Problem z głośnikami

[cezary1410]

Witam!

Nie wiem czy to dobra zakładka ale może coś podpowiecie. Mój sprzęt: wzmacniacz CA Azur 550A, CD Azur 550C, kolumny Dynaudio DM 2/7, gramofon Thorens 318 MK III. Od jakiegoś czasu po włączeniu sprzętu (obojętnie czy źródełm jest gramofon czy CD) czasami nie działa jeden głośnik (losowo ze wskazaniem na prawy) lub działanie jest jakby skokowe (coś tam brzdęknie, zacharczy, tak się krztusi). Jak dam głośniej to się wszytko odtyka (czasem szybko, czasem muszę ściszyć i znów głośniej), po tej operacji już cały czas gra OK aż do następnego uruchomienia. Czasami po uruchomieniu wszytko działa do razu bez zarzutu, ale częściej niestety występuję opisane problemy. Głośniki się kończą? Spotkaliście się z czymś takim?

[kuzyn55]

Obstawiam wzmacniacz, a konkretnie potencjometr volume.

[cezary1410]

To chyba nie to bo robiłem eksperymenty i czasami nic nie ruszam i się głośnik przetyka po jakimś czasie. Poza tym to nie trzeszczy jak się kreci potencjometrem. Wygląda jakby większe wzmocnienie zmuszało głośnik do normalnego działania.

[januss73]

Raczej mało prawdopodobne, żeby awarii ulegały oba głośniki. Trochę dziwne też, że problem dotyczy raz jednego, raz drugiego kanału, aczkolwiek w przyrodzie wszystko jest możliwe. Po pierwsze dokładnie sprawdź okablowanie (rca i głośnikowe), jeśli to jest ok to winne mogą być przekaźniki (przekaźnik) we wzmacniaczu. Kiedy jakiś kanał się zatka spróbuj w niego postukać. Jak to nie przekaźnik to już pewnie elektronika, albo zimny lut, które nie tak łatwo zdiagnozować.

A w ogóle wzmacniacz ile ma lat?

[krzysiek1980]

Ja bym obstawial na jakiś zimny lut na końcówkach. Miałem podobnie kidyś w starym amplitunerze KD. Jak załączyłem przy "normalnym" poziomie głośności, to jedna z kolumn grała wyrażnie ciszej lub pojawialy się trzaski. Na ogół pomagało puszczenie tonu testowego lub podkręcenie głośności. Sprawdź jeszcze samo podłączenie kolumn, czy wszystko solidnie siedzi w terminalach.

[cezary1410]

Sprzęt kupiony jako nowy w 2010 roku. Potestowałem jeszcze i teraz zdecydowanie problem występuje na prawej kolumnie. Jak pisze krzysiek1980 jak się załączy na "normalnym" poziomie głośności to jest problem podkręcam głośność - przetyka się i działa. Jak znajdę dłuższą chwilę to wygrzebię wszytkie kable i obadam co i jak. Przypomniało mi się że ten wzmacniacz ma możliwosć podłączenia drugiego zestawu kolumn, więc będzie można coś wyeliminować. Kable do kolumn nie są lutowane, może je potraktować jakimś kontaktem czy coś? Albo po prostu wymienić na nowe razem z wtykami.

 

krzysiek1980 czy udało Ci się jakoś wyeliminować problem? Twoje metody i u mnie działają, ale to jest denerwujące na dłuższą metę.

[osimar]

Objawy wskazują na przekaźniki na wyjściu.

[krowaklara]

Też obstawiam przekaźnik, kiedyś podobne objawy miałem w starym Techicsie, przekaźnik załączający głośniki i nawet bez wylutowania udaje się czasem zdjąć plastikową osłonkę, przeciągnąć pare razy b. drobnym papierem i git. Po postu zabrudzone styki

[krzysiek1980]

Niestety nie naprawialem tego. Amplituner po pewnym czasie sprzedałem. Nie było to jakoś strasznie uciążliwe i nie pojawiało się za każdym razem. Tak jak napisałeś, przy mocniejszym podkręceniu coś się jakby "przetykało" i już grało ok. Może to być głupota.