Skocz do zawartości
IGNORED

Jakie kable wybrać?


maciej_a

Rekomendowane odpowiedzi

Sam jestem ciekaw jak u Was to wygląda. Bierzecie np kolumny, odtwarzacz do auta i będziecie u ewentualnego sprzedawcy sprawdzać dźwięk? Przecież z tego co wielu z Was tu pisze to akustyka, sprzęt, kable mają wpływa na to co słyszymy więc jak jesteście w stanie utworzyć podobne warunki odsluchu jak w domu? Pytam poważnie a nie złośliwie. Ciekawi mnie jak inni sobie radzą.

 

Z elektroniką jest odwrotnie - idziesz do sprzedawcy, płacisz kaucję o wartości sprzętu, zabierasz np. wzmacniacz do domu i słuchasz u siebie. Jak się podoba to zostaje, jak nie, to oddajesz i dostajesz kaucję pomniejszoną o koszt wypożyczenia. Oczywiście przy wzmacniaczu za 500 zł nikt się w to nie bawi. No i z używkami też nie bardzo, chyba że sprzedawca ma dobrą wolę. Przy kolumnach też warto swoją elektronikę zabrać do sklepu, choćby dla porównania z jakimś ich sprzętem (i załamania jak słabo nasz sprzęt gra). Q21 chyba nawet tak sprzęt pożycza wysyłkowo.

(...) Sam jestem ciekaw jak u Was to wygląda. Bierzecie np kolumny, odtwarzacz do auta i będziecie u ewentualnego sprzedawcy sprawdzać dźwięk? (...) Lubię muzykę głównie rockowa Metallica, Guns N Roses, queen, Pink Floyd. (...)

 

Ja otwarcie przyznaję, że często kupuję coś w ciemno i jeśli się nie wpasuje w mój zestaw / gust, puszczam dalej do ludzi. Dlatego też zawsze kupuję "na zakładkę" - przez jakiś czas porównuję u siebie klocek stary z "nowym". Cudzysłów stąd, że najczęściej kupuję sprzęt używany. Po latach "audiofilenia" doszedłem do wniosku, że to się zwyczajnie bardziej opłaca - nie tylko sprzęt tańszy (a często w dobrym stanie), ale jeszcze oceniony przez dużo większą grupę użytkowników po dłuższym czasie używania, a nie po pierwszych zachwytach (bo nowe) lub zawodach (bo np. kupione na podstawie recenzji i niewpasowane w zestaw). Akurat w grupie wzmacniaczy zmiany nie są tak szybkie jak np. w sprzęcie cyfrowym, więc czasem można znaleźć wiekowe perły w cenie wieprzowiny ;)

 

Co do wyboru wzmacniacza. Kolumny masz akuratne właśnie do rockowego grania, więc nie trzeba ich "ugrzeczniać" wzmacniaczem. Do 500zł, z tego co sam posiadałem i dobrze znam, polecam ten wzmacniacz:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pomimo, że to MF, to nie ma on „musicalowego” miękkiego brzmienia. Gra gęsto, ale z wykopem – dynamiczniej niż inne wzmacniacze MF z podobnego poziomu cenowego. Jego brat - bliźniak nie od parady nosi nazwę „Tempest” ;) Pomimo tylko 35W na kanał, spokojnie napędzi Twoje kolumny. A jeśli zachce Ci się posłuchać winylu, masz od razu wbudowany preamp jako dodatek "gratis". Cena jest wg mnie okazyjna i zostanie jeszcze trochę na ew. wymianę kondensatorów, z czym trzeba się jednak liczyć przy wieku tego sprzętu. Możesz o nim poczytać tutaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.