POWIEDZCIE MI COŚ O UNITRA WS 442 .

PZ IX · 19 Lutego 2014

Najpierw wywal ten tragiczny kontur, z tym nie da się słuchać muzyki chyba że na jakichś śmiesznych kolumienkach - wiem, bo miałem AWS 303, ale w stanie fabrycznym go zostawiłem, bo sprzedawałem dalej. No i co? I z budżetowych modyfikacji to tyle. Przestrój i zobaczysz jak to zagra- powinno byc nieźle.

Ostatnio tak sobie przerabiałem Nordmende 5005 - taki niższy model bardzo starego odbiornika radiowego (lata 70). Oprócz konturu był tam też taki śmieszny podbijacz, prościej ujmując dławił on wysokie i średnie tony, przepuszczając mnóstwo basu. Po wyrzuceniu tych elementów (kilka kondensatorów i rezystorów) zagrał bardzo ładnie i naprawdę neutralnie jak na taką banalną konstrukcję - jedynie do basu mam obiekcje, bo na wyjściach są tam za małe kond. bodajze 470uF, ale tam sobie to daruję.

A wzmacniacz mocy to w naszych polskich sprzętach ostatnia rzecz, jaką bym ruszał.

**Kubri** · 19 Lutego 2014

A dlaczego akurat wzmacniacza mocy nie ruszać? Poprawka ten Velleman to nie końcówka mocy lecz kompletny wzmacniacz. Układy Darlingtona nie sa zbyt lubiane przez audiofilii bo teoretycznie maja ograniczone pasmo. Choć akurat dla K8060 producent podaje takie pasmo jakiego nie wstydzą się najbardziej hi-endowe wzmacniacze, więc trudno oceniać bez posłuchania.

Tosca 303 to w zasadzie w załozeniach radio. Zapewne dlatego ten właczony na stałe kontur. jesli to filtr fizjologiczny to jego działanie słabnie dla wyższych poziomów wiec nie widzę za bardzo potrzeby jego likwidacji przy stosowaniu z jakimiś małymi głośnikami do słuchania wyłącznie radia.

Natomiast o wzmacniaczach ze sprzętów Unitry mam akurat inne zdanie. Przede wszystkim to sa wzmacniacze z epoki przed CDA. maja wiec słabe parametry szumowe i wąskie pasma przenoszenia. Miałem w "epoce" Kasprzaka AT9100, którego się szybko pozbyłem właśnie ze względu na cechy wzmacniacza który bardzo mocno ograniczał mozliwości formatu CDA

PZ IX · 19 Lutego 2014

No ciekawe. Jak miałem WS442 to kompletny (wzm. + przedwzm.) minimalnie bardziej szumiał w porównaniu z harman/kardon hk570i. Więc uogólnianie do jednego przypadku z AT9100 nie jest miarodajne.

Jeśli chodzi o pasmo to może problem od dołu. Mi radmorowski wzmacniacz mocy tylko troszkę ciął bas... Ale naprawdę minimalnie. Zreszta to mogła być tylko i wyłącznie sprawa dopasowania impedancyjnego (podłączony był bezpośrednio przez potencjometr do Sony CDP-590). Z jakością reszty pasma nie miałem absolutnie żadnych problemów. Porównywałem go akurat ze wzm. z Radioelektronika, określanym jako "o małych zniekształceniach TIM" (bazowy dla Aboxa, z tego co udało mi się wyczytać).

A co do AT9100 to ciekawe. Bardzo chętnie go bym nabył i przesłuchał, ale za friko to chyba nikt mi nie da... Jak wcześniej pisałem - może uda mi się go za nieduże pieniądze odkupić to się szybko przekonam jak z jego jakością.

Nie rozumiem logicznego sensu wymieniania wzmacniacza mocy, skoro ten kontur wg. Ciebie ma zostać. Może mi wyjaśnisz? Bo w takim układzie to wszelkie przeróbki AWS 303 są niepotrzebne. Czyżby sztuka dla sztuki? Nie wiem o co biega, np. na 4R Tosca ruszy, wystarczy zmienić tranzystory np. na BD911/912 i ustawić malutki prąd spoczynkowy, ale by nie było zniekształceń skrośnych. Innego sensu grzebania tam nie widzę w tej sytuacji.

Nordmende to jeszcze mniejszy odbiornik i wielu podłączało do niego jakieś miniaturki kolumn, a jednak wywaliłem te filtry i nie żałuję. Jak ktoś podłączy małe kolumienki to sobie bas podkręci i tyle.

**Kubri** · 20 Lutego 2014

Jak wymiana całego wzmacniacza w AWS czy w WS to oczywiście z likwidacja jakiegokolwiek konturu.

kontur w AWS może zostać o ile bedzie on wykorzystywany jako radio.

WS442 miał brat, ale nie pamiętam co pod niego podłączał. Użytkował go aż do niemal technicznego zużycia - pozbył się jak już coś zaczęło w nim trzeszczeć i słynna szuflada przestała działać.

Natomiast nie chodziło mi o to że AT9100 szumiał jakoś bardziej niz inne ale na tle na przykład Pioneera A400 to była epoka. I to było doskonale słychac nawet zówczesnymi [ 1986-1991] odtwarzaczami CDA z Foniki. na radiu czy magnetofonie to nie przeszkadzało.

Pomysł na wymianę wzmacniacza w zasadzie nie ma większego sensu, to tylko takie rozważanie. Na przykład proponowany Velleman kosztuje 70zł. za kanał. Ale do niego trzeba kupić trafo - 150zł., należałoby wymienić kondensatory na większe i potencjometr na dwukanałowy do stereo - kolejne 70zł.. Dwa kanały to koszt 500-600 złotych oszczędzamy wiec jedynie na obudowie minimum dalsze 150zł. i na selektorze wejść jakieś 100. To niewiele. Z drugiej strony koszt złożenia takiego wzmacniacza wyniesie 750-800 złotych - za tę kwotę widziałem w komisie Pioneera A400X o wyglądzie jak z wystawy sklepowej i po serwisie - a to i tak wysoka cena za ten sprzęt. A pytanie otwarte czy taki Velleman K8060 będzie lepszy pd A400X i czy warto w celu zmniejszania kosztów aż tak przerabiać zabytkowy już tuner AWS303 z którego praktycznie oszczędzimy na obudowie.

Jakiś Tuning Tosca AWS 303 to owszem może mieć sens, ale nie droższy niz 150-200zł. i akurat nie tylko wywalenie konturu które moim zdaniem jest najmniej wazne bo to jakby nic nie robić.

ps. A tez miałeś w AWS 303 tranzystory podłączone na kabelkach do płytki? Bo w moim tak jest - płytka nie jest zamocowana do radiatora

Bogdan · 21 Lutego 2014

lepiej kupić dwie pary vfetów i przerobić sobie końcówkę za 50 zł - ten szkopski kit nie będzie dużo lepszy od oryginału i wykorzystać przełącznik kontura do pomijania korekcji barwy, wymiana kabelków pradowych i głośnikowych na lepsze i tyle - finito i słuchać - acha tranzystory zamienić na niskoszumowe bc550 i bc560 a bd139 na coś nowszego lub na bd ale zachodniej produkcji - taka modyfikacja to koszt 60 zł

PZ IX · 22 Lutego 2014

ps. A tez miałeś w AWS 303 tranzystory podłączone na kabelkach do płytki? Bo w moim tak jest - płytka nie jest zamocowana do radiatora

Tak, tak jest fabrycznie w wielu polskich wzmacniaczy/amplitunerów z tamtych lat. WS 442 też tak często mają. Jest to okej, o ile kable nie są zaśniedziałe.

lepiej kupić dwie pary vfetów i przerobić sobie końcówkę za 50 zł

Ale to w WS 442, jak i w wielu wzm. na tranzystorach bipolarnych wymaga raczej przeróbek układu. Tak troszkę sens się zatraca względem wkładu robocizny. Można też fabryczne tranzystory zmienić na np. parki TIP35C/36C czy 2SC5200/2SA1943, chociaż pary 2N6491/6488 czy nawet BDP395/396 (o ile w ogóle jeszcze w WS 442 były) są nie takie złe. Na pewno lepsze niż kupa podróbek na rynku. :)

Bogdan · 22 Lutego 2014

żadnej przeróbki nie trzeba robić - pokazane wczesniej - uproszczenie schematu

Piotrek608 · 27 Kwietnia 2014

Problemem tych wzmacniaczy było nie do drajwowanie końcówek mocy..tzn sygnał z preampa przechodził przez potencjometr volume a następnie przez potencjometr balansu...i to znacznie osłabiało sygnał do tego dochodziła dość mała rezystancja wejściowa końcówki mocy rzędu około 10-15Kohm plus kondensatorki 2,2uF/40V w preampie i 4,7uF na wejściu końcówki ..

Diora mogła w swym projekcie dorzucić dosłownie dwa tranzystorki BC237 po potencjometrze balansu i z nich dopiero sygnał na końcówkę mocy...miejsca w środku mieli aż nad to!

Same stopnie końcowe nie są złe...podłączcie wyjście regulowane variable z cd bezpośrednio na ich wejścia...to możecie się dość zdziwić..są plany wokale i drive w muzyce..wiadomo ma to swoją moc..ale pojawia się też fajna jakość:)

Piotrek608 · 6 Maja 2014

O coś takiego mam na myśli..koszt elementów z 5zł...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piotrek608 · 2 Czerwca 2014

O rany źle!!!!!!!!! Błąd chyba się pospieszyłem i walnąłem babola....ŹLE!!! Schemat jest niewłaściwy!!!

DO Nóżki 3 i 5 ma być dodatkowo rezystor 100KOHM do masy!!!!!!

O tak jak tu!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

39keisyr · 25 Czerwca 2014

Witam wszystkich śledzących ten temat. Przeczytałem tan temat kilka razy i większość zaproponowanych zmian wprowadziłem już w swojej WS-442, po (jeszcze nie wszystkich) przeróbkach / modyfikacjach wzmacniacz jest nie do poznania, brzmienie się poprawiło znacząco i przynajmniej na słuch jakby przybyło mu mocy i "szarpnięcia". Szczególnie chciałbym podziękować Panu Piotrek608 za podzielenie się tak cennymi informacjami a jednocześnie mam pytanie. Czy są możliwe jakieś jeszcze modyfikacje poprawiające szczególnie "zejścia" wzmacniacza w niższe rejony częstotliwości i ewentualnie podniesienie jego mocy, np poprzez wymianę transformatora i tranzystorów końcowych np na darlingtony jak już ktoś o tym wspomniał, dodam że już większość kondensatorów jest przystosowana do wyższego napięcia zasilania, więc chciałbym się dowiedzieć czy wymiana transformatora nie uszkodziłaby wzmacniacza i czy przyniosła by zauważalny efekt? Aha i jeszcze jedno pytanie może głupie ale jestem amatorem i proszę o wyrozumiałość, porównując WS-442 z chińskim wzmacniaczem samochodowym o zbliżonej mocy RMS ~ 40Watt (według producenta ze wschodu 60) zauważyłem że ta sama kolumna 8Ohm grając pod wzmacniaczem samochodowym może grać o wiele niższe częstotliwości i nie chodzi mi o jakiś nieziemski bas, przy tym widoczne jest że membrana głośnika wychyla się znacznie, a grając w Unitrze membrana porusza się o wiele mniej i bas jest jakby płytszy, szczególnie przy większej głośności, stąd pytanie czy to 'skakanie' membrany związane jest z mocą czy konstrukcją wzmacniacza?