Czy jest sens kupować sprzęt do muzyki mp3?

[erazm2]

chyba napisałem ze od dawna nie zajmuje sie programami do zgrywania nie zamierzam dla ciebie poznawac

 

te ktorych uzywałem byly opcje acurate i jakiegos dokladnego kopiowania sekwencji ze sprawdzaniem

wydłuzaly masakrycznie czas ripowania i byla do wychwycenia roznica czy zripowane bez czy z

 

chcesz mi powiedziec i to robisz ze kopiowanie typu zrobimy obraz z nero na 3 minuty robi identycznie taka sama plyte

 

dla mnie piszesz pierdoly

 

tak samio dla mnie to ty masz bełkot od dziecka i zostanie ci do starosci

mam "mase" posciaganych flackow nedznej jakosci ktore musze wywalac

bo przypominaja taki sam belkot - zrobmy sobie dobrze w dwie minuty ktore gownianie wyszło

 

samo sciagniecie flacka 25 mega -nic mowi o jakosci na 85% bedzie dobra a nadal pozostaje 15% ze to badziew

 

twierdzisz ze wszystkie flacki sa identyczne- bełkot

twierdzenia ze wszystkie 320 sa identyczne - (kiedy nakladaja sie złe ciagi ze złym kodowaniem) - belkot do potegi

 

same bełkoty

 

jedna powazna osoba ktora nie napisała bełkotu

 

Oczywiście, że są mp3 i MP3 oraz flac`i i FLAC`i... ;-)

Niekoniecznie różnice wynikają z tylko z realizacji w studio...

... również z tego kto i na czym robił te pliki...

 

Jak najbardziej inwestycja w sprzęt ma sens.

Ileż to anegdot można opowiadać jak przypadkowo grała mp3 i to wcale nie 320kbps, a wiara na odsłuchach ekscytowała się kablami analizując "plankton"...

:)

[ayran]

Jakich programów używałeś? Co do pierdół. Pytam się: gadam pierdoły. Kupuję podstawkę

pod kable: audiofil.

[Gość cycus12]

same bełkoty

zwłaszcza Twojego, ale jesteś taki mądry to pewno w końcu zaskoczysz nas jakimś argumentem... labem... w sumie czymkolwiek co ma jakąś wartość.

 

Jakich programów używałeś? Co do pierdół. Pytam się: gadam pierdoły. Kupuję podstawkę

przecież Ci napisał że żadnych, z tą podstawką to już jest nudne do potęgi.

 

i nie drocz się z ludźmi bo ich z równowagi wyprowadzasz :P

 

rip płyty może być różny, czy będzie to słyszalne ? a ilu słyszy jitter'a ? niewielu...kto o niego walczy ? większość. A między innymi mechanizm resynchronizacji należny do tych wynalazków przy ripwaniu których ponoć nie słychać.

 

A flaców jest sporo.. zwłaszcza tych internatowych robionych z mp3

[ayran]

Weź, nie leśniczuj :D

 

A podstawki nie są nudne. Mogą być w różnych kolorach i mogą być wykonane z różnych materiałów. To daje właściwie nieskończoną

ilość kombinacji.

[Gość cycus12]

wole te od piwa ;] sorry nie mam kabli w cenie nerki ale regularnie ją czyszczę więc może dobrze się sprzeda.

[ayran]

wole te od piwa ;] sorry nie mam kabli w cenie nerki ale regularnie ją czyszczę więc może dobrze się sprzeda.

 

A propos flaców z mp3.

Zobacz to:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość cycus12]

to żadna nowość... kumpel w studio pracował i nagrywał ichnie dystrybucje. Niestety wielu robi z mp3 w tym polska trójka.

 

ale to polska.. czego oczekiwać

[smykus_likas]

tu w ogole nie chodzi o predkosc napedu

- nie kop mnie :)

 

koncze bo to nie ma sensu

 

jedno jest pewne po to sa opcje aby z nich korzystac - udowodnisz sobie sam albo nikt nigdy

udowadnianie mi ( na podstawie mojej dzicinnosci jakobym w bajki wierzył i opowiadł) ze sa bezcelowe i niepotrzebne - jest bez sensu

 

dla mnie to Ty jestes dzickiem ktoremu sie wydaje ze skoro mamy naped 50x to musi byc idealnie zgrane 25x szybciej i bedzie to super git kopia - nie nie bedzie nawet w polowie super git

 

Takie pytanie, ustawiamy np w EAC opcje, gdzie dane będą zrzucane z korekcją błędów. Jaka różnica będzie w pliku wynikowym, jeśli raz prędkość będzie np x4 a raz np x20 (średnia prędkość)? Za każdym razem Accuraterip stwierdzi, że kopia jest identyczna. Jaki jest sens, obecnie, w tym aby jak najwolniej zrzucać pliki na hdd?

Jeśli krążek nie ma wad, zgrywanie trwa niewiele (może niecałe 2 minuty). 25 minut może się męczyć (albo kilka godzin), jak płyta ma wady (może być nowa płyta) i program sam redukuje prędkość (jak również często uruchamia mechanizm korekcji).

[erazm2]

nie chodzi o korekcje bledów jak w plytach z danymi

tu nie działa korekcja hardwareowa

 

 

chodzi o korekcje rozmieszczania ciagów - audio jest specyficznie zapisane

 

utraty i zmiany nie beda slyszalne na "slowach" utworów - nie ubedzie instrumentu

ale na "powietrzu" w nim zawartym

w innym miejscu zagra i inaczej sie spozycjonuje

 

nie ma zadnego sensu porownywanie takich plyt na "srednim" sprzecie

 

 

ja sie tu nie wyrywam do bogacza posiadajacego złote kable

poprostu nie zamierzam udawac ze cos co jest gorsze jest tak samo dobre jak lepsze bo ja "nie widze " roznicy

 

to ze ja nie widzie nie slysze nie czuje to jeszcze nie znaczy ze jej nie ma

[smykus_likas]

A jesteś w stanie napisać jak skonfigurować np taki EAC? Bo z tego co widzę opcji to tam nie ma za wiele (nawet tych zaawansowanych). Chyba, że EAC nie nadaje się do ripowania płyt.

[erazm2]

sprawa wymaga dokladnego zapoznania sie ze specyfiką plyty audio

nit bede tu udawal madrali bo nim nie jestem

sa w tym temacie wielkie artykuły

ja sie nie bede dalej wypowiadał bo nawet nie pamietam "a o co chodzi"

zajmiowałem sie tymi sprawami prawie 10 lat temu - od tego czasu "gowno":pamietam

 

chciałem przypomniec wydawało sie oczywista rzecz - nie wzialem pod uwage ze wywoła wielkie obruszenie i bunt

gdybym to przewidział nawet bym slowem nie wspominał

 

ps

nie mam pojecia o eac

kiedy ja zgrywałem to program i to nie jeden był rozbudowany masakrycznie- opcje domyslne byly dla leniwych i szybkich

nawet nie mam pojecia ani pamieci jaki to program

 

byc moze dzis sa lepsze domyslne ustwienia - moze juz sie nie uzywa zakladek "zaawansowane"

[smykus_likas]

To w takim razie jaki program polecasz?

[ayran]

sprawa wymaga dokladnego zapoznania sie ze specyfiką plyty audio

nit bede tu udawal madrali bo nim nie jestem

sa w tym temacie wielkie artykuły

ja sie nie bede dalej wypowiadał bo nawet nie pamietam "a o co chodzi"

zajmiowałem sie tymi sprawami prawie 10 lat temu - od tego czasu "gowno":pamietam

 

chciałem przypomniec wydawało sie oczywista rzecz - nie wzialem pod uwage ze wywoła wielkie obruszenie i bunt

gdybym to przewidział nawet bym slowem nie wspominał

 

ps

nie mam pojecia o eac

kiedy ja zgrywałem to program i to nie jeden był rozbudowany masakrycznie- opcje domyslne byly dla leniwych i szybkich

nawet nie mam pojecia ani pamieci jaki to program

 

byc moze dzis sa lepsze domyslne ustwienia - moze juz sie nie uzywa zakladek "zaawansowane"

Mniej powietrza? Bity uciekają i jest mniej powietrza. Jak badasz wplyw to jesteś pod wplywem.

 

Tu nie chodzi o obruszenie i bunt ale o to jesteś na pcaudio. My się tu dzielimy wiedzą a nie pitu-pitu. Ja się ciebie pytam o cdparanoie, kurcze jedyny właściwie ripper na unixy, zresztą działa rownież na Windows i macsox. Jest szybki. Jeśli uważasz, ze jest zły to udowodnij to, a nie pitol.

[Cooger]

EAC współpracuje z AccurateRip więc ma weryfikację. Według mnie to solidny program. Nie bardzo rozumiem polecania mp3 gdy za chwile okazuje się, że FLAC będący RIP-em jest niedobry. To jakie ma być to MP3 skoro nie dość, że jest RIP-em to jeszcze przetworzonym przez różniste algorytmy.

 

Żeby nie było - nie mam nic do MP3, sprawdza się w wielu zastosowaniach, jak streaming czy radio w samochodzie. Nie mniej uważam zakup DAC-a za 1500pln do ich odsłuchiwania jako wystawianie armaty na komara. Skoro różnicy pomiędzy MP3 a FLAC-iem nie słychać to będzie słychać różnicę pomiędzy DAC-iem za pińcet a za tysiąć pińcet? Te 1000pln to już lepiej przeznaczyć na abonament Spotify.

[Gość cycus12]

sprawa wymaga dokladnego zapoznania sie ze specyfiką plyty audio

nit bede tu udawal madrali bo nim nie jestem

sa w tym temacie wielkie artykuły

ja sie nie bede dalej wypowiadał bo nawet nie pamietam "a o co chodzi"

zajmiowałem sie tymi sprawami prawie 10 lat temu - od tego czasu "gowno":pamietam

 

chciałem przypomniec wydawało sie oczywista rzecz - nie wzialem pod uwage ze wywoła wielkie obruszenie i bunt

gdybym to przewidział nawet bym slowem nie wspominał

 

ps

nie mam pojecia o eac

kiedy ja zgrywałem to program i to nie jeden był rozbudowany masakrycznie- opcje domyslne byly dla leniwych i szybkich

nawet nie mam pojecia ani pamieci jaki to program

 

byc moze dzis sa lepsze domyslne ustwienia - moze juz sie nie uzywa zakladek "zaawansowane"

czyli zrobiłeś awanturę na 2 strony nie wiedząc nic....

 

Nie mniej uważam zakup DAC-a za 1500pln do ich odsłuchiwania jako wystawianie armaty na komara.

bez przesady, dac za 1500 zł to nie jest jakieś mega cacko a mp3 320 potrafią ładnie grać i dobry sprzęt jest jak najbardziej pożądany.

 

nie chodzi o korekcje bledów jak w plytach z danymi

tu nie działa korekcja hardwareowa

 

chodzi o korekcje rozmieszczania ciagów - audio jest specyficznie zapisane

CD-Audio, Audio-CD, CD-DA (ang. Compact Disc Digital Audio) – standard cyfrowego zapisu dźwięku na płycie kompaktowej, wykorzystujący do tego celu kodowanie PCM o częstotliwości próbkowania 44,1 kHz i rozdzielczości 16 bitów na próbkę.

 

http://www.cdrinfo.pl/slownik/circ-478

Jest to kodowanie wyższego poziomu niż EFM, gdyż znajduje się w obrębie ramki, a nadmiarowe dane są widziane jedynie przez napęd.

Dzięki kodowaniu CIRC jeden niekorygowalny bąd na płycie audio występuje na każde 109 bitów. Na płytach CD-ROM dodatkowe mechanizmy (ECC, EDC) podnoszą poziom zabezpieczenia do 1013.

czyli CD-audio jest "gorsze" od cd-data a korekcja która nie jest sprzętową jest realizowana przez ? chętnie też się dowiem coś na temat "innego" sposobu zapisu danych.

 

BTW: CD to nie winyl / taśma.

[erazm2]

ze to niby ja zrobiłem awanture?

 

wiem to co jest oczywistoscią od zawsze - jak juz Ty nie wiesz nic

przynajmniej ja wiem ze " gdzies dzwonią" a w ktorym kosciele to mozesz sie sam dowiedziec - bo mnie to juz nie interesuje a nie zamierzam wracac na godziny i dni do studiowania aby cos tu udowadniac

 

 

w dalsztym ciagu i nigdy zdania nie zmienie dopuki ktos nie udowodni

ripowanie ktore trwa 2h nie rowna sie riopowaniu trwajacemu 2 min

 

jak kto twierdzi ze jest to to samo to sam powinien udowodnic na podstawie fachowych artykułow

a nie ja powinienem udowadniac odwrotniosc

 

ps

to jest jakas choroba wspolczesnosci - upraszczanie przekraczajace granice

udowadniac ma ten ktory pisze ze komplikacje sa potrzebne

a nic nie musi udowadniac ma ten ktory opisze jedziemy jak naj[prosciej bo to to samo

 

dziwactwo nie do zaakceptowania

 

 

to jest chore

niby to ja zrobiłem awanture bo napisałem ze ripowanie nie rowna sie ripowanieu

zadnej awantury nie zrobił burak ktory robi sobie wycieczki osobiste i nie uwaza sie powszechnie by ja zrobił bo on pasuje tylko dlatego ze jego zdanie pozwala cieszyc sie z najprostszych rozwiazan i nie porzeba sobie glowy zawracac

za to ja nie pasuje i robie awanture bo "wprowadzam" uciazliwosci ktore cos by tam wymagały

awanture zrobiłem - o buhahaa - to jakies jaja

[ayran]

Choroba współczesności = metoda naukowa

 

To właśnie napisałeś. Ale to ja jestem cham, prostak i burak. Ale rozumiesz, ze właśnie takimi tekstami wychodzisz na glupszego niż jesteś?

 

Swoją drogą kolega jest przykładem jakie spustoszenie w społeczeństwie powoduje brak zajęć szkolnych z logiki oraz retoryki.

[erazm2]

w jednym sie dokladnie zgodze o brak logiki tu chodzi

 

i napewno to ty jej nie miales w programie nauczania a nie ja

 

wysuwasz twierdzenia sprzecznie z logiką a wymagasz od oponenta by sie nia posługiwał odsyłajac od szkoly - jaja jajami sa tu poganiane

[ayran]

w jednym sie dokladnie zgodze o brak logiki tu chodzi

 

wysuwasz twierdzenia sprzecznie z logiką a wymagasz od oponenta by sie nia posługiwał odsyłajac od szkoly - jaja jajami sa tu poganiane

Eh, ja stawiam tezę i nie potrafię jej udowodnić ani udokumentować? I to ja jestem burakiem. No ale swoją diagnozę już podałeś, więc rozumiem twoje braki. To w sumie nie twoja wina. Tak już masz.

[erazm2]

nie to ty zwyczajnie nie umiesz podeprzec swojej tezy upraszczania do stanu faktu

upraszczanie sie udowadnia

a nie odwrotnosc

 

ja nie rozumiem jak mozna byc tak upierdliwym by koniecznie miec ostatnie słowo

 

z logiką Ci nie wyszło to nadal swoje wysmiehujki - jak nie z jednej strony to z drugiej byle wysmiehujki praktykowac

 

burak do entej a moze i ziemniak :p

 

ps

to wlasnie Ty stawiasz teze i nie umiesz jej udowodnic

a nie ja- ja stawiam warunek ze kopiowanie audio jakie preferujesz czynic nie jest pełnoprawnym kopiowaniem ale podróbką

pełne kopiowanie tak by wykonac idealna kopie nie rowna sie przegrywanie 0101 po koleji ale specyficzne ustwianie ciagów - bardzo trudne i czasochłonne

kopiowanie audio nie jest kopiowaniem danych numerycznych jest głownym problemem dokladne umieszczanie ciagów

po to sie tworzy skomplikowane matryce o duzej dla nagran extra (lub slabej jakosci) o wiele bardzie skomplikowane w zapisie niz gierki czy jakichs tam danych

 

zegnam rownie ozieble

[Gość cycus12]

erazm2 - od wszystkich wymagasz dowodów a sam nie potrafisz uzasadnić prostych rzeczy, nawet nie umiesz napisać na jakiej podstawie wyciągasz takie wnioski. Właściwie nie napisałeś nic po za tym że "nie wiesz", "nie pamiętasz", "kiedyś" oraz "nie chce mi się".

 

BTW: większość opcji napędu jest tylko po to by uzyskać coś w stylu "bit perfect" między urządzeniami (chociaż nie wiem czy to dobrze przyrównałem) oraz w razie problemu skuteczniej próbować odczytać dane, zmiana prędkości odczytu (np uszkodzonej płyty) to też problem. Więc o jakim 2h zgrywaniu płyty Ty wogle piszesz ? to chyba nie ta era...

 

zapytaj google o AccurateRip może się czegoś dowiesz.

[erazm2]

edit wyzej cd

 

dla ciebie ayran jest to -mamy jak najszybszy naped to tak odczytujemy i to co odczytalismy zapisujemy - i nie ma dyskusji

tak nie wyglada kopiowanie audi

 

ps

zyje w erze przed dinozaurami :p

 

chyba proste ze mi sie nie chce- Tobioe sie nie chce czytac ani razu o metodyce zapisu audio i twoprzeniu plyty a mi ma sie chciec? nie mi sie nie chce

ja sie juz naczytałem- pamietam tyle o ile i to mi wystarcza by nie pisac takich bzdur jak ayran ze kopia idealna do odczytanie na najszybszym mozliwym napedzie i zgranie tego co odczytano

- to sa bajki dla małych dzieci - tak nie wyglada dokladna kopia audio

[Gość cycus12]

jeśli Ci się niczego nie chce... to po co piszesz ? tak z ciekawości.. dla jaj ?

 

 

zyje w erze przed dinozaurami :p

no jeśli to ma być jedyny argument to faktycznie ja wysiadam. Ktoś tu zdecydowanie za szybko dostał neostradę.

[erazm2]

własnie ze jest "magia"

i to dosc skomplikowana magia

 

 

chesz to szukaj sam nie chcesz wierzyc nie szukaj

ja nie kolekcjonuje branzowych gazet i artykułów od lat bynm na zawolanie mogł wrocic

jak kto chce sie naprawde dowiedziec to majac internet ma mozliwosc - nie chce - nic mnie to

 

 

 

a ty zdecydowanie za mało wiesz pomimo neostrady i to jest klopot neostrada sluzy dzieciom do zabawkowania zamiast do dogłebnego badania tematów - oczywiscie ze sie obrazam na takie buraczane zaczepki

 

 

stylu a jaki chciałbys styl ? chcesz stylu idz do biblioteki po mickiewicza

 

do widzenia

[Gość cycus12]

magii jest jakieś 10x mniej niż przy CD-DATA. Chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego (podobno wiesz)

 

i pamiętaj że CD != winyl więc czasem trochę magicznego pyłu przy odczycie nie zaszkodzi.

[erazm2]

data to "kupa" a nie magia przy audio

 

definitywnie koncze

zegnam i pozdrawiam - do usłyszenia gdzie indziej

[Gość cycus12]

dobrze że jeszcze mam kaseciaka...

 

BTW: fajnie się gada o niczym :) ostatnio w reklamie Stweczyka pewien młodzieniec z krzyżakami też odstawia "magię"

[ayran]

nie to ty zwyczajnie nie umiesz podeprzec swojej tezy upraszczania do stanu faktu

upraszczanie sie udowadnia

a nie odwrotnosc

 

ja nie rozumiem jak mozna byc tak upierdliwym by koniecznie miec ostatnie słowo

 

z logiką Ci nie wyszło to nadal swoje wysmiehujki - jak nie z jednej strony to z drugiej byle wysmiehujki praktykowac

 

burak do entej a moze i ziemniak :p

 

ps

to wlasnie Ty stawiasz teze i nie umiesz jej udowodnic

a nie ja- ja stawiam warunek ze kopiowanie audio jakie preferujesz czynic nie jest pełnoprawnym kopiowaniem ale podróbką

pełne kopiowanie tak by wykonac idealna kopie nie rowna sie przegrywanie 0101 po koleji ale specyficzne ustwianie ciagów - bardzo trudne i czasochłonne

kopiowanie audio nie jest kopiowaniem danych numerycznych jest głownym problemem dokladne umieszczanie ciagów

po to sie tworzy skomplikowane matryce o duzej dla nagran extra (lub slabej jakosci) o wiele bardzie skomplikowane w zapisie niz gierki czy jakichs tam danych

 

zegnam rownie ozieble

 

Badasz wpływ a teraz ciągi. Ripowanie oznacza uzyskanie 01. Takie dane i tylko takie dane przetwarza komputer. Nie ma tu żadnej magii. Podaj dokumentację do magii i ciągów. Udowodnij związek między czasem ripowania a magią.

 

Udowodnij cokolkwiek poza tym, że masz "nasrane" (to jest cytat, cytuję ciebie). To już wiemy, nie epatuj nas skalą swoich problemów. Ja naprawdę jestem z tobą. To fajnie, że każdego dnia się przełamujesz, że walczysz. I teraz wykrzesaj z siebie dowód na magię, ciągi i doniosłość czasu ripowania. Trzymam kciuki.

[smykus_likas]

 

w dalsztym ciagu i nigdy zdania nie zmienie dopuki ktos nie udowodni

ripowanie ktore trwa 2h nie rowna sie riopowaniu trwajacemu 2 min

 

 

Jeśli możesz napisać dlaczego tak jest? Skoro ripując za każdym razem dostajemy wynik zgodny z Accuraterip, to gdzie ta różnica ma się pojawić? Chciałbym kopiować płyty z jak najlepszą jakością, dlatego prośba o wyjaśnienie. Jaki program byłby najlepszy (a jeśli nie najlepszy to chociaż dobry)? Możesz napisać coś więcej?

[erazm2]

nie moge ;)

i naprawde nie moge bo ja sie nie znam

 

i coz z tego ze wynik acurate cos podał podał ze w internecie jescze kupa ludu tak samo zrobiła - nic to nie znaczy poza tym ze jestes w standardzie tak samo robiacych

 

eac nie robi ripu w dwie minuty wiec to trochce inna połka

 

nadto trzeba go dobrze konfigurowac

zeby odcztytywał poprawnie kody efm i circ ktore odpowiadaja za to jak 010101 sa pozycjonowane

plyta audio zawiera przez kodowania dodatkowe o wiele wiecej danych niz sie wydaje po mb

 

nic tu pewnie odkrywczego ale troche o konfiguracji

na dzien dzisiejszy juz na starcie audio copy jest o wiele solidniej skonfigurowanie niz kiedys

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

ps

odnosie sie do calosci

prosze mi nie mowic ze nie uzywam fachowej terminologii czy ktos tam wysmiehujki kolejne bo napisał tak a nie siak

nie jestem fachura i nie zamierzam go udawac - napisałem na chlopski rozum

nie podoba sie - trudno :p

przypominam ze nie zamierzałem o tym dyskutowac - dla mnie jest ocztywista oczywistoscią ze plyta zgrana w 2 minuty nie jest kopią a podróbą kopii

zaluje ze ktos uwaza inaczej - nie liczyłem na to szczerze mowiac

 

TAK - iSTNIEJA FLACKI i flaki

tym donioslym "watpiiwym" i bulwersujacym twierdzeniem znowu sie zegnam z tematem

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )