Skocz do zawartości
IGNORED

używany CD vs nowy DVD


PiterKing

Rekomendowane odpowiedzi

  • Redaktorzy

jak będziesz kupował dzieciakowi Teletubisie to weź dla siebie "Sąsiadów", młodemu też powinno się spodobać.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

To ja mam inne pytanie, niemniej w temacie.

 

Jaki sens ma podłączanie CD analogiem do ampli skoro nośnik CD jest nośnikiem, jakby nie patrzeć, cyfrowym. Po co zwielokratniać ilość konwersji takiego sygnału. Wiadomo, że każde przejście przez dowolny konwerter pododuje pogorszenie sygnału, taka chora specyfika tych elektronów.

 

Generalnie teoria jest taka, jeżeli CD posiada wyjście cyfrowe to raczej jego powinno się użyć do transportu sygnału, czy też się mylę i CD to zapis analogowy? :-)

Podlaczanie analogowe CD ma sens kiedy podlaczasz je do czystej amplifikacji, a nie do konwerterow D/A i A/D, upiekszaczy, DSP itp. Podlaczenie cyfrowe stosujemy:

1. mamy transport-only

2. mamy kiepskie przetworniki w CD (wzgledem zewnetrznego DACa badz amplitunera)

A w temacie malutkich, moja córka (przebieg 13 m-cy) uwielbia płytę Queen Greatest Video Hits I & II (umuzykalnione dziecko, mam nadzieję, że dbając o jej słuch i dobór muzyki, nie zepsuję jej i nie dopuszczę do rozplenienia NKOTB w domu), uwielbia oglądać z nami Władcę Pierścieni (chyba Howard Shore bardzo jej odpowiada bo dobrze jej się również śpi przy soundtracku z Władcy), Mozart przed snem też jej dobrze robi.

 

Generalnie przesłanie jest takie, że Teletubisi się boję, ja dorosły facet jak to zobaczyłem w TV to przez tydzień miałem koszmary, że Teletubisie opanowują świat, brrrrr, a odpowiedni dobór muzyki w dzieciństwie procentuje na stare lata, chyba lepszą kulturą i wrażliwością artystyczną. Przynajmniej chcę w to wierzyć, rodzice puszczali nam (ma jeszcze dwóch braci), za czasów ich wczesnorodzicielstwa, Beatlesów, Phila Colinsa, ELO, Queen, trochę Beathovena, a troszkę później nawet Metallicę, AC/DC, Gn'R. I chyba wyszło mi to na dobre przynajmniej pod kątem gustu muzycznego (o którym nie powinno się z resztą za bardzo dyskutować).

Macpiciu - wyluzuj troszke....

Jak teletubisie tańczą to mój klonik (17 miesięcy) też tańczy, jak teletubisie robią pa-pa, to klonik też robi pa-pa. Jak na ekranie jest terminator to on to ma w du.. i przynosi mi samochodzik co by się z nim pobawić.

To jest inny świat - świat dziecka! Nie bój się teletubisi - one nie są dla Ciebie ale dla dzieci. Ja je oglądam siedząc tyłem do ekranu, patrząc na małego, bo to jest prawdziwie miły widok jak on się cieszy.

 

Daleki jestem od tego aby uczyć go tandety świata dzisiajszego ale wspomniane bajki (sąsiedzi, muminki, teletubisie) są dla dzieci i nie sądze aby im zaszkodziły. W zamian bycia dumnym z tego, że klonik słucha z uwielbieniem AC/DC wolałbym aby kształtował swoją wrażliwość słuchając czytane bajki, czy oglądając właśnie tańczące i przytulające się teletubisie.

 

Pzdr

Słuchając rozumu....

Nie moja wina, że córka chce tańczyć jak słyszy Queen, a ucieka z pokoju jak zaczyna lecieć coś współczesnego, po prostu tak ma. Co do bajek to OK, może Teletubisie są miłe i fajnie, ale nie opowiadaj, że Sąsiedzi to dobra bajka, no chyba, że Twoje dziecko jeszcze nie spróbowało rozpalić grilla w szafce, zrobić nart z paneli podłogowych itp. Właśnie dlatego, że dziecko nie odróżnia świata bajek od realnego dobór musi być ostrożny. Jak na razie nudzą ją bajki typu Teletubisie itp. ponieważ bardziej fascynuje ją świat realny i to co widzi w rzeczywistości a nie szklanym pudełku. Generalnie nie ogląda TV bo po prostu na to nie pozwalamy, jeszcze trochę za wcześnie, a odnośnie DVD to wyjaśniłem się niejastno, podoba się jej muzyka i do niej sobie dryga jak słyszy a nie ogląda z nami film. Poza tym jest trochę za żywa :-) żeby usiedzieć, więc filmy służą nam raczej jako tło muzyczne :-)

 

Generalnie jestem wyluzowany, jak przeżyłem pierwsze 6 m-cy to już teraz jest z górki i tyla. A na marginesie córcia nie uznaje tańczenia z kobietami, he he he. Jak leci muzyka to tylko dziadki, tata lub wujki mogą się z nią kiwać, mama, babcie i ciocie już nie :-))))))))))))

> Stereo Typ

Różnica jest znaczna, katalogowo nowy Thule kosztuje coś koło 3 tyś, natomiast Denon 5,5 tyś. Ale tego modelu Denona już nie produkują więc na Allegro można go kupić za około 2 tyś. Co do różnicy w dźwięku to już pisałem, ale warto sprawdzić w swoim zestawieniu :)

  • Redaktorzy

paulinka - info pojszło.

U mnie Klon Teletubisie lubi, a z muzy podoba mu się Kowalska "Koncert inaczej" i Within Temptation "Mother Earth". Pomijam już fakt, że w chwili obecnej przechodzi fascynację polskim hip hopem i szaleje na punkcie "hej suczki" i "bo ty masz stajla" (najłatwiej zanucić refren). Mam nadzieję, że Mu to przejdzie, a na razie każda czekoladowa piękność pląsająca w rytm ups, ups, to "dzidzia" i niech tak zostanie ;-))

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.