Czy Rosjanie sa bardziej inteligentni niż obywatele UE i USA?

[Jaro_747]

Według Tommiashiego merytorycznie znaczy proputinowsko. Ciekawe podejście.

[muls]

Oczywiście nie oczekuję od "drugiej strony" konkretów bo ich najzwyczajniej brak....

moze zapros do rozmowy pytina i reszte zablokuj.

[Peter75]

Dodałbym..... że jedynie JuG i Włodzimierz piszą w tym wątku merytorycznie , co do kolegów "kontestujących" , to w większości ich posty są ni mniej ni więcej "emocjonalnym bełkotem"....

Oczywiście nie oczekuję od "drugiej strony" konkretów bo ich najzwyczajniej brak....

 

ależ oczywiście. dla przykładu "Z której w Polsce propaganda robiła "bohaterkę" na miarę p.zdy z warkoczem Julii Tymoszenko."

 

rzeczywiście, mówienie o kobiecie że jest piz*ą z warkoczem jest wysoce merytoryczne, jednocześnie pozbawione emocjonalnego tonu. I przede wszystkim - nie da się ukryć - bardzo konkretne.

 

Co zrobisz grisza z lustrem kompletnym nierozumieniem geopolityki?

 

za sowiecką geopolitykę - dziękuję.

Edytowane 23 Maja 2016 przez rasputin

[Gość]

za sowiecką geopolitykę - dziękuję.

 

Za sowiecką grawitację też? )))

 

Nawet nie przeczytałeś artykułu. Szkoda, autor zrobił fajny moim zdaniem wstęp do geopolityki. Autora nie znam, ale jest Polakiem.

 

M.in.niezrozumienie geopolityki doprowadza co jakiś czas do zniknięcia Polski z map. Aktualnie znam tylko jednego Polaka, który rozumie prawa geopolityki - Jacka Bartosiaka. Nie powiesz chyba, ze on też jest "radziecki"? Tylko, że nie ma on żadnego wpływu na polska politykę.

 

mówienie o kobiecie że jest piz*ą z warkoczem

 

Nie jest to merytoryczne, a ona nie jest kobietą. Znam z bardzo wiarygodnych źródeł na czym robiła kasę w Charkowie w latach 90-ych i p.zda jest najlżejszym epitetem w stosunku do tej ..... .

 

A propos zielonej trawy: www.youtube.com/watch?v=BLXcNH1QQ5g&feature=youtu.be&t=817

 

Cały film jest moim zdaniem wart obejrzenia. Jest amerykański. :)

Edytowane 23 Maja 2016 przez JuG

[muls]

M.in.niezrozumienie geopolityki doprowadza co jakiś czas do zniknięcia Polski z map. Aktualnie znam tylko jednego Polaka, który rozumie prawa geopolityki - Jacka Bartosiaka.

a nie moglbys go zgłosic gdzies??na przyklad do nobla.Chwali sie ze radzi amerykanom ale oni jakos nie korzystaja..Chiba ze ty jestes lepszy.Generalnie fajnie czyta sie takie bzdurki bo dosc wiernie daja obraz autora.

 

rosja jest relatywnie słaba, znacznie słabsza niż Związek Sowiecki. Ukraina zaś jest jedynie krajem peryferyjnym, „państwem upadłym”. Na jej terytorium dokonuje się rozgrywka, która ma zagwarantować Rosji, że w obliczu nadchodzącej poważnej rewizji ładu globalnego nie będzie juniorpartnerem dla Zachodu, szczególnie dla USA, lecz partnerem>>>to sa slowa tego fachowca jacka bartosiaka gdzie wyraznie widac kto napadł i po co ukraine.I dlaczego nadal nie odpuszcza.Tak wiec widzimy ze wowka lubi to co rozumie tego czego nie... nie lubi.A ponadto nie rozumie co gada jego bohater.

 

ale trzeba przyznac ze to jest niezwykle ...odkrywcze.

Edytowane 23 Maja 2016 przez muls

[Peter75]

Za sowiecką grawitację też? )))

 

Nawet nie przeczytałeś artykułu. Szkoda, autor zrobił fajny moim zdaniem wstęp do geopolityki. Autora nie znam, ale jest Polakiem.

 

mój drogi, mniej lub bardziej sprytnie usiłujesz zmienić kontekst rozmowy. najpierw ze świętym oburzeniem stwierdzasz że banderowcy to paskudztwo i obrzydlistwo ale to że towarzysz stalin dogadał się z faszystami to już, oj tam oj tam, trawa nie zawsze jest zielona, w odpowiedzi artykulik o cacanej geopolityce. a kto nie łapie - ten się po prostu nie zna.

 

jak ktoś kalemu ukraść krowy - źle.

jak kali komuś ukraść krowy - dobrze.

 

i tak w ogóle to zdecyduj się bo ze statutu komuchów który tu wkleiłeś wynika że układu Ribbentrop-Mołotow w ogóle nie było. Była, a jakże, zdrada, dla przypomnienia: "The peaceful development of the USSR was interrupted by the perfidious attack by Nazi Germany and its satellites."

[Tommiashi]

mój drogi, mniej lub bardziej sprytnie usiłujesz zmienić kontekst rozmowy. najpierw ze świętym oburzeniem stwierdzasz że banderowcy to paskudztwo i obrzydlistwo ale to że towarzysz stalin dogadał się z faszystami to już, oj tam oj tam, trawa nie zawsze jest zielona, w odpowiedzi artykulik o cacanej geopolityce. a kto nie łapie - ten się po prostu nie zna.

 

 

Nie rozumiesz tej subtelnej różnicy że wujaszek Stalin to było 80 lat temu a Banderowcy są tu i teraz ?

 

Na Twoje argumenty przeciwko rządowi w Moskwie mamy wyciągać "Wyrżnięcie Indian" i "Hiroszimę" ?

 

Opanuj się ....

[Gość]

jak ktoś kalemu ukraść krowy - źle.

jak kali komuś ukraść krowy - dobrze.

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Polsko-czechos%C5%82owackie_konflikty_graniczne

 

2 października 1938 na Zaolzie wkroczyły oddziały polskie, zajmując jednocześnie leżącą na Słowacji ziemię czadecką aż pod przedmieścia miejscowości Čadca. W tym czasie Niemcy zajmowały Kraj Sudetów (np. Sudety, Śląsk Opawski, tzw. kraik hulczyński i inne ziemie przyznane im w Monachium). Podczas zajmowania Zaolzia doszło do konfliktów z Niemcami, którzy także chcieli uzyskać niektóre tereny na Zaolziu – węzeł kolejowy i stację w Boguminie, lecz Polacy wyprzedzili żołnierzy niemieckich.

 

ze statutu komuchów który tu wkleiłeś wynika że układu Ribbentrop-Mołotow w ogóle nie było. Była, a jakże, zdrada, dla przypomnienia: "The peaceful development of the USSR was interrupted by the perfidious attack by Nazi Germany and its satellites."

 

Czytasz między wierszami? Z tego zdania nie wynika, że paktu R-M (1939) nie było. Wynika jedynie, że Niemcy nacystowskie wraz z przydupasami zaatakowali ZSRR (1941).

 

Przed podpisaniem paktu R-M ZSRR prowadził w 1939 r. intensywne rozmowy z Francją i Anglia (tak zwane triple alliance negotiations). 18 marca ZSRR zaproponował spotkanie przedstawicieli ZSRR, Anglii, Francji, Polski, Rumunii i Turcji w celu omówienia wspólnych działań zapobiegających agresji niemieckiej. Propozycja została odrzucona przez Anglię.

 

2 czerwca ZSRR zaproponował Francji i Anglii podpisanie trójstronnej umowy o wspólnym bezpieczeństwie. Przedstawiciele (niskiej rangi) Francji i Anglii przyjechali na rozmowy do Moskwy dopiero 11 sierpnia. Celem Anglii było nie podpisanie umowy z ZSRR a tylko uniemożliwienie podpisania umowy ZSRR-Niemcy. W końcu nic nie podpisano, m.in. z powodu kategorycznego sprzeciwu Polski, która nie chciała pozwolić na przemarsz wojsk Armii Czerwonej go granicy z Niemcami, czego od Polski żądała m.in. Francja.

 

Równolegle ZSRR, Anglia i Francja (Polska też) prowadzili rozmowy dyplomatyczne z Niemcami. Kiedy okazało się, że umowy z Francją i Anglią nie będzie, ZSRR podpisał 23 sierpnia pakt z Niemcami. Z punktu widzenia ZSRR była to decyzja geopolitycznie słuszna - pakt ten pozwolił oddalić granicę od Moskwy i dał dwa lata na przygotowanie do wojny. Decyzja Polski o podpisaniu umowy z Francją i Anglią, która tak naprawdę te kraje do niczego konkretnego nie zobowiązywała, była geopolitycznie niesłuszna - Polska na kilka lat przestała istnieć.

 

Czy II WŚ by wybuchła w razie podpisania umowy ZSRR-Anglia-Francja? Kto ponosi winę, że do podpisania nie doszło? Jakie byłyby skutki dla Polski obecności ACz? ???

 

to sa slowa tego fachowca jacka bartosiaka gdzie wyraznie widac kto napadł i po co ukraine

 

muls, jesteś jak sądzę przedstawicielem młodego pokolenia, jedną z podstawowych cech którego jest szybkie ale jednocześnie bardzo płytkie myślenie (SMS-thinking). Nie spesz się tak, daj mózgowi czas na refleksję.

Edytowane 23 Maja 2016 przez JuG

[muls]

muls, jesteś jak sądzę przedstawicielem młodego pokolenia, jedną z podstawowych cech którego jest szybkie ale jednocześnie bardzo płytkie myślenie (SMS-thinking). Nie spesz się tak, daj mózgowi czas na refleksję.

no fakt to JEST argument na skale bartosiaka.Ale nic z tego nie wynika czy bartosiak myli sie czy ty.

 

Czy II WŚ by wybuchła w razie podpisania umowy ZSRR-Anglia-Francja? Kto ponosi winę, że do podpisania nie doszło? Jakie byłyby skutki dla Polski obecności ACz? ???

a co na to bartosiewicz.Bo ja jestem zdania ze to nie anglia czy francja ale Tusk jest winien.Jak cie czytac to nie ma takiego kabaretu jeszcze w Polsce.

 

ale rozumiem ze takiej historii ucza w rosji.Takze tej ze rosja nie napadła na Polske a jesli, to musiała w interesie Polakow.

 

ale tej ze juz w latach 30 rosja umozliwiała ogromne cwiczenia wojskom pancernym niemieckim na swoim terenie i wspolprace to juz chiba nie??

Edytowane 23 Maja 2016 przez muls

[Gość]

w interesie Polakow

 

Tradycyjnie przekręcasz. W interesie ZSRR, w tym dzisiejszej Ukrainy, dla której nastąpiło "zjednoczenie ziem wschodnich z zachodnimi".

[muls]

tradycyjnie gadasz od rzeczy i nie na temat..ale za to smiesznie.

 

jak stad mozna wywnioskowac był JAKIS interes.

[Gość]

ale tej ze juz w latach 30 rosja umozliwiała

 

Zainteresuj się kto dawał Niemcom kredyty na budowę potęgi militarnej. I niektóre technologie.

[muls]

niezaleznie od tego co anglia czy francja czy swienty ludek.

 

Zainteresuj się kto dawał Niemcom kredyty na budowę potęgi militarnej. I niektóre technologie.

akurat mnie to nie interesuje ale interesuje mnie wspolpraca rosji i niemiec w 30 latach .

 

na ogromna skale

[Gość]

ale interesuje mnie wspolpraca rosji i niemiec w 30 latach

 

To sobie poczytaj. Wtedy się dowiesz, że współpraca wojskowa ZSRR z Republiką Weimarską (m.in. wspólna szkoła lotnicza w Lipiecku, czy szkoła czołgistów pod Kazaniem) była do 1933 r., t.e. do dojścia do władzy NSDAP.

 

był JAKIS interes

 

Jakiś interes w stosunkach międzynarodowych jest zawsze. Chyba, że ktoś "robi laskę" bezinteresownie, dla czystej przyjemności. )))

Edytowane 23 Maja 2016 przez JuG

[muls]

o podpisaniu oficjalnego układu rozpoczęły się również tajne rozmowy przedstawicieli Reichswehry z przedstawicielami Armii Czerwonej, które doprowadziły do podpisania 11 sierpnia 1922 roku porozumienia o współpracy wojskowej. Jej przedmiotem było zaopatrzenie Armii Czerwonej przez Reichswehrę w broń i amunicję oraz pomoc niemieckich specjalistów i inżynierów wojskowych w rozbudowie przemysłu zbrojeniowego ZSRR[1]. W układzie wojskowym Niemcy zobowiązały się do zaopatrzenia Rosjan w broń, amunicję, rozbudowanie radzieckiego przemysłu zbrojeniowego przez specjalistów niemieckich oraz udzielenie wysokich kredytów na zbrojenia w zamian za udostępnienie Niemcom radzieckich poligonów zlokalizowanych nad rzeką Wołgą i Kamą dla zakazanych traktatem wersalskim rodzajów broni pancernych, lotniczych i gazowych[2]. Oba kraje wymieniały także między sobą wojskowych wykładowców, m.in. w niemieckich uczelniach wojskowych wykładali dowódcy radzieccy z wojny polsko-bolszewickiej jak Michaił Tuchaczewski, dowódca XIV Armii Hieronim Uborewicz i dowódca XV Armii, która szturmowała w sierpniu 1920 roku pozycje polskie na północ od Warszawy – August Kork[2]. Z kolei ze strony niemieckiej rosyjskie kadry oficerskie szkolili Walther von Brauchitsch, Walter von Reichenau, Wilhelm List i Heinz Guderian. Generałowie tacy jak Hans von Seeckt, Kurt von Schleicher oraz Werner von Blomberg układali regulaminy dla Armii Czerwonej.

 

Układ ten był korzystny dla obu stron: dla Niemiec, które w myśl traktatu wersalskiego nie mogły posiadać niektórych rodzajów broni, była to dobra okazja do wypróbowania zakazanej broni na poligonach radzieckich. Mogli oni odtąd potajemnie przed całym światem i bez żadnych przeszkód, a wbrew postanowieniom traktatu wersalskiego szkolić swoich lotników i tworzyć kadrę wojsk pancernych na poligonach i w bazach położonych w głębi państwa sowieckiego. Dla Rosji Radzieckiej nawiązanie kontaktów z Niemcami stwarzało możliwości dostępu do nowoczesnych technologii przemysłowych. Niebagatelne znaczenie dla Rosji sowieckiej miał także dostęp do kredytu zadeklarowanego przez Reichswehrę w wysokości 35 mln marek niemieckich w zamian za daleko idące ustępstwa polityczne oraz dostęp do rosyjskiego potencjału gospodarczego.

 

......................................................................................................

porozumienie dotyczące wymiany handlowej pomiędzy Związkiem Socjalistycznych Republik Radzieckich i III Rzeszą. Podpisane 19 sierpnia 1939 roku w Berlinie jako umowa kompensacyjno-kredytowa[1], kilka dni przed zawarciem Paktu Ribbentrop-Mołotow. Obejmowała dostarczenie Niemcom przez stronę radziecką surowców w zamian za broń, technologię wojskową oraz urządzenia techniczne. Była negocjowana przez ministrów spraw zagranicznych obu państw - Joachima von Ribbentropa i Wiaczesława Mołotowa.

 

..................................................................................................

Umowa obligowała ZSRR do przekazania III Rzeszy surowców i materiałów na sumę 180 milionów reichsmarek, a Niemców do przekazania Rosji wyrobów przemysłowych na sumę 120 milionów reichsmarek. Niemcy gwarantowały także Związkowi Radzieckiemu kredyt wynoszący 200 milionów reichsmarek na ponad 7 lat, przy oprocentowaniu 5% w stosunku rocznym[2], finansowany w całości przez niemieckie banki. Miał on zostać wykorzystany przez Rosję do finansowania zakupów niemieckich technologii. Dodatkowo był w 100% gwarantowany przez niemiecki rząd z 5% prowizją. Tajny załącznik do umowy zaznaczał, że niemiecki rząd zrefunduje 0,5% prowizji. Termin udzielenia tej pożyczki również był udzielany na zasadach preferencyjnych o 1,5 do 2 p.p. niższy w porównaniu do innych linii kredytowych udzielanych w latach 20. oraz początku lat 30.

Edytowane 23 Maja 2016 przez muls

[Gość Włodzimierz_55692]

muls źródełko to wikipedia. Zapomniałeś podać...Nie ma się jednak czego wstydzić, w końcu od czegoś trzeba zacząć albo na czymś skończyć.

[muls]

Uklad z Rapallo zerwał sam hitler po dojsciu do wladzy a nie rosjanie..

 

muls źródełko to wikipedia. Zapomniałeś podać...Nie ma się jednak czego wstydzić, w końcu od czegoś trzeba zacząć albo na czymś skończyć.

nic nie zapomniałem dziaduniu i nie jest to jedynie wikipedia.Jesli wikipedia sie myli to napisz do nich to pozwola ci poprawic.

 

dziwne ze wikipedie jeszcze nie opanował pytin.

 

to polubisz

Najwierniejszy sojusznik Hitlera

 

Czytaj więcej:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

moze materialy rosyjskie ktore po krotkim okresie odwilzy zabetonowo i juz NIET.Z milosci do polakow zeby ich szlag nie trafił.

 

ale sa niemieckie zgodne z ogolna wiedza.Wiec szukaj sobie po niemiecku.

..................................................................................................

a tu takie cós co wiele wyjasnia i wiele mowi o wowce

Mistyfikacja na krótkich nogach

Hitler pisał na komputerze, czyli jak kłamie Rossija

 

Cały tekst:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Teraz główny kremlowski kanał telewizyjny swoje prawdy podsuwane przed oczy dziesiątkom milionów widzów wspiera "autentycznymi" dokumentami.

 

Dmitrij Kisielow, którego ustami Kreml w programie publicystycznym "Wieści tygodnia" regularnie przekazuje narodowi swoje słowo na niedzielę, miesiąc temu błysnął przed kamerami nowiutkim już na pierwszy rzut oka hitlerowskim ausweisem.

 

Przyznał od razu, że trzymając w dłoni taki autentyczny, najprawdziwszy dokument, z trudem opanowuje zrozumiałe emocje.

 

A one wzięły się stąd, że był to ausweis Ukraińca Romana Kałyja, sotnika z dywizji SS Galizien.

 

Po co frontman kremlowskiej propagandy machał w studio starym ponoć, choć świetnie zachowanym dokumentem? Z długiego i wielce abstrakcyjnego wywodu na temat ausweisu Kisielow wyciągnął nieco ryzykowny wniosek, że Barack Obama traktuje Ukraińców tak samo, jak w przeszłości czynił to Adolf Hitler, czyli ma ich za mięso armatnie, ciemną siłę roboczą, niegodną miana ludzi, a przydatną dla szkodzenia Rosji.

 

Na krótkich nogach mistyfikacja Rossii 1 daleko nie uciekła. Internauci błyskawicznie odkryli, że na fotografii w dokumencie figuruje nie Ukrainiec Kałyj, lecz pełnoaryjskokrwisty Obersturmbannführer SS, kawaler Krzyża Rycerskiego Walter Schmidt.

 

Przy tym dokument wypisano bardzo kulawą niemczyzną, z rażącymi błędami, nie na maszynie do pisania, lecz na komputerze w programie Word. "Hitlerowcy" użyli czcionek w formacie Times New Roman i Old English Five.

 

Przyłapany i wyśmiany przez internautów Kisielow, trzeba przyznać, okazał się odporny na ciosy. W kolejnych tygodniowych "Wieściach" przyznał się do wpadki z fałszywką. Ale obstawał, że i tak jego na wierzchu, bo krytycy przecież nie kwestionują, że ukraińska SS Galizien służyła Niemcom, z czego niezbicie wynika, że Obama jest jednak jak Hitler.

 

Widzowie usłyszeli to, czego nikt nie mówił

 

Na podrobionych dokumentach autor "Wieści tygodnia" wpadł w ostatnim czasie nie pierwszy raz. W kwietniu pokazał "reportaż" na temat Aleksieja Nawalnego. Z przedstawionych w nim dokumentów obcych wywiadów wynikało, że sławny opozycjonista jest agentem wrogich Rosji sił, zdrajcą i najmitą. Papiery wypisano w języku angielskim - tak samo kalekim jak niemiecki z ausweisu Kałyja. A podpisała je funkcjonariuszka CIA Valerie Plame, która w momencie ich sporządzenia od lat już w Agencji nie pracowała.

 

15 maja widzowie "Wieści" obejrzeli reportaż, w którym Francuzi gniewnie potępiali politykę władz UE wobec imigrantów, opowiadali o swym strachu przed niosącymi terroryzm i choroby przybyszami z Bliskiego Wschodu.

 

Rozmówczyni dziennikarzy z Rosji, której wypowiedź zajęła prawie połowę 12-minutowego materiału, po zapoznaniu się z tym, jak przetłumaczono jej słowa, zwróciła się do Kisielowa: - Jest pan człowiekiem nieuczciwym. Moje słowa zostały nie tyle niewłaściwe przetłumaczone - widzowie usłyszeli to, czego w ogóle nie powiedziałam.

 

Oburzony jest także były francuski minister rolnictwa Bruno Le Maire. Według niego to, co usłyszeli rosyjscy widzowie, "w ogóle nie jest podobne" do tego, co powiedział przed kamerą.

 

I co z tego, że kłamstwa Kisielowa błyskawicznie odkryto i zdemaskowano? Rosjanie i tak w przytłaczającej większości wierzą kremlowskiej telewizji jak popu na kazaniu. O małym Jezusku ze Słowiańska opowiadało mi ze zgrozą niezależnie od siebie dwóch Rosjan, których wcześniej miałem za rozsądnych, samodzielnie myślących ludzi. A już o tym, że Majdan był opłacony przez CIA, do Niebiańskiej Sotni strzelali amerykańscy prowokatorzy, a w kotle pod Debalcewem walczył polski batalion pancerny, będzie was przekonywał właściwie każdy napotkany Rosjanin.

to zupełnie jak u nas z "dokumentami" z szafy Kiszczaka, słuszną linię ma nasza władza, taką wschodnioeuropejską, coraz bardziej wschodnią i coraz mniej europejską

 

ps

Macierewicz mógłby Kisielowa uczynić ekspertem w swojej komisji, specjalnie by się nie wyróżniał :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 23 Maja 2016 przez muls

[Gość Włodzimierz_55692]

muls - historia to nie baśń dla grzecznych dzieci. Po II WŚ niemieckich zbrodniarzy wykorzystywały do swoich celów wszystkie państwa, którym byli przydatni - z demokratycznymi USA i totalitarnym Związkiem Radzieckim na czele, a Watykan pomagał uniknąć im ziemskiej sprawiedliwości - z pobudek czysto chrześcijańskich oczywiście.A sojusze nigdy nie są wieczne. Z byłym, jeszcze dosłownie świeżym, "najwierniejszym" sojusznikiem Niemiec tzw. wolne narody z USA i Brytyjską Wspólnotą Narodów na czele zawarły Wielką Koalicję - w myśl powiedzenia Churchilla, że gotów jest nawet z diabłem...

 

Więc nie rozczulaj się tak mocno nad farmazonami, które wypisujesz.

[muls]

mam tylko rozczulac sie na twoimi cytatami mysli polskiej.A tak genralnie dziekuje bardzo za te blyskotliwa mysl na poziomie mysli polskiej.Bez wacpana mysl nie dalaby rady ani nawet ..wowka..

Edytowane 23 Maja 2016 przez muls

[wojciech iwaszczukiewicz]

Główny forumowy przepisywacz zarzuca innym fakt korzystania z wikipedii.Jak to nazwać?

[Gość Włodzimierz_55692]

Główny forumowy przepisywacz zarzuca innym fakt korzystania z wikipedii.Jak to nazwać?

 

Naucz się czytać ze zrozumieniem, zanim szczuć znowu zaczniesz. Główny forumowy przepisywacz jeno zwrócił muls-u uwagę, ze źródełka zapomniał podać. Główny forumowy przepisywacz zawsze podaje źródło, ponieważ wojciech iwaszuckiewicz zaraz szczułby,że nie podano źródła. Do tego główny forumowy przepisywacz, zawsze opatruje wybrany tekst krótszym lub dłuższym własnym komentarzem. A o innych userach pisze wówczas, kiedy prowokują go do tego, tak jak ty to robisz. Nieustannie. Od innych domagasz się myślenia, a sam zachowujesz się bezmyślnie.

[Jaro_747]

Mędzisz Włodzimierzu czepiając się trzeciorzędnych szczegółów co jak widzę jest twoją specjalnością.

 

Kochaj sobie Putina, wolno ci, ale nie wypisuj tu kremlowskiej propagandy, bo to trochę wstyd.

[Peter75]

Nie rozumiesz tej subtelnej różnicy że wujaszek Stalin to było 80 lat temu a Banderowcy są tu i teraz ?

 

Na Twoje argumenty przeciwko rządowi w Moskwie mamy wyciągać "Wyrżnięcie Indian" i "Hiroszimę" ?

 

Opanuj się ....

 

teraz mój drogi to jest wujaszek putin, który nawet nie ma jaj aby oficjalnie potwierdzić - tak wjechałem na ukraine i gówno mi możecie zrobić (taka niestety prawda).

 

woli za to uważać wszystkich za idiotów i wciskać o ludziach przebranych w ciuchy ze sklepu z survivalem.

 

poza tym twój obecny wujaszek putin tęskni za upadłym związkiem radzieckim.......

 

i to jest tu i teraz

[Gość]

i to jest tu i teraz

 

Znów "zielona trawa"?

 

Nie ma żadnych dowodów, że na Ukrainie znajdują się jakiekolwiek jednostki wojskowe FR. Nie dowodów ukraińskich, nie dowodów amerykańskich.

 

Co do tęsknot Putina? Czytasz w jego myślach? Putin wielokrotnie mówił o rozpadzie ZSRR jako tragedii dla 25 mln. Rosjan, którzy stali "najbardziej rozdzielonym narodem".

 

Cytat: «Кто не жалеет о распаде СССР, у того нет сердца. А у того, кто хочет его восстановления в прежнем виде, у того нет головы» - "Kto nie żałuje o rozpadzie ZSRR - nie ma serca. A u chcącego jego odbudowy - nie ma głowy".

[muls]

Nie ma żadnych dowodów, że na Ukrainie znajdują się jakiekolwiek jednostki wojskowe FR. Nie dowodów ukraińskich, nie dowodów amerykańskich.

 

nie ma ich tylko w moskwie.Normalnie sa.W postaci trumien cynkowych chowanych po cichu po oplaceniu milczenia rodzin.

 

"Kto nie żałuje o rozpadzie ZSRR - nie ma serca. A u chcąceg

a ktos idiocie zrobił kuku .Ktos napadł idiote a moze mu cós ukradł.Czy sam sobie zrobił? Edytowane 24 Maja 2016 przez muls

[Gość]

W postaci trumien cynkowych

 

To wojskowi rosyjscy są niewidoczne aż do śmierci? Jak mawiają w Odessie: opowiadaj to psychiatrze.

 

Czy sam sobie zrobił?

 

Nie, dwóch idiotów: Gorbaczow z Jelcynem.

[muls]

no to do nich z pretensjami i odpir..lic sie od swiata.

 

To wojskowi rosyjscy są niewidoczne aż do śmierci

objawiaja sie dopiero w trumnie.Normalnie ich nie ma .To wymyslił inny idiota .

 

trzeci.

[Gość]

To wymyslił inny idiota

 

Jaki idiota?! BÓG! Wystarczy mu powiedzieć, że coś istniejącego nie istnieje i nawet dla nadinteligentnych Amerykanów z ich zaglądającymi w dupę wielbłąda satelitami to coś przestaje być widoczne. )))

 

Uważnie pomacaj przestrzeń dookoła Siebie - a nuż tam już siedzi agent Putina w czapce-niewidce. )))

[muls]

wystarczysz ty.

Edytowane 24 Maja 2016 przez muls

[Peter75]

Nie ma żadnych dowodów, że na Ukrainie znajdują się jakiekolwiek jednostki wojskowe FR. Nie dowodów ukraińskich, nie dowodów amerykańskich.

 

jasne, wszystko wszystkim się wydaje a sankcje gospodarcze to ot tak, dla czystej draki

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

jak wy towarzysze uwielbiacie iść w zaparte, konsekwencja godna w sumie podziwu

 

Czytasz między wierszami? Z tego zdania nie wynika, że paktu R-M (1939) nie było. Wynika jedynie, że Niemcy nacystowskie wraz z przydupasami zaatakowali ZSRR (1941).

 

z tego zdania wynika że komuchy jak zwykle kłamią albo co najmniej zamiatają pod dywan. peaceful development of the USSR - koń by się uśmiał!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 25 Maja 2016 przez rasputin