Skocz do zawartości
IGNORED

auta amerykanskie sa.......


tomek7776

Rekomendowane odpowiedzi

to sa rozwazania nt. gustow, jakos te saab-y zupelnie mnie nie zachwycaja, napewno nie bardziej jak dajmy na to Daewoo Laganza ;) Zupelnie pezplciowe i bez charakteru (ale moze ta neutralnosc sie wlasnie komus podoba). Stare classic cars sa dobre na zdjeciach, ale wystarczy usiasc w tych nieociosanych siedziskach, przejechac sie na waskich kolkach aby wyleczyc sie w 100% z tych muzealnych ciagat i sentymentow. Do muzeum tak, do jazdy NO THANKS. Wole jezdzic Accord Coupe V6. Jak sprzedawalem swoja Honde Civic 1.6 r. 89 to miala 235.000 km (z czego 160.000 zrobione w Polsce glownie po miescie stop & go, niegarazowana i silnik byl jak brzytwa). Na amortyzatorach przednich oryginalnych Kayaba zrobilem prawie 160.000 km i byly wciaz DOBRE co wyszlo na tescie, podczas gdy tylne kupilem jedne z drozszych niemieckich SACHS i po 70.000 byly do wyrzucenia. Myslicie ze w popularnych vw, opelkach itp. daja lepsze czesci ? Napewno nie. Na lepsze trzeba sobie "stjuningowac" ;))

kyuss

 

Masz rację co do omegi B, ale co powiesz o jednym z najsolidniejszych samochodów omedze A?

 

Skoro tak to czemu większość liczących się producentów wyrobił sobie markę właśnie w latach 80/90?

 

Nie słysze o jakiś rewelacyjnych modelach 90/2000 konkretnych aut a utyskiwanie wiekszości na lichość wykonania zaawansowanych technicznie rozwiązań.

 

Toyoty corolle, nissany almera, mazdy te ostatnich generacji to krok w tył w dziedzinie solidności i niezawodności i psucie legendy poprzednich lat, czego częsty przykład jest literaturze motoryzacyjnei i wypowiedziach użytkowników.

 

Nie twierdzę że nowe rozwiązania są gorsze tylko że w popularnych i często droższych samochodach (najlepszy przykład mercedes , który leci na łeb na szyję w statystykach) następuje zastraszająca oszczędność.

 

Accord tej generacji jest tylko uzupełnioną o te rozwiązania wersją z poprzednich lat.

 

O przebiegach 300000 i 400000 piszesz na razie TY ja niczego takiego nie napisałem.

 

Być może Twoja sytuacja finansowa pozwala Ci podchodzić do samochodu w kategoriach "zachodnich", ale dla wiekszości polaków 10 letni samochód to nierzadko luksus.

 

Sam posiadam taki samochód - daewoo espero - tani szajs (dla tych co go nie mieli) zrobiony według najlepszych tradycji lat 80/90, 188tyś przebiegu po polsce, z awarii zerwana linka szybkościomierza, zero luzów na oryginalnym zawieszeniu, drażkach, niemierzalne zużycie oleju, momentalny zapłon, mimo klimy i 2000 silnika 8-9,5 litrów benzyny na 100 po mieście (czyli chyba na poziomie porównywalnej nowoczesnej toyoty avensis?), komfort i wyposażenie zakasowują niejednego nowoczesnego japońca.

 

Espero znajomego -240 tyś i dalej normalnie służy, na śląsku w pewnym salonie seata jest jako reklama zostawiony w rozliczeniu 12 letni seat toledo który ma Milion udokumentowanych kilometrów przebiegu,normalnie exploatowany przez niezamożnego własciciela, dalej sprawny.

 

Samochód ma się nie psuć i przez te kilka lat w wyniku różnych nieszczęść nie narażać na niepotrzebne koszty.

 

Samochód z pięć razy cieńszej blachy byłby przezroczysty.

 

Nowe samochody z cieńszej blachy w polsce są narażone na deformacje nadwozia (stad popularość i zalecane często drążki rozporowe)i częsta utratę geometri nie w wyniku wypadku tylko z powodu ciągłej walki z dziurami.

 

Gwarantuję Ci że zanim mój wózek definitywnie padnie to najnowszy japończyk zdoła się trzy razy skończyć - maxymalne wysilanie podzespołów wykonanych z najmniejszej możliwej ilości materiałów nie jest receptą na długowieczność.

Do wszystkich:-)

 

Saab 9000 powstałał razem z lancia themą i przy okazji jako fiat croma na mocy porozumienia między firmami o ograniczenu kosztów, posiada inną (spełniajacą rygorystyczne normy amerykańskie) konstrukcję nośno-szkieletową nadwozia, dużo sztywniejszą, także od nowych saabów bedących Oplem vectrą z innym nadwoziem, nawet już nie produkowanych w ojczyźnie - odsyłam do auto bilda i auto international i testów zderzeniowych.

 

Obecne saaby nie posiadają np. popularnych w latach świetności 9000 zderzaków wykonanych z zapomniałem nazwy tworzywa które wykręcone o 180 stopni nie wykazuje nawet odprysków lakieru - (widziałem na własne oczy), z powodu ich ceny.

 

Ja również nie twierdzę że nowe są złe (wręcz przeciwnie) tylko że bardzo wątpie iz kiedyś będziemy je podziwiać tak jak te piękne mercedesy....

Można mieć dzisiaj dobry samochód jak dobry komputer ale to kosztuje. Samochód był kiedyś cenniejszym towarem niż dzisiaj i taki VW Golf I był w swoim czasie odpowiednikiem współczesnego Opla Vectry z klimą i 8 poduszkami. VW Passat I był z kolei odpowiednikiem Mesia C-klasse podczas gdu w tamtych czasach Mesiem jeździł herr Doktor lub herr Ingenieur, BMW nie miało dobrej opinii :-))) . Mamy dzisiaj dostęp do nowych świetnych materiałów ale to nie przeszkadza Chryslerowi montować do 300M tandetnych plastików i imitacji substancji organicznej. Nawet w Merach pojawia się imitacja drewna co dotąd byłoby niemożliwe. Może to i lepiej? Po co drewno w tonie aluminium i benzyny? :-)

 

Co do komputerów - można kupić nowy złom za 1000-1500 ale można też sobie złożyć zestaw za 5000 zł który będzie i szybki i cichutki, bez żadnych drgań i buczeń a do tego nie będzie się przegrzewać. Ale to nie powstrzymuje producentów od ładowania Prescottów z firmowym wentylem w badziewne obudowy i takie zasilacze, od jakiegoś czasu ładują tam nawet D820/830. Już widzę klientów w serwisach. Albo sprawa szuszarki albo zwalniający procesor (D820 może nawet się spalić bo nie ma Speedstepa, firma oczywiście nie ustawi odpowiednio BIOSu i Windows żeby dały alarm - nie na tym się zarabia :-) Sytuacja jak w pierwszym akapicie.

 

Chociaż z drugiej strony - czy WY produkując samochody chcielibyście najpierw komuś dogodzić zamiast wziąć premię za "patent racjonalizatorski" w zarządzaniu, redukcji kosztów i windowaniu ceny akcji koncernu?

Buick Blackhawk Concept

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-1823-100006127 1170285930_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Chrysler firepower

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-5140-100006124 1170285934_thumb.JPG

post-5140-100006125 1170285932_thumb.JPG

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

wnetrze i silniczek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-5140-100006121 1170285937_thumb.JPG

post-5140-100006122 1170285936_thumb.JPG

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Leszek36

" ps.w Chargerze jeszcze nie siadziałem, ale w Chryslerze tak i moim zdaniem jest on w środku

>tandetnie wykonany - plastiki są kiepskie, a sam ich design wydał mi się stary, zupełnie jak w

>europejskich kompaktach z początku lat 90-tych. W samochodzie za taką cenę to reczej nie do

>przyjęcia. Takie jest moje zdanie."

 

Charger jest w srodku wykonany na 7 (w skali 1-10), nie jest najgorzej. Z pewnoscia nie jest to poziom najnowszego Mercedesa S-klasse jesli chodzi o reszte technologii, ale wg mnie wcale nie jest drogi jak na tak duzy, przestronny, wygodny i mocny samochod. Wiesz za $22tys. w Polsce to z tego co pamietam mozna kupic jakas biedna Skode Octavie z silniczkiem od kosiarki (1.6) ktory ledwo ten samochod rusza.

Zawieszenie Chargera od E-klassy jest naprawde dobre i prowadzi sie go genialnie. Praca silnika, dynamika, skrzynia biegow - rewelka. W tej cenie nie kupisz np. Nissana Maximy w USA, a jest to samochod porownywalny (moj kolega z ktorym testowalismy Chargera powiedzial nawet, ze wolalby go od Maximy). Pozostaje tylko kwestia awaryjnosci, ale wydaje mi sie, ze mariaz z Mercedesem poprawil te sytuacje. Z pewnoscia jest to auto konkurencyjne i sprzedaje sie tu swietnie. Rynek go lyka jak swieze buleczki. To, ze w srodku nie jest to Infinity czy Lexus moim zdaniem go nie dyskwalifikuje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Slav, 20 Lut 2006, 22:04

>Nawet jesli to prawda, to nie umniejsza to faktu, ze Skoda to Skoda. Cooper ma pewna klase i prestiz, ktorego czeskie auto raczej nie osiagnie.<

 

Cooper to też VW z innym znaczkiem. I nie ma zadnego prestiżu. Pomijając fakt że nie ma nic wspólnego z Morisem Mini który był nieudaną włoską konstrukcją produkowaną w Anglii - pózniej przez wstawienie dużego silnika wygrywał w kilku rajdach (w czasach gdy na tych rajdaj jeździły Syreny 105 i Fiaty 125 :))) z powodu wad kinstrukcyjnych zwany zapalniczką ;)

 

VW natomiast to hitlerowski bękart. Tu w ogóle trudno mówić o prestiżu w porównaniu ze Skodą która pierwsze auta tej marki wypusciła w 1905 a Laurent i Klement działali na rynku już dziesieć lat wcześniej

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Tak więc najpierw poczytaj trochę zanim zrobisz porównanie gówna do twarogu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dla zafascynowanych amerykańskimi batmobilami z trzymetrową maską i malutką kabinką kierowcy - ich cywilizowany odpowiednik - Alfa Romeo Zagato z 1989 roku

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W tym przypadku wygląd idzie w parze z konstrukcją (szkielet z doklejanym nadwoziem z tworzyw sztucznych).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ach ta Alfa Brera...jest po prostu przepiekna

 

Co do trwałosci nowych aut moj poglad jest taki:

Wiekszosc aut o stosunkowo prostej budowie i wysokiej trwałosci byla produkowana w latach 90tych.

Pozniej szał nowych modeli i dogadzanie klientowi spowodowało przeładowanie aut elektronika.

Moze to w warunach normalnych dróg, i uczciwego serwisu sie sprawdza jednakze w polsce to rzeczywiscie problem.

Wystarczy porównac sobie zawodnosc po 3 latach eksploatacji starej avensis a nowej wersji...

Mercedes to stracil po 2000r wieeelu stałych klientów. Zabrało ich audi i bmw wraz z japoncami.

 

Zajmuje sie chiptunigiem diesli (głownie koncern VAG) i musze z przykroscia stwierdzic ze najwieksza bolączka dzisiejszych aut sa ograniczenia emisji spalin. By sprostac jakiejs tam normie instaluje sie coraz to nowsze urzadzenia ktore komplikuja budowe silnika jednoczesnie znacznie podrazajac ew. naprawy.

Wezmy np taki silnik 1.9 VW w wersji TDI. Bez wiekszej przesady mozna to nazwac dzielem prawie genialnym. Moce pod 200KM sa osiagane przy zmianie osprzetu bez wiekszych problemow i silnik mechanicznie wytrzymuje calkiem spore przebiegi.

Niestety koniecznosc "ekologicznego" silnika spowodowała ze VW stworzyl 2.0 TDI ...wcale nie udana jednostke.

Nie wgłębiajac sie w szczególy techniczne powiem tak: zapas mocy do uzyskania w 2.0 jest o jakies 20% mniejszy niz w analogicznym 1.9 TDI mimo ze seryjnie ten silnik dysponuje wieksza moca. Przekombinowanie...

Atutem samochodow amerykanskich jest fakt, ze nizszym kosztem mozna nadal kupic duza fure z napedem na tylnie kola. FWD jest niestety niczym innym jak ciagnieciem za sznurek ekonomicznego segmentu rynku. Nie pomaga zadna stylistyka, zaden emblem, zadna moc, zaden chip, zadna nalepka, nic. Dodam, ze ktos przed wejsciem do salonu forum powinien tez najpierw spuscic wode.

Qubric, 21 Lut 2006, 10:46

 

Qubric.....

Ale o czym Ty do mnie mowisz i z czym polemizujesz ? Czy ja gdzies napisalem, ze Cooper jest jakis super, a Skoda jest kiepsciutka. Napisalem tylko i wylacznie to, ze wlascicielem coopera jest BMW, a nie VW. I ze prestiz BMW nie jest nizszy od prestizu VW. Prosze, czytaj ze zrozumieniem co napisalem i nie przypisuj mi intencji, ktorych nie ma. Poslugujesz sie zazwyczaj zalazna logika i wkurzasz sie gdy ktos wie lepiej od Ciebie "co miales na mysli"....Galganie Ty jeden. pozdrawiam

Witam,

 

Odnośnie silników VW 1.9 TDI. Do 2000 roku jest to cheretyczna konstrukacja z komorą wirową typu Riccadro Comet V. Wiele osób jest przekonanych że ma auta na bezpośrednim wtrysku. Nic bardziej błędnego. Jest to konstrukcja pamiętająca lata 80-te, na wtrysku pośrednim, gdzie spora część enegi zapłonu tracona jest bezpowrotnie na przejściu do właściwej komory spalania. TDI = Turbo Diesel Intercooler.

Po 2000 roku Volkswagen wstawił w głowcię pompowtryskiwacze (wtrysk bezpośredni). Rozwiązanie znane z lat 60-tych. Tyle że z innym, lepszym sterowaniem. Ale dwie fazy wtrysku, są niczym w porównaniu z 5 przy Common Rail.

Z tego co wiem, to w 2008 roku VW zaniecha produkcji TDI na pompowtryskiwaczach na rzecz patentu Fiat/Bosh (CR).

 

Pozdrawiam,

  • Redaktorzy

Widzę częste powoływanie się na Saaba 9000 i resztę rodziny, jednak o Alfie 164 napisano prawie nic a tak się składa, że to dla mnie - jeśli chodzi o wygląd - samochód z wyboru. Czy ktoś używał albo ma jakieś informacje, np. jak się ten wóz starzeje?

Z obiegowych opinii wynika, ze ta slicznotka alfa 164 starzeje sie fatalnie. Dusze ma caly czas piekna, wnetrze tez sie niezle trzyma, a uroda jest ponadczasowa, ale kilka organow pewnie nadaje sie do przeszczepu. To byl chyba najgorszy okres alfy romeo jesli chodzi o jakosc wykonania samochodow. Tylko, ze z drugiej strony, ze wzgledu na olbrzymi spadek wartosci mozna kupic taki samochod za grosze. I teraz pytanie. Lepiej kupic to cudo za marne grosiki i pozniej ladowac w naprawy, czy kupic cos banalnego z Niemiec czy Japonii za wieksza kwote i cieszyc sie w miare bezawaryjnym autem. Suma summarum wyjdzie na to samo......

Jozwa.....

Okolo 50 opinii wlascicieli tego modelu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

kyuss3, 21 Lut 2006, 12:47

 

Napisałes sobie że Cooper ma większy prestiz niż Skoda. A potem podpierasz to tym czy srym właścicielem.

Przeczytaj sobie historię obu marek, bo na razie widze że dla ciebie prestiż Coopera wynika z angielskiego rodowodu albo z tego kto ma akcje fabryki.

 

Prestiz po drodze nie pojedzie.

kyuss3, 21 Lut 2006, 15:49

>Qubric....

>To ja jeszcze raz....a gdzie ja napisalem, ze prestiz BMW jest wyzszy od prestizu VW ?

 

To ja jeszcze raz - nie Ty napisłeś tylko Slav. Pomyliłem was.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.