analog i muza pmcompa

[Marek-41]

Taśm do kupienia jest mnóstwo, eBay.com, dział music, kategoria other formats.

Np.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tyle, że jak wspominałem są to głównie taśmy 4-śladowe. 2-u ślady to mały procent. Niestety wiek obchodzi się z taśmami bardziej drastycznie niż z winylami.

 

Pozdro

 

Pozwolę sobie odpowiedzieć.Nie takie taśmy mam na myśli.To co proponujesz ma się tak do tych taśm , jak pocztówka dzwiękowa do porządnej nie zniszczonej płyty winylowej.Takie taśmy są dostępne ,ale po pierwsze kosztują nie 30 , a 500 $ za sztukę i wybór jest dramatycznie mały. I z żywotnością taśm nie jest tak zle.Moje niektóre mają ponad 40 lat i nic im nie jest ,a są i takie z połowy lat czterdziestych ,

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wieprz]

dzięki za ten wątek!

pozdrawiam!

[pmcomp]

Pozwolę sobie odpowiedzieć.Nie takie taśmy mam na myśli.To co proponujesz ma się tak do tych taśm , jak pocztówka dzwiękowa do porządnej nie zniszczonej płyty winylowej.Takie taśmy są dostępne ,ale po pierwsze kosztują nie 30 , a 500 $ za sztukę i wybór jest dramatycznie mały. I z żywotnością taśm nie jest tak zle.Moje niektóre mają ponad 40 lat i nic im nie jest ,a są i takie z połowy lat czterdziestych ,

 

Ja nikomu nic nie proponuję tylko opisuje jakie taśmy są dostępne.

A są:

- master lub broadcast tape - taśmy dobrej jakości nagrane na 15 ips na dwóch śladach. Jest ich jak na lekarstwo, są w baaardzo wysokich cenach od powiedzmy 150 USD do 10.000 USD. Wybór repertuaru bardzo ograniczony. Zazwyczaj w bardzo dobrym stanie przechowywane w odpowiednich warunkach

- taśmy komercyjne dwuśladowe - tasmy przeciętnej jakości nagrane na 7,5 ips na dwóch śladach. Jest ich mało. Są w cenach od 10 USD do 50 USD. Można coś wybrać z muzyki klasycznej lub muzyki popularnej z lat 50-70. Stan różny, zazwyczaj przeciętny. Przechowywane w warunkach domowo sklepowych. Zdarzają się wyjątki.

- taśmy komercyjne czterośladowe - taśmy słabej jakości nagrane na 7,5 ips (czasem 3 3/4 ips) na czterech śladach. Jest ich duzo. Są w cenach ok 3 USD do 20 USD. Repertuar szeroki z lat 50-80. Stan rózny, zazwyczaj słaby. Przechowywane w warunkach domowo sklepowych. Zdarzają się wyjątki.

 

Zdarza się zakupić master tape'y w dobrej cenie. Tak własnie zakupiłem dwie opisywane taśmy Orkiestry Wernera Baumgartnera za kwotę ok. 140 USD plus przesyłka i trzy taśmy z rejestracją koncertu Johna Mayalla z Budapesztu. A koncert Mazowsza z Sali Kongresowej z lat 70-ych mam za darmo :).

Mam także ok. 10-u taśm komercyjnych dwuśladowych i mogę je polecić z pełną odpowiedzialnością. Są nagrywane ze zwiększoną prędkością ale dalej brzmią fantastycznie. Na kilku sztukach porównywałem do winyla i grają lepiej albo co najmniej porównywalnie jak winyl.

 

Jeśli ktoś ma master tape'y i chciałby "wymienić" się zawartością tzn. wykonać kopie to jestem chętny. Mam natychmiastowy dostęp do drugiego magnetofonu tj. ReVoXa PR99, jest na czym zrobić kopię.

 

Pozdro

[pmcomp]

Dodam: za Mayalla zapłaciłem 50 EUR z przesyłką. Czysty fart.

 

Pozdro

[pmcomp]

Dzisiaj odebrałem z LINNARTu mój zmodyfikowany przedwzmacniacz AR LS16. Robota profeska, zdecydowanie polecam, duże kondy Jupitera ledwo wlazły..

Wygrzewa się 24/7, trochę dzisiaj już słuchałem.

W weekend zamieszczę zdjęcia przed i po modyfikacji oraz pierwsze wrażenia odsłuchowe po pierwszych ok. 50-u godzinach wygrzewania.

 

Mod jest gruby (opisany w o mnie), jakby AR nie mógł zrobić tak od początku (ach ci księgowi), po pierwszych odsłuchach spodziewam się dobrego dźwięku.

 

BTW stary audiofil się ucieszy bo zgodnie z jego dewizą "czerwona WIMA dźwięku nima" z zasilania wyleciały wszystkie Wimy :).

 

Pozdro

[pmcomp]

Dla ciekawskich.

 

Przed:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Po:

 

 

 

Przed:

 

 

Po:

 

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[blacksaint]

Hej, te Jenseny były oryginalnie? Świetny kondensator, a czerwona Wima jest ok, ot kwestia aplikacji.

[pmcomp]

Hej, te Jenseny były oryginalnie? Świetny kondensator, a czerwona Wima jest ok, ot kwestia aplikacji.

 

Nie. W torze sygnału oryginalnie siedziały Infini Capy. Te duże na pierwszym zdjęciu 4,0uF oraz te średnie 0,68uF i małe 0,01uF. Wszystkie wyjściowe, połączone równolegle. Jak widac konstruktor "podzielił częstotliwości" zamiast zastosować jeden większy kondensator.

U mnie siedzą teraz Jupiery (te wielkie kostki mydła to 4,7uF i takie malutkie schowane przy Jensenach 0,01uF - to papieraki nasączone woskiem pszczelim) oraz Jenseny 0,68uF z folii miedzianej. Wiem, że Jenseny to świetne kondy, dlatego tu wlazły. Naczytałem się o lekkim zmatowieniu skrajów pasma przez Jenseny dlatego tam wybrałem Jupitery. BTW te Jenseny już teraz bez wygrzania dają przepiękną średnicę.

 

Moim zdaniem WIMA to dobre kondy i zgadzam się, że zależą od aplikacji. Np. w moim phono stage Klyne jest ich "mnóstwo" a klocek gra świetnie. Ale staremu audiofilowi się nie podobają ... choć nie słuchał :).

Tutaj zostały wyrzucone "na wszelki wypadek", zastosowałem stosunkowo tanie Obbligato 0,22uF i dotychczasowe Infini Capy 0,10uF siedzące wcześniej w torze sygnałowym/.

Jak widać w zasilaniu elektrolity od Mundorfa, 3 x 4700uF, 4 x 22uF oraz dwa wysokonapięciowe 470uF, te umieszczone poziomo, przykręcone do deski mającej mechanicznie ustabilizować mocowanie oraz wytłumić drgania od obudowy. Ponieważ te Mundorfy to elektrolity z oddzielnymi wejściami i wyjściami Mirek Tomaszewski z LINNARTu przerobił troszkę tor zasilania aby to wykorzystać. To są świetne kondy klasy Black Gate'ów.

 

Pozdro

[blacksaint]

Pisałem Tobie o nieporozumieniu z EAR-em, którego "dopasiłeś". Tutaj nie mam pytań. Ten preamp musi grać muzykalnie, grubym, nasyconym i selektywnym dźwiękiem zarazem. Napisz jak wygrzejesz, czy mam rację.

U mnie Jenseny, wprawdzie w zwrotce potrzebowały 300h do pełnego otwarcia. W międzyczasie dźwięk będzie "pływał". Może stąd opinia o matowości na skrajach. Pozdrawiam

[pmcomp]

Pisałem Tobie o nieporozumieniu z EAR-em, którego "dopasiłeś". Tutaj nie mam pytań.

 

Pamiętam ale czemu o nieporozumieniu? Ze względu na zastosowanie Mundorfów Silver/Gold/Oil? Te kondy w Unisonie S6 sprawiły się na medal.

 

Pozdro

 

Ten preamp musi grać muzykalnie, grubym, nasyconym i selektywnym dźwiękiem zarazem. Napisz jak wygrzejesz, czy mam rację.

 

Już napiszę, że masz rację bo to już słychać. Do tego co ciekawe absolutnie nie gubi szczegółów. Tu wyszedł jakis świetny kompromis pomiędzy detalicznością i muzykalnością. Taki analityczny, detaliczny i szczegółowy dźwięk, który wciąga i powoduje, że serce się raduje i chce się słuchać. I słucha się muzyki a nie sprzętu czy danej aplikacji czy modyfikacji.

Ty czytasz mój sprzet i moje konfiguracje jak otwartą księgę !!! Gratuluję rozeznania i doświadczenia.

 

 

BTW co bys zmienił w EARze? Wprawdzie rzadko go ostatnio używam bo gram na Klyne ale zawsze można spróbować.

 

Pozdro

[pmcomp]

To jeszcze parę wykresików przedwzmaka po modyfikacji.

Pasmo przenoszenia, rozkład harmonicznych i odpowiedź częstotliwościowa dla obu kanałów oraz rozkład widma:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

 

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

To jeszcze aby domknąć ten temat modyfikacji, a to raczej na pewno będzie interesujące, koszt części do modyfikacji (bez lamp) to 4 tys zł. Z tego kondensatory do toru sygnałowego ok. 2,4 tys zł. Na pewno można było zastosować tańsze kondy ale równie dobrze droższe Delundy czy V-Capy :).

Bez kosztów robocizny.

Lampy ECC88 Buggle Boy to ok 700 zł.

LS16 kosztował mnie ok. 5 tys zł w stanie mint.

Razem wyjdzie ok. 10 tys za zbalansowane lampowe pre liniowe klasy hi-end o dźwięku, który ... mi się podoba :).

Oczywiście można pójść do sklepu i kupić coś z półki ale jestem przekonany, że ten zmodyfikowany klocek wyjdzie obronną ręką ze starcia z klockami do poziomu 20 tys.

Ot takie przemyślenia.

 

Dla przypomnienia nowy AR LS16 kosztował w USA ok. 3000 USD czyli zapewne w Europie ok. 3000 EUR, a w Polsce chyba jeszcze więcej.

 

Pozdro

[pmcomp]

Znowu sie u mnie dzieje.

 

Pamiętacie testy Lumina i LINNa Klimax? Nie zapomniałem o torze cyfrowym. Szczególnie po zeszłotygodniowych odsłuchach na monitorach JBL i monoblokach Cary Audio. A u mnie w domu z LINNa Majika DS zabrzmiało gorzej niż tam. Wiem, wiem, inny tor, inne pomieszczenie ale dźwięk u mnie lekko jak spod koca.

 

Wracam do tematu toru cyfrowego.

 

Jest do kupienia BADA czyli Berkley Audio Design Alpha DAC v.1:

 

 

I do tego czarny. Cena ok. 2600 USD. Zakup w ciemno bo nie mam jak posłuchać.

 

O nim tu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

A dzisiaj żeby było ciekawiej trafił do mnie Mytek DSD 192 o polskich korzeniach:

 

 

 

Opis kolegi Fr@ntza tu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

 

Przywiozłem tego Majtka dziś do domu, wpiąłem niewygrzanego świeżaka w mój system, jeszcze na Unisonie S6 (BTW mój AR LS16 właśnie dostaje nowe życie w postaci np. kondensatorów Jupiter wielkości i kształtu kostek mydła o wymiarach 4,5 cm x 4,5 cm x 6,9 cm, do tego cztery sztuki ...).

 

I co ???

 

Podkreślam, świeżak z pudła, na 16/44 pokazał LINNowi środkowy palec. Na 24/192 LINN jeszcze się broni. Powygrzewam świeżaka 24/7 do weekendu a potem ... się zobaczy. No i ten świeżak kosztuje 5.400 zł minus VAT co robi połewę ceny BADAa.

 

Ale ciągle ten BADA chodzi mi po łbie. Ktoś słuchał, ktoś poównywał, ktoś coś napisze?

 

Plizzzzz ....

 

O Majtku napisze coś w weekend jak zrobię poważniejsze porównania. Może miniabyr wpadnie, może benpe?

 

Oczywiście ciagle będę miał dylemat czy kompletny player z DACkiem na pokładzie czy klocki oddzielne.

Za pierwszą opcją przemawia kompletność rozwiązania za drugą uniwersalność i elastycznośc użytkowania.

 

Ale ... pomimo tego że Mytek obsługuje DSD to mój Majik go nie wypluwa.Ale zawsze można użyć Maca i podłaczyć po USB. A BADA tego nie potrafi, potrzebny dodatkowy interfejs USB/SPDIF ale i tak toto DSD nie obsłuży.

 

Jak zwykle nie ma kompromisów i nie można być pięknym i biednym, trzeba być pięknym i bogatym. I do tego zdrowym. Czego wszystkim życzę. I jeszcze trzeba umieć się bawić i umieć się cieszyć. Tego też życzę.

 

 

Pozdro

 

Heh ... dużo się dzieje. Czas dokończyć temat Majtka.

 

Pierwsze wrażenie niestety było troszkę mylne. Tzn. szału nima, doopy nie urywa, po prostu pierwsze odpalenie było na różnych interconnectach.

Do weekendowych testów użyłem takich samych tzn. czarnego LINNa.

 

I co? I ... po niezbalansoanych "identycznie" przez Majtka i z analogowych wyjść Majika DS czyli przez wbudowany DAC. Akurat to bardzo dobrze świadczy o części CA LINNa. Moje uszy żadnych znaczących różnic nie stwierdziły ... no poza ... ale o tym później.

 

Czy to znaczy, że Majtek jest zły albo słaby? Wręcz przeciwnie. To wspaniałe urządzenie tylko zapewne do innego zastosowania. Ja potrzebowałem DACa, a Majtek to kombajn: DAC, liniowe pre z analogową i cyfrową regulacją głośności i do tego z niezależną dla słuchawek, wzmacniacz słuchawkowy, tor zbalansowany i niezbalansowany, wszystkie potrzebne cyfrowe wejścia, obsługa 24/192 i SDS64 i 128 ... czego więcej trzeba?

 

Ano trzeba. Ja potrzebuję dźwieku lepszego niż mam po wyjściach analogowych gdzie źródłem jest streamer. Jeśli ktoś chce używać jakoźródła czy tzw. centrum rozrywki PC-a czy MACa to Majtek jest dla niego. W tej roli sprawdza się rewelacyjnie, a przypomnę kosztuje ok. 5 tys zł brutto. Rewelacyjny stosunek jakości do ceny !!!. Dziurka dla słuchawek też niezła chociaż do mojego Skorpiona troszkę jej brakowało. Ale ja mam tam wypasione lampy. Rewelacyjne wejścia/wyjścia. Uniwersalność. Prosta obsługa. Znakomity dźwięk ... to dodam, że "być może" był lepszy po XLRach niż bezpośrednio po RCA z LINNa.

 

Czy zostaje u mnie ??? Nie.

 

Dlaczego ???

 

Bo wygruzowałem za niezłe pieniądze coś takiego:

 

 

i zapewne zakupię to w ciemno. Dam znać. Tylko 24/192, bez DSD i najnowsiejszych przetworników ale ... w środku siedzi DAC Weiss Minerva ... w drewnianej obudowie.

 

Niestety BADAę sprzątnięto mi sprzed nosa. Szkoda.

 

:)

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

Dużo się działo w ten weekend. Plany opracowane podczas zimowych wakacji zakładały ustawienie platformy antywibracyjnej. Pod gramofon.

Jak wiecie mój drapak to ponad 50 kg żywej wagi czyli Zontek. Mass loader. Teraz stoi na dedykowanej półce powieszonej bezpośrednio do ściany stojącej bezpośrednio na fundamencie.

Wcześniejsze próby z innym prostszym i lżejszym AD Fontesem, też mass loaderem, pokazały że potrzebne jest odsprzęgnięcie na miękko, a nie na twardo jak teraz poprzez fabryczne stopki Zonteka. I tak mówi teoria i praktyka znaleziona w necie.

 

Wybór był prosty.

 

Mniej więcej rok temu zostałem odżegnany od czci i wiary przez jednego z forumowiczów twierdząc, że na miękkie zawieszenie znakomicie nadają się ... kulki. Arku ... nie zaczynaj proszę awantury od początku :).

Kulki, a konkretnie absorbery na bazie kulek produkowane przez jegomościa o nicku Bazodrut. Jest to kulka umieszczona pomiędzy dwoma połówkami absorbera. Jak wiadomo pod jedno urządzenie nalezy zastosować trzy komplety. W Zonteku to nie takie proste ponieważ gramofon składa się z dwóch niezależnych części, plinty z talerzem oraz modułu napędowego z silnikiem. Aby podłozyć Bazodrutowe kulki należy zastosować dwa razy trzy komplety co podraża zabawę oraz powoduje, że plinta i napęd "kiwają" się każdy sobie :).

 

Wpadłem na najprostsze rozwiązanie czyli na platformę zbudowaną w oparciu o "trzy kulki". Do tego celu potrzebna była pozioma "deska". Zdobywając doświadczenie przy budowie pólki na sprzęt nauczyłem się, że dobrym materiałem jest klejony blat. Tu wykorzystałem bukowy o grubości 27mm i wymiarach ok. 55 cm x 45 cm.

Papier ścierny, lakier i powstała podstawa.

 

Koszty:

- 130 zł za blat 80 x 80 cm, trochę materiału zostało mi do wykorzystania

- przycięcie pod wymiar w Castoramie: 3,20 zł

- lakierobejca: 47 zł

- pędzel: 8,90 zł.

Robota własna, dla małzonki najważniejszy był kolor aby pasował do reszty.

 

No i dzisiaj rano wyschło.

Zacząłem montaż.

Chciałem (po odłożeniu modułu napędowego) dźwignąć całego Zonteka na raz ... nie dało rady. Wór cementu. Musiałem najpierw zdjąć talerz, pamietając że zawadzenie nim o wkładki (dwie) grozi grubymi wydatkami. Sama plinta z dwoma ramionami to już prawie Pan Pikuś. Ustawiłem kulki, na nich postawiłem "deskę", a potem dokładałem Zonteka w częściach. Oto jak wyszło:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Moja Pani wydała aprobatę i certyfikat w formie obiadu:

 

 

 

Kulki też są:

 

 

to te pomiędzy dolną półką i środkową "deską" platformy antywibracyjnej "made by pmcomp".

 

Trza było sprawdzić i posłuchać. Na szczęście, posłuzywszy się rozumem, przed rewolucją zapodałem na talerz i głośniki moją ulubioną testową płytę Joe Lossa. Po montażu także i owszem, zbadajac uprzednio organoleptycznie jak Zontek się kiwa i trzęsie na boki. Otóż melduję, że zgodnie z planami kiwa się mniej, waga wora z cementem robi swoje.

 

Co się stało z dźwiękiem po?

 

Ano stało się dokładnie tak samo podobnie jak z AD Fontesem. Jest więcej szczególików, niuansów i detali. lekkie przesunięcie klimatu w stronę analityczności. Poprawiła się scena i instrumenty dostały powietrza. Bas zrobił się bardziej konturowy i trzymany za twarz ... znaczy kontrolowany. Końcowe akordy instrumentów wybrzmiewają dłużej i wyraźniej, jakby dźwięczniej.

 

patrząc na koszt ... było warto, jeden z moich najlepszych upgrade'ów ostatnio patrząc na stosunek jakości do ceny.

 

Polecam do massloaderów.

 

Uppps ... byłbym zapomniał ... o tzw. ustrojach Bazodruta, oferowanych przez Pana Wiesława Nadworskiego, na tym forum wylano mnóstwo opinii. Przed ew. zakupem proponuję sprawdzić i posłuchać samemu. Ja z Bazodrutem i jego biznesem nie mam nic wspólnego ... poza używaniem Jego kulek.

 

 

A to znalazłem o markowych kulkach:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[excel]

- obiad jaki super !!! - ciekawe jakby zmienil sie bukiet smaku, gdyby podlozyc pod talerz kulki bazodruta ???

[Gość frywolny trucht]

Mniej ciepły :)

[excel]

- ale za to bardziej szczegolowy, detaliczny i pierd lepiej kontrolowany. :)

[pmcomp]

Zrobilem wlasnie ... uzywajac okreslen excela ... pierd kontrolowany.

WLM Gamma Reference DAC zakupiony.

 

Jak przyjedzie to posluchamy i zdamy relacje w porownaniu do Majtka. A byc moze i prawdziwy LINN Klimax DS zawita u mnie i stanie w szranki z mlodszym bratem wspomaganym cyfrowym wymyslem made by Weiss Engineeing.

 

Pozdro

[pmcomp]

Stary Audiofil wraca do tematu ... obiecał że będzie grzeczny.

 

Pozdro

[pmcomp]

Kolejne zmiany w torze dokonane.

Moje IDHOSy dostały nowe lampki mocy czyli:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jako sterujące robią teraz 6SN7 GT Marconi Radiotron takie jak tu:

 

 

Mam też jeszcze takie z czarnymi anodami:

 

 

podobno bardzo fajne lampki, jeszcze nie słuchałem.

 

I do tego komplecik radzieckich metal base'ów:

 

 

 

Wygrzewają się.

 

Już z Mirkiem Tomaszewskim zrobiliśmy mały przeglądzik zastosowanych elementów. Do tuningu kilkanaście rezystorów i kilka kondensatorów. Jedyny w torze sygnału Mundorf Silver/Oil pozostanie.

 

Pozdro

 

 

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

 

 

Czas na kolejną zmianę ... DAC.

 

Jak pisałem testowałem DAC Mytek DSD 128. BADAę sprzątnięto mi sprzed nosa. No to zakupiłem DSC od Weiss Engineering czyli DAC Minerva / DAC2. Podobny jak tu:

 

 

 

Są to praktycznie identyczne DACki w róznych obudowach, Minerva bardziej na rynek konsumencki, DAC2 na rynek pro. W środku to samo:

 

 

 

Recenzja np. tu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

 

Identyczna konstrukcja siedzi także w produkcie austriackiej manufaktury WLM pod nazwą WLM Gamma Reference. Miała być z "audiofilskim" zasilaniem. Taką właśnie zakupiłem, popatrzcie jak wygląda to austriackie audiofilskie ... powietrze:

 

 

Sama płytka rzeczywiście identyczna:

 

 

Czyli ściema. Na szczęście za tego WLM dałem taniej niż kosztują albo DAC2 albo Minerva. Ktoś powie tylko, że tamte się lepiej nazywają ...

 

Jedyne co dodali Austriacy to swoją drewnianą obudowę i inne przełączniki na panelu przednim. Z tyłu to samo w innym układzie, z analogową regulacją głośności, taka śrubka pomiędzy wyjściami XLR. Ale zabrali cyfrową regulację głośności.

 

 

 

A tak na gotowo prezentuje się u mnie:

 

 

 

Co napiszemy o dźwięku?

Po pierwszym entuzjastycznym opisie Majtka, z którego musiałem się wycofać na razie nie napiszę nic. Klocek zakupiłem używany więc jest wygrzany. Ale chcę go posłuchać dłużej.

Na szybko tylko coś z audiofilskiej nowomowy: Weiss brzmi bardziej "analogowo" niż DAC wbudowany w LINNa. Brzmi delikatniej, bardziej dystyngownie.

 

Tutaj macie polską recenzje rodzimych nadredaktorów modelu DAC1:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Czy mozna kupić lepszy DAC? Na pewno. Od Weissa to model 202 ... tylko kosztuje furmankę kapusty. A ja za tego dałem bardzo przyzwoite pieniążki.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

Aaaaa ... byłbym zapomniał ... i przyjechały do mnie wreszcie po dwóch miesiącach takie płytki z Japonii:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Japońskie wydania EAS od Apple Records. Stereo. Stan po prostu nówki sztuki. I obwoluta, plakaty i winyle. Cód.

 

Do tego monofoniczne rarytasy:

 

 

Będzie dzisiaj uczta.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość masza1968]

A czy ten DAC nie jest przypadkiem produktem (tak jak wszystkie inne wzmacniacze, pre itp brandowane znakiem WLM) serbskiego Trafomatica?

[pmcomp]

A czy ten DAC nie jest przypadkiem produktem (tak jak wszystkie inne wzmacniacze, pre itp brandowane znakiem WLM) serbskiego Trafomatica?

 

Nie. Być może masz na mysli ten "nowy" ich DAC z wyjściem lampowym i portem USB, który nazywa się po prostu WLM Gamma DAC lub WLM Gamma NOS DAC:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W tym modelu od Trafomatica jest ... transformator. Byc może obudowa, kabelki itp. Może oni składają dla WLM.

Kompletna płyta DACa, co widac po załączonych zdjęciach, jest od Szwajcarów.

 

WLM Gamma Reference DAC to jest DAC2/Minerva od Weiss Engineering, jest to wyraźnie napisane w instrukcji i np. tu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) czu tu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Inaczej bym go nie kupił. BTW posiada porty FireWire, a nie USB, co mi zupełnie nie przeszkadza bo używam Maców.

 

Tu są opisane oba:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

BTW jak te inne klocki WLMa grają? Ty masz chyba ich kolumny?

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość masza1968]

Mam ale wzmacniaczy nigdy (poza AS) nie słyszałem.

[pmcomp]

Mam ale wzmacniaczy nigdy (poza AS) nie słyszałem.

 

A które masz kolumny? Kiedys kilka lat temu słuchałem na AS i zrobiły na mnie wrażenie.

Ale wtedy miałem duet Krell/Thiel i żadnych pomysłów ani parcia na zmiany :).

 

Pozdro

[blacksaint]

BTW co bys zmienił w EARze? Wprawdzie rzadko go ostatnio używam bo gram na Klyne ale zawsze można spróbować.

Pozdro

 

Czesc, ja bym tam niczego nie wymieniał, bo ten klocek broni się w swojej klasie i przedziale cenowym. Jest b. przemyślany.

Po prostu kupiłbym mocniejszego zawodnika, ale to już zrobiłeś, więc wypada tylko śledzić relacje z odsłuchów,

co niniejszym czynię i się zamykam;)

Dzięki za miłe słowo.

pozdrawiam!

[Gość masza1968]

A które masz kolumny?

 

Lyra Reference

[pmcomp]

Jak to gra?

Jak silna lampa jest potrzebna zeby je napedzic?

Jak duze masz pomieszczenie?

 

Pozdro

[Gość masza1968]

Jak to gra?

Na tyle dobrze, że po różnych próbach, mniej lub bardziej udanych kupiłem je ponownie i raczej nie zamierzam wymieniać na inne.

 

Jak silna lampa jest potrzebna zeby je napedzic?

Nawet z 2W nie robią problemów. One mają 98dB

 

Jak duze masz pomieszczenie?

30m z jednej strony otwarte na resztę kondygnacji.

[Gość vasa]

Jak to gra?

Maszy nie wypada to ja napiszę :)

Gra to absolutnie zaj......ie!

Gra tak jakbyśmy chcieli żeby grały szerokopasmowce; pokazując wszystko i cyzelując ostatni detal łącznie z samym dołem.

Gra z taką szybkością że w końcu wiadomo o co chodzi gdy mówimy o mikrodynamice. (Makro zresztą też)

Gra tak że jak zamkniemy oczy to możemy pokazać nie tylko gdzie jest fortepian a gdzie skrzypce ale jak duże jest pomieszczenie i bileterkę przy drzwiach.

 

Gdyby nie istniały "cebule" to napisałbym że grają najlepiej!

 

PS. Chyba jeszcze nigdy nie napisałem takiego postu. O czymkolwiek.