Jump to content
IGNORED

Gwiazdki i oceny - płyty, sprzęt itd.


dong

Recommended Posts

Zastanawiałem się, pod jaką zakładkę wrzucić ten dość uniwersalny temat (dotyczy w równym stopniu sprzętu i muzyki), ostatecznie zdecydowałem się na Muzykę, bo tutaj mniej się na ogół dzieje. :)

 

Chodzi mi o regularnie obserwowane przeze mnie zjawisko występujące wszędzie tam, gdzie mamy do czynienia z ocenami wyrażanymi w gwiazdkach, kółkach, czy innych formach kilkustopniowej skali. Efekt określiłbym jako zdecydowane nadużywanie górnej części tej skali - dla mnie stojące w sprzeczności ze zdrowym rozsądkiem i oczekiwaniami statystycznymi. Dotyczy to właściwie wszelkich tego rodzaju rankingów - od "profesjonalnych" w czasopismach do ocen użytkowników na ogólnodostępnych forach.

 

Dla najbardziej rozpowszechnionej skali "pięciogwiazdkowej" (co daje de facto sześć stopni, bo brak gwiazdek jest również pełnoprawną oceną) prawidłowy rozkład powinien dawać maksymalne zagęszczenie not na poziomie dwóch-trzech gwiazdek, pewną liczbę ocen wyróżniających wte czy wewte (1 i 4) i niewielką pulę not skrajnych (0 i 5) zarezerwowanych dla przypadków WYJĄTKOWYCH. Tymczasem obserwowana praktyka wygląda tak, że typowy rozkład ocen w jakiejś próbce jest w najlepszym razie równomierny, a najczęściej zdominowany przez zachwyty wyrażające się maksymalną liczbą gwiazdek. Tylko częściowo sprawę wyjaśnia chęć opiniowania przede wszystkim dobrych produktów.

 

Efekt końcowy jest taki, że skala podlega swoistej dewaluacji, a produkty bardzo dobre są nie do odróżnienia od absolutnie wybitnych (w kategoriach ocen subiektywnych oczywiście). A ocena *** jest traktowana jako marna.

 

W moich prywatnych klasyfikacjach sprawę widzę następująco (skoro jesteśmy w zakładce muzyka, to na przykładzie płyt):

***** - ewenement, jedna z płyt na bezludną wyspę, trafia się raz na parę lat

**** - wybitna pozycja, zdecydowanie wyróżniająca się na tle typowych produkcji (może kilka rocznie)

*** - wartościowa płyta, godna polecenia, bezwzględnie warta posiadania w kolekcji

** - przyzwoity poziom, nadająca się do słuchania, chociaż nie ekscytująca (do kupienia, o ile dotyczy ulubionych wykonawców)

* - płyta bez znaczenia, nieciekawa, nieudana

() - płyta nie do strawienia, której się po prostu nie da słuchać

 

Zapraszam do dyskusji, o ile temat kogoś zainteresuje.

 

PS. A propos ocen sprzętu, to w którymś ze starych wątków była bardzo racjonalna propozycja inżyniera - niestety nie umiem tego teraz odgrzebać.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.

                  wykrzyknik.png

AdBlock blocking software detected!


Our website lives up to the displayed advertisements.
The ads are thematically related to the site and are not bothersome.

Please disable the AdBlock extension or blocking software while using the site.

 

Registered users can disable this message.