.

 

Pre lampowy moze zagrac tak jak tranzystorowy (i odwrotnie). Chyba ze ktos slucha muzyki oczami, kleczac przed swiatlem szklanych baniek.

JMarcin (g), swego czasu miałem Kit One .Bardzo mocno można go poprawić do tego stopnia ,że w ostatniej fazie miałem zamiast kondensatorów transformatory wyjściowe co jest odpowiednikiem Pre z nr .4. Koszt ok 1:8.

->lplover

impedancja wyjściowa AN M2:

cytat:"The unbalanced output impedance was a low 200 ohms, rising a little at the audioband edges. The transformer-coupled balanced output's source impedance was somewhat higher, at 700 ohms, but this is still usefully low in absolute terms."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

The M1 and M2 line preamps use 6SN7GT triodes in their gain circuits. The output impedance of these preamps is between 1K and 2K Ohms. For best high frequency extension and transient response, these preamps should be used with short runs of interconnect (less than 3 meters) and with amplifiers having a input impedance of 50K Ohms or higher. We recommend 100K input impedances for amplifiers selected to be used with Audio Note preamplifiers. Connected to the proper amplifier, the M1 and M2 preamplifiers can be considered on a level with the best 'cost-no-object' preamps from other manufacturers.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

lplover: Dziękuję za rady. Będzie jednak trudno porównać dobry pre tranzystorowy z np. AN M3. Firm, które robią dobre przedwzmacniacze jest jak na lekarswo a w Polsce jest jeszcze mniej sklepów , które by chciały dać coś do odłsuchu, o kaucji nie wspominając. Tak przy okazji : Sugden HM i AN M1 to cenowo mniej więcej ten sam pułap, więc moje porównania były jak najbadziej miarodajne. M1 podobał mi się jednak bardziej ( czyli lampa górą :)) . Natomiast godnym przeciwnikiem dla M3 ( i również ew. tego kitu) byłby tranzystorowy pre Masterclass Sugdena i teoretycznie Audiofil powinien mieć ja oba , no ale niestety nie mają :-(

Jeżeli nie będzesz miał odniesienia do dobrego pre tranzystorowego to nigdy nie bedziesz wiedział jak naprawdę brzmi pre lampowe. Tylko poprzez bezpośrednie porównania(zestawianie) należy testować jakikolwiek sprzęt grający- taka jest moja opinia. Wypożyczaj sprzęt do porównań(dwa, trzy klocki) nie na weekend tylko conajmniej dwa tygodnie. Śmieszą mnie opinie niektórych forumowiczów, że już po trzech dniach odsłuchu są w stanie ocenić każdy sprzęt.Jest to komletna bzdura. Mózg ludzki potrzebuje wielu ,wielu dni by przywyczaić się do nowego brzmienia i dopiero po tym okresie jest w stanie w miarę obiektywnie ocenić brzmienie danego klocka.Odsłuchuj tylko w warunkach własnego pomieszczenia odsłuchowego.

 

Polichlorkowinylowy Kochanek

Wojtek, 24 Lut 2006, 21:51

 

>lplover: końcówka Sugdena ma impedancję wejściową 33 kohm i z M1 zagrało to naprawę nieźle.

>Ogromniasta scena dźwiękowa, dobre zejście w dół ( znacznie lepsze niż w tranzystorowym

>Headmasterze). Lepsza średnica. Słuchalem jazzu : Miles Davis: Jazz at the Plaza i właśnie w dole

>już w pierwszym utworze było niezłe wymiatanie, bez żadnej kompresji czy spowolnienia! To samo było

>w rocku Pearl Jam - płyta Yeld - nagrania dużo zyskały właśnie przez poszerzenie sceny dźwiękowej a

>uderzenia stopy perkusji w nagraniu No way po prostu wgniatały w fotel. Dodam ,że nie były to żadne

>kluchowate pomruki tylko duży organiczny wykop. Z muzyki poważnej puściłem Cztery pory roku

>Vivaldiego i Koncerty Brandenburskie Mozarta - i znowu dzięki większej scenie można było lepiej

>usłyszeć poszczególne instrumnety a góra nie sklejała się i nie zawijała. Tak więć moje odczucia są

>zgoła inne i pomimo Twoich obiekcji nadal korci mnie aby pójść tym tropem (czyli wyższe pre AN +

>sugden) Mam pytanie :czy ten M3, który testowałeś to urządzenie sklepowe czy od znajomego?

>pozdrawiam.

 

Wojtek --> gdybyś chciał się pozbyć pre Sudgena ... to chętnie mu się przyjrzę ;)

 

zdezintegrowany_3PO

Czytam te wątki śmiech mnie ogarnia jakie wywody na temat impedacji danych tech. itp.tutaj się prawi. Ludzie !?sory ale niektórzy z Was żyją w wirtualnym Świecie. Jeszcze raz powtarzam trzeba słuchać a nie czytać bo chyba na tym to polega.Dla mnie pre AN są najdoskonalszymi urzadzeniami na Świecie i nie muszę nikogo do nich przekonywać.Facet chce porady wiec powiem, że urzdzenia AN i Sugden to swego rodzaju synergia .Polecam

>Robtango

Rozumiem , że jesteś zakochany bez pamięci w AN, a miłość to choroba przesłaniajaca rzeczywisty obraz kochanka, więc nie możesz być obiektywy- żartuję oczywiście- ale dobre pre AN zaczyna się raczej od M6 a to kupa szmalu.

Nie jestem zakochany ale to wynika z klasy a nie z mojej fascynacji.Obiektywizm polega na tym ,że słuchałem "kupę" różnych pre i jak dotąd do AN nic się nie zbliżyło.Jak odsłucham coś lepszego to poinformuję o tym.Co do Masterclasse oczywiście słuchałem (Piękne urzadzenia) jednak moje wrażenia nie są już takie jak przy tańszych urzadzeniach tzn ,oczywiscie jest precyzja dobitność i klasa ,ale gdzieś znikł duch i szkoła do której przyzwyczaił Sugden.

Mam bardzo ambiwalentne refleksje dotyczace AN. Jak ktos ceni i kocha dzwiek wzmacniaczy lub pre AN, sugeruje nie czytac dalej, albo po prostu, przeskoczyc dalej. Polecam poszperac troche i poczytac o Peter

Qvartrup. Audio Note, UK nie ma nic juz wspolnego z orginalnym Audio Note, Japan. Firma, ktorego ojcem jest stary mistrz sztuki audio, nie ma juz od dawna zwiazku z tym co produkuje Peter.

 

Firma Petera to mistrzostwo w markietingu. Peterovi, udalo sie przekonac swoich klientow, ze jest korelacja miedzy cena a uroda dzwieku. Oczywiscie, ze do pewnego stopnia jest to prawda, ale przekonanie, ze dobra jakosc wzmacniaczy lampowych zaczyna sie od poziomu M,,,,, czyli $ 20 000, po prostu obraza uszy nie mowiac o rozumie. Chcialbym byc dobrze zrozumiamy. Nie uwazam, ze to co oferuje AN, UK to kiepskie wzmacniacze.

Mozna za ich cene duzo lepiej, bez tej idiotycznej skali w jednostkach M.

Ów stary mistrz to Kondo-san, postać w swojej ojczyźnie kultowa - kapłan audio. Jak na mnicha przystało za najwyższą cnotę uważa posłuszeństwo.

Z drugiej zaś strony Peter Qvotrup to podobno (według Józwy) brutal traktujący ludzi pieścią :)

Czy osobowości twórców przekładają się na charaktery ich urządzeń ?

Dla mnie Kondo-san jest "tym facetem, ktory ma czuja", zwłaszcza kiedy mówi że ideałem dla niego jest monofoniczna plyta gramofonowa.

>robtango

 

Jeżeli urządzenia AN są tak wspaniałe (u mnie z Passem się nie sprawdziły) to wytłumacz mi, dlaczego większa część posiadaczy tych cudów o skończonej urodzie dźwięku, po wydaniu na nie grubej kasy bardzo szybko je przerabia, przeprojektowuje, upgraduje. Czyżby mit szybko pryskał po jakimś czasie "prania" sprzętu. Coraz częściej spotykam się z opinią( być może wrednych zazdrośników), że Audio Note UK powinien przybrać nazwę Audio Knot UK, czy "cóś" jest na rzeczy?

Widzę , że zaczynają lecieć iskry... Proponuję jednak nie przekraczać tej "cienkiej czerwonej linii" , bo na razie jest rzeczowo i w miarę kulturalnie :). Zgadzam się ,że ceny za wyższe modele AN robią się kosmiczne, ale jeżeli są na nie chętni to w czym problem?

lplover : Mam pytanie trochę "off topic", ale wydaje się ,że jesteś dobrze poinformowany: czy masz jakieś typy naprawdę dobrych pre tranzystorowych, powiedzmy do 15kzł ( może być second hand)? No i masz rację, że odsłuchy porównawcze powinno się przeprowadzać przede wszystkim u siebie w domu, tylko w naszych realich jest to praktycznie niemożliwe. Jeżeli masz dostęp do jakiegoś spolegliwego dystrybutora to daj znać:)

Natomiast co do upgrade-u urządzeń AN to chyba cała filozofia AN polega właśnie na tym ,że uzyskuje się lepszy dźwięk poprzez odpowiednią wymianę w obrębie układu podstawowego różnych części na lepsze jakościowo. I jak twierdzą wtajemniczeni, w przypadku AN, to naprawdę jest słyszalne. Krótko mówiąc , to że właściciele urządzeń AN coś w nich zmieniają nie oznacza ,że dźwięk był zły tylko ,że poprzez upgrade uzyskują jego poprawę na jeszcze wyższy poziom.

zintegrowany : HD raczej nie będę sprzedawał. Zachowam go jako wzmacniacz do słuchawek - został do tej roli przecież stworzony a z Grado gra wybornie. Jeżeli finanse na to pozwolą to chociałbym skompletować cały zestawik Bjiou :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Te zdjęcia nawet w połowie nie pokazują jakości wykonania. Jest perfekcyjne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

dudivan: Grzebiąc w necie o AN znalazłem na Audioasylum pyskówkę" pomiędzy oboma panami wyjaśniającą dlaczego się rozstali. Oczywiście w formie "kulturalnych"-a jakże - listów otwartych. Po ich lekturze można dojść do wniosku ,że każdy miał swoje racje. Nie przeceniałbym też urządzeń pana Kondo i twierdził, że tylko one aspirują do miana tych jedynych "prawdziwych". W końcu obaj panowie pracowali ze sobą prawie 20 lat - mieli więc czas nauczyć się od siebie wiele ciekawych rzeczy.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.