Skocz do zawartości
IGNORED

E.C.


Dominic2509

Rekomendowane odpowiedzi

Czas zacząć wsteczne odliczanie, został niecały miesiąc.

 

Ze względu na to, że dużymi krokami zbliża się koncert Claptona, ostatnio coraz częściej sięgam po jego płyty, i sobie rozmyślam o jego muzyce oraz samym artyście. Uważam, że musi on być bardzo wrażliwy człowiekiem, gdzie codzienność znajdują odzwierciedlenie w twórczości.

 

Analizując spokojnie jego dokonania nie rozumiem roszczeń jakie mu się stawiało po ostatnim koncercie, nie mam na myśli, tylko te które padły na tym forum, ale i te które usłyszałem opuszczając płytę atlas areny po zeszłorocznym koncercie.

Coś typu, brakowało najważniejszego utworu – Layla w wersji elektrycznej.

Trzeba sobie przy tym wszystkim uświadomić, że facet ma już swoje lata, i nie możemy oczekiwać, że będzie grał jak 40 lat temu. Niby takie banalne, ale dużo osób jednak marudziło.

EC już nie daję tak jak kiedyś, aby odegrać ten utwór w takiej wersji, do której nas przyzwyczaił. Clapton to TYLE więcej niż Layla, i nie można oczekiwać, że będzie grał ten utwór na każdym koncercie. Byłoby to strasznie nudne!

Setlisty z koncertów z ostatnich tygodni, nie pozostawiają złudzeń, raczej nie ma co liczyć, że tym razem zagra Layla w wersji elektronicznej, i osobiście mnie to w ogóle nie przeszkadza.

Ja się już nie mogę doczekać godz. 21.00

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-43720-0-83556900-1401486549_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/111875-ec/
Udostępnij na innych stronach

Czy naprawdę konieczny jest nowy, pięćdziesiąty piąty wątek o Claptonie założony przez Ciebie? Nie można tego wszystkiego zapakować do jednego tematu i tam go rozwijać? Nie jest to broń Boże czepianie się Ciebie, ale sam pomyśl!?

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/111875-ec/#findComment-3167647
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

No to odliczamy dalej....

 

Piękna hala, mocna sekcja rytmiczna, potężne brzmienie.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/111875-ec/#findComment-3173696
Udostępnij na innych stronach

tak, i wiele innych utworów.

Ale w Łodzi był w zdecydowanie lepszym humorze, przyjemniej nastawiony do publiki, osiągnął fenomenalne brzmienie, a Sunshine of your love powaliło. Pałkarz zrobił kawał dobrej roboty.

 

 

oj, bardzo bym chciał aby zagrał to ponownie na tej trasie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/111875-ec/#findComment-3174000
Udostępnij na innych stronach

W oczekiwaniu na koncert bardziej się koncentruje na albumach koncertowych. Dwa nie umiem recenzować, i trzy, albo raczej jeden, nie mam płyty behind the sun i nie znam jej. Przesłuchałem ją raz, i odłożyłem. Jest ona z jego najgorszego, według mnie, okresu, i w ogóle mi nie podeszła.

 

Czego nie mogę powiedzieć o zapowiedzi nowej płyty EC która ukarze się pod koniec lipca, jeśli się nie mylę.

 

Eric Clapton & Friends - Call Me The Breeze

 

Płyta dedykowane JJ Caleowi (czy jak to się tam pisze). Jako friends mamy tutaj m.in. Mark Knopfler i/lub John Mayer.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

oczywiście można już zamawiać na pre oderze, ale jakoś nie sądzę aby był problem z jej nabyciem w sierpniu.

 

ps. broniasz a odnośnie behind the sun może Mark mnie wyręczy. Wiem, że posiada jego kompletną dyskografię, i zdecydowanie zgrabniej ode mnie pisze.

Mark ?

post-43720-0-70935300-1402854070_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/111875-ec/#findComment-3177494
Udostępnij na innych stronach

I znowu kraj kwitnącej wiśni.

 

Jest to pierwsza płyta z nowym zespołem. Niestety era wspólnej gry z Carlem Radle zakończyła się w bardzo brzydki sposób. Został poinformowany telegramem, nadanym przez biuro EC że został wywalony z zespołu. W tym okresie EC był już mocnym alkoholikiem, Carl ćpunem, i tak się ich piękna droga rozeszła. Niestety nigdy więcej się już nie spotkali. Niespełna rok później Carl umiera na zakażenia nerek. EC przez długi czas czuje się współodpowiedzialny za jego śmierć, z pewnością zwolnienie z zespołu, nie pomogło mu z uzależnieniami. Dodatkowo gdy Eryk był na dnia, Carl był dla niego ostoją, gdy Carl go potrzebował, dostał telegram o zwolnieniu.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-43720-0-14198700-1403036540_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/111875-ec/#findComment-3178701
Udostępnij na innych stronach

produkcja Collins,perkusja Collins,niezle kompozycje skopane a la lata 80te.czasem wracam do tej plyty,aby szybko wylaczyc.remaster zupelnie niezly-nie pakowalbym sie w remaster fidelity

 

Bardzo lubię i tę i następną płytę z Collinsem. Clapton nie nagrał moim zdaniem żadnej słabej płyty. 80' na plus, jest bardziej popowo i rocko'wo jednocześnie. Mastering AF świetny.

"... Mój pogląd na islam jest taki, że NIE jest to tak naprawdę religia. Według mnie jest to totalitarna ideologia polityczna z elementami religii..." ---- WWW.EUROISLAM.PL

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/111875-ec/#findComment-3178766
Udostępnij na innych stronach

'Behind the Sun' i 'August' to modne i ładniutkie płytki nasączone popem... i nawet nie pamiętam czy miały swój czas. Nie cenię tych płyt i nigdy nie ceniłem. Pamiętam, że w czasach winylowych, też szybko odłożyłem je na półkę. Brzmienie Clapotona z Collinsem nigdy mi się nie podobało i nie mogłem się przekonać do ich wspólnych projektów. Do kompletu badziewiastych płyt Erica dołożyłbym jeszczce eksperyment 'Pilgrim' - nie da się tego słuchać.

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/111875-ec/#findComment-3178769
Udostępnij na innych stronach

'Behind the Sun' i 'August' to modne i ładniutkie płytki nasączone popem... i nawet nie pamiętam czy miały swój czas. Nie cenię tych płyt i nigdy nie ceniłem. Pamiętam, że w czasach winylowych, też szybko odłożyłem je na półkę. Brzmienie Clapotona z Collinsem nigdy mi się nie podobało i nie mogłem się przekonać do ich wspólnych projektów. Do kompletu badziewiastych płyt Erica dołożyłbym jeszczce eksperyment 'Pilgrim' - nie da się tego słuchać.

 

W latach 80' miały fatalną prasę.

"... Mój pogląd na islam jest taki, że NIE jest to tak naprawdę religia. Według mnie jest to totalitarna ideologia polityczna z elementami religii..." ---- WWW.EUROISLAM.PL

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/111875-ec/#findComment-3179046
Udostępnij na innych stronach

Dziś przeżyłem bardzo bliski moment z moim niespełna 7. miesięcznym synem podczas weekendu poza miastem. Będąc w takim nastroju, przy nazwisku Clapton, nie może zabraknąć tego utworu.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ps. mnie Pilgrim bardzo podchodzi. Wiąże się z tą płytą dużo pięknych wspomnień.

post-43720-0-89775300-1403468964_thumb.jpg

post-43720-0-11761000-1403468971_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/111875-ec/#findComment-3182200
Udostępnij na innych stronach

1szy koncert krótkiej europejskiej trasy, który odbył się w sobotę w Glasgow, za nami.

 

Set Lista;

 

01. Somebody's Knocking

02. Key To The Highway

03. Pretending

04. Hoochie Coochie Man

05. Tell The Truth

06. Driftin'

07. Nobody Knows You When You're Down And Out

08. Lies (a J.J. Cale song)

09. Tears In Heaven

10. Layla

11. How Long (Paul Carrack - vocal)

12. Gin House (Andy Fairweather Low - vocal)

13. Crossroads

14. Little Queen Of Spades

15. Cocaine

16. High Time We Went (Paul Carrack - vocal)

 

Niestety nie obyło się bez zgrzytów;

 

From Team Clapton regarding Glasgow Concert: "Unfortunately last night we experienced a steadily worsening technical problem with the PA system that the band battled with throughout the show but by the last song of the set it became unbearable on stage and Eric was unable to complete that number. During the encore break we were able to reset and the band finished as planned with the last number.

The usual touring set length runs at 1hr 35 mins so in fact the full set was performed apart from the entirety of “cocaine” which had to be curtailed.

Eric is nevertheless sorry for the break in the concert and the disappointment of his fans."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/111875-ec/#findComment-3182345
Udostępnij na innych stronach

a na koniec, kilka płyt pominąłem, brakowało czasu, EC w najlepszej formie.

Sam artysta wielokrotnie podkreślał, że ten epizod w jego karierze wspomina najlepiej. Nigdy wcześniej ani później nie czuł się tak dobrze na scenie.

Wyszła na jaw jego dusza cygana. Szkoda, że trwało to tak krótko...

 

Bardzo mi się podoba tył okładki.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-43720-0-04758700-1403898965_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/111875-ec/#findComment-3185965
Udostępnij na innych stronach

Emocje opadły, wracamy do rzeczywistości.

Koncert – dla mnie rewelacja. Clapton w mistrzowskiej formie – wyobraźcie Sobie – szorstkość, surowość z czasów I-szej supergrupy, technikę, pasję oraz melodyjność z czasów D & D + pewność siebie wynikającą z pięćdziesięcio letniego doświadczenia. W takiej jest, według mnie, aktualnie formie. Sam koncert przebiegł w typowej konwencji – krótkie przywitanie, dziękuję po każdym utworze, jeden bis i wybiło 1;30 więc koniec.

Energiczny wstęp, (Pretending/ Tell The Truth rewelacyjne solówki) potem część akustyczna („Driftin” solo - kwintesencja bluesa) – nie rozumiem, jak ktoś po usłyszeniu takiego utworu mógł w ogóle narzekać na koncert ??? Osobiście wybrałbym się na ten koncert dnia następnego tylko dla tej jednej piosenki w jego wykonaniu. Odmienna, przyspieszona wersja Tears In Heaven (ciekawe co go do tego skłoniło???) – i finisz; Crossroads/ Cocaine – czego chcieć więcej. Ja jestem spełniony. Na brawa zasługuje również sekcja rytmiczna, każdy miał swoje 5 minut, co mi się bardzo podobało. EC często wchłaniał się w zespół, a reflektory koncentrowały się na pozostałych członkach zespołu. Tak, był to koncert całego zespołu a nie jednego artysty. Zakładam, że przyczyn tego można się doszukiwać w dwóch aspektach – wiek (facet musi złapać oddech) oraz upodobania do grania w zespołach. EC zawsze podkreślał, że to mu sprawia najwięcej przyjemności. Wracając z koncertu słuchałem w aucie D&D- In Concert – facet gra jak za tamtych czasów (wstępy) Poważnie!

 

Koncert rozwalił mnie na kawałki. Coś pięknego. Wyrył się w moje pamięci!

 

01. Somebody's Knocking

02. Key To The Highway

03. Pretending

04. Hoochie Coochie Man

05. Tell The Truth

06. Driftin'

07. Nobody Knows You When You're Down And Out

08. Crazy Mama (a J.J. Cale song)

09. Tears In Heaven

10. Layla

11. How Long (Paul Carrack - vocal)

12. Gin House (Andy Fairweather Low - vocal)

13. Crossroads

14. Little Queen Of Spades

15. Cocaine

16. High Time We Went (Paul Carrack - vocal)

 

 

Odnośnie otoczki – spędziłem w sumie cały dzień na festiwalu, grupy grające wcześniej – tzw. indie rockowe – wszystko na jedno kopyto. Pomijam, że moją ten sam sound, to jeszcze te same fryzury i ubrania…nudne. Wybrałem sobie miejsce pod budką realizatora dźwięku, i było cudownie. Bardzo dokładny, czysty dźwięk. Nic nie buczało, nic się nie zlewało, potężny bas, (aha – to tak brzmi bas!) Nie za głośno! Na akustyku słyszalna była każda struna.

Jestem trochę zniesmaczony innymi uczestnikami tego wielkego muzycznego święta – stali wryci wpatrując się w komórkę. Kompletnie tego nie rozumiem. Przychodzą na koncert a zamiast na koncercie koncentrują się na komórce, aby nagrać koncert – według mnie, tak wszystko tracą. Po co ? Sztywne, spięte, przerażone społeczeństwo, aby broń boże, ani odrobiną nie wyjść poza margines „zachowania”, które społeczeństwo samo sobie narzuciło. Bo ktoś by móg to skomentować, ocenić – aaaagghhrrrrrrrrrr. Jezu – rzygać mi się chce jak widzę takie stada. Już nie wiem, czy to ja mam problem, czy to Świat otaczający mnie oszalał ??? Śmiało sobie spiewałem pod nosem, bujając do rytm gitarrrry, podobnie jak jakiś starszy pan koło mnie, a ludzie stojący po naszych bokach tylko z przerażeniem spoglądali i komentowali, a młodej pani, która stała po mojej prawej tylko mogę przekazać, że większą krzywdę sobie zrobiła pijąc te gówniane koncernego piwo, niż przes ułamek sekundu wdychajac dym z mojej fajki, co tak ostentacyjnie komentowała. W drodze na parking słyszałem głosy krytyki uważam, że płynęły one od osób które znają EC tylko z radia (Tears In Heaven/Wonderful Tonight/Layla akustycznie). Szkoda komentować albo sobie nimi w ogóle dupę zawracać.

 

Ps. rozbawiła mnie jedna sytuacja. Był namiot gdzie można było kupić płyty, koszulki i inne gadżety. Wodzirej cały dzień zachęcał do odwiedzenia go, i nabycia TYLKO oryginalnych produktów – to stwierdzenie TYLKO oryginalny było co chwila powtarzane. Wybrałem się – i co – zagraniczna płyta, polska cena. – np. „clapton complete” 50 zł. Jakiś starszy Pan grzecznie pyta – co to za wydanie, i czy to nie pirat, a sprzedawca odp. „Nigdzie już nie można kupić innego wydania.” Żałuję, że nie doradziłem Panu, aby się wstrzymał…

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/111875-ec/#findComment-3189198
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

i co? Skok na kase? Najpierw byla plyta z JJ a teraz...

 

Jako że wczoraj przyniosłem sobie dwie płyty (druga to ostatnia swingująca Cherry Poppin' Daddies ), to wieczór miałem bogaty :-)

 

Nie jestem obiektywny, bo byłem i jestem wielkim wielbicielem JJ Cale'a.

 

Przesłuchałem jej dopiero raz, więc moje pierwsze wrażenie jest pobieżne, ale żeby odpowiedzieć na twoje pytanie, to nie jest to ewidentny skok na kasę. Z drugiej strony mówienie o tym, jako o nowej płycie EC, to trochę przesada.

Dobrze, że chociaż na płycie jest E.Clapton & Friends

 

Płyta buja i kołysze, a nazwiska (Nelson, Knopfler ) dają radę :-)

Pierwsze, na co od razu zwróciłem uwagę, to fakt, że Tom Petty w numerze "The Old Man And Me" stara się śpiewać/frazować jak JJ Cale...

Natomiast W.Nelson robi ze standardów "swoje" utwory :-)

 

Dużo się też dzieje w tle (Hammond, jakaś drumla, przeszkadzajki) .

Myślę, że JJ chciałby uczestniczyć w tym przedsięwzięciu.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/111875-ec/#findComment-3201912
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.