Allman Brothers Band

[Gość GratefullDe]

Allman Brothers Band… Dla mnie zespół szczególny. W ciągu całej działalności sporo zawirowań ale zawsze świetna muzyka. W roku reaktywacji i wydaniu albumu „Seven Turns” powiało świeżością. Za sprawą… Warrena Haynesa… Chyba źle się czuł z tym wszystkim Dickey więc został relegowany z zespołu… Zastąpił go Derek Trucks.

A co obecnie? Ano to:

http://www.magazyngitarzysta.pl/muzyka/newsy/14857-warren-haynes-i-derek-trucks-opuszczaj-the-allman-brothers-band.html

Szkoda, nie wiem czy zespół podniesie się jeszcze raz… Czy widzimy koniec tego znakomitego jam bandu?

Czy w ogóle jesteście słuchaczami ABB, tego obecnego i tego sprzed lat?

Zapraszam do rozmowy na ich temat. Jeśli macie ochotę ;)

[wojtek41]

Mam nadzieje, ze to jednak nie bedzie koncem ABB. Trzynan kciuki.

[Gość GratefullDe]

Mam nadzieje, ze to jednak nie bedzie koncem ABB. Trzynan kciuki.

 

Gdzieś na fb mi przeleciało, że byc może Dickey wróci do zespołu.... ciekawe....

[wojtek41]

Mieli gorsze zawirowania...Mysle, ze nadal beda grac i cieszyc nasze uszy -) W jakm skaldzie...? Zobaczymy...

[Gość GratefullDe]

Tyle, że motorem ABB był właśnie Warren i Derek. A kto miał by byc teraz?

 

Dzięki Wojtek, że piszesz. Widzę, że kapela raczej nie ma zbyt wielu zwolenników ')

[wojtek41]

Szczerze mowiac, najbardziej lubie ich w poczatkowym okresie dzialalnoasci. Jewszcze z Duanem...Debiut to moim zdaniem, czysta doskonalosc - ) Niemniej slucham takze pozniejszych rzeczy. Mysle, ze Greg znajdzie godnych nastepcow. Oby...

[Gość GratefullDe]

Ja, oczywiście tak jak Ty, uwielbiam pierwsze płyty. Troche mniej lubię okres z Danem Tollerem... No i potem wielki come back płytą Seven Turns, genialne po prostu. jak mogła jedna osoba, no właściwie dwie bo jest tam jeszcze Johnny Neal, zmienić muzykę ABB tak bardzo. A w zasadzie jej nie zmieniać tylko udoskonalać.

Nie wiem czy Gregg da sobie z tym radę. Jeśli wróci Dickey Beats to na zasadzie ja rządzę i będziemy mieli jednogitarowy band. ABB to przede wszystkim "rozmowy" pomiedzy gitarzystami, ciekawe co z tego zostanie...

[wojtek41]

Moze troche dziwnie...ale u mnie na dobranoc Gov't Mule "Shout". Kawal swietnej muzy -)

[Gość GratefullDe]

Moze troche dziwnie...ale u mnie na dobranoc Gov't Mule "Shout". Kawal swietnej muzy -)

 

Nie dziwne bo ja też sobie shout'a zapodałem z vinyla... Co ciekawe, wolę tę drugą część, czyli dwie płyty nagrane z wokalistami, od części podstawowej. Jest mniej nużąca. A i wokalnie wykonawcy stanęli na wysokości zadania... Dave Matthews... super :) inni też ok :)

[wojciech iwaszczukiewicz]

Lubię ich stare nagrania( to dla mnie klasyka gatunku) ale na tegorocznej płycie z festiwalu Crossroads grają fenomenalnie dwa kawałki.Oczywiście z Trucksem.

[wladz]

uwielbiam ich ale już słuchać nie za bardzo mogę ..... swego czasu najczęściej słuchana kapela

[Chicago]

Z Allmanami miałem prawie zawsze dobrą jazdę i był to jeden z moich priorytetowych zespołów w latach winylowych... Świetni improwizatorzy, chyba jedni z najlepszych w rocku, a właściwie południowym rocku, pod którym kryje się... wiadomo co... no i potrafili nieżle podżezować. Byłem na ich koncercie w Chicago Theater (2002) i nawet wybierałem się na dziadków w zeszłym roku po raz drugi, ale z przyczyn technicznych coś nie wypaliło. Mam na swojej półce jedenaście płyt ABB...i jest to zespół, o którym się nie zapomina. Z okazji powstałego wątku wrzucę coś do odtwarzacza i zagram Allmanów z przyjemnością, tylko jeszcze nie wiem co... pewnie At Filmore East... albo Eat a Peach... a może Brothers and Sisters? Oprócz Seven Turns, dobrze jest też na Shades of Two Worlds i Where It All Begins, ale to już historia nowożytnia grupy.

 

Pozdr, M

[wojtek41]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość GratefullDe]

[Gość GratefullDe]

[Gość GratefullDe]

A tu panowie znakomicie zagrali Statesboro Blues - długa wersja z 1992 roku... Coś fantastycznego

 

http://www.rollingstone.com/music/news/allman-brothers-bands-rare-version-of-statesboro-blues-premiere-20140108

[Yodzisław]

A ja jestem zboczony i bardzo lubię wszystkie ich płyty, za wyjątkiem ostatniej z 80', tej przed pierwszym rozwiązaniem. Być może dlatego że zacząłem fascynować się Allmanami ostatnimi laty i nie mam sentymentu do pierwszych płyt, chociaż bezsprzecznie są one najlepsze.

[Gość GratefullDe]

http://www.youtube.com/watch?v=M59HxMlys7M