Miniaturyzacji mówimy NIE!!!!

[Rotor]

Jakież było moje zdziwienie gdy pani w kiosku z artykułami przeróżnymi podała mi batonik Prince Polo, który sobie zażyczyłem! Zmniejszyli! teraz waży 38g i jeszcze bezczelnie piszą że niby ma więcej czekolady. Znaczy się wafelek mniejszy, czekolady tyle samo i w sumie zawartość procentowa czekolady większa. Oczywiście cena jest ta sama albo i wyższa. No więc kiedyś taki Prince to był Książe batonów, że się tak wyrażę. Miał bodajże 45g czystego jedzenia w sobie bez łaski a obecnie wersja XXL waży raptem 50g czyli tyle co kiedyś normalny zdrowy "Pawełek", obecnie też już odchudzony. Tylko patrzeć, pojawią się czekolady po 85g. Już nawet widziałem jakąś taką oszukaną ale to była firma krzak, tym nie mniej pewnie się pojawią.

 

Krew mnie zalewa gdy widzę coraz mniejsze jogurty z coraz wymyślniejszymi kształtami opakowań mających optycznie ukryć rzeczywistą znikomość zawartości. Na szczęście nie zniknęły z rynku opakowania familijne 400 a nawet 450 g

 

Audiofile niechętni są miniaturyzacji, co łatwo prześledzić na przykładach urządzeń ważących po 20kg. Czy Wy też czujecie się oszukiwani, kupując coraz mniejsze produkty w coraz bardziej nadmuchanych opakowaniach?

[Paragraf]

Tak jest!

Kawa Inka do niedawna 200 g w paczce teraz choć opakowanie identyczne jest tylko 150g i kosztuje więcej.

[guzia]

wciskają kit że "małe jest piękne"!

duże i jeszcze raz duże to jest to!

nikt nie chce mieć wzmaka na SMD!

[fadeover]

No i robią od pewnego czasu za małe prezerwatywy ;)

[electro]

moj wzmak wazy 38 kg:)

wiele rzeczy sie popsulo np.po przejeciu przez nestle majonez winiary, kiedys klasa, teraz c.... wie co, czekolada wedel, po prostu maksymalizacja zysku, znajomy mi opowiadal ze jak fachmani wchodzili do winiar to sie dziwili jak mozna robic tak dobry majonez , a pierwsza decyzja to bylo zwiekszenie okresu przydatnosci do spozycia, czyli chemii dosypali zeby pol roku w sklepie mogl lezec, takie jest zycie niestety

[profundo]

na domiar zlego cwiartka to teraz 200 ml:-(

[wojtekitek]

Dokładnie! Wszystko nam zabierają :)

[jar1]

A i pół ltra teraz nie sponiewiera.:-)

[wojtekitek]

I jak zwykle wszystko sprowadza się do wódki albo ładnych pań :D.

[profundo]

bo tylko to ma jeszcze posmak prawdziwego zycia:-)

[wojtekitek]

AMEN

[kepuls]

To jeszcze nie konieć! - wódka stara dobra "krowa" dawniej 0.75 - dziś - 0.7 :(

[jar1]

A to akutat wina wstąpienia do UNII - tylko takie są dopuszczalne standardy.

[jozwa maryn]

Wedel nie wedel - i tak jest to nadal najlepsza czekolada na świecie. Zwłaszcza z orzechami laskowymi w całości. Nic jej nie pobije.

[Leszek36]

Milka go pobije ;)

 

ja tam wolę milkę z orzechami laskowymi i rodzynkami

[pep22]

jozwa, prawdziwy patriota z ciebie:-D

[pep22]

jozwa, prawdziwy patriota z ciebie:-D

[jozwa maryn]

Milka - wykluczone. Jest taka, błe, głaaadka... Wedel to bardziej coś dla mnie.

[Leszek36]

A co do podejścia patriotycznego to dobre są jeszcze czekolady Fazer (Gdańsk) :)

[Leszek36]

ale ich waga tak jak i wszystkich zaczyna pomału maleć :(

[Rotor]

Tylko patrzeć a i spirytus będzie miał 92%...

Poza miniaturyzacją jest jeszcze odwrotna tendencja -mania dolewania wody gratis. Bo muszę przyznać iż czasami mam wrażenie że w niektórych promocyjnych superdużych opakowaniach z opisem np "20% gratis" sprzedaje się 20% wypełniacza, rozcieńczacza itp. Np moja mama przestała kupować "ludwika" w opakowaniu z gratisem twierdząc, że nie musi wody dźwigać ze sklepu- może sobie sama z kranu dolać.

[Rotor]

A czy ktoś sprawdzał ile jest obecnie zapałek w pudełku. Dawno temu było zawsze 50. Potem chyba zeszło do 48. A teraz? :)

[Leszek36]

38 szt.

[Leszek36]

a cena oczywiście poszła w górę :(

[lolo]

A wysokowydajnych wędlinach jeszcze nie było? Jak Wam smakują te szyneczki zwiększone o 50% poprzez wstrzykiwanie takiej szarej mazi? Praktycznie wszystko co jest w tej chwili na rynku to są wysokowydajne wynalazki. Pozostaje tylko krakowska sucha - tam i do kabanosów nic nie wstrzykną ;-)

 

BTW Fazer to fińska firma

[Leszek36]

lolo to wiem, ale już nie jest fińska bo wykupila ja Cloacta (czy jakoś tak), a czekolady, batoniki oraz dumle robią w polsce w Gdańsku w byłym zakładzie Bałtyku, zmienił się tylko zarząd i szyld. Wiec bądź co bądź jest to polska czekolada.

[Rotor]

Fazer jest dobry!

Z tymi zapałkami to niemożliwe!!!!! jest gorzej niż myślałem.

Ale w sumie zapałek nie jem natomiast szynkę owszem i ostatnio szara maź musiała być też czymś jeszcze rozcieńczana (ona w końcu też kosztuje!) bo to co jadłem miało zupełnie nieszynkowy aromat nieidentyczny z niczym naturalnym.

Kiełbasa, tylko kiełbasa może nas uratować! I to też nie żadna promocyjna. Unikam jak ognia promocji bo jadłem kiedyś podwawelską i toruńską ze sklepu na przeciwko ("Albert") i była dobra. Potem była w promocji, kupiłem i co -parówkowa zamiast prawdziwej kiełbasy. Podobna do tych nibykiełbas z Macro. Jak mnie wkurza gdy ktoś kupuje na ognisko kiełbasę w supermarkecie po 6,50!!!!! Lepiej zjeść połowę mniej ale dobrej kiełbaski zamiast jakiejś wodzianki.

[jozwa maryn]

Krakowska oraz jeszcze kindziuk - najnowsza miłość mojej przyjaciółki Angielki. Takich kiełbas u nich nie ma. Następnym razem zaprezentuję jej 3 kg bochenek świeżego razowca, skoro taka łasa na te rzeczy.

[profundo]

jako wegetarianin powiem tak - dobrze, ze macie takie kielbasy:-)

ale ja w innej sprawie - otoz zawartosc muzyki na plytach jest tez coraz mniejsza. teraz jak plyta trwa 50 minut to swieto.

[Leszek36]

Rotor możliwe, możliwe - mam w tej chwili przed sobą pudełko zapałek LEADER PRICE (Produkcja Czechowickie Zakłady Przemysłu Zapałczanego) ilość zapałek według napisu na opakowaniu to: 38szt. (Jak by ktoś dalej niewierzył to pudełko jest czerwono-niebieskie i do dostania w każdym Geant-ie).

 

Choć w innych produktach z Czechowic, sprzedawanymi pod róznymi markami pisze nawet 34szt.