Do wszystkich urodzonych przed 1980

[jar1]

E, tam, przecież nie chodzi o to kim był, co myslał kiedys i teraz. Tylko o to jak mu 'z oczu patrzy';-) I jaki jest teraz..

 

A wielu ludziom 'źle z oczu patrzy'....i pokory nie majom..

[dudivan]

To kryterium jest do niczego. Najladniej to "patrzy z oczu" Kwachowi i co z tego ?

Jak spiewal Stefan Friedmann "Oki blue, alescie mnie urzadzily. oki blue !"

[jar1]

>Najladniej to "patrzy z oczu" Kwachowi i co z tego ?

E tam, wcale nie. Kto uważa, że mu dobrze 'patrzy'? To tzw. popularnie znane 'złe oczko' :-))

[misiomor]

Dudivan:

 

Kiedy Macierewicz porzucił socjalizm? IMHO z socjalisty internacjonalistycznego stał się on socjalistą patriotycznym (nie napiszę że narodowym bo to byłoby już chyba nadużycie).

[dudivan]

Czy katolicka nauka spoleczna to socjalizm ? W Polsce kapitalizm utozsamia sie ze skrajnym liberalizmem gospodarczym (nota bene utopia), wiec z tego punktu widzenia nadal moze jest socjalista, ale fanatycznych liberalow wszyscy ich ideologiczni oponenci to komuna.

[misiomor]

Dudivan:

 

Wszystko oczywiście zależy od przyjętej definicji socjalizmu. Jak dla mnie jest to ustrój w którym państwo daje pieniądze (bądź inne świadczenia) ludziom za nic. Definicja dość prosta i przejrzysta. Nie znam katolickiej nauki społecznej - może jakiś link? Inna sprawa, że z tego co widziałem w programach partii szermujących hasłem "katolicka nauka społeczna" (w kilku z nich uczestniczył pan A.M.) chyba spełnia moją prywatną definicję socjalizmu.

 

PS. Kapitalizm i socjalizm według mojej definicji nie są ze sobą sprzeczne - państwo może tolerować prywatną własność środków produkcji (kapitalizm) jednocześnie uprawiając rozdawnictwo pieniędzy na szeroką skalę.

[jar1]

Wszystkim fanatykom zawsze blisko do siebie. Bardzo łatwo sie dogadują (np. Stalin - Hitler), co z tego, że potem sie tłuka miedzy sobą. Łatwo również wpada sie z jednego fanatyzmu do drugiego. Fanatyzm to raczej kwestia charakteru...Każdy fanatyk wszystkich swoich oponentów wrzuca do jednego 'najgorszego' worka.

[dudivan]

jar1,

 

a co to za przeciwstawienie Stali-Hitler ? Towarzysz Stalin, towarzysz Hitler, tak sie tytuowali w korespondencji.

[Qubric]

jozwa maryn, 4 Wrz 2005, 13:26

 

Jako przodownik budujący w pocie czoła kapitalizm - Wy towarzyszu Jozwa na swoim odcinku recenzji sprzętu audio, które w wytycznych zjazdu międzynarodówki liberalnej muszą być bezstronne i obiektywne (bo jakżeby inaczej???) - próbujesz przekuwać ilość w jakość...

A wychodzi Ci z tego ilość - niczym u dobrego stachanowca :)

 

Nudny po prostu jesteś jak flaki z olejem.

 

Jakiś taki przeintelektualizowany troll.

Coś w rodzaju Gierkowskiego inteligenta na państwowej posadzie, którego tak uciskał reżim, że aż pozwalał mu bawić się w opozycjonistę.

[misiomor]

Qubric:

 

A kto na tym forum był banowany za trolling? Józwa? Kiedy?

[Piotr]

Ewokujcie się kolego Foremny, ewokujcie. Wyście pienknie zabezpieczacie pewność we tematach ogólnych i szczególnych, zwłaszcza szczegółowych. Ja was zapytywam co robiliście we najlepszym ze wszystkich światów? Gdzieście posiadaliście zabezpieczony komfort, zaopatrzenie we dobra użytkowe i żywnościowe?

Ech... Wspaniale było. I kolejki, i papieru toaletowego poszukiwanie. I chodniki pienkne których nie było. I drogi we stanie nie dającym usnąć kierowcą przez co wypadków nie było. O ile ktoś miał samochód...

 

A muzyka jaka była... Od przydziału materiału winylowego na wydanie płyty do braku zachodniej komercji. No, przemycali niektórzy ale na szczęście płyta z faszystowskiego RFN kosztowała miesięczną wypłatę...

 

Wspaniale tak powspominać a ludzie jacy byli... Każdy miał czas i pracować za bardzo nie musiał... Na szczęście posiadamy zabezpieczonego Qubrica który jest opoką pamięci po epoce. Niech żyje Qubric! Nasz dróg tyczyciel, znający odpowiedź na wszystkie pytania i wiedzący co gdzie było mimo że cieleśnie być tam nie musiał... Hurra!

[dudivan]

Kolega Kierownik !

[Qubric]

Widzę trzech tenorów z wpisów powyżej :)))

Coś z dedykacją dla was - z cyklu zoologia polska - teścik na skojarzenia.

 

>>Moja mama po 30 latach pracy dostała 800,-zł. emerytury.

Prezes wielkiej spółki kontrolowanej przez Skarb Państwa po 19 dniach dostał 700.000,-zł odprawy.

Powiedziałem sobie "dość!"....

 

... Teraz moja mama dostanie 700.000,-zł.

 

Jak tylko dorwę się do koryta

[dudivan]

Kolega Kierownik niech pozostanie Kolega Kierownikiem podobnie jak inni linoskoczkowie, kuglarze, zonglerzy, komedianci i kurtyzany. Nie wiem dlaczego przedstawiciele tych profesji zyskali w naszych czasach range tzw. autorytetow moralnych. Niby dlaczego ? A pozniej tylko wstyd pozostaje jak w przypadku Hemingwayow, Sartrow. No i gdzie odpowiedzialnosc wobec ludzi ?

[LeStat]

Qubric, 14 Wrz 2005, 19:24

Fakt, m.in. Lewandowski (wtedy UW) wymyślił to całe NFI, ale wprowadził w życie Kaczmarek (SLD).

Duże koszty zarządzania i wynagrodzenia bez względu na wyniki funduszy, bankructwa firm i w końcu miliardowe straty dla budżetu.

 

To raczej nie jest populizm, może w końcu przyjdzie czas na sprawiedliwość, albo raczej normalność, bo Donald ma zamiar również ukrócić przywileje władzy.

[dudivan]

Lestat,

 

nie zalamuj mnie. Ta hucpa, ktora ma miejsce w kraju nad Wisla trwa juz 16 rok i jak widac ma przed soba jeszcze wspaniala perspektywe. Nic sie nie zmieni, absolutnie nic a ten facet jest tego gwaranmtem. Ta prezydentura bedzie taka sama jak Kwasniewskiego, zaczyna sie klamstwem (Tusk zelgal w swojej reklamowce) i bedzie trwac nijaka do konca. Czlowiek z zasadami,,,ale jakimi ? W dodatki fanatyk. Kwach przynajmniej byl konformista.

[Nowy2]

Poprzednikowi odpuszczono najpierw kłamstewko w sprawie wykształcenia, no i potoczyło się - Polisa, Ałganow, fundacja, Kulczyk i Orlen. Jak zawsze zaczyna się nieśmiało, a potem maszynka nabiera rozpędu. Teraz prasa i kandydaci niezależnie/wspólnie dali jednemu z kandydatów po łapkach. Czy to znaczy, że coś w tym kraju zmieniło się? Raczej nie. Te "nieśmiałe" sygnały będę/nie będę startował, obrażanie innych i w końcu obrażenie się na wszystkich sugeruje, że to wszystko było grą. Chodziło o skanalizowanie nastrojów społeczeństwa i skierowanie niezadowolonego lewicowego elektoratu w stronę różowego Tuska. Jak słusznie zauważył LeStat np. różowi wymyślili NFI, a godną kontynuację zapewnili lewicowi politycy. Jeśli idzie o stanowiska i pieniądze różowym i lewicowcom po drodze i zapewne już były zakulisowe rozmowy o dalszym wspólnym trzymaniu sztamy. Podejrzewam, że zabieg socjotechniczny powiedzie się i Polacy pójdą głosować na Tuska, bo przecież innego godnego kandydata nie ma, no chyba, że A.L. Niech żyje Rzeczpospolita kolesi!

[Nowy2]

>dudivan

Wiesz, nawet smakowity jest ten wypiek.

[jar1]

>Nowy, mam jednak nadzieję, że sie mylisz....

Nawet jak na mój dość wiekowy umysł, nie chce mi się zmieścić to w głowie. Jak dla mnie, ten scenariusz (spisku) jest raczej mało prawdopodobny.

[jar1]

>dudivan, jeszcze raz zapytam, kto więc jest 'czysty'? (w tym światku oczywiście)

[Urni]

Krasc i klamac beda wszyscy i zawsze. Prawy czy lewy, czarny czy czerwony. Jeden gnoj !! Podzialy sa tylko miedzy nami. Oni tam wszyscy trzymaja sie razem. I beda nas dymac po wsze czasy. Nie podniecajmy sie. To jest wlasnie polityka.

[dudivan]

Urni, swietnie ! Tylko mam jedno pytanie: co dalej ?

[dudivan]

jar1,

 

moze nalezaloby pytac: kto jest *czystszy* ? Ogladales zakazany przez cenzure (tak, ta dzisiejsza )film "Nocna zmiana" o zamachu stanu za Walesy w 1993 ? Mozna bylo zobaczyc jakim naprawde czlowiekiem jest Tusk.

[Urni]

co dalej ? Nic !

Nam pozostaje wybor tzw. mniejszego zla albo zawal serca od przejmowania sie rzeczami na ktore nie mamy wplywu. To jest polityka, wszedzie taka sama. Do tego polskie myslenie - "panstwowe to znaczy niczyje i mozna brac." Dla jednego to jest ryza papieru z zakladu a dla drugiego miliony zlotych z FOZZ.

[dudivan]

"Nic !"

W taki razie zycze pomyslnosci.

[Nowy2]

>jar1

Powiedz, co byś zrobił.

Masz odpowiedni status życia i rodzina/kolesie nie pozwoli/lą już spuścić z tonu. Musisz nadal grać w te klocki, ale społeczeństwo znając twoje dotychczasowe przekręty (bynajmniej nic nie imputuję, to tylko taka figura stylistyczna) drugi raz cię nie kupi i twojej formacji, do której należysz (bynajmiej...). Musisz zadbać o kontynuację przez znalezienie sojusznika, który da własną gębę, a ty będziesz korzystał na całego (bynajmiej...), komfortowo sterując z tylnego siedzenia.

Po obstawieniu konia, który ma dojść do mety musisz mu jeszcze pomóc wygrać te zawody więc.... i tu moja wyobraźnia zaczyna szwankować.

Sojusz sojuszem, ale najlepiej nie dzielić się z nikim władzą i forsą, więc musisz (b...) przygotować sobie nowe kadry do późniejszej walki o władzę; wymieniasz gęby z pierwszego garnituru kolesi (b...), vide Olejniczak. Tak zabezpieczony (b...) możesz spokojnie budować przyszłość swojej rodziny, kolesi, formacji, no a na końcu... jeśli będzie ci po drodze, to zadbasz o los współziomków, a ci wybiorą cię ponownie (b...).

[dudivan]

jar1 to porzadny czlowiek i jako takiemu trudno jest sie pogodzic, ze inni moga postepowac niegodziwie. Na tym polega sila spiskow, ze ludzie w nie nie wierza, a wiec spiskowcy mowia: hulaj dusza ! Nawet jesli znajdzie sie taki co spisek odkryje i zacznie krzyczec, to sie z niego zrobi wariata. Ludzie nie wierza w spiski.

[Nowy2]

Wiem, nie jestem porządny.

[Urni]

...a Ty bedziesz sie przejmowal, wysylal posty na forum, bil piane itp. I w tym calym syfie ani ja, ani Ty nic nie zmienimy, z ta tylko roznica, ze ja mam spokojnieszy zywot, bo nie podniecam sie rzeczami na ktore nie mam wplywu, a Ty wieczna pretensje do calego swiata

[dudivan]

"Zapewniam, ze jesli zostane prezydentem uczynie wszystko aby tym srodowiskom wiodlo sie w Polsce jaknajlepiej".

Tak oto Tusk pocieszyl osierocona rezygnacja Cimoszenki lewice. "Uklad".