Konkurs Hi-Fi i Muzyki

[KoRnik]

Wpadliśmy dziś na całkiem sympatyczny pomysł. Otóż najbardziej aktywni, tudzież udzielajacy sensownych porad i dopisujący najciekawsze opinie na stronie "Hi-Fi i Muzyki" internauci, otrzymają od redakcji upominki w postaci płyt CD, biletów na koncert Leszka Możdżera lub innych ciekawych gadżetów. Czasami dzieje się tak, że jakiejś płyty nie można sprzedawać (jak na przykład pierwsze polskie SACD - Straszny Dwór), ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ją komuś dać. No i super! Pierwsze płyty otrzymał Lolo, który dodał już na forum HFiM ponad 40 postów i chętnie dzieli się swoją wiedzą z początkującymi audiofilami. Dziękujemy za to, że nie odsyłasz ludzi do internetowych podręczników i za pyszną kawę... Mniam! No to co? Do zobaczenia na www.hi-fi.com.pl :-)

[Lok]

KoRnik>

No no konkurencja do udzialu w forum zacheca upominkami.....:)

[santadog]

żenada

[paavo]

Konkurencja?

[pitdog]

a nie umiescicie linka do tego forum u siebie? tak w ramach przyjacielskiego wspierania sie, no i by ulatwic gosciom dostep do sporej skarbnicy wiedzy.

tak na marginesie - tutaj tez mozemy za ladne i tresciwe wypowiedzi, rozdawac czasem np. cukeirki :) tylu stalych forumowiczow jest, ze to nie bylby problem lol

[andyblack]

A fee,a myślałem,że tutaj reklamowanie pism,e-sklepow itp.nie jest mile widziane:)

A tak na poważnie to moze by stworzyć jakiś mini dzial z adresami sieciowymi dobrych sklepow z płytami,ze sprzętem audio?W internecie buszuję od niedawna i chętnie poznałbym ciekawe stronki,najchętniej z dużym wyborem płyt do kupienia.

[parmenides]

Witaj Kornik - taka oferta tylko zniechęca do korzystania z forum hfim.

[MariuszJ]

No i KoRnik zostales jeleniem. Coz, frycowe juniora...

[Zolty]

Mam kandydata do nagrody z najciekawsze wypowiedzi na forum Lukara - Yabadabado. Jestem gotow kupic Mu plyte wg zyczenia - pod warunkiem, ze jej recenzja ukaze sie na forum.

 

Yabadabado idziesz na to?

 

Rozumiem intencje HFiM, chociaz mnie ta metoda sie nie podoba: "Jak do mnie przyjdziecie, to dostaniecie cukierki..."

 

>KoRnik: Tuner gra, a wygietego rogu nie widac bo od gory zaslania go polka.

[kazik]

Żałość i wykorzystywanie nieletnich

[pitdog]

no coz, byc moze mr. Stryjecki chce wypowiadac sie na forum, nad ktorym panuje, z ktorego moze, jak by co, usuwac mlodych zlosliwcow (vide watek dot. Piano). latwiej sie wystepuje na swoim podworku. pobudki sa zrozumiale (ma byc ladnie i wogole, no i lepiej dla red. nacz.), ale w sumie strata, ze nie chcialo sie wykorzystac tego miejsca. lukar jest dosyc zywym tworem, z odrobina dobrej woli i wspolpracy (wsparcie zawodowcow)poziom forum by mogl wzrosnac.

tak wogole to nie trzeba sie zwalczac, mozna linkowac tu i tam, jesli juz koniecznie ma byc kilka miejc do dyskusji n/t audio (co jest jednak mniej wygodne).

ale cala ta sprawa troszke infantylnie rozegrana... (zabral swoje klocki, zalozyl wlasne forum, i zwabia podarkami hiehie). arnie by mogl powiedziec - girlieman ;)

[marcio]

Moze troche nie na temat, ale rozsmieszyla mnie atrapa wyszukiwarki na stronie glownej hi-fi.com.pl :))

[pal55]

"sympatyczny pomysl"?? moze, ale umieszczanie tej informacji tutaj na pewno "sympatyczne" nie jest

[andrea29]

"Sympatyczny pomysł": "przekierować" choć część z tych tu - tam. Droga wolna.

Byłem, czytałem (szybko poszło ;) i twierdzę, że tam jest bardziej kameralnie ;))

/Tylko dlaczego ?/

[lolo]

ROTFL.... oj, zupełnie jak dzieci :) ktoś Wam łopatkę zasunął z piaskownicy? Zgadzam się w cześci z pitdogiem - można linkować i nie ma problemu (a na czym wogóle polega ten problem???). Tam przychodzą ludzie którzy albo tutaj się boją postować albo nie trafili tutaj nigdy. A pytania są równie lamerskie. A co do "podkupowania" to trochę skromności proszę - macie pretensję o to że MS próbuje rozruszać forum? Jakoś w amerykańskim internecie funkcjonują dziesiątki jeśli nie setki takich forów i nikt nikogo nie oskarża o przeciąganie talentów na swoją stronę :) Ja w każdym razie zamierzam postować na każdym forum internetowym na którym będzie albo cos interesującego albo będzie można komuś pomóc. Nie zamierzam się także zapisywać do żadnego klubu wzajemnej adoracji - chodzę własnymi ścieżkami. I możecie sobie "skikać" po mnie ile chcecie. Nie rusza mnie to :)

 

Pzdr.

 

PS Chyba sami nie wierzycie w to że MS w diaboliczny sposób za pomocą "cukierków" zamierza zniszczyć to forum? ROTFL, ROTFL, ROTFL

[santadog]

>lolo

 

Wyglada jakbys sie tlumczyl z tych plyt , ktore dostales:) Nikt przeciez nie ma do nikogo pretensji, ze pisze tu i tam.

 

Mnie ten pierwszy, 'zachecajacy' post, zazenowal. Moge sie tylko domyslac jak KoRnika skrecalo, gdy go pisal.. Mozna zapraszac ludzi na swoja strona, ale chodzi o to jakimi metodami sie to robi. Tutaj nastapila calkowita porazka i jak widac po postach, efekt odwrotny od zamierzonego.

 

pozdr.

[wieloch]

Nie krzyczcie na chłopaka.

On musi pisać na tamtym forum - polecenie służbowe pewnie dostał.

A jak będziecie na niego krzyczeć i ubliżać tym samym Redakcji Naczelnej to Redakcja wyda polecenie służbowe żeby tu nie pisał... i guttenowi też... i... i... i innym i... no i co ja będę czytał???

[pal55]

Forum komercyjnego przedsiewziecia, jakim jest niewatpliwie HFiM, reklamuje sie, nie placac ani grosza, na niekomercyjnym forum, oferujac gadgety za wpisy ... - to po prostu jest zalosne. Natomiast nikt Lolo nie ma do Ciebie pretensji (choc bronisz sie jakby Cie ktos chcial zlinczowac) bo dzielic sie wiedza nalezy wszedzie tam, gdzie ludzie jej potrzebuja i to jest jak najbardziej chwalebne.

[mciej]

Nie przesadzajmy, HFiM owszem , jest komercyjne, ale tamtejsze forum jest non - profit, zresztą istnieje już od jakiegoś czasu i mało kto tam zagląda.

 

Sam pomysł tworzenia forum przy stronie internetowej czasopisma uważam za chybiony...

 

Pomysł który objawiony w tym wątku jest jeszcze bardziej chybiony, a efekt jak widać jest odwrotny do planowanego ( co było bardzo łatwe do przewidzenia).

 

"PS Chyba sami nie wierzycie w to że MS w diaboliczny sposób za pomocą "cukierków" zamierza zniszczyć to forum? ROTFL, ROTFL, ROTFL"

 

Faktycznie, ciężko uwierzyć. Ale po co są te cukierki, to ja jednak nie rozumiem :)

[romekp]

nie chcę bić piany, ale dawniej była niepisana zasada netykiety niereklamowania "konkurencyjnych" forum na danym... cóż, świat się zmienia. i niech mi nikt nie mówi, że to nie komercja.

[pal55]

mcieju - tos mnie rozbawil z tym "non profit" :)) - rozumiem, ze firma, ktora wywala kase np na sponsoring jakiejs imprezy tez robi to bezinteresownie dla "dobra spolecznego" ?? :))) a forum HFiM nie zostalo bron boze stworzone przy przyciagnac klientow do pisma?? :)))) - nie ma to jak dobry dowcip na wieczor :)

Romek - tez juz kiedys o tym przy innym watku pisalem - ale czasy faktycznie sie zmienily ... niestety :((

[mciej]

>pal ,

 

Nie przesadzaj... akurat to środowisko jest tak hermetyczne i zamknięte, że ciężko byłoby wykluczyć tezę, że o HFiM i tak słyszeli wszyscy których mogłoby zainteresować. Podejrzewam że jest to bardziej zabieg służący zatrzymaniu stałych klientów niż zdobywaniu nowych.

 

A co do niestosowności reklamowania jednego forum na drugim, moge sie tylko zgodzić ;)

[pal55]

jesli juz jakas firma chce sie tu reklamowac to niech przynajmniej za to zaplaci - nie uwazam tego za przesade

[parmenides]

podzielam zdanie Pala - to dobrze, że powstało nowe forum; dobrze, że niekótrzy z nas będą mogli rozmawiać na obydwu (ja tez zarejestrowałem się na hfim). Chodzi mi o formę owej "zachęty" i sposób powiadomienia wykorzystujący niekomercyjne forum lukara. jakoś mnie to zniesmaczyło.

[rogus]

Tak, forum HFiM jeszcze w powijakach, wygląda nieźle, zarejestrowałem się, czego bez wpisu Kornika bym dzisiaj nie zrobił. Mimo to uważam, że metoda jaką wybrał jest niestosowna, jednakże swój skutek odniosła (moja rejestracja chociażby). Ten wątek już wywołał kontrowersje, a to najlepsza reklama ...

[lolo]

Panowie, weźcie pod uwagę jeszcze jedną rzecz. Co KoRnik ostatnio nie zrobi to dostaje opie..l. Za każdym razem jest tłumaczenie że niby nic personalnie do niego tylko do tego co wyżej. Pomijając fakt iż tłumaczenie takie sugeruje jakoby by KoRnik był marionetką w rękach lalkarza (sympatyczne nieprawdaż?), to jest to coś co mozna porównać do standardowej kwestii "nic osobistego tylko biznes" z filmów klasy "Rodzina Soprano". Well... napewno chłopakowi robi to duuuuużą różnicę.

[kazik]

Ale to chyba wina i problem Kornika?

[jozwa maryn]

Jaka wina i jaki problem, że się zapytam? A co do poleceń służobowych - tak, oczywiście, są takie, grożono mi już cofnięciem przydziału kaszki. Talon na malucha również oddalił się w mglistą przyszłość. Ale cóż, józwa ma skórę grubszą niż hipopotam. Czyż inaczej wytrzymałbym w naszej tutaj menażerii?

[tomecz]

"No to co? Do zobaczenia na www.hi-fi.com.pl :-)"

 

Ja podziekuje, ale

 

rozumiem kornik ze to twoje oficjalne pozegnanie z lukar.forum

[jozwa maryn]

tomecz: aż tak ci na tym zależy?