Wzmacniacz do sennheiser hd 600

[Gość Synthax]

Wydaje mi się że tak gładko grający tranzystor jak Black Pearl będzie bardzo dobry. A jeśli zdecydowanie lampa to może nowość od Pana Feliksa - model Elise - właśnie wchodzi do produkcji - cena ok 1600.00

Te słuchawki wymagają dobrej kontroli. To kluczowa sprawa. Espressivo to wspaniały wzmacniacz, sam go mam ale trzeba mieć świadomość lekko przyciętej góry.

[Gość JanF]

Espressivo nie jest specjalnie dobre do HD600/HD650. Będzie już za gęsto.

 

Analityczne i neutralne słuchawki i będzie 'za gęsto'?!

To niby jakie do E mają być słuchawki, żeby było dobrze?

[Tomek 1685]

Wydaje mi się że tak gładko grający tranzystor jak Black Pearl będzie bardzo dobry. A jeśli zdecydowanie lampa to może nowość od Pana Feliksa - model Elise - właśnie wchodzi do produkcji - cena ok 1600.00

Te słuchawki wymagają dobrej kontroli. To kluczowa sprawa. Espressivo to wspaniały wzmacniacz, sam go mam ale trzeba mieć świadomość lekko przyciętej góry.

 

Ta przycięta góra to efekt zastosowania "śmieciowych" elementów. Ale niestety przy cenie 1000 zł, za komercyjny produkt, zastosować lepszych części się nie da.

Zbudowałem kilka wzmaków słuchawkowych tranzystorowych i lampowych. Do hd600 rzeczywiście najlepiej pasuje OTL. Polecam "Kamyka", ale zrobionego bez oszczędności.

[Gość JanF]

Polecam "Kamyka", ale zrobionego bez oszczędności.

 

Spoko, żadnych nerwowych ruchów.

Można zmieniać układy, ale na końcu i tak zostanie problem dobrej jakości kondensatora separującego.

6N6P to dobra lampa, ale połączenie równoległe dwóch triod ma swoje minusy, jeśli się temu nie przeciwdziała, to rzeczywiście 'leci góra'.

Zresztą, ten problem dotyczy też połączeń szeregowych, działa ta sama zasada.

Nie wiem, co jest przed 6N6P w Expressivo, więc nie mogę się odnieść do tego układu.

[Gość Synthax]

Analityczne i neutralne słuchawki i będzie 'za gęsto'?!

To niby jakie do E mają być słuchawki, żeby było dobrze?

 

Uważam, że HD600 i HD650 daleko do analizy, to miłe w odbiorze słuchawki ale jednak mają nieprawdziwy obraz dźwięku. Dla mnie Espressivo jest stworzone do wyższych modeli Beyerdynamików i z nimi rozwija skrzydła.

Braki w górze u Sennheiserów + braki w górze w Espressivo i mamy misia, niemęczącego ale jednak mało przestrzennego i mało wyraźnego.

 

Prędzej Cayin HA-1A do Sennheiserów bo ma bogatszą górę, choć większe szumy przy wysokoskutecznych nausznikach.

[Gość JanF]

Uważam, że HD600 i HD650 daleko do analizy, to miłe w odbiorze słuchawki ale jednak mają nieprawdziwy obraz dźwięku.

 

Już sam fakt, że oba wymienione modele stawiasz na tej samej półce dużo mówi ;-(

Opowiadanie, że HD 600 daje 'nieprawdziwy obraz dźwięku' proponuję uznać za hit zaczynającego się AD 2015.

[Gość Synthax]

Możesz nawet uznać za hit całej dekady :)

 

Jakoś HD600 nie zagrzały miejsca w pracy realizatorów a raczej typowo audiofilskiej grupy odbiorców. Ale nie ma w tym nic złego - sam przez pewien czas miałem HD650 ale uznałem, że słuchanie w nich muzyki jak jak oglądanie świata przez okulary z lekkim filtrem przeciwsłonecznym.

 

Zarówno wspomniane słuchawki jak i wspomniany wzmacniacz to dobre produkty, ale ich połączenie dla mnie jest nietrafione. Ale mogę się mylić, prawda?

 

Ponieważ nowy model Henryka Felika ma oferować znacznie lepszą jakość brzmienia i być pozbawiony delikatnych ułomności Espressivo to uważam że warto wybrać Elise względem Espressivo do HD600.

[Gość JanF]

Ponieważ nowy model Henryka Felika ma oferować znacznie lepszą jakość brzmienia i być pozbawiony delikatnych ułomności Espressivo to uważam że warto wybrać Elise względem Espressivo do HD600.

 

Jestem za (a nawet przeciw).

Znasz może szczegóły nowego modelu. lampy, układy pracy lamp?

 

 

Jakoś HD600 nie zagrzały miejsca w pracy realizatorów a raczej typowo audiofilskiej grupy odbiorców.

 

I nic dziwnego, też jako realizator wybrałbym słuchawki firmy Shure.

 

 

Zarówno wspomniane słuchawki jak i wspomniany wzmacniacz to dobre produkty, ale ich połączenie dla mnie jest nietrafione.

 

Właśnie o tym jest ten wątek.

Ja bym tak łatwo nie skreślał Expressivo, wzmacniacz ma potencjał z poziomu którego łatwiej zorientować się o co w tym wszystkim chodzi!

Może jakieś małe negocjacje z producentem i dopłata za wywalenie elektrolitu na rzecz MKP (w przedziale 33uF - 47uF w kwocie 40 - 80 zł za sztukę).

Wstawienie lepszego kondensatora sprzęgającego w torze sygnału też byłoby wskazane (w koszcie 30 zł - 50 zł za sztukę).

To nie są duże pieniądze, ale jakość dźwięku byłaby zdecydowanie lepsza.

[Gość Synthax]

Tutaj są zdjęcia i cały wątek poświęcony tej konstrukcji, niestety dokładnego opisu topologii nie posiadam.

 

http://www.head-fi.org/t/732875/feliks-audio-6sn7-6as7g-6080-prototype/510

[Gość JanF]

Dzięki.

To już było:

http://dubieltubeamps.pl/hv1/hv1.htm

 

6080 są drogimi lampami w cenie 70 zł i znacznie więcej za markowy produkt.

Posiadają wady, główna to mały czas eksploatacji lampy 500 godzin w wersjach nie militarnych ;-(

Trudno zejść do niskich impedancji wyjścia słuchawkowego bez stosowania rozwiązań popularnie uznanych za 'nie audiofilskie'.

Posiadają też cenne zalety, piękne brzmienie - ale tylko w markowych egzemplarzach, 6N13S owszem, ładnie gra, ale w porównaniu do Telefunkena, wymięka na całej linii.

Co do brzmienia, to są entuzjaści (jak ja), ale i są malkontenci (bo 'za mało basu').

[bomarek]

Moim zdaniem zastosowanie na wyjściu "zwykłego" wtórnika katodowego to najgorsze rozwiązanie a dlaczego to można dowiedzieć się z sieci szukając samodzielnie informacji. Przy okazji można się czegoś nauczyć.

Śmieszą mnie opinie o zmianach sonicznych po wymianie lamp np. ECC82 na ECC83 a przecież są to całkowicie różne lampy ale przecież świecą po włożeniu w podstawkę i wzmacniacz gra wybitnie a jakieś tam punkty pracy lampy są bez znaczenia.

 

Radzę najpierw zaznajomić się z działaniem lamp, samodzielnie policzyć układ a potem doradzać innym.

 

Pytanie do tych którzy zachwalają ten układ wzmacniacza, mieliście okazję posłuchać innych wzmacniaczy czy tylko kierowaliście się opiniami innych użytkowników.

 

Na pewno o wiele lepiej zagra układ zbudowany na bazie wtórnika White'a lub chociażby "Kamyk" ale moim zdaniem do wzmacniaczy w konfiguracji OTL nadają się tylko słuchawki o opornosci min. 200 om.

[Gość JanF]

Moim zdaniem zastosowanie na wyjściu "zwykłego" wtórnika katodowego to najgorsze rozwiązanie a dlaczego to można dowiedzieć się z sieci szukając samodzielnie informacji.

 

Nie prawda, że 'najgorsze rozwiązanie'!

To wszystko nie jest takie 'bitowe', zero lub jeden, jeden lub zero.

Proszę podać link potwierdzający twoją tezę?

 

 

Śmieszą mnie opinie o zmianach sonicznych po wymianie lamp np. ECC82 na ECC83

 

Człowieku, czy ty słyszałeś jak gra ECC82 i ECC83 W TYM SAMYM UKŁADZIE?!!!

Jest o czym gadać!

Nie słyszałeś, bo byś takich pierdół nie opowiadał!

 

 

Na pewno o wiele lepiej zagra układ zbudowany na bazie wtórnika White'a lub chociażby "Kamyk"

 

Nie prawda, że 'o wiele lepiej zagra', to wszystko nie jest takie 'bitowe', zero lub jeden, jeden lub zero (że zacytuję sam siebie; q-rna, do czego to doszło!).

[Gość NEWNEW]

Opowiadanie, że HD 600 daje 'nieprawdziwy obraz dźwięku' proponuję uznać za hit zaczynającego się AD 2015.

 

Dokładnie. To jedne z najbardziej neutralnych, przezroczystych i pozbawionych własnej farby słuchawek. Wg mnie można jest stawiać za wzór obiektywizmu.

[Gość]

 

 

Dokładnie. To jedne z najbardziej neutralnych, przezroczystych i pozbawionych własnej farby słuchawek. Wg mnie można jest stawiać za wzór obiektywizmu.

 

Właśnie...i fajnie grają z lampkami w prosiaczku mf xcan v2...

[Gość NEWNEW]

Właśnie...i fajnie grają z lampkami w prosiaczku mf xcan v2...

 

Generalnie lepiej grają z lampami niż tranzystorami. A jeśli z tymi ostatnimi to muszą być nasycone. Sennheisery mam od roku 2005 i mogę je opisać jako szybkie, zwarte o krótkim i świetnie kontrolowanym basie, precyzyjne, konturowe ale jednocześnie wolne od wyostrzeń i rozjaśnienia. Nie ma w ich dźwięku ocieplenia, ale jest pewna szlachetność i niewymuszoność. Żadnych ekstra efektów tylko rzetelna prawda:-)

[bomarek]

JanF

Widzę że należysz do klanu dla którego nie ważne są charakterystyki lamp.Może mi powiesz dlaczego te lampy mają różne oznaczenia.Według Ciebie ECC82 i ECC83 to lampy o identycznych parametrach które można zamieniać bez zmian w układzie.

Jeżeli tak myślisz to trochę poczytaj o lampach a nie będziesz wypisywał herezji i wprowadzał innych użytkowników forum w błąd.

[Gość]

 

 

Generalnie lepiej grają z lampami niż tranzystorami. A jeśli z tymi ostatnimi to muszą być nasycone. Sennheisery mam od roku 2005 i mogę je opisać jako szybkie, zwarte o krótkim i świetnie kontrolowanym basie, precyzyjne, konturowe ale jednocześnie wolne od wyostrzeń i rozjaśnienia. Nie ma w ich dźwięku ocieplenia, ale jest pewna szlachetność i niewymuszoność. Żadnych ekstra efektów tylko rzetelna prawda:-)

Też tak lubię...dla mnie to jest właśnie prawdziwy, naturalny przekaz...nie kumam dążenia dzisiejszego hifi, a co gorsze, hiendu do ocieplenia i zaokrąglania dźwięku...według mnie nijak się to ma do naturalności...do przyjemności sluchania owszem...

[bomarek]

Użytkownik bomarek dnia 01.01.2015 - 12:35 napisał

Śmieszą mnie opinie o zmianach sonicznych po wymianie lamp np. ECC82 na ECC83

 

Człowieku, czy ty słyszałeś jak gra ECC82 i ECC83 W TYM SAMYM UKŁADZIE?!!!

Jest o czym gadać!

Nie słyszałeś, bo byś takich pierdół nie opowiadał!

Może wcześniej zapoznasz się z budową lamp ich charakterystykami a później będziesz mi zarzucał śmieszność.

 

Tym wpisem to Ty okazałeś się delikatnie pisząc śmieszny.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ja z lampami miałem styczność już w latach 70 ubiegłego stulecia, nie lubię podkreślać tego faktu i nie lubię dyskutować z ludźmi wypisującymi bzdury.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tomek 1685]

Co do brzmienia hd600, to one zagrają tak jak je napędzimy. Innymi słowy "z gówna bata nie ukręcisz".

[Gość JanF]

Może wcześniej zapoznasz się z budową lamp ich charakterystykami a później będziesz mi zarzucał śmieszność.

Tym wpisem to Ty okazałeś się delikatnie pisząc śmieszny.

 

Chyba się nie rozumiemy.

Pozdrawiam.

[bomarek]

Oswieć mnie :-)

[Gość JanF]

Oswieć mnie :-)

 

Ja nie gniazdko z prądem a Ty nie nie żarówka.

;-(

[Gość Synthax]

A może choć jeden wątek na AS uchowa się bez niepotrzebnego jadu? Po co te dokuczliwości. Ktoś zakłada wątek bo potrzebuje porady i pomocy. A tutaj przepychanki.

[sir.jax]

Nie wiem, co jest przed 6N6P w Expressivo, więc nie mogę się odnieść do tego układu.

W Espressivo sterujące, to 6N1P EW w wersji fabrycznej wzmacniacza.

 

Braki w górze u Sennheiserów + braki w górze w Espressivo i mamy misia, niemęczącego ale jednak mało przestrzennego i mało wyraźnego.

 

Jakoś nie mogę się z tym zgodzić.

W moim Espressivo sterujące lampy to wersja EW (militarna), moim zdaniem nie można im zarzucić braków w górze.

Zakupiłem też zwykłą wersję tych lamp rzekomo bardziej muzykalną i rzeczywiście przyjemniej się ich słucha, chodzi mi o łagodniejsze szczegóły w porównaniu z wersją militarną, niestety kosztem znacznie pogrubionego środka i dołu, ktory właśnie w tym przypadku jest misiowaty. Odczucia zarówno w roli słuchawkowca jak i preampa.

Z całym szacunkiem, ale wolę HD600 z Espressivo niż Beyery DT990 pro (250ohm), które rzekomo są bardziej szkliste.

Z Senkami brzmienie jest bardziej nasycone, bas ma barwę jakiej brakuje DT990 pro i wiecej się w nim dzieje, środek jest bardziej wypełniony, a góra łagodniejsza i przyjemniejsza dla ucha i jakimś cudem w Senkach jakoś więcej slychać niż w Beyerach.

Brzmienie jest bardziej gęste i wypełnione, ale nie powiedziałbym, że jakieś przyciemnione o wiele więcej się w nim dzieje niż z beyerami, gdzie wszystko jest rysowane jakby cieńszą kreską, bas krótki ale pudełkowaty bez barwy i wypełnienia Senków, góra jest rownież rysowana cieniutką kreseczką i razem z wycofaną średnicą daje to efekt odsunięcia sceny bardziej niż w HD600, te z kolei w tej kwesti grają bardziej na twarz.

W tym zestawieniu wolę wybrać HD600 z lepszą i bardziej wypełnioną barwą instrumentów.

Pomijając Espressivo z wcale nie gorszym Moonlightem od Majkela mam podobne odczucia.

A jeśli ktoś woli brzmienie jak żyleta i scenę pociętą jak brzytwą to jego wybór, ja stawiam na przyjemność ze słuchania i to właśnie zapewnia mi Espressivo+HD600, czy moonlight+HD600.

[Gość JanF]

W Espressivo sterujące, to 6N1P EW w wersji fabrycznej wzmacniacza.

 

Tam są dwie triody, co robi jedna, a co druga?

 

Jakoś nie mogę się z tym zgodzić.

 

Zgadza się!

Kolega Syntaxth, czy jak mu tam się wabi, pier**li bez opamiętania!

[bomarek]

Są połączone równolegle.

[sir.jax]

Tam są dwie triody, co robi jedna, a co druga?

 

Nie wiem, nie znam się.

Mogę zacytować co jest napisane w instrukcji:

"Na wejściu wzmacniacza znajduje się trzywejściowy selektor, następnie potencjometr Alps, wzmacniacz napięciowy na 6N1P(E88CC) i sprzężenie galwaniczne z wtórnikiem katodowym na 6N6P. Zasilacz z transformatorem toroidalnym stabilizowany z elektroniczną redukcją tętnień oraz opóźnieniem pojawienia się napięć anodowych. Wzmacniacz może pracować jako przedwzmacniacz do sterowania końcówek tranzystorowych jak i lampowych. W układzie wzmacniacza zastosowano automatyczny bias, dzieki czemu nie wymaga on żadnej regulacji przy wymianie lamp. "

:)

 

Tu masz stronę

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Synthax]

Widać mało słuchałeś jeszcze JanF. Przestaję obserwować ten wątek bo za dużo tu chamstwa.

 

PS: Moje Espressivo jest na 6s45p i 6n6p.

[Gość JanF]

Przestaję obserwować ten wątek bo za dużo tu chamstwa.

 

Przepraszam, Synthax.

Opowiadasz bajki i co, czego się spodziewasz?

[sir.jax]

PS: Moje Espressivo jest na 6s45p i 6n6p.

Więc nasze Espressivo różnią się brzmieniowo.

Mój jest na lampach 6n1p EW i 6n6p, te pierwsze to sterujące w wersji militarnej, bliżej im do tranzystora niż do lampy w porównaniu z jej zwykłą(muzykalną) wersją 6n1p.

Może to wszystko wyjaśnia...?