Skocz do zawartości
IGNORED

KEF serii Q - czy warto modyfikować??


foni

Rekomendowane odpowiedzi

Foni i jeszcze jedno, czy uslyszales roznice in + po wymianie na jantzen audio w torze woofera? Lub inaczej, czy przywrocenie fabrycznego konda pogorszylo wyraznie brzmienie? Moze lepiej nie kombinowac i zostawic tak jak jest?

eMiL, 6 Lut 2006, 21:16

 

>Karbidoczaszko a po co chcesz wymieniac cewke tweetera sporo ona juz jest powietrzna?

 

Kto mówił że chce ją wymieniać. Chce wiedzieć jakie są jej parametry po to, żeby ładnie na rysunku wyglądało ;-)

There are only two kinds of music - good and bad.

- Duke Ellington -

eMIL

 

No właśnie ja żadnej różnicy nie odczułem. Może sprzęt zbyt cieńki..... a może pomieszczenie nie pozwala na usłyszenie różnicy.

Nie wiem z czego wynikały te zniekształcenia. To były takie jakby przesterowania na niektórych dźwiękach. Wywaliłem wpierw wszystkie Jantzeny i zniekształcenia zniknęły. Potem wsadziłem je spowrotem na gwizdek. Pojawiła się większa przestrzeń, choć jakiegoś zdecydowanego przyrostu wysokich nie było. Po prostu dodały przestrzeni i lekkości brzmieniu. Dlaczego te na wooferze robią mi kuku - nie wiem.

 

Był u mnie wczoraj jeden z Forumowiczów posłuchać co prawda Philka 963SA ale na pewno swoją opinię o KEFach ma już wyrobioną. Szczególnie o moich i o tym jak grają w moich 27m2. Szokująca powierzchnia ale jakoś sobie radzą. Może tutaj zajrzy i coś machnie. W końcu to wątek: Czy warto modyfikować??

Słuchając rozumu....

Wszystkie moje zmiany są opisane w tym wątku.

 

Kiedyś pytałem o sens wymiany rezystorów czy też cewek i znani z tuningu kolumn forumowicze wyrazili dość zdecydowaną wątpliwość co do sensu wymieniania tych elementów. Po prostu przy tych przetwornikach wg nich (parę osób) efekt nie będzie adekwatny do poniesionych nakładów.

 

Ale jak spróbujesz to ja chętnie poznam Twoją opinię.

Słuchając rozumu....

Dzięki uprzejmości kolegi "Foni" wczoraj mogłem posłuchać jego zestawu i zobaczyc przy okazji jak moja elektronika zagra.By nie zmieniać wątku napiszę tak: Gdybym znał te kolumny przed modyfikacją mógłbym powiedzieć więcej. Ale na 27m te kolumienki radzą sobie świetnie, kreują pięknie scenę, wszystko jest dobrze zarysowane i na swoim miejscu.Do tego podparte fajnym basikiem. Te efekty dała elektronika kolegi. Moja niestety nie potrafiła wyciągnąć dołu i lotnej przestrzeni, za to dużo lepsze efekty uzyskałem na moich kolumnach ( po małej modyfikacji).Ale to tak właśnie było dobierane by zagrać razem.

Czy warto modyfikować? Pytanie ogólne.U mnie po wymianie samego okablowania i po zatkaniu bas reflexu pojawiło się całkiem sporo zmian( ale to nie KEF Q).

kefy tak ogolnie rzecz biorac to chyba bardzo niedoceniane w Polsce kolumny. A firma i duza, i z tradycjami i audiofilska. Jej seria XQ cieszy sie ostatnio wielkim szacunkiem choc po prawdzie to inne rejony cenowe. Sa to moim zdaniem jedne z tych nielicznych kolumn, ktora niemal mozna kupowac w ciemno o ile wzmacniacz wydoli - kefy nie sa bardzo latwe do wysterowania.

 

czy warto modyfikowac? ja tam bym sobie dal spokoj - za wlozone pieniadze dostanie sie przciez tylko male zmiany a i to zawsze pozostanie pytanie czy poszly w dobrym kierunku. Nie zawsze inaczej znaczy lepiej.

 

pzdrw

 

soso

rezystorki MILLS-a polecam,sa swietne.Z tym ze niew iem na ile poprawiaja brzmienie bo łącznie z nimi wpakowałem SCR KP SN.ALe ten duet razem poprawił brzmienie moich kolumn dosc mocno!wiec polecam,tylko fajnie jak by było troche taniej.....

  • 6 miesięcy później...

Warto modyfikować!

 

Wsadziłem millsy - poprawa w gorze zauwazalna od razu. Wymiana kondensatorów elektrolitycznych na Jantzen przyniosła dalszą poprawę, chociaż nie tak wyraźną jak millsy. To już nie te same kolumny, chociaz charakter pozostał ten sam.

 

Szkoda się było z nimi rozstawać po tych modach.

There are only two kinds of music - good and bad.

- Duke Ellington -

  • 2 lata później...

Witam serdecznie wszystkich przy okazji mojego pierwszego wpisu.

 

Odświeżę trochę temat. :) Może i warto ale na pewno warto pokombinować też inaczej.

 

Tak się składa że kupiłem niedawno KEF Q1 kierując się wpisami z tego forum. Podobnie było z tunerkiem i wzmacniaczem (są w o mnie). Na początku mimo iż jeszcze nie były wygrane to bardzo mi się podobały brzmieniowo, szczególnie średnica i bas. To jeszcze na wzmaku Unitry i na źródle Yamahy T-85. Właśnie bas był aż miło go było słuchać nawet z drugiego pokoju, potem po wygrzaniu jakby trochę go uciekło. No ale już zacierałem sobie łapki na amplifona więc myślę sobie poczekam i zobaczę co będzie. Amplifon przyszedł a basu nie przybyło. No nie wygrzał się myślę sobie. Czekam. Niestety czekanie na wygrzanie się wzmaka nie pomogło. Kurde mam dylemat myślę sobie, ale nadzieja się już pokazywała przy utworach z dobrych płyt w radiu (niestety innego źródła nie mam jeszcze). Dobrze zrealizowane płyty podtrzymywały mnie na duchu. :) Jednak mimo wszystko to nie to jeszcze, bo średnica sama w sobie co prawda piękna ale za bardzo się przed szereg wypycha i powiem szczerze męczy już po 15 minutach słuchania i doprowadza do ściszenia gałki wzmocnienia która i tak nie była głośno ustawiona. Nie lubię głośno słuchać, max na godz. 11'tej lub mniej, dalej gałka nie wędruje w zasadzie. No coż za długo tak się nie da i chodzą myśli po głowie co tu zrobić. Kabelek może zamiast marketowych chinchów? Kupiłem jakiegoś Inakustika. No widać audiofilskiego ucha nie mam bo jakoś nie za bardzo mi zadziałał. ;) Nowy pomysł, kupiłem 10 calowe Seasy niskotonowe, które będą robiły przy okazji za standy pod Q1. Na forum wyczytałem jak poprawić wysokie a po zrobieniu niskotonowców skrajne się uwypuklą a środek będzie wtedy bardziej do całości dopasowany i będzie miodzio. No to już piszę posta z zapytaniem o poradę jak tu przyciąć na obecnej zwrotce Q1 trochę dołu aby seasy miały pole do wykazania się. A tu nagle Bi-wring, aktywne kolumny i takie tam, coś mi w głowie podpowiedziały. Bawiąc się też wcześniej w różne konfiguracje podłączeń kolumn do wzmaka zauważyłem, że na 4 Ohmach grają ciszej a na ośmiu głośniej. Na moje ucho jednak pogorszenia/poprawy z tego powodu nie zauważałem. Jedynie poziom głośności się zmieniał. I nagle mała zajawka! No to trzeba dać niskie na 8 Ohm (głośniej) a wysokie na 4 Ohmy i zobaczyć co będzie. I... Panie i Panowie, powaliło mnie na kolana! Basu więcej i takiego przyjemnego żwawego. Średnie jakby łagodniejsze a pokój (21m^) wypełnił się instrumentami. I nie ważne jak ustawię głośniki, czy je skieruję na siebie, czy na wprost (równolegle względem siebie).

To zaczęło grać! Siedzę tak sobie właśnie i nie mogę się oderwać od fotela już od 5 godzin i ciągle mi mało, :) Naprawdę.

Nie jestem fachowcem ale tak sobie myślę, że może przy takim podłączeniu wzmacniaczowi łatwiej tymi głośniczkami sterować. Aż się boję pomyśleć co będzie jak wezmę się za tę zwrotke i kabelki wewnątrz skrzynek. ;) A już nie śmiem myśleć co usłyszę jak porządne źródełko sobie sprawię. Powiem Wam szczerze, że jestem naprawdę uradowany tym co się teraz leje z tych skrzyneczek a seasy chyba zostawie sobie na inną okazję. Przepraszam za pewnie zbyt obszerny i wylewny post ale to tak z radości, mimo że mam czterdzieche na karku, to cieszę się teraz jak dziecko i pomyślałem, że podzielę się tym z Wami, bo może ktoś ma możliwość podobnego podłączenia tych monitorków i może mu się spodoba to co usłyszy. Oby!

 

Przy okazji podam trochę fotek dokumentacyjnych KEF Q1.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

I małe pytanko. Czy Waszym zdaniem w wysokotonowcu wymienić tylko kabelki do zacisków czy jak najdalej w kierunku przetwornika aby tego cienkiego drucika zostawić jak najmniej?

 

Pozdrawiam serdecznie

Jarek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szukaj swojego dźwięku ale... nie wciskaj na siłę go innym :)))

  • 2 miesiące później...

>>jarkog

>> Nie tyle piszę do jarkog-a, co odnoszę się do tego co napisał aby poprzeć jego doświadczenia swoimi.

 

Dawno temu w temacie 1481 pisałem o doświadczeniach początkującego audiofila jakim byłem i próbach modyfikacji toru odsłuchowego kablami.

Nie chcę pisać tu o kablach, ale o modyfikacji toru odsłuchowego za wzmacniaczem tak, aby wyciszyc gore pasma uprzednio dajac jej maksymalna przejzystosc.

 

Moje modyfikacje dotyczyły kolumn ESA Ostinato^2.

Znajdziecie na tym forum wpisy mówiące że te kolumny są zamulone i nie wiadomo za co zostały nagrodzone nagrodą "kolumny roku".

Tez mam takie zdanie. Oryginalu nie dalo sie sluchac (w srodku wszystko jest prowadzone kablem Kimber 4 PR). Kolumny byly zamulone, ich prezentacji brakowalo przestrzeni.

Nazwe to popularnym stwierdzeniem "koc na kolumnach".

Ale gdy kupowalem swoja pare, mialem w uszach ich brzmienie po modyfikacji, wlasnie po wymianie kabli wewnatrz kolumn. Moj znajomy tak zrobil i sluchalem tego wielokrotnie.

Wiedzialem ze same glosniki jakie w nich zastosowano maja ogromny potencjal ale dziwnie wykorzystany.

 

Pierwsze co zrobilem to wlasciwie w ciemno wymienilem kable polaczeniowe w srodku kolumn. Te od zaciskow do zwrotnic, i te ze zwrotnic do glosnikow. Kolega tak wlasnie zrobil i to byl znany mi aspekt modyfikacji.

plusy: tak, kolumny nabraly przejzystosci, scena stala sie czytelna i rozlegla. Poprawilo sie rozmieszczenie/precyzja planow i pojemnosc przestrzeni wybrzmienwania instrumentow.

minusy: gora byla natarczywa, meczaca, za glosna, czegos wciaz brakowalo, bylo gorzej niz w sluchawkach Sennheiser HD-600.

 

Nie mialem jeszcze dobrych przewodow glosnikowych.

Po wielu probach efektem koncowym bylo zastosowanie polaczenia bi-wireing w sposob taki, ze kabel bardzo przejzysty (srebro) laczyl wzmacniacz z zaciskami glosnika niskotonowego, a kabel "filtr" laczyl wzmacniacz z zaciskiem glosnika wysokotonowego.

 

plusy: kolumny "zniknely" z pokoju, przestaly meczyc, wszystko sie poprawilo, namacalnosc stala sie niewiarygodna.

Tak jak pisze jarkog, chcialo sie sluchac i sluchac.

minusy: w calosc (wzmacniacz + kolumny i przerobki) zainwestowalem 10.000 zl i to byla dla mnie kwota nie do przyjecia. Tym bardziej ze w mojej glowie wciaz kolacze sie przeswiadczenie ze taki dzwiek mozna uzyskac znacznie taniej.

 

 

Dzisiaj, po wielu latach mam poglad na to wszystko taki ze:

kolumny pasywne o malych mocach i gabarytach, z niezbyt wielkimi glosnikami srednioniskotonowymi robione na tych jednolitym kablu w srodku beda zawsze niezrownowazone brzmieniowo (nie wnikam tu w zwrotnice, fale stojace i inne problemy konstrukcyjne).

To niejako jest przyczyna calej audiofilii. Wymaga wciaz lepszych kabli i wzmacniaczy.

Wciaz lepszych kolumn, az audiofil wreszcie kupi wydajne zrodlo, srebrne drogie kable i wreszcie kolumny cholernie drogie z masa voo-doo w srodku i byc moze wlasnie wreszcie odpowiedniej jakosci polaczeniami wewnatrz tych kolumn.

 

Aby osiagnac dzwiek jaki ja preferuje, nalezy filtrowac gorne pasmo tak, aby dac mu przejzystosc ale jednoczesnie je wyciszyc.

Bo glosniki wysokotonowe niejako wyprzedzaja fale dzwiekowa glosnika niskotonowego.

I sa przez nas odbierane jako glosniejsze.

Moim zdaniem "koc na kolumnach" jest skutkiem niedokladnego dobarwiania pasma sredniego i niskiego przez pasmo wysokie. Przesada w druga strone jest meczaca.

 

Jarkog zrobil cos podobnego co ja zrobilem.

Wyciszyl gorne pasmo i osiagnal dokladnie to samo co ja.

 

Wlasnie z tego powodu teraz chce zainwestowac w aktywne monitory studyjne, aby nie miec problemu kabelkowania, miec idealny wzmacniacz do glosnikow, ale takze aby zmodyfikowac szybkosc wysokich tonow przez mozliwosc regulacji ich natezenia.

 

Po to aby bylo maksymalnie przejzyscie, ale jednoczesnie kontrolowac z jaka sila dociera gorne pasmo.

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

>>Kyle

>Dobre monitory studyjne są już na tyle dobrze zestrojone że modyfikując je w domu możesz je jedynie

>spie... ;)

 

Nie odebrales mojej mysli poprawnie.

Napisalem ze kiedys uzyskalem dzwiek modyfikujac.

Teraz chce aktywne monitory, zeby juz nic nie modyfikowac.

Dokladnie dlatego ze sa takie perfekcyjne.

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

  • 5 miesięcy później...

Witam ponownie :)

 

Chciałem jedynie przedstawić finisz modyfikacji moich Kef Q1.

Kolumny otrzymały całkowicie nową zwrotkę oraz okablowanie wewnętrzne.

Jak widać na załączonym obrazku Kefy grają teraz na cewkach taśmowych Cross-coil, kondkach Jantzen Audio Z-SUPERIOR CAP (HF)i Z-STANDARD CAP (LF) oraz rezystorkach SUPERES 5W.

Ponieważ nie za bardzo posługuję się terminologiami opisowymi dźwięku napiszę tak jak potrafię.

Na pewno poprawiła się lepsza dynamika w całości przekazu muzycznego. Taki powiedziałbym lekki loudness na obu końcach pasma. Jednak nie określiłbym tego jako podbicia tylko jako pojawienie się większej ilości informacji i odrobinę poszerzenia pasma przekazu tak na górze jak i na basiku. Tak bas zszedł zauważalnie niżej. Najwyraźniej to zauważam przy słucham wieczorem. Wtedy słucha się fajnie już przy niższym poziomie głośności. Dźwięk wydobywa się dużo swobodniej i jest dodatkowo bardziej precyzyjny. Przejawem tego są miotełki. Poprzednio słyszane jako nieznośny szelest/szum a obecnie ten zlany szeslet zmienił się w dokładniejszą informację. Powoduje to jeszcze łatwiejsze lokalizowanie dźwięków w przestrzeni. Wszędzie tam gdzie jest bas na nośniku to i Kefy potrafią go zagrać. Ten opis dotyczy słuchania na CD Denonie 723. W międzyczasie zagościł u mnie Marantz SA-7001. I... Kefy pokazały że jeszcze miały rezerwy!

Marantz tak mocno prezentuje basy, że jak dla mnie było ich nawet za dużo! :) I musiałem zmienić połączenia na wzmaku na odwrotne do opisywanych we wcześniejszym wpisie. A poziom cichego odsłuchu wieczorkiem jeszcze się polepszył. Ale to nie koniec sprawdzenie możliwości Kef'ów Q1. Marantz idzie niedługo do przeróbki. Ciekawe czy te głośniki będą potrafiły pokazać, oczekiwany tuningiem, jeszcze lepszy, bardziej szczegołowy przekaz? Zobaczymy.

 

Na koniec małe sprostowanie. W schemacie zwrotki w linkowanym wcześniej albumie należy się mała poprawka: jest błąd w schemacie części niskotonowej. Człon RC powinien być między cewką a przetwornikiem. A rezystor w części LF powinien mieć opis 5W1.2 Ohm (brak było kropki).

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-17560-100003042 1244468501_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szukaj swojego dźwięku ale... nie wciskaj na siłę go innym :)))

  • 11 miesięcy później...

Witam, rozważam sprzedaż samej tej nowej (większej) zwrotnicy do Kef Q1. Może ktoś z posiadaczy miałby chęć? Idąc wyżej w stereo, Q1 zostaną prawdopodobnie jedynie w oryginale ale już tylko do TV.

Szukaj swojego dźwięku ale... nie wciskaj na siłę go innym :)))

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.