analog i muza pmcompa

[pmcomp]

I rzeczywiście 2W wystarczają? Fakt że skuteczność poraża.

Stosujesz te układy korekcyjne WLMa czy bezpośrednio do wzmaka?

Jak Cię poznałem to Phast tylko nie wiem który i na jakiej lampie.

 

Pozdro

[Gość masza1968]

vasa, dziękuję. No mi faktycznie nie wypadało :)

 

Nie podłączałem 2W u siebie ale widziałem i słyszałem jak sobie lampa 2W mamelcia radziła z Thielami 3.7 Starego. Nie ma możliwości żeby mocy zabrakło na WLMach.

Stosuję najprostszy układ Passive Control. Gra to z monoblokami Phasta w wersji Limited. Monobloki w takiej konfiguracji są tylko dwa komplety. U mnie i u JuGa w Gdańsku. U niego Phast rozprawia się jak chce z Sonusami.

 

U mnie najsłabsza mocowo lampa jaka była podłączona to Air Tight ATM-300 z jego 8W z 300B. Wygrywał wszystko i to baaardzo głośno.

[pmcomp]

To już jak tak dyskutujemy powiedz mi czemu kupiles phono Manleya a nie tego lampwo-cyfrowego wypasa z korkcjami krzywych?

BTW "pojedynek" Manley vs. Klyne mógłby być ciekawy ... .

Zdaje się, ze jutro miniabyr po raz kolejny przytaska do mnie Moona w szranki :).

 

Ach ... wszyscy się ścigają na te długości ale na szczęście jutro rano wstaję o 7.00 bo nowy sezon F1 się zaczyna:

 

 

 

A jak już jesteśmy w tematach samochodowych i o pompowaniu i o upuszczaniu (patrz winyl vs. CD) to zapraszam tutaj do poczytania:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ... będzie na długie, marcowe wieczory.

 

Uprzedzałem lojalnie w 1-ym poście, że w tym wątku o samochodach też miało być.

 

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość masza1968]

To już jak tak dyskutujemy powiedz mi czemu kupiles phono Manleya a nie tego lampwo-cyfrowego wypasa z korkcjami krzywych?

Już pisałem. Opóźnienie w dostawie sięgnęło 1,5 miesiąca - prawie jak u Darkula :)

Jak pomyślałem co by było w przypadku wysłania do ewentualnej naprawy tego "komputerka" to mnie zmroziło i zrezygnowałem.

Manley jest w 100% lampowy i gra rewelacyjnie. Wymienione lampy myślę, że juz się wygrzały i nie mogę się doczekać wkładki po odsyfieniu w RCMie.

Teraz na zastępczej, budżetowej AT OC9/III gra tak, że uszom nie wierzę :)

[pmcomp]

To zupełnie jak w jednym klubie.

Zamowilem kabelek Transparenta, mial byc za dwa tygodnie, a Darek sie dziwi, ze trzy tygodnie po terminie ja się dziwię.

Tu na szczęście nic się nie psuje.

 

Pozdro

[Gość masza1968]

Tu na szczęście nic się nie psuje.

Nie chwal baby przed zachodem słońca :)

Mi MIT się... zepsuł (puszka).

[pmcomp]

To jeszcze pytanie nt. wkładki.

Ile Ty ją grasz, że ją tak szybko zajezdziles?

Zakladam, ze u mnie wkladka przegra 300-500 godzin na rok.

Na szczescie w koliberku wymiana igly ponoc nie jest tak kosztowna.

A w mojej orkiestrowej muzyce ta wkladka to po prostu cudo i eksperymenty w przyszlosci raczej nie sa mi potrzebne.

Widze ze Ty tez zostajesz przy sprawdzonych rozwiazaniach?

 

Pozdro.

 

Maszy nie wypada to ja napiszę :)

Gra to absolutnie zaj......ie!

Gra tak jakbyśmy chcieli żeby grały szerokopasmowce; pokazując wszystko i cyzelując ostatni detal łącznie z samym dołem.

Gra z taką szybkością że w końcu wiadomo o co chodzi gdy mówimy o mikrodynamice. (Makro zresztą też)

Gra tak że jak zamkniemy oczy to możemy pokazać nie tylko gdzie jest fortepian a gdzie skrzypce ale jak duże jest pomieszczenie i bileterkę przy drzwiach.

 

Gdyby nie istniały "cebule" to napisałbym że grają najlepiej!

 

PS. Chyba jeszcze nigdy nie napisałem takiego postu. O czymkolwiek.

 

Jakoś mi umknęło ... napiszę teraz ... lubię słuchać takie zajebiste systemy. Systemy dopracowane jako całość. Tak jak ten system na monoblokach Cary, starych JBL-ach i "złomowatym" laser discu :), co niedawno opisałem. Wtedy slucha sie muzyki, a nie sprzetu. Masza, też tak masz?

 

I taki system nie musi kosztować wagonu z piniądzami. Drugi taki system jest u miniabyra.

 

Pozdro

[Gość masza1968]

To jeszcze pytanie nt. wkładki.

Ile Ty ją grasz, że ją tak szybko zajezdziles?

Gram średnio 2-3 godziny dziennie (średnio).

No właśnie wkładka nie jest zmaltretowana jak się okazało na stole prosektoryjnym u Rogera :)

Ta wkładka to niechluj wrodzony, nie myła się z należytą starannością i we właściwy sposób. Była zarośnięta brudem jak lump po imprezie na dworcu wschodnim :)

 

Wtedy slucha sie muzyki, a nie sprzetu. Masza, też tak masz?

Ma grać tak, że przy ulubionych płytach robi się na ciele gęsia skórka i 3 godziny słuchania trwają najwyżej 10 minut.

Jak potrafisz odlecieć przy słuchaniu muzyki tzn masz bardzo dobrze zestrojony sprzęt pod swoje upodobania. A czy to innym się podoba czy nie mało powinno interesować.

[pmcomp]

BTW dzisiaj słucham orkiestry Jamesa Lasta. Ten Niemiec ze swoją orkiestrą potrafił "zagrać wszystko", a gra już kilkadziesiąt lat:

 

 

 

 

 

Oto parę próbek:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

 

 

 

A do tego, żeby było przyjemniej, nowość w moich zbiorach:

 

 

Pozdro

 

Ma grać tak, że przy ulubionych płytach robi się na ciele gęsia skórka i 3 godziny słuchania trwają najwyżej 10 minut.

Jak potrafisz odlecieć przy słuchaniu muzyki tzn masz bardzo dobrze zestrojony sprzęt pod swoje upodobania. A czy to innym się podoba czy nie mało powinno interesować.

 

Zgadzam się w całej rozciągłości.

Ja do tego lubię jeszcze dołączyć jakiegoś singla ... np. jw. Właśnie na nowym pre i końcówkach odkrywam dzisiaj Jamesa Lasta na nowo. A wcześniej po południu parę taśm szpulowych z muzą swingową w wykonaniu big bandów. Nawet mi się nie chce sluchać cyfry i nowego DACa.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość masza1968]

Ja do tego lubieę jeszcze dołączyć jakiegoś singla

 

Ja prosty człowiek na Grochowie urodzony i wychowany. Preferuję czystą :) i lubię nalewki :)

[pmcomp]

Kieyś w latach 70-ych miałem przyjaciela. Mieszkał na rogu Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej w tym wysokościowcu co był Hortex na dole. Tam wtedy był portier na dole, czerwone dywany na klatce i czerwone chodniki na kazdym piętrze i windy z rozsuwanymi alu drzwiami. Hameryka. Czerwony lud pracujący wstępu nie miał :).

 

Wtedy, jak ktoś nie wie, zbierało się puszki po piwie, boxy po papierosach i takie inne ... wszystko ze zgniłego zachodu. W tym apartmencie bywały butelki po dobrych łyskaczach ... do dzisiaj mi zostało :). Dlatego mam sentyment do zielonej butelki z żółtą kartką i czerwonymi literami J&B ... BTW najlepszy łyskacz blended pierwszego wyboru moim zdaniem, w Realu tak jakoś po 45 zł.

 

Dodatkową atrakcją mieszkania tam były wszędobylskie mrówki Faraona i karaluchy z CoctailBaru.

Pozdro

[Gość masza1968]

BTW najlepszy łyskacz blended pierwszego wyboru moim zdaniem, w Realu tak jakoś po 45 zł.

 

Byliśmy na imprezie w destylarni Famous Grouse w Crieff w Szkocji. Żłopaliśmy tam całą noc wszystko co mieli.

Na koniec poczęstowali nas Rabbie Burns (coś koszmarnie drogiego) i dlatego nazwę zapamiętałem. W życiu takiego syfu w gębie nie miałem :))

[pmcomp]

Ja prosty człowiek na Grochowie urodzony i wychowany. Preferuję czystą :) i lubię nalewki :)

 

 

Z miniabyrem macie blisko. On czystą ze smalcem i ogórem też lubi. Ja zresztą też ... ale Bieługę.

 

 

Pozdro

[Gość masza1968]

On czystą ze smalcem i ogórem też lubi

 

O! I to jest słuszna koncepcja :)

[pmcomp]

O! I to jest słuszna koncepcja :)

 

 

Paweł (miniabyr) ... czytasz? Musimy kiedyś razem zrobić.

Zontek też nie odmawia :).

 

Pozdro

 

Byliśmy na imprezie w destylarni Famous Grouse w Crieff w Szkocji. Żłopaliśmy tam całą noc wszystko co mieli.

Na koniec poczęstowali nas Rabbie Burns (coś koszmarnie drogiego) i dlatego nazwę zapamiętałem. W życiu takiego syfu w gębie nie miałem :))

 

 

Bo nie masz doświadczenia w zbieraniu butelek :) ... to ten blok jest ... tylko 40 lat temu:

 

 

Ciekawe czy ciągle są te dywany i portier ??? ... muszę się wybrać.

 

Pozdro

[Gość masza1968]

... to ten blok jest ..

Ty mi nie tłumacz. Tam się dziewczyny w Hortexie na Ambrozje bajerowało przed upojeniem w Hybrydach :)

 

Bo nie masz doświadczenia w zbieraniu butelek :)

Fakt, zbierałem puszki po piwie i boxy po fajkach. Dlatego teraz piję piwo i palę ;)

[pmcomp]

Ty mi nie tłumacz. Tam się dziewczyny w Hortexie na Ambrozje bajerowało przed upojeniem w Hybrydach :)

 

To upojenie to chyba już w latach 80-ych?

 

Co do kolejki po "Ambrozję w waflu i stania w kolejce" ... pamiętam jak dziś, szczyl byłem, z 10-12 lat. Stalem z kolejce po to cudo, kolejka długa jak po szynkę, to jakoś dziwnie było bo nie w okienku na Świętokrzyskiej tylko od strony "Skali". W kolejce przede mną stały dwie panny ... blondynka i brunetka ... cuś pięknego, dzisiaj bym powiedział, że modelki (ale nie anorektyczki). Powiedzmy, że tak jak tu:

 

 

albo tu:

 

 

 

 

I tak stojąc jak kołek, a stać trzeba było długo i patrząc i wzroku oderwać nie mogąc, nie mogłem się zdecydować, która będzie moja. I popatrz ... dzisiaj mam inną :):):).

A lody ? ... patrz ... ch.j z nimi, nie pamiętam nawet czy i jakie były.

 

Życie ... I to k..wa za komuny było !!!

 

do modów: Sławek.R ... tylko proszę się nie czepiaj ekspresji wyrażenia bo ... mnie nostalgia naszła.

 

...

 

Miało być o kobietach ... to wreszcie jest ...

 

Pozdro

[peezeet]

He, ale Cię wzięło. Ale też tak mam po kilku drinkach. :)

[kangie]

Dobry wątek! ;-)

[tomasz_pianista]

Te z pierwszego zdjęcia jakieś niespecjalne. A w drugim urodę stanowi photoshop i profesjonalna sesja zdjęciowa:) Ja tam wolę naturalne dziouchy...

[kangie]

Ja tam wolę naturalne dziouchy...

Nie mow mi Tomku, ze preferujesz dziouchy typu 90 na 60 na 90, a druga noga taka sama :-D

[pmcomp]

He, ale Cię wzięło. Ale też tak mam po kilku drinkach. :)

 

He, he ... Ty po kilku drinkach ... zasypiasz ... uppps ... ja prawię o kobietach. Tak single na mnie działają :).

 

Właśnie leci Seal z repertuarem ... R&B spod ręki Davida Fostera. Koncert, więc jakość taka sobie pomimo 24/48 ... ale ta muza ... to wyszło na płycie blu-ray:

 

 

Popatrzcie na liste tytułów, sama klasyka.

Cuś w tym stylu:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomasz_pianista]

Nie mow mi Tomku, ze preferujesz dziouchy typu 90 na 60 na 90, a druga noga taka sama :-D

 

:D Absolutnie nie:) Moja dzioucha waży mniej niż drapak pezeeta:)

[pmcomp]

... Moja dzioucha waży mniej niż drapak pezeeta:)

 

w której wersji ... mojej czy miniabyra?

 

Pozdro

[peezeet]

He, he ... Ty po kilku drinkach ... zasypiasz ... uppps ... ja prawię o kobietach.

No nie wiem czy lepiej przysnąć lekko, czy tylko prawić? :)

[pmcomp]

No nie wiem czy lepiej przysnąć lekko, czy tylko prawić? :)

 

I tu masz rację ...

 

Pozdro

 

Te z pierwszego zdjęcia jakieś niespecjalne. A w drugim urodę stanowi photoshop i profesjonalna sesja zdjęciowa:) Ja tam wolę naturalne dziouchy...

 

W komunie PSa nie było, była tylko piękna rzeczywistość ... z takimi wyjątkami jak w mojej historii.

 

Pozdro

[tomasz_pianista]

w której wersji ... mojej czy miniabyra?

 

Pozdro

 

W wersji standard:)

 

Przeglądnąłem kawałek wątku o mazdach:) Pamiętam jak w dzieciństwie mieszkałem w Niemczech przez parę miesięcy, strasznie dużo było wtedy mx-5 z pierwszej generacji, to były moje ulubione samochody, wtedy chciałem taki mieć:) Choć jak czasem przejechało porsche czy nawet F-40 to jednak hierarchia się zmieniała. Też mnie na wspomnienia wzięło:)

 

pzdr

[pmcomp]

 

 

W wersji standard:)

 

Przeglądnąłem kawałek wątku o mazdach:) Pamiętam jak w dzieciństwie mieszkałem w Niemczech przez parę miesięcy, strasznie dużo było wtedy mx-5 z pierwszej generacji, to były moje ulubione samochody, wtedy chciałem taki mieć:) Choć jak czasem przejechało porsche czy nawet F-40 to jednak hierarchia się zmieniała. Też mnie na wspomnienia wzięło:)

 

pzdr

 

Cieszę się, że ktoś stąd ... czyli Ty ... tam zajrzał. MX-5 to wspaniały samochód do szybkiego pokonywania zakrętów i ... wycieczek w wysokie góry. Byłem nią w całych Alpach i w Pirenejach ... co za radość. A w tej wersji, którą mam niejeden kozak na światłach by się zdziwił :).

A w Monaco na ulicach toru F1 czy na portowej promenadzie w Saint Tropez czy na Torze Nuerburgring też wstydu nie było.

 

Pozdro

[pmcomp]

Aaaaa ... byłbym zapomniał ... i przyjechały do mnie wreszcie po dwóch miesiącach takie płytki z Japonii:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Japońskie wydania EAS od Apple Records. Stereo. Stan po prostu nówki sztuki. I obwoluta, plakaty i winyle. Cód.

 

 

Tego tematu nikt nie podjął więc będe go kontynować z innej beczki.

 

Pamiętacie to:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To taki pierwszy prawdziwy dyskotekowy, komercyjny mix. Powstał w latach 80-ych do potańczenia. Bawiłem się wtedy trochę w DJa, kasa na sprzęt Unitry i Altusy była potrzebna.

Nawet to wyszło na winylu, mam:

 

 

 

 

 

Tak sobie teraz na noc w słuchawkach posłuchałem. Po Sealu tez było na literkę S. Co było pomiędzy ... nie powiem.

MIX zrealizowany perfekcyjnie. Można się z tego uczyć. Dźwiekowo też znakomicie.

Ciekawe czy ktoś to pamięta? Poszukajcie na YouTube innych mixów Stars On 45, jest ich trochę. To był szał, np.

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Potem w latach 90-ych były czasy Jive Bunny ... na to też przyjdzie pora.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stary audiofil]

Stary Audiofil wraca do tematu ... obiecał że będzie grzeczny.

 

Pozdro

 

Dzięki za odblokowanie .

Obudziłem się na Adamka.

 

Maszy nie wypada to ja napiszę :)

Gra to absolutnie zaj......ie!

Gra tak jakbyśmy chcieli żeby grały szerokopasmowce; pokazując wszystko i cyzelując ostatni detal łącznie z samym dołem.

Gra z taką szybkością że w końcu wiadomo o co chodzi gdy mówimy o mikrodynamice. (Makro zresztą też)

Gra tak że jak zamkniemy oczy to możemy pokazać nie tylko gdzie jest fortepian a gdzie skrzypce ale jak duże jest pomieszczenie i bileterkę przy drzwiach.

 

Gdyby nie istniały "cebule" to napisałbym że grają najlepiej!

 

PS. Chyba jeszcze nigdy nie napisałem takiego postu. O czymkolwiek.

 

Panowie to wszystko jest prawda

Osobiście jakieś 8 lat wstecz słuchałem kolumn tych co ma Masza-z Sun Audio na 2a3 przywiezionego z Japonii w całości,a zagrało to wręcz

koncertowo-było to na Saskiej Kępie.Po przybyciu wymienilismy trzy rzeczy głośnikowe i konekt na transparenta reference - krella cd 280.

Wtedy nastapił u mnie przełom i w zdecydowane określenie sie w stosunku do okablowania..............tylko transparent i mit i tak zostało.do dziś.