Skocz do zawartości
IGNORED

Akcesoria na początek przygody z vinylem


blackromek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam zdecydowałem się na zakup gramofonu już wybrany wkładka też temat pre muszę zostawić na przynajmniej dwa miesiące .Teraz gorąca prośba proszę o pokierowanie mnie w sprawie zakupu akcesori niezbędnych przy użytkowaniu i słuchaniu vinyli i gramofonu czytam wszystki fora ale już trochę się pogubiłem wiem że o płyty trzeba bardzo zadbać ale szczoteczka taka inna więc proszę o kilka slów wyjaśnienia

P.s szczególnie chodzi mi o sposób mycia płyt bez myjki którą nabęde za około 2-3 miesiące (narazie wszystkie sierodki na gramofon wkładkę) z góry dzięki za pomoc

szczególnie chodzi mi o sposób mycia płyt bez myjki którą nabęde za około 2-3 miesiące

- mycie bez myjki, to tak jak picie bez wódki - myjka kosztuje 250 zł, ale skoro na razie masz mało sierodków, to wystarczy szczoteczka karbonowa za 20...

excelvinyl winylmania blog szukaj

Gość chml

(Konto usunięte)

Knosti to bardziej rozmazuje brud niż myje… Ale chyba każdy musi ją sobie kupić żeby po pół roku stwierdzić, że to był zakup bez sensu. Albo że całe to słuchanie muzyki z czarnej płyty jest bez sensu. Bo jak jednak z sensem - to trzeba kupić coś co ma odsysanie. Bez ssania nie ma słuchania.

;)

No niby prawda... Tylko trzeba mieć sierodki:-)

A ja co sobie odłożę - bęc! - nakupię płyt i znowu nie ma sierodków.

Dlatego wciąż stary gramofon, płyn forumowy, koza a nawet baran i - myju, myju. W sumie się sprawdza.

Pozdro - Jacek.

Aha - myjoka Knosti nigdy nie miałem. Kolega miał, używał ze dwa miesiące i dał sobie spokój.

Pół chaty zagracone, bo - MYCIE:)

Gość chml

(Konto usunięte)

No niby prawda... Tylko trzeba mieć sierodki:-)

A ja co sobie odłożę - bęc! - nakupię płyt i znowu nie ma sierodków.

Dlatego wciąż stary gramofon, płyn forumowy, koza a nawet baran i - myju, myju. W sumie się sprawdza.

Pozdro - Jacek.

Aha - myjoka Knosti nigdy nie miałem. Kolega miał, używał ze dwa miesiące i dał sobie spokój.

Pół chaty zagracone, bo - MYCIE:)

 

Z dwojga złego lepiej wydać sierotki na płyty niż na myjki czy tam nowe gramofony (które w niczym nie są lepsze od tych sprzed 40 lat, ba, a nawet są gorsze gdyż często wykonane niedbale w reżimie technologicznym "siekierowym")

Gość rydz

(Konto usunięte)

myjka kosztuje 250 zł

 

Która ?

 

- no jak to która ? Knosti oczywiście....

 

Domyślałem się , no ale jak 250 to chyba z siekierką ?:)

 

 

Knosti to bardziej rozmazuje brud niż myje…

 

Noo właśnie moja chyba już dostatecznie osławiona na tym forum siekierka z myjką "krosta" rozprawiła się w mig. :)

 

trzeba kupić coś co ma odsysanie.

Można to zrobić we własnym zakresie , odkurzacz każdy w chałupie chiba ma :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.